Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Wpływ głośniejsze pracy 2-suwa- a brania ryb... trolling sandacz, sum


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
10 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   Czoper

Czoper

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1165 postów

Napisano 20 wrzesień 2013 - 11:41

Uszanowanko..Może koledzy z doświadczeniem ,którzy pływają na dwusuwach  i czterosuwach zauważyli różnicę w ilości brań na głośniejszym dwusuwie a cichutkim czterosuwie... mam bardzo fajnego dwusuwowego marinerka , który oprócz tego że odrobinkę więcej pali  ;) a za to nie grzeszy kulturą pracy i nie zawodzi...ciekawi mnie czy jego głośniejsza praca nie powoduje zbyt dużego zamieszania w wodzie i płoszenia ryb... może ktoś opowie o swoich doświadczeniach, jestem bardzo ciekawy

pozdro

Czoper


Użytkownik Czoper edytował ten post 20 wrzesień 2013 - 11:42


#2 OFFLINE   KODZAK1234

KODZAK1234

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 478 postów
  • LokalizacjaSWIDNICA

Napisano 20 wrzesień 2013 - 19:24

ja nigdy nie zauwarzylem mialem kiedys taki silnik ze na caly zbirnik bylo slychac a rybki braly normalnie :D



#3 OFFLINE   miras1983

miras1983

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1193 postów

Napisano 20 wrzesień 2013 - 19:56

moim zdaniem jest to nie do sprawdzenia...

#4 OFFLINE   PiECIA

PiECIA

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 505 postów
  • LokalizacjaStasi Las
  • Imię:Piotrek

Napisano 20 wrzesień 2013 - 20:02

Według mnie  przepływająca łódź nawet przy większych prędkościach, nie robi wrażenia na drapieżnikach. Mało tego, bardzo często  z premedytacją obławiam miejsce niedawnego przejścia łodzi w ślizgu i mam brania. Co do trollingu, na Zegrzyńskim najwięcej sumów łowi się na krótkim dyszlu (10-30m) "pędząc" 8-10km/h, często miewam przyłowy boleniowo-szczupakowe w takich okolicznościach, zatem wnioski wyciągnijcie sami:]



#5 OFFLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15584 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 20 wrzesień 2013 - 20:30

Poważnie trolujesz z tą prędkością ???? To ja 3,5 się boję przekroczyć....



#6 OFFLINE   kotwitz

kotwitz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2378 postów
  • LokalizacjaŁódź
  • Imię:Kamil

Napisano 20 wrzesień 2013 - 21:44

Poważnie trolujesz z tą prędkością ???? To ja 3,5 się boję przekroczyć....

 

Wobler jak cykada wtedy hałasuje  ;) . Czasem trzeba przyspieszyć, czasem zwolnić, a podobno najlepszy trol to zwykła dorocha na wiosłach - takie opinie słyszałem bo troluje bardzo rzadko. Silnik ryb nie płoszy moim zdaniem, a szczególnie tam gdzie są do nich przyzwyczajone.


Użytkownik kotwitz edytował ten post 20 wrzesień 2013 - 21:45

  • TomaszN. lubi to

#7 OFFLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5789 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 21 wrzesień 2013 - 11:25

Jak to z rybami, czasami pewnie je płoszy, czasami wabi, a czasami nie zwracają na niego uwagi. 


  • blackabyss i Tomek88 lubią to

#8 OFFLINE   Dejmien21

Dejmien21

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 17 postów
  • LokalizacjaPulawy
  • Imię:Damian
  • Nazwisko:Siudaj

Napisano 13 wrzesień 2017 - 11:58

Mi sie wydaje ze na zdrowy rozsadek ma to wplyw na brania mam silnik 2 suwowy 10km i ponton i slabe sa wyniki lowie na wisle moze nie za czesto ale jak sie wybiore to te 6 h nad woda jestem i sie zastanawiam czy to nie jest kwestia glosnego silnika 2 suwowego . Wiadomo ze z brzegu jak sie spinninguje to ewentualnie rozmowa z kims moze straszyc ale to nic w porowananiu jak sie plynie 2 suwem ale jak kolega napisal ciezko to zweryfikowac ... mialem juz z 7 wypadow i tylko bolek na sumowego wzial moze ja cos nie tak robie nie wiem .

#9 OFFLINE   Dano.

Dano.

    Wyprawy wędkarskie do Laponii

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 2315 postów
  • LokalizacjaBaza wędkarska w Laponii
  • Imię:Daniel

Napisano 13 wrzesień 2017 - 12:14

Ja pływam na dwusuwowej czterdziestce, dwa metry głębokości i zanim zaparkuję jeszcze opływam adres.
Nie zauważam różnicy w ilości brań. Oczywiście nie napływam pełnym ogniem.


Tapatalknięte z komórki

#10 OFFLINE   psulek

psulek

    Zaawansowany

  • Giełda komercyjna
  • PipPipPip
  • 4792 postów
  • LokalizacjaWilcza Dziura :) /Piaseczno/Wa-wa

Napisano 13 wrzesień 2017 - 12:19

Kolega pływał za sumem Yamahą 15 2T - jak jeszcze było można. Efekty miał bardzo dobre, ale ile paliwa wypływał to jego. Znał po prostu wodę. Często łowił na "krótkim dyszlu", i poza sumami miał kilka sandaczy 80-100 cm na sezon na wobler 20cm. Kiedyś stałem z kolegą na gruncie na suma, przepłynęła pychówka z 2T i bardzo krótko po tym były brania na obu zestawach. Kolega twierdził, że to normalne. Moim zdaniem nie płoszy.

 

@Damien

 

To jest kwestia wypływania swojego nad wodą.  Ponton na marinie trzymasz?


Użytkownik psulek edytował ten post 13 wrzesień 2017 - 12:23

  • TomaszN. lubi to

#11 OFFLINE   Dejmien21

Dejmien21

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 17 postów
  • LokalizacjaPulawy
  • Imię:Damian
  • Nazwisko:Siudaj

Napisano 13 wrzesień 2017 - 12:48

Moze i macie racje to kwestia wyplywania swojego plywam dopiero od 2 miesiecy ale wedkuje od lat . Niestety nie na marinie , pompuje :/ czyli najlepiej gdy sie naplywa pod miejscowke na delikatnym gazie to robic w razie czego A gdzie glownie polecacie ,, parkowac ,, rynny, dolki, przykosy szczyt glowek ?




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych