Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Kije Garbolino


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
10 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   Smaczek

Smaczek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 399 postów
  • LokalizacjaZielona Góra

Napisano 08 grudzień 2005 - 13:07

Czy macie jakieś doświadczenia z kijaszkami castingowymi Garbolino (Crank Bass, Jerk Bass, Jig Bass). Przymiarkuję się do zakupu jakiejś niedrogiej wędeczki (waga lekko-średnia), a ich cena oscyluje w granicach 200zł. Dzięki uprzejmości Kuzyna będę dziś testował dwuskłada tej firmy, ale te aktualnie dostępne to już inne modele i jednoczęściówki. W podobnej cenie są tylko nowe kijaszki St.Croix (seria Triumph), ale z tego co mi wiadomo nikt w Polsce na nie jeszcze nie łapał (a i ich pierwsza dostawa jeszcze nie dotarła, choć tu się mogę mylić). Proszę więc o opinie osoby, które miały przyjemność (opcjonalnie nieprzyjemność) ciepać tymi kijaszkami.
I jeszcze dodatkowo interesuje mnie spinning Garbolino Spinnaker pod kątem jego przydatności do dużorzecznego, nocnego łowienia sandaczy na wobki.
Pozdrawiam i z góry dziękuję za rady i opinie.

#2 OFFLINE   rognis_oko

rognis_oko

    Zaawansowany

  • Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3395 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 08 grudzień 2005 - 13:48

@Smaczek,

niestety nie łowiłem jeszcze na kije Garbolino ale oglądałem kilka modeli u naszych kolegów w sklepie Jerk.
Ogólnie wrażenia dobre, przyzwoite kije za bardzo rozsądną cenę.
Wiem, że @Remas będzie niebawem w Jerku i dodatkowo sprawdzi dla ciebie kilka z tych kijków. :D

#3 OFFLINE   Smaczek

Smaczek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 399 postów
  • LokalizacjaZielona Góra

Napisano 08 grudzień 2005 - 13:58

Dzięki, o Panie, składamy dzięki ;)

#4 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 08 grudzień 2005 - 14:06

Smaczek, ja będę w jerku w piątek/sobotę. Wszystko pomacam, zobaczę i zdam Tobie obszerną relację. Napisz proszę jeszcze pod jaki kręciołek, jaka gramatura/moc Ciebie interesuje (albo na jaką rybkę, pod jakie przynęty).

Pozdrawiam
Remek


#5 OFFLINE   EsoxRules

EsoxRules

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 56 postów
  • LokalizacjaBełchatów

Napisano 08 grudzień 2005 - 14:33

TU widziałem jeden z kijków castingowych, o których mówicie. Tylko zdjęcia beznadziejne...

#6 OFFLINE   Smaczek

Smaczek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 399 postów
  • LokalizacjaZielona Góra

Napisano 09 grudzień 2005 - 07:43

Z góry dziękuję Remku za pomoc. Otóż interesuje mnie kijaszek pod Curado 201 (mój Mikołajkowy zakup) i ciężarze wyrzutowym tak do około 25g. Lubię kije sztywne. Chcę z kijaszkiem uganiać się za sandałkami i przeważnie łowić na gumy.
Wczoraj testowałem Garbolino pożyczone od Kuzyna (dwuskładzik). Jakoś mi nie leży, jest zbyt miękki (kłopotem jest poderwanie z dna przynęty 10g, bo kij się mocno ugina) i bardzo słabo wyczuwa się na nim przynęty (o graniu nimi nawet nie wspominam). Moim zdaniem kijaszek ma też zbyt dużo przelotek (10) i są one zbyt masywne (przelotki). Zerknij czy modele aktualnie oferowane (koniecznie w jednym kawałku!!) są chociaż w miarę pałowate (przecież w sklepie nie sprawdzisz jak się nim podbija z dna gumę na 10g główce :mellow: ). Zdaję sobie oczywiście sprawę z tego, ile te kijaszki kosztują i czego można od nich wymagać. Wszystkie sugestie i sopstrzeżenia mile widziane.
Pozdrawiam.

#7 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 10 grudzień 2005 - 16:36

Smaczku, odbyłem dzisiaj pełne turnee po W-wie i sprawdziłem wszystko. Garbolino jest u chłopaków w jerku. Mają w stałej ofercie (to co dotykałem):

- Bass Cast, 195 cm, 8-20g, cena 270 PLN, kijek bardzo miękki, raczej delikatny (gnie się od dolnika)
- Jerk Bass, 180 cm, 5-20g, cena 210 PLN, j.w.
- Crank Bass, 200 cm, 20-40g, cena 210 PLN, najmocniejszy z wszystkich dostępnych, ma trochę mocy w dolniku przy obciążeniu, moim zdaniem najlepszy z tych wszystkich, cena 210 PLN
- Jig Bass, 180cm, 15-30g, cena 270 PLN, trochę delikatniejszy niż w.w
- Texas Bass, 195 cm, 8-20g, cena 270PLN, kijek delikatny

Myślę, że Twoje wymagania mógłby spełnić Jerk Bass. Najmocniejszy z wszystkich wymienionych ale jednocześnie nie pała. Do gumowego castingowania na sandacze mógłby być OK. Pozostałe, moim zdaniem zabraknie mocy do zacięcia sandacza. Jeśli masz jakieś pytania oczywiście chętnie pomogę. Zawęzimy Twoje preferencje i przekażę Tobie więcej szczegółów.

Pozdrawiam
Remek


#8 OFFLINE   Thymallus

Thymallus

    Zaawansowany

  • Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1837 postów
  • Lokalizacjainternet

Napisano 11 grudzień 2005 - 08:39

Witaj Smaczek.

Łowiłem troszeczkę na to Garbolino do 40 gram i zgadzam się z opisem i uwagami Remka. Był to kij jednego z kolegów na obydwóch forach.
Co mogę dodać do wypowiedzi Remka. Pierwsze wrażenie to porządna jakość blanku. Z tego kija po prostu ładnie i daleko leci. Blank ma stosunkowo dużą dynamikę i chyba jest wiodącym przykładem w tej klasie cenowej. A reszta. Ogólnie ładny wygląd. Trochą dużo (jak dla mnie) kolorowych ozdóbek na blanku. Ale to moda. jeżeli te kolorki można pominąć to w/g mnie jest zdecydowanie za krótki dolnik. Ten kij, szczególnie na rzekę należy traktować jako dwuręczny. a do tego wygodniejszy jest dłuższy dolnik. No, chyba, że masz tak mocne łapy jak Kubacki lub Supron.Jednak Oni to mistrzowie. Przelotki zwyczajne, gulałka gumowa.
jednak tutaj taka uwaga ogólna. Stosując kije typu jak to nazwałeś pałowatego powinieneś liczyć się z ogólną trudnością rzutu z castingu takim kijem. Czym jego ugięcie będzie bardziej przesunięte w kierunku szczytówki tym ta trudność będzie większa. Nie oznacza to wcale, że nie można z tego rzucać. Nie, nie! Tylko tolerancja na błędy w wyrzucie bardzo się zawęża. Dlatego mocne kije łososiowe mają ugięcie paraboliczne. Nie ma tu sprzeczności. Rzeczny kij sandaczowy powinien być swego rodzaju kompromisem pomiędzy ubięciem, masą wabika i umiejętnościami.

pozdrawiam

#9 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 11 grudzień 2005 - 11:49

Thymallus, rzeczywiście jeśli chodzi o zdobnictwo to moim zdaniem wylano na nią troszkę zbyd dużo farby. Sporo napisów i znaczków Garbolino. Ale i tak jak dla mnie jest w porządku. Smaczku, jeśli chcesz to wymierzę Tobie tą wędkę (podam długości poszczególnych części).

Pozdrawiam
Remek


#10 OFFLINE   Smaczek

Smaczek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 399 postów
  • LokalizacjaZielona Góra

Napisano 11 grudzień 2005 - 15:05

Wielkie dzięki Remku za fatygę!! Masz w mojej osobie dłużnika. W sumie to nie jestem pewien czy wejdę w Garbolino, bo testowany kijaszek od Kuzyna zupełnie mi nie leży (ciężar wyrzutowy zbliżony do Jerk Bassa, więc chyba podobnie się zachowuje). Preferuję raczej kije sztywne (nie bacząc na fakt iż znacznie gorzej się z nich rzuca). Czyli ewentalnie Crank Bass. Chyba jednak poczekam na St.Croix z serii Triumph i opinie o nich. I tak zima idzie i mam troszkę czasu.
Jeszcze raz dzięki Remku.

#11 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 11 grudzień 2005 - 21:42

Nie ma sprawy. Możesz na mnie w przyszłości liczyć. Jak będę miał okazję dotknąć Triumph'a to dam Tobie znać.

Pozdrawiam
Remek





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych