To mikado też sie nada tylko będziesz musiał używac mniejszych przynet i cienszej plecionki. A na grunt to wystarczy Ci teleskop zwykły do 100gram. Jeżeli masz miejsce na 2 wędki to luzik. Krotszy kij dlatego że lepie można poprowadzic przynete, bo trzeba ją tak szybko podbijac a 3metrową wedką ciężko. Ja używałem daiwy 3metrowej na Majorce a potem ronthompson 2,7m i szczerze wole krótszy kij. Pamietaj też żeby po każdym łowieniu płukać rolke kabłaka w kołowrotku i przynęty bo sól w 3 dni zniszczy Ci kotwice albo kółka łącznikowe.
Grecja - Spinning z brzegu, w morzu.
#81 OFFLINE
Napisano 09 czerwiec 2017 - 20:54
#82 OFFLINE
Napisano 10 czerwiec 2017 - 10:46
Hej byqu,
Wiem, że to nie to forum ale tę dłuższą wędkę to chcę wziąć typowo do połowów gruntowych z plaży albo skałek. Dlatego celuję w długość 3,60 albo 3,90 żeby mieć duży zasięg. Choć teraz w sumie myślę, że przy masie wyrzutowej 80g to mógłbym też założyć do takiej wędki cięższą przynętę spinningową i próbować rzucać z plaży.
dzięki! pozdrawiam!
#83 OFFLINE
Napisano 10 czerwiec 2017 - 22:52
Z plaży na grunt fajnie połowić, browarek na leżaczku i czekasz na branie Pamiętaj tez o nici do owijania przynet bo Ci małe rybki szybko sciągną przynete. Z tym spiningowaniem wedka 3,60 może być ciężko na dłuższą mete. Zawsze możesz wieczorkiem jak juz plaża pusta jedna wedka na grunt a drugą spiningowac obok. Wieczorem i wczesnie rano rybki lubią podchodzic bliżej brzegu.
Będziesz wypożyczał auto?
#84 OFFLINE
Napisano 12 czerwiec 2017 - 08:11
tak, chcę wziąć auto na 7 dni.
ps: z tą gruntówką to stanęło na http://allegro.pl/ja...336882237.html
i tylko dokupię jedną zwykłą szczytówkę gdybym chciał porzucać jak spinningiem z plaży.
#85 OFFLINE
Napisano 14 czerwiec 2017 - 22:33
Jak bedziesz miał auto to zawsze możesz pojechac na jakas dziką plaże i tam na spokojnie z rodzinka połowic. Jeżeli masz w domu spławiki spirulino to weź sobie tylko takie pływające. Zawsze bedziesz mógł rzucić na kamieniste dno bo tam najwiecej rybek siedzi.
#87 OFFLINE
Napisano 21 czerwiec 2017 - 00:35
Cześć, całe lato spędzę w miejscowości Gouves na Krecie. Wędkował może ktoś z kolegów w tym regionie? Można liczyć na coś więcej niż jakieś 10cm rybki?
#88 OFFLINE
Napisano 21 czerwiec 2017 - 06:24
#89 OFFLINE
Napisano 21 czerwiec 2017 - 20:40
Ja w tym roku jadę do Grecji już 3 raz. Jadę jak zwykle w okolice Larrisy, a konkretnie do Nei Pori. Jeśli chodzi o łowienie to mąż mojej siostry ciotecznej jest Grekiem i tam mieszkają. On zapalony wędkarz. Generalnie on łowi na grunt z plaży. Kiedyś łowił z ręki i podziwiałem jak on z palca potrafi tak daleko rzucić i jeszcze coś złowić. Obecnie stosuje wędki typowo do surf castingu. Robale kupuję ale można i na plaży z piachu wyciągać (takie rosówki z nogami tylko trochę bardziej płaskie). Nadziewa je na igłę i na haczyk potem przewleka. Pora na ryby to tak od 22 albo później, głównie chodzi o to żeby nie przeszkadzać plażowiczom, w nocy nikt złego słowa Ci nie powie. Co dziwne nie zacina się tam ryb, przynajmniej on mnie tak uczył, jak bierze to czekasz i potem lekko skręcasz korbką i jak czujesz to wyciągasz. Z 7 lat temu łowiłem z nim w Velice w dzień na skałach i ładne murmury nie pamiętam po polsku jak to się nazywało ale czasem u nas w rybnych do dostania- może leszcz morski. Z plaży w dzień łowiło się takie śmieszne rybki nazywane gili albo gilou a to przez śmieszny wąsik. Na spławik łowiłem raz w porcie, jakieś makrelowate się trafiały ale niewiele. Skończyło się na tym że podpłynął kuter rybacki i to czego nie chcieli to nam dali więc mieliśmy w mig zapełnioną lodówkę rybami . Ja ani on tam nie spiningowaliśmy więc nie wiem co i jak. W tym roku też jadę 30.06 na 10 dni więc też bez łowienia się nie obejdzie. Jeśli jeszcze jakieś pytania to pisz, może co nieco podpowiem, a jak nie to zawsze mogę mieć info z pierwszej ręki od Greka . A i jeszcze jedno ze środków pływających ani z wysp nie łowiłem.
- Przeman lubi to
#90 OFFLINE
Napisano 22 czerwiec 2017 - 18:34
Dzięki serdeczne za odpowiedź!
- KrzyObr lubi to
#91 OFFLINE
Napisano 28 czerwiec 2017 - 11:49
Użytkownik wujek edytował ten post 28 czerwiec 2017 - 11:50
- casso lubi to
#92 OFFLINE
Napisano 30 czerwiec 2017 - 12:04
Obecnie temperatura nie pozwala zbytnio łowić, jak dla mnie 40 w cieniu to nie pogoda na ryby, chyba ze z maską podziwiać je w swoim środowisku.
Miejscowi wypływają w może ale także mówią, że to nie pora na łowienie, w portach miejscowi łowią małe rybki choć widać te duże ale są bardzo ostrożne (w porcie widziałem znaki zakaz wędkowania ale miejscowi nic sobie z tego nie robią, ogólnie jak z większością przepisów). Dzikich plaż jak na lekarstwo, bo dojazd trudny albo na jakimś prywatnym terenie, bez auta raczej trudno.
W sklepach wędkarskich większość to sprzętu do do łowienia z łodzi, grube linki, duże ciężarki i haki jak u nas na suma, drobnego sprzętu raczej nie wiele.
ps. I naprawdę uwierzcie, że nie da się wysiedzieć z wędką na plaży czy jeszcze gorzej w porcie chyba że po 22.
pozdro z Grecji ZIKU
Użytkownik ZIKU edytował ten post 30 czerwiec 2017 - 12:17
#93 OFFLINE
Napisano 30 czerwiec 2017 - 13:32
#94 OFFLINE
Napisano 01 lipiec 2017 - 08:41
Obecnie temperatura nie pozwala zbytnio łowić, jak dla mnie 40 w cieniu to nie pogoda na ryby (...)
ps. I naprawdę uwierzcie, że nie da się wysiedzieć z wędką na plaży czy jeszcze gorzej w porcie chyba że po 22.
pozdro z Grecji ZIKU
Po niedzieli ochłodzenie, tylko trochę ponad 30 stopni będzie
#95 OFFLINE
Napisano 12 lipiec 2017 - 23:21
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
#96 OFFLINE
Napisano 13 lipiec 2017 - 18:03
Spotkany jedyny spiningista w Grecji... sprzęt wędka daiwa ok 3m (dość mocna jak na takie ryby), kołowrotek shimano rozmiar ok 4000 i cienka pletka. Wędkowanie polegało na dość energicznym podrywaniu przynęty z dna i bardzo szybkim ściąganiu do brzegu z przerwami na opad.
Nie chciał pokazać na co łowił ale był to około 5 - 6 cm niebieski wobler ale bardzo lotny, w zestawie obowiązkowa maska do nurkowania bo wobek często lądował w kamieniach i chłopak nurkował zanim w morzu.
Efekt 3 godzin łowienia to kilkanaście rybek od 15cm do ok 25cm.
Załączone pliki
#97 OFFLINE
Napisano 09 wrzesień 2018 - 13:46
#98 OFFLINE
Napisano 09 wrzesień 2018 - 20:30
Ja lowilem na zachodzie Korfu, wedka to Ron Thompson Tyran 3m travel i Stella 4000 Fi. Rybek takich jak powyżej można było nałowić się do syta, bardzo waleczne, silniejsze niż nasz rodzime okonie, złowione przeważanie ryby miały do ok 25 cm. Jako przynety stosowałem zwykle blaszki obrotowe. Nic ciekawszego nie udo mi się złowić. Krajobrazy za to zdecydowanie wynagradzaly brak większych sukcesów. Tutaj cicha, bezludna zatoka.
Pozostałą kwestia jest zachowanie Stelli - po 2-3 dniach łowienia rolka prowadząca plecionkę w kablonku przestała się kręcić.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Użytkownik X.rut edytował ten post 09 wrzesień 2018 - 20:34
- Maraky i Luckyguliver lubią to
#99 OFFLINE
Napisano 13 wrzesień 2018 - 11:50
Ja lowilem na zachodzie Korfu, wedka to Ron Thompson Tyran 3m travel i Stella 4000 Fi. Rybek takich jak powyżej można było nałowić się do syta, bardzo waleczne, silniejsze niż nasz rodzime okonie, złowione przeważanie ryby miały do ok 25 cm. Jako przynety stosowałem zwykle blaszki obrotowe. Nic ciekawszego nie udo mi się złowić. Krajobrazy za to zdecydowanie wynagradzaly brak większych sukcesów. Tutaj cicha, bezludna zatoka.
Pozostałą kwestia jest zachowanie Stelli - po 2-3 dniach łowienia rolka prowadząca plecionkę w kablonku przestała się kręcić.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Masz Stellę zwykłą, czy wersja SW ? Tak, czy inaczej każdego dnia po łowieniu w słonej wodzie należy przepłukać kołowrotek
pod bieżącą wodą. Rolkę w szczególności ! Wiem to doskonale z moich doświadczeń w tropikach...
- Night_Walker lubi to
#100 OFFLINE
Napisano 17 wrzesień 2018 - 19:05
Czy w Grecji obowiązują wymiary ochronne?
Tak.
Pozostałą kwestia jest zachowanie Stelli - po 2-3 dniach łowienia rolka prowadząca plecionkę w kabłąku przestała się kręcić.
Mam inne podejście do tematu, niczego nie płuczę.
Wędkę i kołowrotek po łowieniu wycieram zwilżonymi chusteczkami, a łożysko rolki mam "zatopione" w smarze.
Co jakiś czas robię serwis samej rolki, jak czynię to regularnie to nie ma żadnego problemu, tym systemem można jechać na jednym łożysku latami.
Jeżeli zaniedbam, opóźnię przegląd rolki to mam w zapasie garść tanich ale niezłych łożysk nierdzewnych z Chin i po prostu wywalam padłe łożysko i wstawiam nowe. Koszt żaden a sprzęt zawsze sprawny.
- Luckyguliver i Delbanka lubią to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych