Lososiowate Michigenu - nowe odkrycie
#1 OFFLINE
Napisano 08 sierpień 2007 - 05:42
cdn.
- giaur27 lubi to
#2 OFFLINE
Napisano 08 sierpień 2007 - 09:22
#3 OFFLINE
Napisano 08 sierpień 2007 - 09:23
#4 OFFLINE
Napisano 08 sierpień 2007 - 12:25
#5 OFFLINE
Napisano 08 sierpień 2007 - 23:25
Pozdrawiam
#6 OFFLINE
Napisano 09 sierpień 2007 - 09:05
#7 OFFLINE
Napisano 09 sierpień 2007 - 22:09
#8 OFFLINE
Napisano 09 sierpień 2007 - 23:01
no to pięknie
Czekamy na kolejne wieści i pierwsze wyniki. Powodzenia!
#9 OFFLINE
Napisano 09 sierpień 2007 - 23:05
jerry nie moge zapostowac naszych fotek z kenoshy jak mozesz to prosze zrob to a ja wysle zdjecia z wczoraj....
Jacek,
witaj na naszym forum. Miło mieć kolejnego kolegę zza wielkiej wody
Jeżeli masz jakiś problem z umieszczeniem fotek, to możesz je wysłać do mnie i ja je wstawię na forum.
#10 OFFLINE
Napisano 09 sierpień 2007 - 23:16
#11 OFFLINE
Napisano 09 sierpień 2007 - 23:43
Jacek ciesze sie ze juz na pokladzie ...ja chyba dzis na noc tam pojade
Kto przez weekend bedzie mogl przyjac i wstawic zdiecia ktore bym podeslal ...
#12 OFFLINE
Napisano 10 sierpień 2007 - 07:36
Pozdrawiam
Remek
#13 OFFLINE
Napisano 10 sierpień 2007 - 07:55
W ciagu jednego dnia na Aishihik złowili trolingując jakimiś bananami w 3 osoby 6 palii, odpowiednio 11,10,9,8,7 i 6.5 (ciekawe co następna to kg mniejsza). Sam bym tam z chęcią pojechał, ale te odległości z Polski są koszmarne. Może kiedyś??
#14 OFFLINE
Napisano 10 sierpień 2007 - 10:21
A skoro jestesmy w temacie lososiowatych i wypraw za morze, to kolega mi mowil ze widzial sie ze znajomym, ktoremu zamarzyl sie wyjazd do Kanady na lososie i zbieral na to 2 lata. Pojechali w 7 osob i zlapali 3 lososie, bo cos tam z pogoda bylo nie tak. Troszke nie fart, ale po co tak daleko jechac jak ryby maja na miejscu?
Pozdrawiam
#15 OFFLINE
Napisano 10 sierpień 2007 - 11:46
#16 OFFLINE
Napisano 10 sierpień 2007 - 21:54
cdn
- giaur27 lubi to
#17 OFFLINE
Napisano 10 sierpień 2007 - 23:16
cdn
- giaur27 lubi to
#18 OFFLINE
Napisano 11 sierpień 2007 - 04:26
Chcialbym tez przypomniec zebyscie nie porownywali mnie do nich , to wybitni wedkarze a ja niedzielny . Bede sie jednak staral od nich uczyc i z lososiowatymi blizej sie zapoznac . Wspomne jeszcze o przynetach . Generalnie to male blaszki wahadlowe firm Kasmaster , Mepps , Little Cleo , Krocodyl , Doctor Spoon i inne klepanki najchwytniejsze lapanki
jerry hzs
- giaur27 lubi to
#19 OFFLINE
Napisano 11 sierpień 2007 - 05:57
Dla mnie oprócz wyglądu palii (trudno chyba o ładniejszą łososiowatą) niezwykłe jest jak są długowieczne, ponoć duże palie mają po 80lat
Ponoć rosną 0.5kg rocznie. Rekordowa z Aishihik miała 33kg więc można policzyć ile miała lat W Polsce taką rybą nikt by się nie przejął, w łeb i do wora, tak jak morduje się duże sumy, które żyją pewnie tyle samo . W Kanadzie co prawda można zabrać dziennie jedną tzw trophy(ryba ponadmetrowa) do spreparowania, ale raczej każdy uwalnia taką rybę.
#20 OFFLINE
Napisano 11 sierpień 2007 - 18:44
Załączone pliki
- Emson lubi to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych