[Bułka]

JA gdzies widzialem montaz piora obrotowki na przypon ma to imitowac uciekajaca rybke i sporowokowac rybe do ataku . . czy jakos tak ... .ja sie nie znam :X

Było na kanale Ryba się chlapie.

[morrum]

Stosowałem i owszem dodatkowe skrzydełko, ale na drucianych "szelkach" co razem dawało coś na kształt spinnerbaita. Przy mniejszych jednak gumach. Miało to swoje zalety, czy zwiększało liczbę brań - nawet jeśli tak, to nie w sposób zauważalny.

[KRZYCHU SZ-EK]

Witam czy jest ktoś kto korzystał i może doradzić czy warto ten sprzedawca ma dość sporo tego w swojej ofercie.

https://allegro.pl/o...lona-6561080283

[KsZegoSZ]

JA postawilem na Regenerator  tani ...  1.05mm ..  na duze pike mysle ze bedzie ok a i  cena chyba cos kolo 28 zl za 30 m . 

[wojciiech]

Koledzy, czy któryś z Was robił lub będzie robić dozbrojki do gum typu Pig Shad Jr czy Snack Bait M i chciałby podzielić się nadmiarem?

[hm62]

Wojtek a nie lepiej kupić części składowe i być niezależnym?

[wojciiech]

Tomek, no niby tak, ale jak sie kończy pracę codziennie o 7, ma się jeszcze inne hobby (kolarstwo), czasem warto odpuścić.

 

Rok temu zamówiłem od kolegi z forum ładny secik i było naprawdę super, może tym razem też ktoś poratuje.

[hm62]

I tak jestem zdania, że lepiej kupić elementy zestawu i samemu je połączyć,tym bardziej przed sezonem ,zawsze to u mnie buduje napięcie zbliżającego się 1 maja :-) a później to zawsze sprzęt jest pod ręką , możliwość modyfikacji i przeróbek i co tam Sobie wymyślisz :-)

[KsZegoSZ]

JA tam robie samemu . . .  ostatnio na zawodach stalowa linka  kupna od pewnej firmy na "D" . .. urwala sie  ..   no i jak to zawsze byla pewnie metrowka  poszla z przyneta. . .  ( linka byla nowa  zalozona  na zawody) . 

A cos tak podkusilo  . . . aby zalozy kupne a nie swoje . . pozniej juz tylko na swoje lapalem . 

Szybkie info : przypon o dowolnej dlugosci  dopasowanej do gumy ...  robisz  w 10 min . . . 

[godski]

Najprostsza metoda i chyba najmniej zawodna ( brak tulejek i krótkich odcinków linki).

Robię w dwóch długościach stelaża z dość grubego drutu 1,2 mm. Plus taki że szpilki mocno trzymają się gumy.

 

 IMG_20190516_163523.jpg   83,87 KB   16 Ilość pobrań

 IMG_20190516_163537.jpg   93,29 KB   14 Ilość pobrań

 IMG_20190516_163541.jpg   84,33 KB   14 Ilość pobrań

 IMG_20190516_163545.jpg   74,54 KB   12 Ilość pobrań

 IMG_20190516_163549.jpg   74 KB   13 Ilość pobrań

 

 

 

 

 

[hm62]

Te szczupaki to muszą być potworami, że tak się na nie gotujesz :-)

[Rraptor]

@godski jaki to drut? Gdzie nabyłeś? 

[KsZegoSZ]

Te szczupaki to muszą być potworami, że tak się na nie gotujesz :-)

JA tez kiedys mysalem ze szczupaki i przynety 20-28 cm to nieporozumienie a teraz mam caly karton takich duzych i dozbrojonych przynęt. 

 

godski .... fainy patent bo nie ma bolcow do dozbrajania . ...

Użytkownik fxd edytował ten post 17 maj 2019 - 06:27

[godski]

@godski jaki to drut? Gdzie nabyłeś? 

Standard 1,2 mm ocynk z castoramy. Trochę za miękki ale za to łatwiej sprężynkę wygiąć.

[~30]

Z doświadczenia wiem, że przy zastosowaniu wkręcanej główki,nie potrzeba dodatkowej stabilizacji w postaci tych ołowianych pinów,jeszcze nie spotkałem gumy gdzie potrzebna było zastosować takie rozwiązanie.
Inną sprawą jest jeżeli chcemy zastosować tylko wkręta ,to wtedy trzeba zastosować takie piny

Dawno większej bzdury nie czytałem. Przy lekkich, wkręcanych główkach(do 10g wg mnie), takie dociążenie potrafi diametralnie zmienić oblicze przynęty. Ogonek bez chęci do pracy zaczyna nagle zamiatać, guma ustawiająca się głową w dół prostuje się i zaczyna pięknie pracować. Ostatnio tyczy się to dużej części choćby Svartzonkerów i Snackbaitsów. Wbij taką igiełkę choćby ze 3-5g, i poczuj różnicę. 

Z autopsji polecę wolframowe pagody. Mniejsze, twardsze, łatwiejsze do wbicia.

Użytkownik ~30 edytował ten post 17 maj 2019 - 08:17

[~30]

Dawno większej bzdury nie czytałem. Przy lekkich, wkręcanych główkach(do 10g wg mnie), takie dociążenie potrafi diametralnie zmienić oblicze przynęty. Ogonek bez chęci do pracy zaczyna nagle zamiatać, guma ustawiająca się głową w dół prostuje się i zaczyna pięknie pracować. Ostatnio tyczy się to dużej części choćby Svartzonkerów i Snackbaitsów. Wbij taką igiełkę choćby ze 3-5g, i poczuj różnicę. 

Z autopsji polecę wolframowe pagody. Mniejsze, twardsze, łatwiejsze do wbicia.

Trzeba uściślić. Tyczy się to gum z ogonkiem typu kopyto, stosunkowo duży, lub pionowo ustawionym. Obciążenie wbijamy tam mniej więcej, gdzie na przynęcie korpus ma wyraźne przejście pomiędzy frontem, a kopytkiem. Jakby u ryby na wysokości płetwy odbytowej. 

Klarowniej to już chyba tylko zdjęcie mogę wrzucić.

[Astral]

Z autopsji polecę wolframowe pagody. Mniejsze, twardsze, łatwiejsze do wbicia.

Kiedyś czytałem, że używają również magnesów neodymowych. Można dostać różne kształty w każdym wymiarze np. owale. Na aliku właśnie patrzałem, że są wolframowe przystosowane do wbijania w gumy. Z tym się ciężko nie zgodzić guma musi dostać trochę gramów bo kiepsko pracuje.

[szczupak1]

A ten drut nie usztywnia gumy ?

[marcin186]

Nie usztywni,kopyto na ogonie i tak da korpusowi rotacje do lusterkowania.
Polecam obejrzeć ostatni sezon "Pike fight" tam Claes Svartzonker używa takiego samego zbrojenia jak @godski.

[godski]

A ten drut nie usztywnia gumy ?

Lusterkuje jak cholera.