Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Chemia w warsztacie .


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
314 odpowiedzi w tym temacie

#21 OFFLINE   WOBLER-W1

WOBLER-W1

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1784 postów
  • LokalizacjaKonin
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Brzuskiewicz

Napisano 30 wrzesień 2013 - 20:03

Jaki jest najprostszy rozdzielacz do form z silikonu  zeby dwie części nie złączyły się przy odlewaniu drugiej połowy formy?

Zwykła wazelina , może być kosmetyczna . Nakładaj równomiernie ale nie za grubo bo zacznie gazować . Może też być taki preparat zapachowy do samochodów o nazwie " plack " . Tanie ustrojstwo i w dodatku z silikonami . Ten preparat wymaga jednak troszkę wprawy .



#22 OFFLINE   Tomislawus

Tomislawus

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 276 postów
  • LokalizacjaKiełczów

Napisano 30 wrzesień 2013 - 20:16

Czy ktoś już miał styczność z kropelką w żelu, dzięki której jest trochę więcej czasu na skorygowanie łączonych elementów?

Ja używam, bardzo dobra sprawa. Polecam. Jest czas na korygowanie tak jak napisałeś.



#23 OFFLINE   RUDI75

RUDI75

    Zaawansowany

  • Lurebuilding Team
  • PipPipPip
  • 839 postów
  • Lokalizacjafarbyrudi.com
  • Imię:MARCIN

Napisano 01 październik 2013 - 22:29

A wazelinka nada się do form z żywicy. O co chodzi z wprawą z plack-iem? Równomierne nałożenie?



#24 OFFLINE   WOBLER-W1

WOBLER-W1

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1784 postów
  • LokalizacjaKonin
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Brzuskiewicz

Napisano 02 październik 2013 - 06:48

Plack - też nadaje się jako rozdzielacz ale nie można dawać go za dużo , co często się zdarza przy nakładaniu z dyszy ciśnieniowej. Trzeba wtedy formę delikatnie wytrzeć . Jak tego rozdzielacza jest za dużo to lubią się tworzyć tak zwane niedolane mapki - płaskie pęcherzyki .



#25 OFFLINE   grayo

grayo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 270 postów
  • Lokalizacjaz nad Pisy

Napisano 03 październik 2013 - 06:55

Witam. Jakich farb i lakierów najlepiej użyć do malowania woblerów. Ile warstw czego dawać i w jakiej kolejnośći? 



#26 OFFLINE   Adam L.

Adam L.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 652 postów
  • LokalizacjaDąbrowa Górnicza
  • Imię:Adam
  • Nazwisko:Lorenc

Napisano 03 październik 2013 - 07:07

lakiery to capon jako warstwa gruntujaca i podkladowa pozniej jako warstwa wierzchnia to domalux silver clasic ogolnie lakiery poliuretanowe

farby do malowania to akryle w spreju najlepiej motip bo nie gryzie sie z domaluxem albo farbki akrylowe dla plastykow i modelarzy
poczytaj forum przedewszystkim bo duzo o tym bylo pisane

#27 OFFLINE   joker

joker

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5133 postów
  • LokalizacjaWzgórze Tumskie nad Wisłą
  • Imię:Robert
  • Nazwisko:Ciarka

Napisano 03 październik 2013 - 17:40

Witam. Jakich farb i lakierów najlepiej użyć do malowania woblerów. Ile warstw czego dawać i w jakiej kolejnośći? 

 

Witaj.

Sam musisz zdecydować od czego powinieneś zacząć. Wszystko zależy od tego na ile potrafisz używać narzędzi. Czyli jaką masz praktykę w rysowaniu, malowaniu pędzlami lub innym przyrządami. Jeśli nie za bardzo, to zacznij jak ja, od puszek spray. Na początek wystarczy ci czarna na grzbiet, srebrna i złota na tryśnięcie łuski przez siatkę np. z moskitiery, biała na podkład, perła biała to już luksus (ja takiej nie maiłem) i pomarańcz na brzuszek. Do tego Capon i Hartzlack jeśli będziesz robił z drewna. Wyrób ten zestaw do zera i będziesz wiedział, co chcesz naprawdę robić dalej. 

Pozdrawiam



#28 OFFLINE   grayo

grayo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 270 postów
  • Lokalizacjaz nad Pisy

Napisano 04 październik 2013 - 06:43

Pędzle i areografy i inne to dla mnie prosta robota. Wobki wykonane będą z balsy i co do farb i lakierów: czy na swieżego wobka  przed podkładem mam dawać warstę lakieru?



#29 OFFLINE   woblery z Bielska

woblery z Bielska

    Jak coś cię przerasta - dorośnij:)

  • Moderatorzy
  • 6867 postów
  • LokalizacjaBielsko
  • Imię:Janusz

Napisano 04 październik 2013 - 08:49

(...) Wobki wykonane będą z balsy i co do farb i lakierów: czy na swieżego wobka  przed podkładem mam dawać warstę lakieru?

Najlepiej Capon. Wnika w strukturę zamykając pory i "stawia włoski" umożliwiając ich szlifowanie. Można też użyć lakieru Hartzlack czy Domalux, ale dłużej schną i zabezpieczają tylko powierzchniowo. Bez wstępnego lakierowania nie uzyskasz odpowiednio gładkiej powierzchni. Balsa to nie lipa, którą wyszlifujesz dokładnie :)


Użytkownik woblery z Bielska edytował ten post 04 październik 2013 - 08:50


#30 OFFLINE   joker

joker

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5133 postów
  • LokalizacjaWzgórze Tumskie nad Wisłą
  • Imię:Robert
  • Nazwisko:Ciarka

Napisano 05 październik 2013 - 07:17

Pędzle i areografy i inne to dla mnie prosta robota. 

 

No to kiedy otwierasz wątek ? Zapraszamy :)



#31 OFFLINE   grayo

grayo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 270 postów
  • Lokalizacjaz nad Pisy

Napisano 05 październik 2013 - 07:38

Mam nadzieję że niedługo:) narazie mam już kilka wstępnych wzorów tylko za mało czasu żeby je wykończyć ale cierpliwosci :) napewno się pochwale



#32 OFFLINE   skippi66

skippi66

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1723 postów
  • LokalizacjaŁódź
  • Imię:Michał
  • Nazwisko:K.

Napisano 08 październik 2013 - 18:14

Czy ktoś już miał styczność z kropelką w żelu, dzięki której jest trochę więcej czasu na skorygowanie łączonych elementów?

W sklepie modelarskim można kupić kleje cyjanoakrylowe w różnych gęstościach, choćby firmy Rikku Modelsport.. Np. rzadki, średni i gęsty. Im bardziej gęsty, tym wolniej schnie i mozna korygować. Kropelka w żelu to bajer i lep na nieświadomego konsumenta. Pomijając że kropelka w stosunku do swojej objętości jest strasznie droga i nieopłacalna.



#33 OFFLINE   gutekjelonki

gutekjelonki

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 536 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Marcin

Napisano 08 październik 2013 - 21:06

Dobrze wiedzieć. W sklepach modelarskich, to ja bywałem jak byłem młodszy. Teraz się wszystko kupuje w internecie, więc poszperam po forach modelarskich. Może znajdę jeszcze jakieś ciekawe informację ;)



#34 OFFLINE   woblery z Bielska

woblery z Bielska

    Jak coś cię przerasta - dorośnij:)

  • Moderatorzy
  • 6867 postów
  • LokalizacjaBielsko
  • Imię:Janusz

Napisano 08 październik 2013 - 21:54

http://jerkbait.pl/t...3-cyjanoakryle/


  • gutekjelonki lubi to

#35 OFFLINE   joker

joker

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5133 postów
  • LokalizacjaWzgórze Tumskie nad Wisłą
  • Imię:Robert
  • Nazwisko:Ciarka

Napisano 09 październik 2013 - 13:21

Polecam, nie tylko ze względu na kleje cyjanoakrylowe http://www.ntr.com.pl/



#36 OFFLINE   TadekPodjadek

TadekPodjadek

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 32 postów
  • Imię:Tad

Napisano 09 październik 2013 - 20:22

Sporo piszecie o lakierach, ich wygrzewaniu itd. Ja natomiast potrzebuję odpowiedzi na pytania podstawowe. Lakier Domalux: połysk czy mat? Który wybrać? To samo tyczy się farb akrylowych w sprayu, zwykłych i metalicznych. Połysk czy mat? Dziękuję za odpowiedź.



#37 OFFLINE   BartoszS

BartoszS

    Manniek66

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2343 postów
  • LokalizacjaSzczecin
  • Imię:Bartosz

Napisano 09 październik 2013 - 20:25

Raczej wszyscy wolą gdy wobki swiecą się jak psu na wiosne ;) Chociaż do woblerów na nocnego zanderka wybrałbym chyba matowe 



#38 OFFLINE   woblery z Bielska

woblery z Bielska

    Jak coś cię przerasta - dorośnij:)

  • Moderatorzy
  • 6867 postów
  • LokalizacjaBielsko
  • Imię:Janusz

Napisano 09 październik 2013 - 21:02

"Świeci się jak psu nos" - rozumiem. Ale czemu na wiosnę? :rolleyes:  ;)

 

Odpowiedź, szanowny Tad, jest prosta - takie i takie. Gdy nie musisz robić przynęt na sprzedasz, a robisz je tylko dla siebie, to zrobisz je takie, by się Tobie podobały. I będziesz na nie łowił. Ba, możesz w łowieniu na nie osiągnąć mistrzostwo. i nie będzie ważne, czy się bardziej błyszczą, czy mniej. Będą chwile, gdy błyszcząca przynęta "nie będzie najbardziej" skuteczna. Będą i odwrotne. Bo w końcowym efekcie nie to jest najważniejsze, jaki odcień ma przynęta, tylko ile czasu w wodzie spędza. Jeśli zyska Twoją akceptację, to będzie w wodzie częściej i będzie łowić więcej ryb, niż inne. 


  • Such a Jerk... lubi to

#39 OFFLINE   miras1983

miras1983

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1193 postów

Napisano 09 październik 2013 - 21:23

pozostaje wybrać półmat.
  • joker lubi to

#40 OFFLINE   Ubik

Ubik

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 972 postów
  • LokalizacjaCzęstochowa
  • Imię:Rafał

Napisano 10 październik 2013 - 11:54

 

Odpowiedź, szanowny Tad, jest prosta - takie i takie. Gdy nie musisz robić przynęt na sprzedasz, a robisz je tylko dla siebie, to zrobisz je takie, by się Tobie podobały. I będziesz na nie łowił. Ba, możesz w łowieniu na nie osiągnąć mistrzostwo. i nie będzie ważne, czy się bardziej błyszczą, czy mniej. Będą chwile, gdy błyszcząca przynęta "nie będzie najbardziej" skuteczna. Będą i odwrotne. Bo w końcowym efekcie nie to jest najważniejsze, jaki odcień ma przynęta, tylko ile czasu w wodzie spędza. Jeśli zyska Twoją akceptację, to będzie w wodzie częściej i będzie łowić więcej ryb, niż inne. 

 

Ot i święta prawda.






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych