Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Dlaczego szczupaki ciągle się spinają?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
122 odpowiedzi w tym temacie

#21 OFFLINE   loktok - cardiamu

loktok - cardiamu

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 158 postów
  • LokalizacjaKatowice

Napisano 30 sierpień 2013 - 16:49

Ja w tym roku zaliczylem mnostwo spadow,

 

- myslalem ze to wina kija 25-60g, a szczupaczki takie 30-50 cm (jednak na innym kiju tez sie spinaly),

- pozniej wine zwalalem na malo ostre haki - wymienione dalej spadaly

- nastepnie oberwalo sie sliderom bo na s4p nie bylo spadow

- za slabe zaciecie, moze ale zaciecia takie ze az plecy bolaly tez nie dawaly gwarancji.

 

ale dzisiaj wziolem sobie rade do serca kolegi, ktory pisal o nerwowym holu i dzisiaj na 5 bran wszystkie spokojnie po zacieciu i rownym holu zostaly wyciagniete.

 

Tak wiec mysle ze kazdy element nalezy dopracowac, jednak napewno dalej beda takie sztuki, ktore beda sie spinac, oby tylko nie te na PB.

 

pozdro



#22 OFFLINE   francisco scaramanga

francisco scaramanga

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1245 postów

Napisano 31 sierpień 2013 - 21:03

Jedno rozwiązanie, które sprawdza mi się na 100% to kotwice z grotami od zewnętrznej strony. Zaopatrzyłem się w nie po raz pierwszy w sklepie wędkarskim Abramis w Kołobrzegu, właściciel Krzysztof Wyrwisz (spoko gość) Następnie zacząłem kombinować również z główkami jigowymi aby podobnie groty były skierowane na zewnątrz i sprawdza się na 100%.

 

;)



#23 OFFLINE   Dienekes

Dienekes

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2272 postów
  • LokalizacjaSyreni Gród/ Jadwisin
  • Imię:Radosław

Napisano 31 sierpień 2013 - 21:13

Groty? Masz na myśli zapewne zadziory? Coż, jeśli tak - muszę od siebie dodać, że ja łowię wyłącznie na haki/ kotwice bez zadziorów i spadów nie mam, czy to na zestawach okoniowych, czy szczupakowych B) I hol to nie ciuciubabka do upadłego, a zdecydowana jazda.

 

Polecam, zwłaszcza, gdy ktoś wypuszcza złowione przez siebie ryby ;)


  • pepso i Rafał.N lubią to

#24 OFFLINE   Zwierzu

Zwierzu

    Nie wiem, nie znam się zarobiony jestem !

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1138 postów

Napisano 31 sierpień 2013 - 21:42

Dlaczego szczupaki się spinają ?

1.Bo taka już ich dzika natura i tyle.
2.Spinają się po to, aby zdjęcia bardziej widowiskowe i efektywne wychodziły ;).

 

Jak dla mnie jeśli są spady to zestaw jest za sztywny i trzeba przeanalizować gdzie tkwi błąd (zakładam oczywiście że szczupły dostał prawidłowo "w ryja" przy braniu i kotwy są jak brzytwa ). Proponuje wyszukać sobie film jednego z naszych kolegów z J jak powinien wyglądać prawidłowo hol ryby - może dużo pomóc.



#25 OFFLINE   Dienekes

Dienekes

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2272 postów
  • LokalizacjaSyreni Gród/ Jadwisin
  • Imię:Radosław

Napisano 31 sierpień 2013 - 22:01

Zwierzu, zapodaj link :)

#26 OFFLINE   Zwierzu

Zwierzu

    Nie wiem, nie znam się zarobiony jestem !

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1138 postów

Napisano 31 sierpień 2013 - 22:13

Ano gdzieś tam w dziale filmy wędkarskie - gdzie nie pamiętam bo dawno temu oglądałem :mellow:.


Użytkownik Zwierzu edytował ten post 31 sierpień 2013 - 22:13


#27 OFFLINE   Paweł Bugajski

Paweł Bugajski

    dawniej "kardi"

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 1970 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Bugajski

Napisano 01 wrzesień 2013 - 16:52

A może dlatego,że czasem zahaczają się tak

 

                                                                   Załączony plik  IMG_0090.JPG   65,7 KB   263 Ilość pobrań

 

 

Lub nawet- o zgrozo-tak

 

                                                                   Załączony plik  IMG_8066.JPG   71,47 KB   333 Ilość pobrań

 

 

 

A czasem-w przypadku tzw."wąchaczy"-tylko tak?

 

 

                                                                   Załączony plik  DSCN8621.JPG   52,48 KB   282 Ilość pobrań

 

 

kardi

 

                                                                 



#28 OFFLINE   skippi66

skippi66

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1723 postów
  • LokalizacjaŁódź
  • Imię:Michał
  • Nazwisko:K.

Napisano 01 wrzesień 2013 - 18:50

Może hol zbyt siłowy? Jakoś nikt o tym nie wspomniał , bo panuje przekonanie że ryba powinna być holowana maksymalnie szybko i siłowo, żeby się nadto nie umęczyła i w dobrej kondycji wróciła do wody. A tak przecież też nie jest do końca, w holowaniu też są jakieś proporcje.



#29 OFFLINE   Jack__Daniels

Jack__Daniels

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2210 postów
  • LokalizacjaJelenia Góra/Horten

Napisano 05 wrzesień 2013 - 07:59

Do autora tematu:

Czy kiedyś też spinały Ci się szczupaki, czy to są pierwsze w życiu?

Jeżeli kiedyś łowiłeś i nie było problemu to zadaj sobie pytanie - dlaczego? Porównaj z obecnym stanem i sam wyłapiesz różnice. 

 

 

Tak się zastanawiam nad kijem i pisaniu o cw. to trochę tak jak ze średnicą plecionki :).

Dragon Millenium Kogut - cw 18-42g - pała, taka że mogłem rzucać nią sliderem 12 tonącą, a tonący slider wazy wiecej jak 42g :)

Shimano Twin Power - cw 10-40 - nie założyłbym na tą wędkę czegoś cięższego niż 20g, a to zaledwie połowa deklarowanej wartości.

Robinson Diaflex o cw. 8-32g, a wydaje się, że jest delikatniejszy niż Phenix UMBX do 18g, którym rzucałem 25g+guma. Od Phenixa czasami ryby mi się odbijają, czego nie mogę powiedzieć o Diaflexie, ale na Phenixie czuć każde pierdnięcie... coś za coś.

Wg mnie bardzo dużo zależny od kija, a nie od tego co jest na nim napisane. Jak dla mnie nie jest błędem polecanie kija do 14g, pod warunkiem, ze muszę wiedzieć którego kija autor ma na myśli.



#30 OFFLINE   homax

homax

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1009 postów
  • LokalizacjaPruszków Poland Europe Earth
  • Imię:Sławomir

Napisano 06 wrzesień 2013 - 10:05

Mam w okolicy działki płytkie, zarośnięte łowisko. Łowię głównie na przynęty powierzchniowe, więc widzę większość ataków.Zauważyłem że na początku sezonu(maj) brań jest dużo i skuteczność zacięć bardzo duża. W miarę trwania sezonu, ilość brań trochę spada, za to skuteczność zacięć spada drastycznie, Miałem dzień że doholowałem jednego szczupaka na 10! Biorą jakby półgębkiem...

Uczą się bestie   :)



#31 OFFLINE   Dienekes

Dienekes

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2272 postów
  • LokalizacjaSyreni Gród/ Jadwisin
  • Imię:Radosław

Napisano 06 wrzesień 2013 - 10:08

Już nie są takie głodne, jak po tarle, a i do optimum temperaturowego daleko ;)



#32 OFFLINE   Majo

Majo

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1095 postów

Napisano 06 wrzesień 2013 - 10:25

Szczupaki spadały, spadają i będą spadać. 


  • joker lubi to

#33 OFFLINE   Sławek Oppeln Bronikowski

Sławek Oppeln Bronikowski

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4889 postów
  • LokalizacjaŁódż
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Oppeln Bronikowski

Napisano 06 wrzesień 2013 - 13:13

Tak Majo .. Spadały mi z Diplomata holowane na Abulonie , spadają też równie chętnie z najlepszego dziś sprzętu , w tym także ze St Croix z Cast Away . Wytrząsają śmiało oraz bez problemu jerki , koguty , gumy . A najmniej spadają ze starej , poczciwej wahadłówki . .



#34 OFFLINE   Jack__Daniels

Jack__Daniels

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2210 postów
  • LokalizacjaJelenia Góra/Horten

Napisano 07 wrzesień 2013 - 10:35

Kurcze, wahadłówka. Ostatnio miałem założoną na wędkę tylko po to, żeby sobie przypomnieć jak ona właściwie pracuje. Przyznaje się bez bicia, że w zasadzie całkiem zapomniałem o tej przynęcie na rzecz gum i woblerów. Po obrotówkę czasami sięgam jak jestem na pstrągach albo kleniach. Z drugiej strony nie mam pod nosem jakiejś interesującej szczupakowej wody.



#35 OFFLINE   Jano

Jano

    mode raptor

  • Moderatorzy
  • 3206 postów
  • LokalizacjaPoznań

Napisano 07 wrzesień 2013 - 12:56

Dlaczego szczupaki ciągle się spinają?

A może to my - wędkarze za bardzo się spinamy, a one wtedy po prostu łapią luz? :P

Może jak czasem na rybach trochę wyluzujemy to i efekty będą lepsze? ;)



#36 OFFLINE   thymalus

thymalus

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 720 postów
  • LokalizacjaWałcz

Napisano 07 wrzesień 2013 - 16:58

Dlaczego szczupaki się spinają? Przecież to proste. Spinają się bo: wędka za krótka lub wędka za długa, bo wędka za sztywna lub zbyt miękka, ma za dużo modułów lub za mało modułów albo nie ma wcale węgla... Hamulec za mocno dokręcony lub za słabo dokręcony. Spinają się bo żyłka za bardzo rozciągliwa a plecionka za sztywna. Spinają się bo zacięcie za mocne, bo zacięcie za słabe; albo za szybkie lub spóźnione, bo nie było zacięcia wcale albo było ale niepotrzebnie. Spinają się bo hol zbyt siłowy albo hol za delikatny. Bo ryba nie trafiła albo za mocno zagryzła, Bo ryby bokiem odganiają, bo ryby skubią, bo łapią tylko za ogonki. Bo kotwica za tępa, bo za gruba albo za cienka. Bo haczyk zamiast kotwicy, bo kotwica zamiast haczyka. Bo hak/kotwica za sztywno mocowane, bo hak/kotwica za elastycznie mocowane. Bo z gumy spadają, bo wobler za duży, bo wobler za mały, bo na wirówkę tylko delikatnie gryzą, bo w wahadłówkę nie trafiają. Bo wędkarz ma słabszy dzień, bo ryba ma lepszy dzień. Ot i cała filozofia.



#37 OFFLINE   mefik

mefik

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 473 postów
  • LokalizacjaKalisz
  • Imię:Maciej
  • Nazwisko:Przybylski

Napisano 07 wrzesień 2013 - 18:26

Nie, nie @thymalus - nic z tych rzeczy. Po prostu wiatr był ze wschodu ;)



#38 OFFLINE   Marcin Rafalski

Marcin Rafalski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 749 postów
  • LokalizacjaPoznań

Napisano 07 wrzesień 2013 - 20:39

Tak Majo .. Spadały mi z Diplomata holowane na Abulonie , spadają też równie chętnie z najlepszego dziś sprzętu , w tym także ze St Croix z Cast Away . Wytrząsają śmiało oraz bez problemu jerki , koguty , gumy . A najmniej spadają ze starej , poczciwej wahadłówki . .

Kto dziś wie co to był Diplomat ?  Tylko niedobite dinozaury ! Pamietam okrutnie ciężki był, coś 340g ?

U.


  • robert 7791 lubi to

#39 OFFLINE   robert.bednarczyk

robert.bednarczyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2064 postów
  • Lokalizacjalubelskie
  • Imię:Robert

Napisano 07 wrzesień 2013 - 21:09

Dlaczego szczupaki się spinają? Przecież to proste. Spinają się bo: wędka za krótka lub wędka za długa, bo wędka za sztywna lub zbyt miękka, ma za dużo modułów lub za mało modułów albo nie ma wcale węgla... Hamulec za mocno dokręcony lub za słabo dokręcony. Spinają się bo żyłka za bardzo rozciągliwa a plecionka za sztywna. Spinają się bo zacięcie za mocne, bo zacięcie za słabe; albo za szybkie lub spóźnione, bo nie było zacięcia wcale albo było ale niepotrzebnie. Spinają się bo hol zbyt siłowy albo hol za delikatny. Bo ryba nie trafiła albo za mocno zagryzła, Bo ryby bokiem odganiają, bo ryby skubią, bo łapią tylko za ogonki. Bo kotwica za tępa, bo za gruba albo za cienka. Bo haczyk zamiast kotwicy, bo kotwica zamiast haczyka. Bo hak/kotwica za sztywno mocowane, bo hak/kotwica za elastycznie mocowane. Bo z gumy spadają, bo wobler za duży, bo wobler za mały, bo na wirówkę tylko delikatnie gryzą, bo w wahadłówkę nie trafiają. Bo wędkarz ma słabszy dzień, bo ryba ma lepszy dzień. Ot i cała filozofia.

 

Święta prawda. Może być dziesiątki powodów dla jakich szczupak "spada" i zapewne nigdy ich do końca nie poznamy. Jeśli hamulec wyregulowany optymalnie, linka (na szczupaka zdecydowanie wybieram plecionkę) nie skręcona, zacięcie w tempo....., a przede wszystkim gdy ryba trafi w hak czy kotwicę, a wędka mieści się w jakichś tam parametrach, nawet jeśli jest to kijek do lekkiego spina, wszystko powinno być ok. Przykład z dnia wczorajszego: ok. 18.00 zdecydowane uderzenie i gwałtowny odjazd w stronę krzaczorów. Pomyślałem, że to "najbidniej" szczupak 80 cm, dobrze ponad 3 kg. Okazało się, że zaledwie 62 cm i pewnie nawet nie miał 2 kg (nie ważyłem). Zapięty był aż za dobrze bo zbyt głęboko. Około 20.00 już prawie po "ciemaku" założyłem największego z moich woblerów Savagear (ok.12 cm) - żółtego. Trzy kolejne rzuty w to samo miejsce i za każdym razem krótkie, gwałtowne uderzenia, jednak jakieś takie "kontrolne", bez szans na zacięcie. Po kolejnych dwóch rzutach maluszek (ok.35 cm) wreszcie się zdecydował i błyskawicznie wylądował na pomoście - ledwie zahaczony po zewnętrznej stronie dolnej szczęki. Jestem prawie pewien, że poprzednie "podskubywania" woblera też były jego dziełem i nawet gdyby jakimś cudem zdołał go wcześniej zaciąć zapewne by się spiął. Ta doza niepewności sprawia, że wędkarstwo jest dla mnie tak pasjonujące.

Serdeczności. Robert.


  • Bolesław lubi to

#40 OFFLINE   thymalus

thymalus

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 720 postów
  • LokalizacjaWałcz

Napisano 07 wrzesień 2013 - 22:18

Kto dziś wie co to był Diplomat ?  Tylko niedobite dinozaury ! Pamietam okrutnie ciężki był, coś 340g ?

U.

Diplomata miałem, ale nie za bardzo mi pasował. Za to Abu Suecia 352 zoom (żółta) to był kijek... Pierwszego srebrniaka na tą wędkę złowiłem na Parsęcie, a było to już prawie 30 lat temu, choć kijek krótki i taki mało "trociowy". Za to Abu atlantic (oczywista te stare, szklane) nie pamiętam numerów ale kolory niebieski i "miedziany" (jak suecia 321 i 322) wywoływały orgazm u każdego trociarza w tamtym czasie. Miałem oba, sparowane z Cardinalem 66 były ekstra. I jakoś waga ich zupełnie mi nie przeszkadzała. I ryby z tego jakoś nie spadały bardziej niż z grafitów, a przede wszystkim było ich więcej. Duuuużo więcej.






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych