[mariuszwf]

Mój błąd oczywiście że elektrycznym . Ale może też być szarpanka.

[Janusszr]

Czekam na odpowiedź od sprzedawcy. Podobno od 10 lutego ceny poszły w górę. Ostatnia propozycja to 11400. Zapytam czy ewentualnie miałby dwa, to wtedy dam znać. Ja się piszę na te 11400.

[mariuszwf]

Dzięki

[Janusszr]

Za tydzień kupuję swoją pierwszą spalinę. Mercury 20 z rumplem.

W związku z tym, że pływałem do tej chwili tylko spalinami sterowanymi manetką, mam pytanie odnośnie rumpla.

Otóż z tego co widać i słychać rumpel jest montowany (tak mi się wydaje) dla ludzi leworęcznych. Patrząc na silnik będąc w łodzi, rumpel jest z prawej strony silnika. Nie tylko w Mercurym. W innych również.

Ma on (rumpel) jakąś regulację w poziomie, aby obsługiwać go wygodnie prawą ręką?

Użytkownik Janusszr edytował ten post 18 luty 2017 - 14:45

[Janusszr]

PS.

Za tydzień pytanie będzie nieaktualne .

[godski]

Za tydzień kupuję swoją pierwszą spalinę. Mercury 20 z rumplem.

W związku z tym, że pływałem do tej chwili tylko spalinami sterowanymi manetką, mam pytanie odnośnie rumpla.

Otóż z tego co widać i słychać rumpel jest montowany (tak mi się wydaje) dla ludzi leworęcznych. Patrząc na silnik będąc w łodzi, rumpel jest z prawej strony silnika. Nie tylko w Mercurym. W innych również.

Ma on (rumpel) jakąś regulację w poziomie, aby obsługiwać go wygodnie prawą ręką?

Nie ma. Obsługujesz lewą.

[psulek]

Dokładnie, ja też jestem praworęcznych a obsługuję lewą. Zresztą tak jest lepiej.

Wysłane z mojego ONE A2003 przy użyciu Tapatalka

[Janusszr]

Rumplem to ja posługiwałem się prawą ręką, grubo ponad 20 lat w elektrykach.

Całe szczęście, że Mercury ma podobny rumpel (obsługa) do elektryka.

Teraz pewnie do wiosny będę ćwiczył lewą rękę. W salonie go postawię

[psulek]

Ja wolę lewą, bo prawą mam wolną i mogę sobie cpykać na echu czy coś innego robić - ogólnie sprawniejsza ręka wolna. Może jesteś praworęczny "naturalizowany"? Ale jak ci to bardzo przeszkadza, to mam E-Teca 25 na sprzedaż. Rumpel jest centralnie

[Janusszr]

Na razie jeszcze nie wiem czy mi to przeszkadza

Najwyżej zrobię sobie ławkę wystającą poza ponton i będzie oki

A tak poważnie, to  Marewic 400 jest chyba na tyle szeroki, że da się sterować prawą ręką.

[psulek]

Zawsze możesz też pójść w Hondę BF25 i większe. Rumpel jest wtedy tak na sterburcie

Użytkownik psulek edytował ten post 19 luty 2017 - 21:52

[Janusszr]

Pudzianem nie jestem  .

Klamka zapadła. Nie ma odwrotu. Najpóźniej w sobotę odbieram nówkę Mercurego F20MH.

W najgorszym wypadku będę siedział na bakburcie

Z tyłkiem w wodzie

Użytkownik Janusszr edytował ten post 19 luty 2017 - 23:09

[Janusszr]

Czytając wszelkie dostępne informacje na temat silników zaburtowych zapaliła mi się czerwona lampka. 

Jeżeli zmieniając nalepkę na silniku można oszukać kontrolę policji wodnej, to jak ustrzec się przed przekrętem nieuczciwego sprzedawcy. Jak rozpoznać, że np. nowa 20 to nie odblokowana również nowa15? Kupując nową15 możesz mieć pewność, że to 15, ale 20?

Może tym sposobem robi się właśnie promocje? Może lepiej kupić 15 w promocji i odblokować?

Użytkownik Janusszr edytował ten post 20 luty 2017 - 08:51

[bankroot]

Silnik oprócz nalepki/nalepek ma tabliczkę "znamionową", którą ciężko przekleić ....

 

Poza tym średnio wprawne oko rozróżni chyba nalepkę "lewą" ?

[newrom]

Nie rozróżnisz 4/5/6 robionych na jednym bloku (innych mocy też). Jak będzie tabliczka (zwłaszcza naklejka) dobrze zrobiona to pozostaje wiara. Oszukać naklejką można w podobnym zakresie, jak na silnik 20 nakleisz 10 to gdybyś coś nawiwijał to prawie na pewno oszustwo wyjdzie. Ja zdarłem naklejkę z mocą przed pływaniem na jednym zbiorniku gdzie ograniczenie mocy było do 5KM czy 5kW, żeby się nie rzucała w oczy :-)

[crizz100]

Kolego są jeszcze blaszki w broku silnika i je też podrobisz? Zacieranie i przerabianie numerów jest przestepstwem i każe sugerować że silnik może być kradziony.

http://www.lublin112...a-granicy-foto/

Użytkownik crizz100 edytował ten post 20 luty 2017 - 12:44

[Janusszr]

Dealer, sprzedając nowy silnik,  chyba takiego numeru nie wywinie. Sprawa karna.

Wykonując przeglądy gwarancyjne w innym punkcie, taki przewał chyba ujrzałby światło dzienne.

Jak nawywijam z naklejką 20 silnikiem 10, to chyba takie oszustwo ujdzie płazem. Nieprawdaż? Odwrotnie, to chyba już nie.

Jakiś przewrażliwiony jestem

[newrom]

 

Kolego są jeszcze blaszki w broku silnika i je też podrobisz? Zacieranie i przerabianie numerów jest przestepstwem i każe sugerować że silnik może być kradziony.

Jeśli będziesz chciał oszukać to przerobisz, numery przebijesz, naklejki wymienisz.
Jak ktoś chce oszukać sprzedając silnik inny niż wmawia kupującemu to co go powstrzyma przed podmianą tabliczki czy naklejki ?
Pytanie było czy da się obronić przed nieuczciwym sprzedającym.
Janusz, jak kupujesz w normalnej firmie, nowy sprzęt to nikt Ci nie będzie się bawił w przerabianie bo więcej zarobi na marży niż by wyszła różnica między zwiększonym zyskiem, a kosztami. Zwłaszcza że naklejki, tabliczki na nówce silniku musiałyby być perfekcyjne. Na starszym łatwiej ukryć niedoróbki.
Chyba że chcesz kupić silnik "spadnięty z ciężarówki", wtedy to wiadomo - od uczciwości złodzieja (hehe) zależy czy będzie yamaha czy yamiha ;o)

[gumowy]

Zadam dodatkowe pytanie dla znawców tematu.
Zasilanie. Gaźnik czy wtrysk? Samochodziarze twierdzą, że wtrysk lepszy.
Na wtrysku jest Suzuki i w dodatku o całe 8kg lżejszy od Mercurego. Cena zbliżona. Cały czas mówimy o 20.

Gaźnik jest mechanicznie bardziej skomplikowany, ma dużo części, uszkodzenie jednej z nich jest kłopotliwe w zdiagnozowaniu. Wtrysk działa w oparciu o czujniki( położenia wału korbowego, temperatury otoczenia, silnika, ilości pobieranego powietrza, otwarcia przepustnicy i jeszcze kilku innych). Wydajniejszy / lepszy jest wtrysk.

Silniki hondy 15-20 km pojawiły się nagle na zaprzyjaźnionej przystani. Tak samo nagle wszystkie zniknęły wyparte przez yamahy, suzuki i tohatsu. Za to 40-60 km są bardzo cenione.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Janusszr]

 Wydajniejszy / lepszy jest wtrysk.

Silniki hondy 15-20 km pojawiły się nagle na zaprzyjaźnionej przystani. Tak samo nagle wszystkie zniknęły wyparte przez yamahy, suzuki i tohatsu. Za to 40-60 km są bardzo cenione.

Możesz to rozwinąć?

Lepszy jest wtrysk, ale użytkownicy małych wolą jednak gaźnik?