Odkopie temat, mam pytanie do użytkowników tych łodzi jak się spisują i.jak silnik do nich musi być minimum? Zbieram z kolegą fundusze na łódź głównie na za zalew Wiślany i myślimy o Romanie za wszelkie wskazówki dzięki z gory,
To jaki silnik, to zależy od wielkości -Polmir robi "Romki" od 430 do 460. A tak jeszcze na marginesie (o ile się nie mylę) pamiętam Romkę od długości 360. W każdym razie 10 KM względnie wystarczy i spacerowo popływasz, przy czym "Romany" to łodzie uniwersalne ze wskazaniem na szybkie pływanie. Konkretny przykład: Romka 460 jedno skorupowa 240 kg, plus żywa waga 200kg, plus silnik 20KM z paliwem 70 kg, od 70% do 100% mocy leci w ślizgu. Najfajniej oczywiście lata na pełnym gazie ale żeby silnika nie zajechać to tak do 90%. Im więcej, tym może być fajniej -zależy co kto lubi.
wklejam zaoglądany flimik: