Rzeka Rządza
#41 OFFLINE
Napisano 04 luty 2018 - 13:17
#42 OFFLINE
Napisano 04 luty 2018 - 13:43
I tak będzie
#43 Guest_buszmen_*
Napisano 04 luty 2018 - 14:06
To trzeba tłuc ile wlezie , a nie wypuszczać dla rybaków oni limitów i okresów ochronnych nie mają , subskrybuję sporo kanałów Rosyjskich na YT tam na lodzie to worami biorą ,a ryba jest , nie ma PZW kasy na ''zarybienia'' to dlaczego ryba jest? zaraz ktoś powie że kraj wielki itd. ale podobno i bieda wielka a każdy Rusek ma ponton i kamerkę i inne gadżety , a u nas na ''zielonej wyspie'' najniższa krajowa
- damianb lubi to
#44 OFFLINE
Napisano 04 luty 2018 - 14:36
To trzeba tłuc ile wlezie , a nie wypuszczać dla rybaków oni limitów i okresów ochronnych nie mają , subskrybuję sporo kanałów Rosyjskich na YT tam na lodzie to worami biorą ,a ryba jest , nie ma PZW kasy na ''zarybienia'' to dlaczego ryba jest? zaraz ktoś powie że kraj wielki itd. ale podobno i bieda wielka a każdy Rusek ma ponton i kamerkę i inne gadżety , a u nas na ''zielonej wyspie'' najniższa krajowa
Myślę , że trzeba przeliczyć obszar na liczbę mieszkańców . Gdzie mniejsze zaludnienie , więcej rybek - tak mi się wydaje , ale mogę się mylić .
- venom_666 lubi to
#45 Guest_buszmen_*
Napisano 04 luty 2018 - 14:46
Może i jest w tym trochę prawdy , ale nie znaczy to że jak nie ma ludzi to woda pełna ryb - owszem może ona tam być ,ale jak nie ma drapieżnika to taka ryba skarłowacieje - weź takie glinianki , albo jak u mnie jeziorka potorfowe gdzie jest masa karasia i nawet lin ale mały . Moim zdaniem ryba powinna odbywać tarło w naturalnym środowisku , a nie narybek z hodowli który i tak potem trafia do prywatnych stawów prezesów .
#46 OFFLINE
Napisano 04 luty 2018 - 15:02
A to już (takie praktyki) inna sprawa .
#47 OFFLINE
Napisano 04 luty 2018 - 15:29
- kontrole + duże kary + czasowe zabranie uprawnień
Minimum 1000 PLN świadome łamanie prawa (za łowienie bez zezwolenia, zabieranie ponad limit, zabieranie niewymiarowych ryb, zabijanie w sezonie ochronnym, skrobanie ryb nad wodą).
To powinno być z automatu, w taryfikatorze a nie zasądzane przez sąd.
- wymiana pokoleniowa
Bez tego się nie obejdzie i nie będzie lepiej. Wielu tu na dżerku broni biednych emerytów co to pieniędzy na jedzenie nie mają. Guzik prawda. Mamy 21 wiek. Nikt już z głodu w Polsce nie umiera. Widziałem już nie jednego takiego biedaka co jak trafił na "dzień konia" to później na siłę białko sąsiadom rozdawał.
Dużo jeżdżę zawodowo, mam swoje spostrzeżenia i powiem wam, że w tej dziedzinie odnotowałem dużo przełomowych momentów. Sukcesywne podnoszenie kwoty mandatów, uznanie jazdy po pijaku przestępstwem a nie wykroczeniem, zabieranie prawka za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym itd. Jest lepiej - bezpieczniej.
W przypadku naszego hobby też byłoby lepiej - widzicie jakąś lepszą analogię?
Także.... karać, karać, nie wyróżniać
Użytkownik marienty edytował ten post 04 luty 2018 - 15:29
- ASAPfishing i skilos lubią to
#48 OFFLINE
Napisano 04 luty 2018 - 15:45
Pozowolę przytoczyć sobie pewne dane statystyczne z zakresu demografii:
Rosja gęstość zaludnienia 8,39 os./km²
Polska gestość zaludnienia 124 os./km²
do tego rozważmy wielkość terytorium państw i pogłowie rzek, jezior i innych wód. Sama delta naszej Wisły to około 3600km2, wydaje się dużo? Delta rosyjskiej rzeki Wołgi ma powierzchnię równą 19 tys. km². W Rosji Ryb nie zabraknie, choćby łowili dzień i noc. U nas jest ogromna presja wędkarska, zobaczcie ile jest miejsc w Polsce nad wodą gdzie nie było nikogo przez więcej jak 6 miesięcy? No, może rzeczki pstrągowe w różnych okresach gdzie są niedostępne, a tak to takich miejsc brak (wystarczy popatrzeć po śmieciach) . U nich środowisko jest bogate, ale jest eksploatowane jeszcze silniej niż u nas, ale mają ogromny wachlarz dostępności wód, u nas jedynym skupiskiem wód jest Pojezierze Mazurskie, a jak ono wygląda aktualnie to sami wiecie,
- wujek, Krzysiek Rogalski, Mariano Mariano i 1 inna osoba lubią to
#49 Guest_buszmen_*
Napisano 04 luty 2018 - 16:05
To tak z przymrużeniem oka do karania No dobra limity/sryty i kary - nokill i C&R i sprzątanie w obrębie stanowiska - to taki spiningista ma całe jezioro wysprzątać? jeśli każdy zacznie wypuszczać i nic nie brać chociaż może , bo tak stoi w regulaminie , to za co płacić składki? na zarybienia? przecież nikt nie będzie brał to ryba będzie - po co zarybiać? może na wypłatę Prezesom i Strażnikom na samochody? mam 50lat kartę ''od zawsze'' a byłem kontrolowany z 5razy i to tylko zimą na lodzie , tu gdzie mieszkam obecnie od 21lat strażnika na oczy nie widziałem . Na pewnym forum gdzie też bywam , ludzie chcą ingerować w przepisy RAPR np. aby był obowiązek posiadania podbieraka , tu mogę się zgodzić , ale nie w każdej sytuacji np. na lodzie albo obowiązek maty - że niby ryby nie wolno kłaść na ziemię , bo jej się szkodzi . Był też taki pomysł aby każdy wędkarz miał widoczny ''numer osobowy'' aby ten biedny strażnik już z daleka widział że to nie kłusol i nie musiał ruszać doopy z służbowego auta kupionego za moje składki
#50 OFFLINE
Napisano 04 luty 2018 - 16:07
- Jozi, Pisarz.......ewski Piotr i ibait lubią to
#51 Guest_buszmen_*
Napisano 04 luty 2018 - 16:23
Nie mów hoop teraz większość za najniższą krajową robi (i ja) emerytura jak się dożyje to będzie głodowa , a wtedy to albo prawo dżungli , albo dwa wina i lina
#52 ONLINE
Napisano 04 luty 2018 - 16:27
Dwa dni temu rozmawiałem o rybach z przypadkowym gostkiem mieszkającym nad Bugiem koło Wyszkowa. Cały szczęśliwy zwierzył mi się jak to nie może się doczekać najbliższego tarła ryb - chce tradycyjnie rozstawić sieci. Mówił też o kolegach skazanych za kłusownictwo. Wygląda, że tam jest jakieś pieprzone kłusownicze zagłębie. To przykre, że temat jest aktualny praktycznie w całej Polsce.
#53 Guest_buszmen_*
Napisano 04 luty 2018 - 16:38
http://wiadomosci.ga...h-minister.html
a tu pewnie kormorany? czemu jest tak czegoś wędkarzowi nie wolno a rybakowi można? np. u mnie na jednym jeziorze strefa ciszy a oni na spalinach pływają?
#54 OFFLINE
Napisano 04 luty 2018 - 16:43
Fakt bieda nie jest wytłumaczeniem dla złodziejstwa i pewnych zachowań, ale z drugiej strony nam łatwo piętnować mięsiarstwo w przerwach między rozważaniami nad wyższością Stelli 2010 nad 2018 . Na jerku większość użytkowników to wędkarze w wieku produkcyjnym. Ciekaw jestem ilu z nas w przyszłości będzie pałować ryby. Ja mam nadzieję że nie będę musiał .
Święte słowa, oby człek nie musiał się badziewić, by przeżyć, podobnie jak te panny przydrożne.....
- wujek, Pisarz.......ewski Piotr, ASAPfishing i 1 inna osoba lubią to
#55 OFFLINE
Napisano 05 luty 2018 - 09:18
na górskim też kłusują :/
#56 OFFLINE
Napisano 05 luty 2018 - 23:18
na górskim też kłusują :/
A no niestety.. Dzisiaj zająłem 6 rzutek na odc. górskim..
#57 OFFLINE
Napisano 12 luty 2018 - 14:44
Fakt bieda nie jest wytłumaczeniem dla złodziejstwa i pewnych zachowań, ale z drugiej strony nam łatwo piętnować mięsiarstwo w przerwach między rozważaniami nad wyższością Stelli 2010 nad 2018 . Na jerku większość użytkowników to wędkarze w wieku produkcyjnym. Ciekaw jestem ilu z nas w przyszłości będzie pałować ryby. Ja mam nadzieję że nie będę musiał
Nikt nie neguje faktu ,że zabierają ryby , masz prawo zabrać złowioną rybę , po to są limity żeby ich przestrzegać i tyle.
To że ktoś jest biedny to nie znaczy , że może bezkarnie niszczyć przyrodę i okradać wody czy lasy ze zwierząt . Może się zgłosić do opieki społecznej .
Wydaje mi się ,że to stereotyp z tym "biednym mięsiarzem" to nie są biedni ludzie , mają dobry sprzęt , domy etc. z tymi którymi rozmawiałem na pewno głód nie doskwierał , nigdy nie usłyszałem że to z głodu .
To pokłosie myślenia ,że to co państwowe to można ukraść ,zniszczyć , bo niczyje , bo mi się należy, niestety to bezmyślni głupcy.
Temat rzeka , ale miałem satysfakcję jak zapytałem tego pana co z kolegą tyle boleni nałapali czy myśli ,że w tym roku też tak połapie skoro tyle ryb ubili.
Popatrzył na mnie skrzywił się i odjechał , mam nadzieje ,że dotarła choć odrobina przekazu do jego mózgu i zmusiła do refleksji.
Edukować , edukować ,jeszcze raz edukować trzeba rozmawiać i tłumaczyć, zawsze coś zapamiętają .
Pozdrawiam.
#58 OFFLINE
Napisano 12 luty 2018 - 14:56
#59 OFFLINE
Napisano 12 luty 2018 - 15:09
Nie chcę być złym prorokiem ale kiedyś duża część z nas na emeryturach zasili rzesze mięsiarzy. Jak emerytury będą po 1000zl to już widzę jak będziemy wypuszczać sandacze. I boleń w occie będzie smaczny. Póki to się nie zmieni a raczej się nie zmieni mięsiarzy nie ubędzie i wymiana pokoleniowa nic tu nie da. Będzie decydował prosty rachunek ekonomiczny.
jeżeli o wszystkim decyduje rachunek ekonomiczny to jak wytłumaczysz gości w Q6 albo w wypasionych terenówkach z motorówkami za kilkanaście/kilkadziesiąt tysięcy złotych walących w łeb wszystko co się uwiesi na haczyk? To nie kwestia zamożności tylko pewnej świadomości.
Znam wiele osób zabierających ryby i żaden z nich głodem nie przymiera. Ot, głupia polska mentalność.
Wymiana pokoleniowa to mrzonka. Spotykam nad wodą ludzi w różnym wieku, młode łepki po 20 parę lat też walą w łeb wszystko jak leci. Pod koniec zeszłego roku mój brat był z paroma kolesiami na kilkudniowym wypadzie, ludzie w wieku 30-40 lat, mój brat jedyny no-killowiec na 7 uczestników wypadu...
- spinnerman lubi to
#60 OFFLINE
Napisano 17 luty 2018 - 17:31
Załączone pliki
- Adrian Tałocha, Martin77, kostom63 i 11 innych osób lubią to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych