[Catrol]

Żbiku pisał, że praca minimalnie lepsza...ale to zawsze więcej elementów podpartych łożyskami, a teoretycznie to ma szanse w jakimś stopniu zwiększyć trwałość...a jak jest w praktyce ?

 

Sam kiedyś chciałem kupić Cardiff'a ale celowałem w 2008 Cardiff 2000 HGS ale bałem się, że jak wezmę używkę to nie znajdę gratów w razie coś trzeba byłoby wymienić.

 

Cardiff to chyba taka leciutka maszynka typowa dla łowienia pstrągów na UL'owe zestawy, do łowienia w stylu Aji, Mebaru...czyli do lekkich robótek.

Model 2008 miał obudowę z magnezu ? Bo ten nowszy to CI4+...?

W dobrej cenie sam bym kupił...ale na razie nie mam wolnego budżetu

[rav00]

Mimo że kręcioł jest już sporo czasu na rynku to jest o nim bardzo mało info w necie , a to znaczy że mało kto go ma, a moda na UL coraz większa.

[popper]

Może, jest na tyle sprawny, że nie ma co pitolić w necie?

[Niedzielny]

Panowie, kreciol (Stradic) godny polecenia, kręci dobrze. Wymiana tulejek na lozyska nic nie daje praktycznie ale mamy w świadomości, ze to kreciol z 9+1, a nie "tylko" 6+1

Cardiff to nic innego jak zbajerzony Rarenium czy Stradic z dopakowanymi łożyskami w najmniej istotnych miejscach, bajeranckim knobem i płytka szpulka (akurat tylko ta szpulka do mnie przemawia)

[mohave]

Dodatkowe łożyska pod szpulą i w szpuli w Cardiff-ie nie są sprawą przypadkową, ponieważ mają za zadanie poprawienie precyzji pracy hamulca, który to przy łowieniu UL ma znaczenie wręcz strategiczne. Dokładając 3 łożyska w miejsce tulejek [1 w korbce i 2 w środku]  otrzymujemy kołowrotek, który ma łożyska wszędzie tam gdzie trzeba w ilości 11+1 i bardzo precyzyjny hamulec

Dla mnie odwrotnie, Stradic i Rarenium to takie zubożone Cardiff-y, także jeśli chodzi o estetykę

Użytkownik mohave edytował ten post 12 luty 2017 - 15:44

[rav00]

Ok,  to może zabrzmi smiesznie ale jak dobrać te łożyska? I tu chyba się nie obejdzie bez fachowca skoro 2 są w środku ?

[Niedzielny]

Łożyska:
Knob - 4x7x2.5
Pod szpule - 5x11x3
Na dol worma - 3x6x2.5

Żadne nie wymaga rozkręcania i otwierania kołowrotka.

Knob - wiadomo raczej co i jak, potrzebny jedynie śrubokręt krzyżakowy

Pod szpule - potrzebny imbus 0.9, którym odkręcimy śrubkę mocująca tulejkę osadzona na osi, na ktora wchodzi szpulka. Śrubka ukryta jest pod plastikowymi podkładkami regulacyjnymi na osi. Po jej wykręceniu z osi zasuwamy podkładki regulacyjne i wymieniamy biała tulejkę teflonowa na łożysko.

Dół worma - potrzebny mały torx (nie pamietam z głowy jaki rozmiar, chyba 2 lub 3) i śrubokręt krzyżakowy. Torxem odkręcamy jedna śrubkę, ktora trzyma srebrna dupkę kołowrotka. Potem odkręcamy krzyżakowym druga śrubkę pod dupką, który trzyma blaszkę mocująca dolną tulejkę teflonową worma i wymieniamy ją na łożysko).

Panowie, naprawdę proste jak budowa cepa. Jedynie nie każdy moze miec narzędzie.
Jak ktos bedzie dalej sie bal, to proszę o priv, podam nr tel i postaram sie przez telefon wytłumaczyć na co zwracać uwagę

Polecam te:
- https://www.obi.pl/k...ciowy/p/3982337
- http://allegro.pl/kl...6372284728.html

Użytkownik Żbiku edytował ten post 12 luty 2017 - 21:58

[radmac5]

Varivas PE 0.2 weszło 150 m , ale to już był max ...

[rav00]

OK, tylko realnie jaka to grubość w mm?

[radmac5]

A tego to nie wiem ... ale w innych wątkach było gdzieś o realnych grubościach plecionek. ( ja bym strzelał ze to jest jak żyłka o.12 )

[ZZZ]

Witam chciałbym poznać opinię użytkowników nt. kołowrotka Shimano CARDIFF CI4+C 2000 HGS, gdyż mam obawy przed napisem Malaysia.Parametry są ciekawe lecz opinie bez cenne z góry wszystkim dziękuje i pozdrawiam.Mile widziane propzycje podobnego sprzętu do porównania za i przeciw.

[G_rzegorz]

Witam chciałbym poznać opinię użytkowników wyżej wymienionego kołowrotka,gdyż mam obawy przed napisem Malaysia.Parametry są ciekawe lecz opinie bez cenne z góry wszystkim dziękuje i pozdrawiam.Mile widziane propzycje podobnego sprzętu do porównania za i przeciw.

 

Jak przykręcisz kołowrotek do wędki to napis Malaysia zniknie Ci z oczu

[ZZZ]

No niby tak ale czy nie pokaże się w postaci odgłosów z ładnie zapakowanego mechanizmu.

[smokwelski]

 

Dół worma - potrzebny mały torx (nie pamietam z głowy jaki rozmiar, chyba 2 lub 3) i śrubokręt krzyżakowy. Torxem odkręcamy jedna śrubkę, ktora trzyma srebrna dupkę kołowrotka. Potem odkręcamy krzyżakowym druga śrubkę pod dupką, który trzyma blaszkę mocująca dolną tulejkę teflonową worma i wymieniamy ją na łożysko).

 

IMO żeby działało to naprawdę dobrze to trzeba oprócz tulei wyjąc także podkładeczkę pod tuleją (nr 90 na schemacie), wstawić łożysko 3x6x2,5 i między nie a blaszkę mocującą także dać podkładkę blokującą bieżnię zewnętrzną a uwalniającą wewnętrzną. podkładka w takich przypadkach w innych młynkach Shimano z łożyskiem w tym miejscu jest chyba 6x4x0,1. Inaczej zablokujemy blaszką łożysko i będzie działało tylko jak tuleja, tzn. worm będzie się kręcił wewnątrz łożyska a bieżnie będą unieruchomione. Nie wiem jakie wymiary ma ta podkładka która jest oryginalnie pod tuleją, bo być może ona mogłabyby przyjść i byłoby super bo bez dodatkowego ściśnięcia worma.

[Mdah]

Użytkuję Cardiffa hgss od sezonu na zmianę z Soare pgss. Cardiff oczywiście bardziej wysmakowany stylistycznie, natomiast z racji dużego przełożenia ma cięższy start od soare. Obydwa mogę polecić do UL-a. Cardiff sparowany z Matagi Super Ajax, Soare z Kraagiem fa skxf 705-2N. Robią robotę

[radmac5]

ja mam cardiffa zwykłego od poczatku roku przy xul ... złego  słowa nie powiem ... 

[Robert Crocker]

Panowie i jak tam wasz Cardiffy bo w Ravenie kuszą ceną ...

[radmac5]

Mój Lux

[Robert Crocker]

Już niedostepne

[Tom Rob]

Panowie i jak tam wasz Cardiffy bo w Ravenie kuszą ceną ...

?????????????