Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Yamaha F9.9 vs Honda BF10


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
67 odpowiedzi w tym temacie

#1 ONLINE   Sławek.Sobolewski

Sławek.Sobolewski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2336 postów
  • LokalizacjaWarmia&Mazury, kraina 3000 jezior w dorzeczu Wisły i rzek pobrzeża Bałtyku

Napisano 02 wrzesień 2013 - 11:05

Cześć,

Czy ktoś miał przyjemność pływać na powyższych silnikach? Interesuje mnie porównanie kultury pracy i ogólnych wrażeń. O ile miałem przyjemność z yamahą F9.9 i niestety sprzedałem o tyle o hondach nie wiem nic a miałbym chęć na BF10 :) 

 

pozdrawiam

Sławek



#2 OFFLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6183 postów
  • Imię:Krzysztof

Napisano 02 wrzesień 2013 - 19:34

A na Suzukę DF9.9 nie masz? Fajny silnik ;) Na bloku 208 czy 209ccm, lekki, tylko 39kg bez płynów. Pozostałymi parametrami nie odbiega od konkurentów, cichy, wyważony. W trollu pali może z 0,3l/h...


Użytkownik krzysiek edytował ten post 02 wrzesień 2013 - 19:58


#3 OFFLINE   mdziam_78

mdziam_78

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1713 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Marcin

Napisano 02 wrzesień 2013 - 19:43

O Suzuce 15km 4T może coś napisać Kolega @radosla, jak ostatnio z Nim rozmawiałem to wypowiadał się wyłącznie pozytywnie. To chyba udane konstrukcje, a waga i spalanie czynią je naprawdę atrakcyjnymi wędkarsko. Dodam jeszcze, że tą 15 Radek na takiej samej łodzi, w podobnych warunkach osiąga większą Vmax niż ja na swojej Yamce 15km 2T, a spalanie to jakieś 60% mniej.

#4 OFFLINE   francisco scaramanga

francisco scaramanga

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1245 postów

Napisano 02 wrzesień 2013 - 19:49

Miałem Yamahę 9.9 jednak z uwagi na to, że we dwoje łódka nie wchodziła w ślizg (może za dużo majdanu było - sam nie wiem) zakupiłem Yamahę 15.0 i śmiga ładnie. A samemu na Wigry 355 z tym silniczkiem jest fajowsko  ;)


Użytkownik francisco scaramanga edytował ten post 02 wrzesień 2013 - 19:49


#5 OFFLINE   Monk

Monk

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 497 postów
  • LokalizacjaWieruszów/Wrocław

Napisano 02 wrzesień 2013 - 20:38

Ja też o Suzuce Df15 nic złego nie powiem a największa różnica jest w wadze - 9-10kg mniej niż wywołani do tablicy...



#6 OFFLINE   radeqs

radeqs

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 798 postów
  • LokalizacjaRuda Śląska
  • Imię:Konrad

Napisano 02 wrzesień 2013 - 20:46

Ja też o Suzuce Df15 nic złego nie powiem a największa różnica jest w wadze - 9-10kg mniej niż wywołani do tablicy...

Różnica jest w 15'stkach, bo co do dziesiątek to Yamaha 9.9 od 2008 roku waży 39 kg (FMHS/JMHS) i jej pojemność to 212 cm3.



#7 ONLINE   Sławek.Sobolewski

Sławek.Sobolewski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2336 postów
  • LokalizacjaWarmia&Mazury, kraina 3000 jezior w dorzeczu Wisły i rzek pobrzeża Bałtyku

Napisano 02 wrzesień 2013 - 20:49

Myślałem o Suzuce ale gdzieś tam wyczytałem że kosiarka, w sensie głośniejszy od Hondy i Yamahy ale porównania na żywo nie miałem.

#8 OFFLINE   patu

patu

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 6984 postów
  • Lokalizacjaokolice Szczecina
  • Imię:Patryk
  • Nazwisko:S.

Napisano 02 wrzesień 2013 - 20:49

Sławek,pamiętaj ze Honda ma ciut dłuższą stopę co może mieć wpływ na nautyke pontonu made in czajna...poza tym wszystkie wymienione tu konstrukcje są godne polecenia,choć imho wolę mieć moc wygenerowaną z większej pojemności skokowej...

#9 OFFLINE   radeqs

radeqs

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 798 postów
  • LokalizacjaRuda Śląska
  • Imię:Konrad

Napisano 02 wrzesień 2013 - 20:58

Za wielkiej różnicy w pojemności w tych nowych 10 (przynajmniej z tej trójcy) to nie ma :rolleyes:



#10 ONLINE   Sławek.Sobolewski

Sławek.Sobolewski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2336 postów
  • LokalizacjaWarmia&Mazury, kraina 3000 jezior w dorzeczu Wisły i rzek pobrzeża Bałtyku

Napisano 02 wrzesień 2013 - 21:22

Patryk wiem że Honda ma dłuższą o 5cm, to raczej nie powinno wiele zmienić, bardziej zależy mi na porównaniu kultury pracy, osiągi, koszty serwisowania i jakoś praktycznie ta sama.

#11 OFFLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6183 postów
  • Imię:Krzysztof

Napisano 04 wrzesień 2013 - 20:58

Myślałem o Suzuce ale gdzieś tam wyczytałem że kosiarka, w sensie głośniejszy od Hondy i Yamahy ale porównania na żywo nie miałem.

 

Hehe, ale jaja :)

Jak mam odpalony silnik, który chodzi na jałowych obrotach, to kolega na dziobie słyszy tylko bulgotanie wydechu, albo i nie. W trollu przy flaucie rozmawia się szeptem. Chyba ktoś uprzedzony był ;)



#12 OFFLINE   Karol Krause

Karol Krause

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4148 postów
  • LokalizacjaBIAŁOŁĘKA-GŁOGÓW
  • Imię:Karol
  • Nazwisko:Krause

Napisano 04 wrzesień 2013 - 21:17

Posiadam Hondzine BF8 5,9KW w krótkiej stopie. Model z 2009r waga silniczka 42kg a więc cięższy od Yamaszki.

Pojemność 222 cm.

Max obroty 4500-5500 obr/min

Silniczek cichutki ,spalanie znikome bo w dwa dni latania nie idzie wypalić zbiorniczka 12l

Koszty serisowe nie wysokie bo 

-filtr oleju 80zł (orginał)

-filterek paliwa 35zł

-dwie świeczki 50zł

-olej 10W30 Hondy 75zł

-olej w przekładni Yamalube 50zł

-smar 10zł

 

Silniczek bezawaryjny , prosty w samodzielnym serwisowaniu , duży komfort operowania .

Różnica pomiędzy 8KM a 10KM polega tylko na wyższych obrotach bo zgodnie z instrukcją 5000-6000 tyś obr/min.

Pojemność ta sama i waga silnika rówież

Ogolnie polecam.



#13 ONLINE   Sławek.Sobolewski

Sławek.Sobolewski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2336 postów
  • LokalizacjaWarmia&Mazury, kraina 3000 jezior w dorzeczu Wisły i rzek pobrzeża Bałtyku

Napisano 06 wrzesień 2013 - 08:06

Dzięki za informację, Krzysiek myślałem o suzu ale w dzisiejszych czasach dobry silnik czy to yamaha, honda czy suzuki z papierami w dobrej cenie to cel praktycznie nierealny do osiągnięcia. Jak jest ładny silnik to nie ma papierów a czasem nawet tabliczek :-0 Była idealna yama na forum ale refleks już nie ten :) W końcu nabyłem yamahe 8 konną w 4 suwie z holandii, do pompona 320 na jednoosobowe wyprawy powinien się sprawdzić. Miałbym jeszcze jedno pytanie, u mnie silnik zawsze był na pawęży i na przyczepie a teraz sytuacja się zmienia, chciałbym móc wozić w bagażniku, jak zatem wygląda sprawa z płynami w 4-suwach? Chodzi mi o olej w samym silniku, kładę silnik na rumplu i cisnę w las? Czy raczej ostrożnie się jeździ?

Pozdrawiam

#14 OFFLINE   marlboro

marlboro

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 43 postów

Napisano 06 wrzesień 2013 - 08:26

raczej to drugie :)



#15 OFFLINE   patu

patu

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 6984 postów
  • Lokalizacjaokolice Szczecina
  • Imię:Patryk
  • Nazwisko:S.

Napisano 06 wrzesień 2013 - 08:44

..jak na rumplu i w miare dobrze "ustalony" to nic mu nie grozi...



#16 OFFLINE   radeqs

radeqs

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 798 postów
  • LokalizacjaRuda Śląska
  • Imię:Konrad

Napisano 06 wrzesień 2013 - 11:10

Czy raczej ostrożnie się jeździ?

Na tyle ostrożenie, aby silnik z auta nie wyleciał ;) Moja Yamka FMHS 9.9 jeżdzi grzecznie w bagazniku i na nic nie narzeka. Szczerze mówiąc to zdażyło mi się ją po zdjęciu z pawęży przechylić na chwilę (kilka sekund) w nieodpowiednim kierunku (na przeciwną stronę niż rumpel) i to pod znacznym kontem (do 90 już nie wiele brakowało) i oprócz strachu, czy nie zalałem silnika olejem zupełnie nic się nie stało. Nie sądzę więc aby było możliwe rozlanie oleju z miski silnika, gdy silnik leży na rumplu (no chyba, że ktoś spróbuje dachowania, czego nikomu nie życzę).


Użytkownik radeqs edytował ten post 06 wrzesień 2013 - 11:11


#17 OFFLINE   spy

spy

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1309 postów

Napisano 06 wrzesień 2013 - 11:46

Ja zdejmuję z fotela pasażera zagłówek, nakładam ochronny pokrowiec i wieszam silnik z tyłu. Z tym że ja mam samochód TYLKO na ryby.



#18 OFFLINE   puszek7

puszek7

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 662 postów
  • LokalizacjaWM OST M
  • Imię:Przemek

Napisano 14 wrzesień 2013 - 08:59

Czyli żeby przewozić silnik w bagażniku bezpiecznie wystarczy położyć go tak aby rumpel był u góry czy na dole? Bo już sam się gubie. Panowie zakupiłem teraz 4suw nowy 4km i nie chciałbym zrobić mu kuku na samym początku. I aby go przenosić na łódź starać się aby znajdował się cały czas w pozycji pionowej? Pozdrawiam


Użytkownik puszek7 edytował ten post 14 wrzesień 2013 - 09:18


#19 OFFLINE   Czoper

Czoper

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1165 postów

Napisano 14 wrzesień 2013 - 09:36

Na kolumnie powinieneś mieć naklejkę, która sugeruje na którym boku powinien leżeć silnik. A co do przenoszenia to z rozsądkiem..jak się bujnie raz czy dwa na stronę to nic mu będzie .. ale trzeba być ostrożnym ;)


Użytkownik Czoper edytował ten post 14 wrzesień 2013 - 09:39


#20 OFFLINE   patu

patu

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 6984 postów
  • Lokalizacjaokolice Szczecina
  • Imię:Patryk
  • Nazwisko:S.

Napisano 14 wrzesień 2013 - 10:11

silnik musi leżeć na stronie rumpla...




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych