Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Uwaga - wysyp kleszczy!


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1796 odpowiedzi w tym temacie

#1241 OFFLINE   radek_u

radek_u

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 324 postów

Napisano 01 czerwiec 2018 - 19:19

Jakie badania moge zrobić i gdzie w mazowieckim , mam zapalenie stawów - podejrzewam borelioze

Nie rób tego testu WB bo to strata pieniędzy.
KkI zrób czyli krążące kompleksy immulogiczne.

#1242 OFFLINE   Z.Milewski

Z.Milewski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 622 postów
  • Lokalizacjalubuskie

Napisano 02 czerwiec 2018 - 20:57

Nie rób tego testu WB bo to strata pieniędzy.
KkI zrób czyli krążące kompleksy immulogiczne.

Jeśli jest to zaawansowana borelka jak pisałem wyżej, test WB pokaże. Jeśli to wcześniejsze stadium, to rzeczywiście lepiej od razu kkl.



#1243 OFFLINE   dreadknight

dreadknight

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1019 postów

Napisano 02 czerwiec 2018 - 22:11

Odnośnie permetryny zastanawia mnie taka rzecz. Są informacje, że zaimpregnowanie wystarcza na ile tam prań (30-50 ?). Ale w praktyce okrycie wierzchnie nie piorę jakoś mega często więc zastanawia mnie na jaki okres impregnacja wystarcza np. na 1 rok czy na 3 lata itp. Czy ktoś doszukał się gdzieś takiej informacji ?


  • Leszek-1975 lubi to

#1244 OFFLINE   Robert Crocker

Robert Crocker

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1962 postów
  • LokalizacjaNYC
  • Imię:Bobby
  • Nazwisko:Crocker

Napisano 04 czerwiec 2018 - 07:14

Nie wiem skąd te informacje. Z moich informacji, z tego co pamiętam to impregnacja musi się odbywać raz na 4-6 tyg.



#1245 OFFLINE   dreadknight

dreadknight

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1019 postów

Napisano 04 czerwiec 2018 - 09:10

Nie wiem skąd te informacje. Z moich informacji, z tego co pamiętam to impregnacja musi się odbywać raz na 4-6 tyg.


OK dzięki. Info o ilości prań gdzieś przeczytałem ale nie pamiętam źródła.

#1246 ONLINE   kineret

kineret

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 440 postów
  • LokalizacjaWrocław i okolice
  • Imię:Aleksander

Napisano 04 czerwiec 2018 - 10:24

Zaryzykuję - ale dobrej wierze, ze komuś się przyda, bo w wątku już sporo informacji:

 

Jedyną skuteczną metodą ochrony przed kleszczami jest impregnacja ciuchów i plecaków w permetrynie połączone z dokładnym sprawdzaniem się z kleszczy wieczorem i następnego dnia.

 

 

Permetryna zabija owady, w tym kleszcze, w ciągu kilku minut po kontakcie z zaimpregnowaną odzieżą i jest bezpieczna do stosowania przez ludzi.

 

Wkładanie (wpasanie?)  koszulki do spodni i spodni do skarpet - jakkolwiek głupio by to nie wyglądało - stanowi barierę mechaniczną dla kleszczy, której nie sa w stanie pokonać. Taką samą rolę spełniaja spodniobuty.

 

DEET i Ikardyna, nawet w bardzo dużych stężeniach są nieskuteczne w ostraszaniu kleszczy.

Również kiedyś myślałem, że po repelentach jestem chroniony, ale że wciąż przynosiłem kleszcze - i coś mi nie grało. 

 

Dla polecających Ultrathon czy REPEL - polecam Wam sprawdzenie działania DEET na złapanych i przyłożonych do skóry kleszczach.

Są dokładnie tak samo ruchliwe, nawet po bezpośrednim spryskaniu 30% DEET...

 

Tu dokładniejsze dane, poparte badaniami (w skrócie, 40% ochrony, to żadna ochrona).

 

 

ticks_abstract.png

 

 

Szczepionka na Boreliozę nie istnieje, a okresowe badania krwi jako metoda profilaktyczna (również się z tym spotkałem)  są o tyle bez sensu, że jest kilka rodzajów tych badań i wszystkie mają stosunkowo niską wykrywalność bakterii Borelii. Pojedyńcze badanie kosztuje min. 60zł, nie daje żadnej gwarancji i przed niczym nie chroni -  a kosztuje tyle samo co impregnacja wszystkich ciuchów dla trzech osób na cały sezon.

 

Permetrynę w opakowaniu na dwa sezony łatwo dostać na Allegro za ok. 90zł.

Uważam, że dla łowiących i śpiących w terenie to wydatek ważniejszy niż karta wędkarska :P

Pozdrawiam!

 

 

 



#1247 OFFLINE   MARIUSZ 69

MARIUSZ 69

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 2042 postów
  • LokalizacjaLubelskie
  • Imię:Mariusz

Napisano 04 czerwiec 2018 - 10:33

Ja testowałem preparat o nazwie Arox o zawartości deet 35 % ,położyłem kleszcza na dłoń wcześniej spryskaną tym preparatem i kleszczur bardzo szybko moją dłoń opuścił ,preparat stosowany na ubranie jakby był mniej skuteczny.Spryskalem tym prepatatem kleszcze który był na suchej trawie i efekt był taki sam ,szybko spadł

#1248 ONLINE   kineret

kineret

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 440 postów
  • LokalizacjaWrocław i okolice
  • Imię:Aleksander

Napisano 04 czerwiec 2018 - 11:15

Ja próbowałem na nodze (dla odmiany ;)) spryskanej 30% DEET i odniosłem wrażenie, że nie zrobiło to na kleszczu wielkiego wrażenia, bo w dalszym ciągu trzymał się skóry.

Po bezpośrednim spryskaniu w dalszym ciągu kleszcz nie odpadł sam z siebie. To był dość czasochlonny test i nie chciało mi się go kontynuować więc nie mam pewności czy byłby w stanie się wgryźć, aczkolwiek bardzo możliwe, że pod ubraniem miałby możliwość przetrwania. Znam osobiście przypadek gdy kumpel znalazł kleszcza w ciuchach wędkarskich, które leżały nieużywane w bagażniku od sierpnia. kleszcza znalazł w grudniu i chyba tylko dzięki temu, że sprawdził dokładnie czy nie ma tam mojej kurtki.

 

Co ciekawe, w tym roku dwa razy próbowałem zabrać kleszcza do domu żeby pokazać koledze działanie permetryny. W obu przypadkach kleszcze dojechały do domu martwe, pomimo identycznych warunków przechowywania (tzn. dobrych, w plecaku, w pudełeczku po kotwiczkach) jak kiedyś, gdy nie impregnowałem ciuchów permetryną. Oba kleszcze zebrałem dłonią i nie miały nawet kontaktu z ciuchami.


Użytkownik kineret edytował ten post 04 czerwiec 2018 - 11:16


#1249 OFFLINE   przemo_w

przemo_w

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2263 postów
  • Imię:Przemek

Napisano 04 czerwiec 2018 - 12:26

Ciekawe co jeszcze marketingowcy wymyślą?
@kineret wkleiłeś tekst gdzie jest jak byk napisane że permentyna i oglądanie się wieczorem i rano...

Więc też nie masz 100% pewności stosując permentyne.
Tabletki Nicorette dają podobno 100% skuteczności w rzucaniu palenia w POŁĄCZENIU Z SILNĄ WOLĄ :-) taka jest reklama :-))))
  • salmon1977 lubi to

#1250 ONLINE   kineret

kineret

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 440 postów
  • LokalizacjaWrocław i okolice
  • Imię:Aleksander

Napisano 04 czerwiec 2018 - 12:31

Tylko użycie permetryny + dokładne i każdorazowe sprawdzanie się z kleszczy daje wystarczająco wysoką skuteczność, żeby spać spokojnie. Nic dodać nic ująć.


  • Artech i wicher_dziki_koń lubią to

#1251 OFFLINE   Robert Crocker

Robert Crocker

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1962 postów
  • LokalizacjaNYC
  • Imię:Bobby
  • Nazwisko:Crocker

Napisano 04 czerwiec 2018 - 12:31

Tylko permetryny nit nie reklamuje :)



#1252 ONLINE   kineret

kineret

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 440 postów
  • LokalizacjaWrocław i okolice
  • Imię:Aleksander

Napisano 04 czerwiec 2018 - 14:43

Już niebawem... O smogu też do niedawna nikt nie słyszał.



#1253 ONLINE   BazyL

BazyL

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5417 postów
  • Imię:Kamil

Napisano 04 czerwiec 2018 - 15:07

mam zaimpregnowane spodnie permetryną, nie zauważyłem żadnej poprawy w zakresie odstraszania, niektóre skurczybki nawet usilnie się trzymają materiału

inna sprawa to ewentualna przeżywalność lub nie, ale tego nie jestem w stanie potwierdzić, bo oglądam się non stop (fobia) i usuwam je na bieżąco :)


  • przemo_w lubi to

#1254 ONLINE   kineret

kineret

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 440 postów
  • LokalizacjaWrocław i okolice
  • Imię:Aleksander

Napisano 04 czerwiec 2018 - 15:13

Dziwna sprawa. Kiedy impregnowałeś? Czy permetryna była w płynie? Czy prałeś spodnie?

 

Spróbuj je odłowić i umieścić w jakimś pudełeczku - kleszcz powinien być w stanie przeżyć bardzo długo, a u mnie padały po przyjściu do domu.



#1255 ONLINE   BazyL

BazyL

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5417 postów
  • Imię:Kamil

Napisano 04 czerwiec 2018 - 15:27

Swieza i solidna ilosciowo impregnacja

#1256 OFFLINE   Robert Crocker

Robert Crocker

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1962 postów
  • LokalizacjaNYC
  • Imię:Bobby
  • Nazwisko:Crocker

Napisano 05 czerwiec 2018 - 07:26

Wszyscy koledzy wędkarze i wykrywkowcy, którym polecałem permetrynę potwierdzają jej 100 skuteczność w odstraszaniu. " miałem ich po 20 na sobie, teraz żadnego przez cały dzień .... "



#1257 ONLINE   BazyL

BazyL

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5417 postów
  • Imię:Kamil

Napisano 05 czerwiec 2018 - 08:42

przecież nie zmyślam, 300m w tą i we wte po skoszonej nadrzecznej łące, z odrostami do kolan przy wodzie, omijanie wyższych, ogólne uważanie, w sumie 10szt zauważone i zrzucone ze spodni



#1258 OFFLINE   Robert Crocker

Robert Crocker

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1962 postów
  • LokalizacjaNYC
  • Imię:Bobby
  • Nazwisko:Crocker

Napisano 05 czerwiec 2018 - 09:07

Nikt nie mówi, że zmyślasz ... Na filmach z impregnacji też przez jakiś czas sobie łażą po odzieży ...



#1259 OFFLINE   coloumb

coloumb

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 670 postów

Napisano 05 czerwiec 2018 - 09:16

300 m to nie jest dlugi dystans. Permetryna wymaga czasu, jesli sprawdzasz sie na biezaco (i slusznie, takze tak robie), byc moze usuwasz kleszcze zanim impregnacja zadziala. Permetryna nie tyle ma odstraszac, co zabijac. Na smierc 😏

#1260 ONLINE   kineret

kineret

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 440 postów
  • LokalizacjaWrocław i okolice
  • Imię:Aleksander

Napisano 05 czerwiec 2018 - 09:19

 

oglądam się non stop (fobia) i usuwam je na bieżąco

 

No OK, z wcześniejszego posta wywnioskowałem, że chodziło o to, że pomimo użycia permetryny kleszcze się wgryzają i usuwasz je na bieżąco.

 

Z tego co wiem kleszcze czekają w niskich trawach i czepiają się wszystkeigo co się w nich porusza, więc to, że chodzą po spodniach czy butach jest normalne - prędzej czy później odpadną.

 

W ramach eksperymentu możnaby zostawić jednego, przysiąść nad wodą i zobaczyć co się z nim stanie.






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych