Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Wieści z Otmuchowa


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
460 odpowiedzi w tym temacie

#41 OFFLINE   jaccoo1

jaccoo1

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 301 postów
  • LokalizacjaDzierżoniów

Napisano 16 styczeń 2016 - 21:32

Kolego kornik 1978,

 

gdyby nie prywatna inicjatywa kilkudziesięciu zapalonych spinningistów to zarybienie sandaczem w tak dużych rozmiarach

nie byłoby możliwe. Dzięki tym kolegom zebrane zostały środki na zarybienie a PZW tylko się dorzuciło, (chyba żeby im nie było

głupio).

Żeby sprawa była legalna i nikt nie mówił że ktoś wpuszcza nie wiadomo jakie ryby, całe zebrane pieniądze zostały

przelane na konto PZW pod warunkiem, że za te pieniądze będzie zakupiony sandacz powyżej 20 cm.

 

Tak to wygląda i w tym roku będzie prowadzona podobna inicjatywa, bo niestety nie ma co liczyć na PZW które stać tylko na

wpuszczenie czasami, jak ma ochotę, sandaczyka 5-6 cm, tłumacząc się że taki jest operat wodny.

 

Sam byłem świadkiem zarybienia prowadzonego przez PZW sandaczem, w czerwcu na Głębinowie, kiedy to o 7 rano przywieziono

worki z sandaczykiem  4-6 cm , po wpuszczeniu do cieplutkiej wody widok po kilku minutach był przerażający.

Większość tego materiału leżała na dnie jak po jakimś zatruciu. Totalny bezsens.

 

Pogłowie sandacza, szczupaka i okonia na Otmuchowie jest minimalne i jeśli sami z tym nic nie zrobimy to lepiej nie będzie.

 

 

P.S

Co do normalnych zarybień w Opolskim to owszem są ale na Turawie, bo zbiornik ten to oczko w głowie ZGPZW w Opolu,

reszta zarybień to margines.



#42 OFFLINE   kornik1978

kornik1978

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 98 postów
  • LokalizacjaOpolskie

Napisano 16 styczeń 2016 - 23:20

Kolego jaccoo1, starałem  się obiektywnie przedstawić sytuację w przeciwieństwie do Ciebie, opisujesz tu jednorazową akcje , zarybienia przez zbiórkę spinningistów jak twierdzisz, ja wiem żę było troszeczkę inaczej ale to na marginesie, po drugie mówisz tu o jednorazowej akcji , a zbiorniki ktoś do tego 2015 tego roku zarybiał chyba tak obficie ze były one eldoradem szczególnie dla dolnośląskich mięsiarzy jak chcesz to podeśle ci linki kto jakie zawody organizował szczególnie z twoich rejonów na bitej rybie , no ale ja wiem najlepiej powiedzieć ze ktoś jest bee i ze ryby nie ma , to mam pytanie na jaki ch..j odwiedzasz te wody skoro twierdzisz ze pzw Opole wylało sie na te wody,nie zarybia i nie ma ryby, najbardziej mnie wk...ia jak widze te Śląskie i Dolnośląskie tablice rejestracyjne które zdominowały te zbiorniki łupią ile wlezie no ale każdy jest NO-Kill , a w workach po 2-3 sandacze, wszyscy są Ok tu przed komputerem a jak przyjdzie 1 czerwca to kociego rozumu dostają


  • bongo731 lubi to

#43 OFFLINE   kornik1978

kornik1978

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 98 postów
  • LokalizacjaOpolskie

Napisano 16 styczeń 2016 - 23:31

Poza tym   jak dyskutujesz to prosiłbym rzeczowo i dobitnie, w latach 2014-15 np J.Nyskie było dosyć mocno zarybione , ale skąd możesz to wiedzieć jak jesteś nad tą wodą tylko po to żeby ,,Łowić,,raz na jakiś czas,jeszcze raz powtarzam dla myślących trochę wolniej od innych , zarybienia są organizowane przez PZW Opole ale wiele czynników nie pozwala aby ryby rosły do pożądanych rozmiarów dla nas wędkarzy, i żeby nie zabrzmiało to głupio i populistycznie pamiętaj że na tych zbiornikach jest bardzo dużo bolenia i suma, mały narybek sandacza bardzo cżęsto staje się łupem tych drapieżników, ja wiem że mogło by byc lepiej jak zawsze ale bądźmy tak po ludzku sprawiedliwi i nie narzekajmy ogólnie na Polski Związek Wędkarski nie mierzmy wszystkich jedną miarą, naprawdę PZW Opole stara sie, mówie to  jako zwykły wędkarz który docenia to co ma miejsce tu i teraz


Użytkownik kornik1978 edytował ten post 16 styczeń 2016 - 23:33


#44 OFFLINE   kornik1978

kornik1978

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 98 postów
  • LokalizacjaOpolskie

Napisano 16 styczeń 2016 - 23:40

I tak na  koniec , powiedz mi kolego komu zawdzięczamy to że na tych zbiornikach nie ma rybaków rybaczówek etc, że rok w rok we wszelkich czasopismach wędkarskich widzimy medalowe ryby z tych zbiorników, dzięki komu-Tobie?Nie kolego, to tylko i wyłącznie dzięki moim kolegom powiatu nyskiego i Pzw Opole, dzięki wielu wędkarzom którzy uczestniczą w zarybieniach ,kontrolują te wody i działają społecznie ...poza tym przypomnij kolegą szczególnie z Dzierżoniowa i okolic  że na tych zbiornikach wymiar górny szczupaka wynosi 80cm, trolling jest zabroniony i obowiązuje od co najmniej kilku lat


Użytkownik kornik1978 edytował ten post 16 styczeń 2016 - 23:44


#45 OFFLINE   morales

morales

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 290 postów

Napisano 17 styczeń 2016 - 01:02

Kornik obetrzyj pianę z buzi ! Wędkarze z opolskiego nie zabierają ryb ? Kto bezmyślnie napuścił takie ilości bolenia a potem suma ? Skoro jak mówisz pezetwu Opole tak świetnie sobie radzi ,to czemu jest taka lipa ? Powiem Ci - właśnie bezmyślne zarybienie boleniem potem sumem. Bolek zeżarł całą drobnicę ,a sum "zaopiekuje" się każdą rybą do 1,5 kg. ,potem większą ! Okonia i szczupaka już nie ma , brak młodszych roczników innych gatunków. Może niezależny ichtiolog powinien zająć się zarybianiem tego zbiornika a nie "fachowcy" z pezetwu ?

I nie próbuj mi imputować czegokolwiek ,bo moje doświadczenie na tym zbiorniku jest przeszło 40-letnie . Zawsze była presja wędkarska na Otmuchów. 

Po likwidacji rybaczówki ,związek twierdził ,że karłowate ryby zdominują zbiornik ! Stało się inaczej ,piękne leszcze , okonie ,sandacz. Przekrój roczników każdego gatunku . Przyroda broniła się sama . Do momentu .....


  • KODZAK1234, rapek i Michał. lubią to

#46 ONLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15580 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 17 styczeń 2016 - 01:21

Z tym sumem to masakra. Kto to wymyślił? Nadwyżki u kolesiów były?



#47 OFFLINE   KODZAK1234

KODZAK1234

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 478 postów
  • LokalizacjaSWIDNICA

Napisano 17 styczeń 2016 - 10:17

bolenie chyba gorsze od suma , to prawda na Otmuchowie jest coraz gorzej zarybienia tak małym sandaczem nie przynoszą skutków :( jakby zarybiać tak jak teraz rok w rok to może będzie się lepiej



#48 OFFLINE   rapek

rapek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 423 postów
  • Lokalizacjasudety

Napisano 17 styczeń 2016 - 11:03

były one eldoradem szczególnie dla dolnośląskich mięsiarzy najbardziej mnie wk...ia jak widze te Śląskie i Dolnośląskie tablice rejestracyjne które zdominowały te zbiorniki łupią ile wlezie no ale każdy jest NO-Kill , a w workach po 2-3 sandacze, wszyscy są Ok tu przed komputerem a jak przyjdzie 1 czerwca to kociego rozumu dostają

kornik1978   licz się ze słowami bo też jestem z dolnego śląska jak wielu wędkarzy na ty m forum i mięsiarzem nigdy  nie byłem,a wielokrotnie nad Nysą widziałem opolskich ,,wędkarzy'' jak tłukli dziennie po kilkanaście boleni i chwalili się że sporo tych ryb czeka na wędzenie w zalewie.Mięsiarze są wszędzie i pewnie nawet wśród twoich kolegów.


  • TomekSudety i Michał. lubią to

#49 OFFLINE   jaccoo1

jaccoo1

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 301 postów
  • LokalizacjaDzierżoniów

Napisano 17 styczeń 2016 - 20:01

Koledzy,

 

widzę że nie ma sensu tutaj polemizować, bo zaraz wyzwą Ciebie od mięsiarzy itd.

Jedno jest pewne niektórzy "koledzy" z opolskiego nie lubią kolegów z dolnośląskiego co widać po

treści wypowiedzi, braku porozumień i różnicy w toku myślenia.

Fakt jest jeden, w zbiornikach tych ryb jest coraz mniej i jeśli sami o to nie zadbamy 

to będzie jeszcze gorzej niż jest.

Co do boleni to faktycznie ktoś "z głową" podjął taką decyzję i zarybił te zbiorniki.,

ale to była większa akcja fachowców bo oprócz Otmuchowa i Nysy zarybiono tym narybkiem również Kozielno i Topolę.

Tak to jest  jak się ma nadwyżki narybku bolenia, suma, jazi, karasi itd. w ośrodkach zarybieniowych PZW

to się później ładuje ile można i gdzie można bez jakichkolwiek konsultacji ichtiologów.

Papier wszystko przyjmie i woda też.

Jednak konsekwencje tego są nieodwracalne.

 

Pozdrowienia dla wszystkich kolegów z dolnośląskiego i opolskiego.



#50 OFFLINE   Michał.

Michał.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1596 postów
  • LokalizacjaSan Escobar

Napisano 18 styczeń 2016 - 14:16

Panowie nie ma co się wdawać w polemikę z ekspertami takimi jak kornik1978

Użytkownik Michał. edytował ten post 18 styczeń 2016 - 14:17


#51 OFFLINE   kornik1978

kornik1978

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 98 postów
  • LokalizacjaOpolskie

Napisano 18 styczeń 2016 - 17:30

Panowie - jeżeli poczuliście się urażeni -bardzo Was przepraszam,-to nie jest tak ,że nie lubi się wędkarzy z danego regionu, szanuje i doceniam wszelkie akcje mające na celu poprawę rybostanu, tych zbiorników,starałem się obiektywnie przedstawić sytuacje, co do mięsiarzy, moja wina uogólniłem bo jak wszędzie zapewne 10% populacji wędkarskiej charakteryzuje się przyzwoitością, czy to Śląscy czy Dolnośląscy  wiadomo jak wszędzie, osobiście zasugerowałem się tym co widzę gdy jestem na rybach ,głownie na J.Nyskim ,szczególnie rejon Wójcic ,wysp i zatok na całej długości pólnocnej części jeziora, niestety prawda jest taka że NIEKTÓRZY podkreślam niektórzy po prostu nie przestrzegają  jakichkolwiek zasad , wracając do samego PZW OPOLE, Panowie trochę uczciwości, nie można wiecznie narzekać, osobiście wiem że było dużo dużo gorzej, od 3-4 lat naprawdę zmierza ku lepszemu,jest sporo zarybień głownie na Nyskim o których niekiedy nawet nie ma wzmianki,a co do bolenia i suma,zgadzam się z przedmówcami, ale te zarybienia nie były rok czy 2-3 lata temu, generalnie Zbiornik Nyski nie był zarybiany chyba boleniem,po prostu naszło z Otmuchowa, jeszcze raz przepraszam jeżeli poczuliście się urażeni- uogólniłem przyznaje się-mea culpa
 

P>S

 

A ty kolego       Michał      oprócz szydzenia i populizmu ,ze pzw-bee za wiele nie wniosłeś Swoim,, profezjonalizmem,, do tej dyskusji  


  • analityk lubi to

#52 OFFLINE   kornik1978

kornik1978

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 98 postów
  • LokalizacjaOpolskie

Napisano 18 styczeń 2016 - 18:24

Jak już jesteśmy w temacie zarybień ,czy ich braku, i dlaczego jest tak jak jest  przypomniał mi się ten widok   , http://www.nto.pl/wi...y-ryb,id,t.html i nie chodzi tu o przyduche zimową, 



#53 OFFLINE   KODZAK1234

KODZAK1234

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 478 postów
  • LokalizacjaSWIDNICA

Napisano 18 styczeń 2016 - 20:25

przypomnę że ludzie z Dolnośląskiego też przyczynili się do tego zarybienia sandaczami składaliśmy się po 100 zł zachęcam wszystkich bo w tym roku będzie znowu zbiórka :D 


  • TomekSudety i Michał. lubią to

#54 OFFLINE   jaccoo1

jaccoo1

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 301 postów
  • LokalizacjaDzierżoniów

Napisano 18 styczeń 2016 - 21:48

Pamiętam to lato kiedy była ta przyducha, widok przerażający, zapach okrutny.  

Padło mnóstwo drobnego okonia, jazgarza, sandacza i szczupaka.

Trafiały się ładne węgorze.

Miejmy nadzieję że to się już nie powtórzy i nie będzie już potrzeby spuszczania

wody w okresie lata i jesieni.

 

Tak na marginesie to na Otmuchowie brakuje kontroli PSR czy nawet policji.

Łowiąc z łodzi nie spotkałem się jeszcze z kontrolą PSR czy społecznej straży rybackiej.

Policja raz mnie kontrolowała, także średnia nie powala.



#55 OFFLINE   AMIDOS

AMIDOS

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 78 postów
  • Lokalizacjapaczkow
  • Imię:Jacek

Napisano 20 styczeń 2016 - 15:38

Panowie , jeśli mogę wtrącić swoje trzy grosze , o naszym jeziorze pływam po nim od 30lat , mam tylko 5 min. jazdy z Paczkowa i napiszę tak , pływałem w czasach kiedy kilometry sieci rybackich , pływały po jeż . Otmuchowskim ryby było w brud , łowiliśmy my , i rybacy . Od  2005r sieci nie ma ale i stado sandaczy się bardzo zmniejszyło , nie piszę że sieci były dobre i też jestem ich wrogiem , zmieniła się technika łowienia z żywca na bardzo skuteczny spining , przez lata się na oglądałem piękne i szybkie łodzie , spływające z kompletami i nad kompletami i odbierających  na brzegu kupców . Wali się wszystko w łeb co tylko wpadnie do łodzi więc skąd mają się brać nowe stada , ostatnie lata tak jak ktoś pisał wyżej , woda była spuszczana woziliśmy pełne worki narybku sandacza w tysiącach sztuk , 2cm może miały to z tego może 4-5% przeżyło , przyducha na zdjęciu wyżej zabiła tysiące narybku zbieraliśmy ,jestem na zdjęciu, parę godzin w 20 chłopa , z 50 worków tego było , a winnych jak zwykle nie było. Co do bolenia jest go  mnóstwo wychodzi na tarło do nys. kłodzkiej na wiosnę z wodą pośniegową jest rzece parę dni następuje jego rzeż { na odcinku tamy kozielno do ujścia nie ma na niego ochrony i liczby zabijanych sztuk jest tylko wymiar ochrony , trzy -cztery lata temu wychodziły takie 75-95cm , z każdym rokiem wychodzą mniejsze w 15r srednia długości była już 50- 65 cm więc stado bolenia też się u nas zmniejsza , oj jeszcze zapłaczemy za nimi .



#56 OFFLINE   janusz

janusz

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 283 postów
  • LokalizacjaLegnica

Napisano 20 styczeń 2016 - 16:42

Koledzy, Koledzy ......ta dyskusja jest jałowa i widzę że większość z Was nie ma pojęcia o zarybianiu wód Skarbu Państwa, ale dzierżawionych od Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej  przez PZW.
Takie wody muszą być zarybiane zgodnie z operatami rybackimi i zawartymi przez PZW umowami z RZGW. I wystarczy zadzwonić  do Biura Okręgu PZW w Opolu i dowiedzieć się jakie jest roczne zarybianie  danego zbiornika. Prawdopodobnie cykl rozliczeniowy z RZGW jest 3 letni , co oznacza że jeżeli PZW w jednym roku wpuści mniej ryb to musi to uzupełnić w drugim lub trzecim roku. I  Koledzy, którzy myślą że jeżeli w br. z Dolnego Ślaska opłaci składki (100 zł) na wody opolskie np. 3.000 osób , czy ewentualnie Koledzy poskładacie się  dodatkowo na zarybianie to PZW wpuści więcej ryb niż jest to zapisane w operacie rybackim. Jeżeli już więcej to może  tylko do 20%  rocznego zarybiania na co musi wyrazić  zgodę RZGW . Natomiast gdyby PZW nie zarybiało tych zbiorników zgodnie z operatem rybackim to może stracić dzierżawę tych zbiorników czy całych obwodów rybackich, tak jak to ma miejsce w br. w okręgu koszalińskim, który nie zarybiał Parsęty i Wieprzy zgodnie z operatami rybackimi  i stracił obydwie rzeki. Teraz zarządza nimi RZGW Szczecin.
A co do mniejszej ilości sandacza to stado podstawowe sandacza musi się odbudować . Moim zdaniem trzeba wprowadzić ograniczenie ilości zabieranych sandaczy do 1 szt. dziennie i zwiększeni wymiaru ochronnego też przydałoby się.



#57 OFFLINE   AMIDOS

AMIDOS

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 78 postów
  • Lokalizacjapaczkow
  • Imię:Jacek

Napisano 20 styczeń 2016 - 20:39

Kolego i co z tego że zarybiamy co roku, Otmuchów narybkiem sandacza 2cm papier wszystko przyjmie , zgodnie z prawem a my z naszych składek kupujemy ten narybek z jakiejś wylęgarni płacimy tysiące i  co? wpuszczamy go w jezioro i mamy z tego może 3-5% i to do łowienia po paru latach . Może jak miały by 20-30cm to bolki by je o mineły a sumy zrobiły by mniejsze straty .Kolego mylisz się że dopłaty 100zł na ten sezon z dolnośląskiego coś zmienią , w tym roku porozumienie  między Opolskim a Wałbrzyskim to jakieś nie porozumienie , my mimo ich dopłat zabraliśmy im odcinek , zapora Kozielno do ujścia Nysy w jez. Otmuchowskie a oni nam zabrali mimo dopłat zalew Kozielno mimo że leży 500m od centrum Paczkowa ,  przecież jesteśmy w jednym związku PZW a okręgi robią co chcą, i co z tego że dziesiątki albo setki , kolegów z WAŁBRZYSKIEGO przenosi się do Paczkowa czy Otmuchowa ich skladki i nasze wylądują w Turawie lub w na Nyskim a nam zostaną ochłapy.


  • KODZAK1234 i rapek lubią to

#58 OFFLINE   KODZAK1234

KODZAK1234

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 478 postów
  • LokalizacjaSWIDNICA

Napisano 20 styczeń 2016 - 21:42

zarybienia sandaczem po 15 -25 cm minimum :D



#59 OFFLINE   janusz

janusz

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 283 postów
  • LokalizacjaLegnica

Napisano 20 styczeń 2016 - 23:15

Z tego co orientuję się to w operatach powinny być zamienniki narybku sandacza na większy materiał zarybieniowy. Problem pewnie jest w tym, że sandacza 15-25 cm bardzo trudno kupić. A co do tych składek po 100 zł, to na pewno one nic nie zmienią czy będzie ich 300 czy 3000, operat rybacki  jest operatem i na pewno PZW  bezpodstawnie nie zwiększy zarybiania a RZGW nie wyraziłoby na to zgody i koło zamyka się. Natomiast co do Okręgów to każdy ma osobowość prawną , a  porozumienia  wszystkie są chore i niepotrzebnie dzielą wędkarzy w PZW.



#60 OFFLINE   rapek

rapek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 423 postów
  • Lokalizacjasudety

Napisano 21 styczeń 2016 - 22:05

Czy porozumienie było czy nie to i tak trzeba było dopłacać za opolskie w zeszłym roku z porozumieniem to też 100 zł czy coś koło tego płaciłem






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych