Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Wahadłówki.....czy jeszcze używacie?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
158 odpowiedzi w tym temacie

#121 OFFLINE   Rajfel

Rajfel

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 849 postów
  • Imię:Andrzej

Napisano 07 czerwiec 2019 - 06:07

To może chociaż w przybliżeniu ile najdłuższe modele mogę mieć w rozmiarze no.4. ?

Na łowisku jest dolne ograniczenie: min. No.4

Zapewne gdzieś w regulaminie łowiska musi być jakaś tabela  długości poszczególnych modeli. Określenie wszystkich wahadeł rozmiarem nr 4powoduje ,  że musi łowić produkcja masową z oznaczeniem handlowym. Zero hand made. :P


Użytkownik Rajfel edytował ten post 07 czerwiec 2019 - 06:07


#122 OFFLINE   Alexspin

Alexspin

    No comment - subjective opinion only

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3683 postów
  • LokalizacjaO/Sieradz, O/Piotrków.
  • Imię:Aleksander
  • Nazwisko:senatorskie

Napisano 07 czerwiec 2019 - 06:26

Wracając do tematu, w każdym moim pudełku (dopasowane do c.w. zestawu) są wahadłówki. Głównie Gnom, Alga, Kalewa, Mors, Foka. Jak dotąd większość moich szczupaków złowiłem na wahadłówki. Do niedawna były to wszystkie szczupaki, ale w tym roku, po raz pierwszy szczupak zameldował mi się na jaxonowym Magic Fish Frog przezbrojonym z podwójnej kotwiczki na pojedynczy hak.


  • Sayonara lubi to

#123 OFFLINE   jackie01

jackie01

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 84 postów
  • Lokalizacjaświętokrzyskie
  • Imię:Jacek

Napisano 07 czerwiec 2019 - 06:32

Spininguję gdzieś od około 15lat. Zacząłem w erze silikonu. Pierwsze przynęty to paprochy i łowienie okoni, kopyta na szczupaka. I tak jakoś zostało, że nie jestem przekonany do żelastwa: wahadłówek i obrotówek. Z perspektywy czasu uważam to za mój duuuży błąd. Dziś ciężko mi się do nich przekonać, jakaś podświadoma blokada. Muszę to zmienić bo na moich wodach drapieżniki mają chyba już dość tej gumy.


  • Alexspin lubi to

#124 OFFLINE   homax

homax

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 994 postów
  • LokalizacjaPruszków Poland Europe Earth
  • Imię:Sławomir

Napisano 07 czerwiec 2019 - 07:51

:)  Tzw. przegumienie wody!


  • kostom63 i Alexspin lubią to

#125 OFFLINE   xyzzvpc

xyzzvpc

    Zaawansowany

  • Oczekujący na akcept
  • PipPipPip
  • 1558 postów
  • Imię:Paweł

Napisano 07 czerwiec 2019 - 09:29

Historia zatoczyła koło :-)

#126 OFFLINE   dreadknight

dreadknight

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1019 postów

Napisano 07 czerwiec 2019 - 15:19

Zapewne gdzieś w regulaminie łowiska musi być jakaś tabela długości poszczególnych modeli. Określenie wszystkich wahadeł rozmiarem nr 4powoduje , że musi łowić produkcja masową z oznaczeniem handlowym. Zero hand made. :P


Jest w cm ale tylko do woblera i gumy - min. 7cm. W przypadku wahadła jest po prostu nr 4.

Wolałbym się nie dowiedzieć przy kontroli że mam za małe 😁

#127 OFFLINE   Alexspin

Alexspin

    No comment - subjective opinion only

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3683 postów
  • LokalizacjaO/Sieradz, O/Piotrków.
  • Imię:Aleksander
  • Nazwisko:senatorskie

Napisano 07 czerwiec 2019 - 18:47

Zazwyczaj na blaszkach jest numeracja, przynajmniej u szanujących się producentów, więc jeśli blaszka jest oznakowana "4", a w regulaminie nie określono długości, to nie ma znaczenia jakiej długości jest ta 4-rka. Zresztą 4-rka 4-rce nie równa, Mors4, Wydra4, Foka4 będą dłuższe od Gnoma4, Kalewy4 i Algi4. Nie przejmuj się więc długością tylko numeracją nadaną przez producenta.


Użytkownik Alexspin edytował ten post 07 czerwiec 2019 - 18:48


#128 OFFLINE   dreadknight

dreadknight

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1019 postów

Napisano 07 czerwiec 2019 - 19:01

Może masz rację ale...

Jacek na swoich Delbankach czy rybkach nie raczy wybijac numeru 😁 na inne nie łowię. A nie zdążę już odesłać z reklamacją że nie ma numeru 😁
  • jacek.hetflaisz i AN05 lubią to

#129 OFFLINE   jacek.hetflaisz

jacek.hetflaisz

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 2429 postów
  • LokalizacjaGwiazdowo
  • Imię:Jacek
  • Nazwisko:Hetflaisz

Napisano 07 czerwiec 2019 - 20:23

Może masz rację ale...

Jacek na swoich Delbankach czy rybkach nie raczy wybijac numeru 😁 na inne nie łowię. A nie zdążę już odesłać z reklamacją że nie ma numeru 😁

Może masz rację ale... Jacek na swoich Delbankach czy rybkach nie raczy wybijac numeru 😁 na inne nie łowię. A nie zdążę już odesłać z reklamacją że nie ma numeru 😁

Tego nie przewidziałem 😶 że taka numeracja będzie gdzieś wymagana 😯😀. A cóż to za łowy będą? Jaki gatunek ma być łowiony?

#130 OFFLINE   dreadknight

dreadknight

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1019 postów

Napisano 07 czerwiec 2019 - 21:23

Tego nie przewidziałem 😶 że taka numeracja będzie gdzieś wymagana 😯😀. A cóż to za łowy będą? Jaki gatunek ma być łowiony?


Panie nie wiem jaki, może jaki pstrąg łososiowy 😁 jak się jakiś zlowi to zaprezentuje. Na razie mnie takie nakazy i zakazy przejmują 😁
  • jacek.hetflaisz lubi to

#131 OFFLINE   jacek.hetflaisz

jacek.hetflaisz

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 2429 postów
  • LokalizacjaGwiazdowo
  • Imię:Jacek
  • Nazwisko:Hetflaisz

Napisano 07 czerwiec 2019 - 21:50

Myślę że jeżeli chodzi o rybki łososiowate to ten rozmiar nr 4 może dotyczy obrotówki a skoro guma i wobler minimum 7cm to wahadlowka też powinna być minimum 7cm.

#132 OFFLINE   Alexspin

Alexspin

    No comment - subjective opinion only

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3683 postów
  • LokalizacjaO/Sieradz, O/Piotrków.
  • Imię:Aleksander
  • Nazwisko:senatorskie

Napisano 08 czerwiec 2019 - 04:57

Problem:

(...) Jacek na swoich Delbankach czy rybkach nie raczy wybijac numeru na inne nie łowię. A nie zdążę już odesłać z reklamacją że nie ma numeru

Odpowiedź:

(...) Określenie wszystkich wahadeł rozmiarem nr 4powoduje ,  że musi łowić produkcja masową z oznaczeniem handlowym. Zero hand made. :P

Kompromis:

(...) skoro guma i wobler minimum 7cm to wahadlowka też powinna być minimum 7cm.



#133 OFFLINE   Arek X

Arek X

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 819 postów
  • Imię:Arek

Napisano 10 czerwiec 2019 - 05:56

Wyprawa na Szczupaki bez wahadeł...?
To tak jakbym kija ze sobą nie zabrał.😁
Wcześniej najcięższe Algi 64g, jakieś ,,przerośnięte'' imitacje Morsa i Gnoma ponad 40g.
Ale by dotrzeć do miejsc z największą szansą na spotkanie z Drapieżnikiem- Profesorem gatunku- musiałem je dociążać co odbijało się na ich pracy...
Z pomocą przyszedł Jacek- forumowy ,,klepacz'' nr 1 jak dla mnie.
Tworzy wahadełka o najskuteczniejszych kształtach, adekwatnej wielkości, pięknej pracy i porządanej masie- 50-90g.
Rwę je na potęge!
Ale warto ryzykować.
Rzeka czasem obdarzy...


Załączony plik  _20190609_153323.JPG   125,22 KB   28 Ilość pobrań

#134 OFFLINE   Alexspin

Alexspin

    No comment - subjective opinion only

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3683 postów
  • LokalizacjaO/Sieradz, O/Piotrków.
  • Imię:Aleksander
  • Nazwisko:senatorskie

Napisano 10 czerwiec 2019 - 06:10

Wyprawa na Szczupaki bez wahadeł...?
To tak jakbym kija ze sobą nie zabrał.

Święte słowa! :good:  :clappinghands:



#135 OFFLINE   Xibi

Xibi

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 83 postów
  • LokalizacjaPL
  • Imię:Marcin

Napisano 14 czerwiec 2019 - 21:16

Wyprawa na Szczupaki bez wahadeł...?
To tak jakbym kija ze sobą nie zabrał.
Wcześniej najcięższe Algi 64g, jakieś ,,przerośnięte'' imitacje Morsa i Gnoma ponad 40g.
Ale by dotrzeć do miejsc z największą szansą na spotkanie z Drapieżnikiem- Profesorem gatunku- musiałem je dociążać co odbijało się na ich pracy...
Z pomocą przyszedł Jacek- forumowy ,,klepacz'' nr 1 jak dla mnie.
Tworzy wahadełka o najskuteczniejszych kształtach, adekwatnej wielkości, pięknej pracy i porządanej masie- 50-90g.
Rwę je na potęge!
Ale warto ryzykować.
Rzeka czasem obdarzy...


attachicon.gif _20190609_153323.JPG

Witam

 

Zapytam jakiego kija używasz do tych wahadłówek, spina może cast ?

 

Pozdrawiam



#136 OFFLINE   Arek X

Arek X

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 819 postów
  • Imię:Arek

Napisano 14 czerwiec 2019 - 21:28

Na początku był spinning- Beastmaster do 100g i Baitrunner 6000RE.
Ale operowanie wahadłem ok 70g to i tak była dla niego katorga.
Masa zestawu- około 800g- przy kilkugodzinnych połowach też dawał mi się we znaki mimo odpowiedniego wyważenia.
Casting załatwił sprawę.
Adekwatny do masy wabików multiplikator z plecionką 0,30-0,35 i kij do teoretycznych 80g, a praktycznych około 100g w nurcie- ogarniają.

#137 OFFLINE   Xibi

Xibi

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 83 postów
  • LokalizacjaPL
  • Imię:Marcin

Napisano 14 czerwiec 2019 - 21:31

Dzięki za odpowiedź.



#138 OFFLINE   Esox94

Esox94

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 12 postów
  • LokalizacjaCIECHANOW
  • Imię:Patryk
  • Nazwisko:Kowalski

Napisano 24 czerwiec 2019 - 14:33

U mnie wahadła idą na ostatni rachunek jak nic nie tracą to sięgam do pudełka po gnomy, morsy i algi:)

#139 OFFLINE   guciolucky

guciolucky

    NO release NO glory

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4881 postów
  • LokalizacjaOlsztyn

Napisano 24 czerwiec 2019 - 20:54


Wahadłem można złowić rybę każdego gatunku, różnica polega tylko na tym, że jedne łowi się łatwiej a drugie trudniej. Sprawne posługiwanie się wahadłówką jest dość skomplikowane i wymaga dużej wprawy. Generalnie, wahacz jest zdecydowanie stworzony do łowienia szczupaków, sam kołyszący i jednostajny ruch wabi zębacze skutecznie...im jednak dalej w las tym więcej drzew ;)

Załączony plik  IMG_20190622_052505.jpg   52,13 KB   26 Ilość pobrań
  • Alexspin lubi to

#140 OFFLINE   Alexspin

Alexspin

    No comment - subjective opinion only

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3683 postów
  • LokalizacjaO/Sieradz, O/Piotrków.
  • Imię:Aleksander
  • Nazwisko:senatorskie

Napisano 25 czerwiec 2019 - 05:19

U mnie wahadła idą na ostatni rachunek jak nic nie tracą to sięgam do pudełka po gnomy, morsy i algi:)

Ja mam odwrotnie, zaczynam od wahadełka i dopiero gdy po zmianie kilku odmian nic nie trafię, przechodzę na woblery. Gumy u mnie są najrzadziej używaną przynętą.






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych