a ja uwielbiam AVS80MLM2.....kupiłem na giełdzie używkę za 800 zł, dziś pewnie dałbym i 1000.....potwierdzam, że wykonanie przeciętne, ale poprawne, przelotki duże, ale ma to swoje plusy, jakość korka mi nie przeszkadza, foregrip robiony jak pode mnie, lakier na omotkach potrafi pękać
najważniejszy jest tu jednak blank.....niesamowicie uniwersalny.....od małych gumek na lekkich główkach, przez wszelkie twarde przynęty okoniowo-jazio-kleniowo-pstrągowe, aż po drop shot z ołowiem 15 gramowym
u mnie podpięty kołowrotek wielkości 2500, do tego plecionka Sunline Siglon x4 PE 0.5.....zimą oczywiście żyłka, ale szczerze mówiąc wolę plecionkę z przyponem z żyłki/fluorocarbonu
rzuty dalekie i bezproblemowe, trzeba jedynie nauczyć się nieco inaczej wykonywać zamachy, blank, jak już tu napisano, ma nieco muchową charakterystykę.....o ile pamiętam, nawet mała tanta na główkach 1-gramowych leci przyzwoicie, blank ładuje się pod swoim ciężarem
oczywiście szczytówka nie będzie pokazywać opadu tak lekkich przynęt, ale wszystko, co trzeba, poczuje się w ręku.....trochę wyobraźni, obserwacja linki i nie ma problemu z oceną chwili, w której przynęta osiada na dnie
jedna z ciekawszych propozycji na zimne miesiące.....ryby zacinają się same, nie spadają (miałem kilka przyłowów sandaczowych, doprowadzone do nogi, nie spadały nawet te, które nie zacięły się głęboko), hol fantastyczny, ogromna frajda, może to jest w ogóle największy plus tego Avida, wystarczająca moc, by opanować przyłowy większych ryb (szczupak, sandacz, boleń, duży leszcz)
świetna rzecz