Paavo rzeka to joki. Rzeka o brunatnej wodzie nie musi być łącznikiem jezior. Mam w okolicy aurajoki która łącznikiem nie jest. Wodę ma brunatną na moim odcinku ale później się trochę wybarwia. Niewiele ale zawsze. Bagien akurat przy niej nie ma ale torfowe podłoże owszem. Jest na niej kilka odcinków gdzie można za pstrągiem poganiać ale "fly fishing only". Ogólnie okoń rządzi. Szczupaka mniej ale z tego co wiem to rekordzista miał 13kg! (Został zeżarty przez miejscowych finów). Przy szybszym nurcie w zakolach można jeszcze złapać klenie i jazie. Rzadko ale są. Sezon zacząłem w tym roku i jeszcze mlodego udało mi się namówić na wspólne wypady. Przed 4 urodzinami już zaliczył swoje pierwsze rybki.
Zacząłem od spina ale na nastepny sezon zaopatrzyłem się w casta balzera. Jeszcze multika muszę kupić żeby obsłużył przynęty 30-90g. Chyba padnie na 4601 albo 5601.
Wysłane z mojego H60-L04 przy użyciu Tapatalka
To kolega najwidoczniej z okolic Turku ...to że rzeka się nazywa ''joki'' to ja wiem doskonale,to że jest to łącznik między jeziorami sugeruje własnie namiar ma północ od Tampere gdzie nie ma jako takich rzek z ujciem do morza (zatoki Botnickiej),a królują jeziora częściowo połączone siecią ''łączników''(jedyna duża rzeka to Kokemäenjoki mająca ujście do morza niedaleko Pori,a swoj początek zaczyna wypływając z jeziora Kulovesi),a wiem o tym bo zjeździłem te tereny dość mocno zanim życie osobiste dość mocno usadziło mnie w jednym miejscu.W tym momencie od kilku sezonów w 80% łowię na Vanaja-Vesi i to na jego najwęższym ''kanałowo-rzecznym'' odcinku,pomimo że jest to jezioro (jakieś 50km długości) odznacza się lekkim nurtem w kierunku Tampere,który przybiera dość sporo w wiosennym sezonie,woda również ma brunatny kolor,gdyż początkowa część jeziora zaczyna się na dość mocno bagnistym terenie.Z drapieżników prym wiodą oczywiście szczupaki,ale nie brakuje też okonia i sandacza,zdaża się również kleń,jaź,boleń czynawet pstrąg tęczowy ,ale to już w mniejszym stopniu.
Ale ten łącznik ma prąd:)
Nom tak jak wiele innych a'la rzek w Fin...wystarczy ,że jeziora są na różnych poziomach wględem siebie .
sandacza,zdażają się również klenie,jazie,bolenie a nawet pstrągi tęczowe ,ale już w dużo mniejszym stopniu.
Użytkownik Paavo edytował ten post 14 styczeń 2017 - 20:21