Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Podbierak pstrągowy


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
53 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   LASSOjbait

LASSOjbait

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 708 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 13 sierpień 2007 - 11:22

Witam serdecznie. Czy ktos z Was uzywa podbieraka pstragowego - takiego przyczepianego do kamizelki za uchwyt na plecach? Jaki byscie doradzali? Kiedys czytalem o podbieraku mocowanym na magnes, bez zadnej linki - podobno dziala!

Bede wdzieczny za dobra rade, bo od jakiegos czasu nosze sie z mysla o zakupie takiego czegos.

#2 OFFLINE   michalm

michalm

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 36 postów
  • LokalizacjaŚląskie

Napisano 13 sierpień 2007 - 12:52

Ja używam aluminiowego z siatką bezwęzłową z gumą umocowaną do rączki i kółka przy kamizelce.
Sam podbierak ma zaczep magnetyczny umocowany do obręczy tak, że zwisa na pleacach rączką w dół. Zaczep jest na tyle silny, że podbierak nie odczepia się sam, ale łatwo go odczepić podczas holu. Guma jest na tyle długa że umożliwia wygodne manipulowanie podbierakiem
Polecam to rozwiązanie!!
A jaki ma być sam podbierak to już kwestia gustu i portfela.

#3 OFFLINE   Thymallus

Thymallus

    Zaawansowany

  • Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1837 postów
  • Lokalizacjainternet

Napisano 13 sierpień 2007 - 12:53

Witaj Tomku
Czasami używam podbieraka pstrągowego brodząc. Nie zawieszam go na plecach kamizelki jak pokazują na kasetach video z japoni czy angli tylko mam przewieszony przez jedno ramię w poprzek na tagiej gumie. Układ taki pozwala sięgnąć jedną ręką do podbieraka i zanurzyć go w rzece bez odczepiania, a drugą podprowadzić pstrąga. Szczególnie jek jest większy. Jest to bardzo elegancki i poręczny sposób.
Dodatkowo warto zaopatrzyć się w podbierak, który nie tonie. Tonąca wersja potrafi w oczach zniknąć w ferworze podbierania z oczu na zawsze .

pozdrawiam

#4 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9639 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 13 sierpień 2007 - 16:59

Mam i nadaję się moim zdaniem tylko jak brodzisz, w krzakach upierdliwy na maxa

#5 OFFLINE   michalm

michalm

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 36 postów
  • LokalizacjaŚląskie

Napisano 13 sierpień 2007 - 19:31

Moja wersja również nie wymaga żadnych dodatkowych ruchów. Sięgam prawą ręką (dzień mańkuta a co!?) za plecy jeden ruch i podbierak w wodzie.
Podbierak jest cały czas uwiązany do kamizelki na plecach nie ma mowy by odpłynął.
Próbowałem nosić na ramieniu, ale a to znajdował się w wodzi i robił za dryfkotwę albo plątał mi się pod ręką przy rzutach.
Jego miejsce jest na plecach.


#6 OFFLINE   Thymallus

Thymallus

    Zaawansowany

  • Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1837 postów
  • Lokalizacjainternet

Napisano 13 sierpień 2007 - 19:47

michalm@ Swój podbierak możesz nosić w zupełnie dowolnym miejscu i mnie nic do tego. Ja odpowiedziałem koledze jak ten problem mam rozwiązany i tyle. Nie pytałem się w ogóle ciebie o opinię.

pozdrawiam

#7 OFFLINE   michalm

michalm

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 36 postów
  • LokalizacjaŚląskie

Napisano 13 sierpień 2007 - 20:00

Tak ale z góry uznałeś proponowane przeze mnie rozwiązanie za gorsze. Choć twoje tez ma wady

#8 OFFLINE   LASSOjbait

LASSOjbait

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 708 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 14 sierpień 2007 - 09:38

Witam, tego sie obawialem szczerze mowiac :mellow: Ze zlotego srodka nie ma, ale co mi tam - chyba sprobuje w sklepie doczepic sobie do plecow, zobacze jak sie z tym czuje, a jak bedzie przeszkadzal to zaloze jak luk na plecy. Dzieki bardzo za pomoc.

#9 OFFLINE   Janusz Wałaszewski

Janusz Wałaszewski

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 4473 postów
  • LokalizacjaGrzybowo - Kołobrzeg

Napisano 14 sierpień 2007 - 11:53

Witajcie Koledzy.
Spokojnie temat wątku nie jest aż tak ważki aby się z jego powodu
zacietrzewiać. Ja osobiście używam małego składanego podbieraka
którego siatkę można otworzyć jednym ruchem ręki. Noszę go w stanie złożonym w torbie. Próbowałem używać typowego podbieraka
pstrągowego na gumie mocowanego do kamizelki na plecach, jak również przewieszonego przez ramię na gumie. Ale na wodach gdzie
łowię pstrągi już od połowy maja jest taki sajgon, że większość czasu zajmowało mi wyplątywanie siatki podbieraka z
krzaczorów i innych takich. Dlatego teraz stosuję to o czym wyżej.
Pozdrowienia Jachu

#10 OFFLINE   michalm

michalm

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 36 postów
  • LokalizacjaŚląskie

Napisano 14 sierpień 2007 - 13:13

Łoowiłem tak na Łupawie, Redzie, u siebie na Białej Przemszy i da się z tym żyć choć łatwo nie jest.
Widziałem w Decathlonie podbierak, który nosi się w kaburze przy pasie. Rama jest elastyczna i po wyjęciu automatycznie się otwiera.
Ma toto jedną wadę przy troszke silniejszym nurcie wygina się na wszystkie strony.

#11 OFFLINE   Janusz Wałaszewski

Janusz Wałaszewski

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 4473 postów
  • LokalizacjaGrzybowo - Kołobrzeg

Napisano 14 sierpień 2007 - 13:22

Witaj @michalm
Zgadzam się, łatwo nie jest. Ja używam całkiem taniego podbieraka Jexona, zresztą nie ważna Firma, chodzi o to by system zatrzaskowego otwierania siatki podbieraka był niezawodny
i mocny na ile to możliwe, aby nie było tego o czym piszesz, czyli wyginania na wszystkie strony pod wpływem naporu wody. Mój taniutki Jaxonik sprawdza się już kilka lat.
Pozdrowienia Jachu

#12 Guest__*

Guest__*
  • Guests

Napisano 14 sierpień 2007 - 13:28

.


Użytkownik J_J edytował ten post 25 czerwiec 2014 - 21:54


#13 OFFLINE   Janusz Wałaszewski

Janusz Wałaszewski

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 4473 postów
  • LokalizacjaGrzybowo - Kołobrzeg

Napisano 14 sierpień 2007 - 14:12

Witam.
Jak nie łatwe. Wyciągam jedną ręką podbierak z torby, jednym dwoma ruchami powoduję uwolnienie siatki z pozycji transportowej
następnie ustawiam podbierak w odpowiedniej pozycji i jednym ruchem powoduję zapięcie mechanizmu zatrzaskowego, który ustaiwa czszę podbieraka w odp. pozycji. Mimo, że tyle trwa opis
to w rzeczywistości zajmuje to nie więcej jak 30sekund.
Pozdrowienia Jachu

#14 Guest__*

Guest__*
  • Guests

Napisano 14 sierpień 2007 - 17:04

.


Użytkownik J_J edytował ten post 25 czerwiec 2014 - 21:54


#15 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9639 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 14 sierpień 2007 - 19:22

Na zlocie nad Bobrem Daro miał taką zabawkę - całkiem niezła

#16 OFFLINE   michalm

michalm

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 36 postów
  • LokalizacjaŚląskie

Napisano 14 sierpień 2007 - 19:35

Może niezbyt jasno się wyraziłem - chodziło mi o powtórne złożenie go do kabury (choćby po skończonym łowieniu).

Też się trochę mordowałem w sklepie, ale do łowienia w sajgonie, jak znalazł.


#17 OFFLINE   Daro

Daro

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 257 postów

Napisano 15 sierpień 2007 - 00:13

Tak.Posiadam ten skrecany podbierak.Jednak nie do podbierania ryb, ale na wypadek kontroli. :mellow: Latwiej jest namowic w sposob werbalny rybe do opuszczenia wody, niz zlapac ja do tego pijanego podbieraka. :angry:
Daro

#18 OFFLINE   rocky

rocky

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 730 postów
  • LokalizacjaStarogard Gdański

Napisano 16 sierpień 2007 - 23:26

Używam podbieraka z gumą wyciąganą z rączki, zapiętego do kółka na plecach kamizelki a z chaszczami radzę sobie ... wkładając go do kieszeni na plecach :D

#19 OFFLINE   gulf

gulf

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2700 postów
  • LokalizacjaRoztocze
  • Imię:Mateusz

Napisano 29 marzec 2019 - 20:40

Kotleta znalazłem i odgrzewam  :)

Co myślicie o takim rozwiązaniu pod pstrągowe rzeczki ?  Nie ukrywam , że czekam z niecierpliwością na kuriera  :D

Typowe drewniane mają zbyt krótką rękojeść i przy większej rybie denerwujący jest moment podbierania . Trzeba się nieco naciagać , a jak brzeg wysoki to ładować się do rzeki gdzie najczęściej rynienka głębsza jest , i można to i owo pozalewać zimną wodą  ;)

 

https://www.youtube....h?v=mL6q1yx8wMY

 

 


  • S.N. lubi to

#20 OFFLINE   Prewwit

Prewwit

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 82 postów
  • LokalizacjaBiałystok
  • Imię:Robert

Napisano 29 marzec 2019 - 21:07

Ja używam prawie taki sam podbierak Jaxon Trust z rączką 120cm, siatka gumowa. Tam gdzie łowię często są wyższe brzegi i w takich miejscach super się sprawdza. Na rączce jest kawałek metalu za który można przypiąć magnes, przypięty do kamizelki zwisa uchwytem w dół tak jak na filmiku. Dodatkowo ma większy kosz, niż większość krótkich podbieraków.


  • gulf lubi to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych