Andrzeju z tym Ryobi to nie do końca. Tam nie pisze made in Japan tylko designed and enginered in Japan a to mała róźnica jest.
Pozdr
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 28 czerwiec 2013 - 17:37
Andrzeju z tym Ryobi to nie do końca. Tam nie pisze made in Japan tylko designed and enginered in Japan a to mała róźnica jest.
Pozdr
Napisano 28 czerwiec 2013 - 17:39
Dam ci link do opisu Ryobi Applause. Też piszą , że wyprodukowany w Japoni. Kiedyś na pod dziurą w płocie było napisane c...pa, Bolek uwierzył i później przez tydzień drzazgi wyciągał z instrumentu.
ale to było dobre
Napisano 28 czerwiec 2013 - 17:39
Dam ci link do opisu Ryobi Applause. Też piszą , że wyprodukowany w Japoni. Kiedyś na pod dziurą w płocie było napisane c...pa, Bolek uwierzył i później przez tydzień drzazgi wyciągał z instrumentu.
Mam nadzieję, że ten Bolek to nie Ty, bo raczej chwalić Ci się nie mógł bo nie było i czym, ale co do produkcji kołowrotka to może i masz rację bo ta cena nie japońska. Najlepiej by było jak by ktoś powiedział coś konkretnego o jego wykonaniu, co go użytkował i ma do dzisiaj.
Napisano 28 czerwiec 2013 - 17:43
Ja nie twierdzę , że to zły młynek. Natomiast jestem w 99% przekonany, że nie jest produkcji japońskiej.
A tym Bolku to taki kawał sprzed 20 lat. Naprawdę Tomasz miał na imię...
A tutaj Dragon. W opisie aukcji Made in Japan. A co na stopce?
http://allegro.pl/dr...3325082611.html
Napisano 28 czerwiec 2013 - 17:44
Po co przekonywać przekonanego?
Napisano 28 czerwiec 2013 - 17:48
a no nie znam się... " zarobiony jestem".... i w życiu nie miałem dobrego kija w ręce....
A tak poważnie to przyglądnij się tym wędką co link podałem a później popatrz na Fujitsu. Te same plastikowe, nic nie warte tuby, które śmierdzą tanią chińszczyzną, te same pokrowce tylko nadruk zmieniony.....
a ten marketingowy bełkot, ... HM62 POWER MESH GRAPHITE.... to można se wsadzić między bajki.
Płacisz odpowiednią kasę za konkretną partie wędzisk i chinole wystrugają Ci każdy kij na jaki będziesz chciał komponentach.
A marketing musisz sobie już sam dorobić do tego.
Nie zastanawiało Cię to nigdy dlaczego takie super wędziska firmy Fujitsu znalazły tak mało zwolenników?
ano się nie znasz bo napisałeś takie same tuby... otóż nic podobnego, tuby są bardzo dobre i na pewno nie śmierdzą chińszczyzną czyli nie widziałeś tuby fujitsu i pokrowce też się różnią co ważne to w linku który podałeś nie widać ich. Samą tubę zostawiłem sobie i jest w użytku choć to tuba tylko transportowa.
Napisano 28 czerwiec 2013 - 17:50
Właśnie po co z uporem maniaka przekonywać że białe jest czarne ale poprostu lekko wyblakło.
Wg mnie firma któa przytoczyłeś z produkcja w Japonii , zgodnie z ich standardami oraz kontrolą jakości ma tyle wspólnego co ja z szkołą baletu!! Fakt balety to ja lubię ale w innym sensie.
Godski jest pewny na 99% a ja mogę zaryzykować nawet ten 1 % więcej że to jest produkt na zamówienie "ujapańszczany"! Klient nasz pan! A kto to sprawdzi później w takiej Polsce co to kto to etc. Pisze że made in JApan to fck tak musi być i koniec.
Napisano 28 czerwiec 2013 - 18:02
Nie chodzi o przekonywanie kogokolwiek, chodzi o to aby była merytoryczna dyskusja i wypowiedziały się osoby które taki sprzęt miały w ręku i tyle.
Napisano 28 czerwiec 2013 - 18:11
to tutaj masz sprzedawce co ma i Fujitsu i Fujishi. Wszystko Japan, Prima Sort.
za kij 350pln na komponentach Fuji, na super wysoko modułowym blanku i korku AAA, który po roku wygląda jak po szturmie korników i cena po wszystkich opłatach i kosztach poniesionych przez sprzedającego...... Chyba sprzedający nic na tym nie zarabia.
Pisałem nie będę Cię na siłę przekonywał. Tyle z mojej strony....
Ps.
ważne żeby tobie kije leżały i dobrze się na nie łowiło
Napisano 28 czerwiec 2013 - 18:40
Co tu gadać kołowrotki jak napisałem 100% chinol z trzeciej zmiany -zaspany skośny juz nie miał siły złożyć poprawnie , używałem tylko do feedera fakt ciężkiego , ale nie na tyle aby po sezonie zdechł
rolka zatrzymała sie chyba na pierwszym wypadzie kolega dotoczył śrubke tak ,że jak cie mogę to chodziło mimo tego nawój był tragiczny , potem padło łożysko oporowe ch....j jakoś to przeżyłem pomyslałem po sezonie naprawie tylko przy zacięciu jak sie zapomniałem to było po żyłce ale jak zaczął chrobotać przy wyciąganiu 5 kg karpika to myslałem ,że go wywale od razu do wody
po powrocie do domu okazało sie że pękło łożysko na korbie miałem wywalić chwasta ale dałem koledze miał naprawić - zrobił ale potem poszło mu nastepne potem zabki sie wyłamały
i skończył przy grillu zrobiliśmy mu test sikierą Fiskars nie podołało biedactwo potędze szwedzkiej stali - ogólnie po szczątkch raczej stwierdziliśmy ,że to po taniości qpa zrobiona bo był wykonany ze znalu
czyli szajs-metalu wiec nie był przeznaczony do długiego użytku ,wtopiłem tylko 75 erusów lepiej było przepić
Użytkownik seiken edytował ten post 28 czerwiec 2013 - 18:41
Napisano 28 czerwiec 2013 - 19:03
a no nie znam się... " zarobiony jestem".... i w życiu nie miałem dobrego kija w ręce....
A tak poważnie to przyglądnij się tym wędką co link podałem a później popatrz na Fujitsu. Te same plastikowe, nic nie warte tuby, które śmierdzą tanią chińszczyzną, te same pokrowce tylko nadruk zmieniony.....
a ten marketingowy bełkot, ... HM62 POWER MESH GRAPHITE.... to można se wsadzić między bajki.
Płacisz odpowiednią kasę za konkretną partie wędzisk i chinole wystrugają Ci każdy kij na jaki będziesz chciał komponentach.
A marketing musisz sobie już sam dorobić do tego.
Nie zastanawiało Cię to nigdy dlaczego takie super wędziska firmy Fujitsu znalazły tak mało zwolenników?
Panowie, nie dołujcie kolegi. Chłop zapłacił sporo kasy za Fudżitsu czy jakoś tak, więc dajcie Mu się cieszyć nabytkiem i dobrze wydanymi pieniędzmi. Tego już nie da się zmienić. Zresztą jeśli jemu kije pasują, to nam nic do tego. I szlus.
Napisano 28 czerwiec 2013 - 19:12
Nigdy nie miałem do czynienia z niczym pod marką Fujitsu, ale poczytałem trochę na różnych forach i wychodzi na to ze w/w produkty należy omijać szerokim łukiem. A po ominięciu splunąć trzy razy przez lewe ramię, żeby zły urok odczynić.
Napisano 28 czerwiec 2013 - 19:20
---
Użytkownik toked1971 edytował ten post 28 czerwiec 2013 - 19:23
Napisano 28 czerwiec 2013 - 19:22
Panowie, nie dołujcie kolegi. Chłop zapłacił sporo kasy za Fudżitsu czy jakoś tak, więc dajcie Mu się cieszyć nabytkiem i dobrze wydanymi pieniędzmi. Tego już nie da się zmienić. Zresztą jeśli jemu kije pasują, to nam nic do tego. I szlus.
skippi66 święte słowa poza tym słowem Fudżitsu, cieszę się kijkami i oby tak dalej mi się nimi łowiło, czy sporo kasy, to względne określenie, nie mało ale warto było. Cała rzecz się miała nie do kijków bo widzę, że prawie wszyscy wypowiadający się to teoretycy bo żaden z nich nie miał tych kijków w użytku, a o kołowrotki. Seiken przytoczył dużo faktów i one są przekonujące aby nie kupować kołowrotków fujitsu. Pewnie zostanę przy shimano bo mam ich kilka... . Fajnie by było jak by jeszcze ktoś kto ma lub miał kijki fujitsu powiedział o nich kilka mądrych słów.
Napisano 28 czerwiec 2013 - 19:29
Myślę ,że lepiej zainwestowaną kasą było by coś ze stajni Penn lub np Okuma Salina . Penn piękny nie jest ale trzyma formę Okuma jest ładna bez wodotrysków i też trzyma formę
Napisano 28 czerwiec 2013 - 20:36
Miałem kołowrotek Fujitsu Quartz i nie polecam. Używałem sporadycznie do lekkiego pickera i spinningu i mimo iż się nie rozlatywał, to zaufania nie wzbudzał. Z tego co pamiętam po kilkunastu wyjazdach z rotora zaczął odchodzić lakier i okazało się, że jest tam jakieś białe tworzywo. Ogólnie na pierwszy rzut oka kołowrotek wygląda na solidny, ale nie widzę go w dłuższym użytkowaniu. Lepiej sobie odpuścić.
Napisano 05 lipiec 2013 - 19:56
posiadam kijek do 60g i poza wyplukana szpachla z korka jest ok
bardzo czuly
Napisano 05 lipiec 2013 - 21:02
Dzisiaj dotarł do mnie kolejny kijek, tym razem fujishi i potwierdzam, że jest super, co prawda nie jest wyposażony (wyposażona bo to matchówka) w przelotki fuji alconite jak fujitsu ale widać, że są solidne, wykonanie tak jak przystało na dobrą firmę, może "kapturek" na przelotki jest sztywny i może rysować lakier na wędce ale niekoniecznie, praca czyli akcja, jest taka, jak przystało na dobrą wędkę. Słowem wszystko ok. a nawet lepiej za takie pieniądze.
wytłumaczcie mi to bo nie rozumiem ...jest kilka sprawdzonych firm produkujących i kije i kołowrotki jedne lepsze drugie trochę gorsze,jedne droższe drugie tańsze.Natomiast wszystkimi można połowić w zależności kogo na co stać.więc teraz pytanie,po co pchać się w jakiś nie sprawdzony,nie przetestowany Shitotex,z serwisem,którego jest na dodatek tak duży problem...?
A co do tego pytania, to wytłumaczę |Ci po co kupować "pchać się w nie sprawdzony ...."?, otóż dlatego, że jak te sprawdzone jak powiadasz kije znanych firm nie spełniały oczekiwań to szuka się lepszego sprzętu, a w tym przypadku mogę z pełną odpowiedzialnością stwierdzić, że fujitsu a teraz fujishi (mowa o wędkach) spełniły pod każdym względem moje wymagania i są jak dla mnie dużo lepszym sprzętem niż shimano i daiwa które to kije również posiadam. Niestety o kołowrotkach nic nie mogę powiedzieć ale sporo się tutaj dowiedziałem i chyba nie są tak dobre jak wędki dlatego też, tak jak pisałem wcześniej zostanę przy shimańcach.
Napisano 05 lipiec 2013 - 22:36
Znowu katalog.
Napisano 05 lipiec 2013 - 22:59
Znowu katalog.
A o co, że się tak zapytam Tobie chodzi?
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych