Mateusz nie obraz się ale nikt nie powie Tobie gdzie pływają rybki i nie wystawi miejscówki.
Rzeczki pstrągowe ogolnie w naszym rejonie są w kiepskiej kondycji i raczej jak ktoś znajdzie sobie miejsce najzwyczajniej w świecie nie bedzie się chwalił
Powód jest nader oczywisty - znając charakter niektórych wędkarzy ( nie pisze o Tobie bo Ciebie nie znam ) pstrążki skończyły by w głębokim oleju
Cały pic i klimat łowienia pstrągów jak dla mnie polega na ciszy i obcowaniu w samotnosci nad wodą
Poświęć odrobine czasu na rekonesans nad wodą a poczujesz że żyjesz i niepotrzebne są Ci rady.
Pozdrawiam i połamania Karol.
Użytkownik Karol Krause edytował ten post 11 lipiec 2013 - 19:42