[vako]

W ramach relacji z ciepłego.
........ W kategorii topless dalej wygrywają młode, na razie 4:0

Tylko uważaj by urlop nie skończył się przedwcześnie. Po powrocie z plaży.....

https://www.wiocha.p...les-2-lata-temu

Użytkownik vako edytował ten post 27 listopad 2019 - 18:38

[coma]

Tak było

 

[korol]

Coś w ten deseń.
"Aleks dalej się bawi foremką od tej miłej młodej Hiszpanki,..... z fajnym tyłkiem,...…. tak, myślisz że nie widziałam, że obczajasz"

 

Jutro 7.40 zbiórka, o 8.00 wypływam. 

 

[tpe]

W ramach relacji z ciepłego.
Dziś karmilem w porcie labraksy chlebem i bananem. Podplywaly też małe groupery i jakieś inne, których nie znam. W kategorii topless dalej wygrywają młode, na razie 4:0

Labraksy nie jedzą chleba

[kefaspirit]

Może to były cefale?

[korol]

Dziś łowiłem barakudy. Fajne ryby, parę brań zmarnowałem, 4 wyciągnięte:)
Miałem też ładne tuńczyki. Nieźle dały mi popalić. Ale silne ryby....Pierwszy spiął się przy łódce, trochę zbyt agresywnie holowałem. Drugi nie dał mi szans i odhaczył się po długim odjeździe,

Użytkownik korol edytował ten post 28 listopad 2019 - 20:35

[wujek]

Domyślam się że trolling?

[korol]

Trolling będzie w przyszłym tygodniu. Wczoraj lowilem na super etyczna metodę, czyli na żywca z ręki wypuszczanego bez obciążenia, na pojedynczym haczyk pod łódkę. Biedne rybki z rodzaju bogga, czy jakoś tak. I jeszcze jakieś inne. Brania superanckie. Silne i agresywne.

[wujek]

Żywiec zawsze daje radę, niestety. Na sztuczne nie chcą, a wrzucasz żywca i od razu łubudu.

[korol]

Gdybym lowil tydzień, możnaby pokombinować, ale przy 5h na łowienie, nie ma zmiluj. Trzeba się trzymać skutecznej taktyki.

[LukaBrazi]

 Na sztuczne nie chcą, a wrzucasz żywca i od razu łubudu.

 

Srodziemnomorski patent: zywiec uwiazany do sylwestrowego balona wypuszczanego z wiatrem ile linki wystarczy. Warunek: wiatr w plecy. Cel: glownie koryfeny, rzadziej barakudy.

[korol]

Dziś sporo godzin na wodzie. Dwa brania na dwóch wedkach jednocześnie i dwa duże już albacor tuna, 120+, większy ponad 40kg.

Trolling, rapale i rapalopodobne.

Towarzyszyły mi delfiny, jednego uchwycilem jak był wysoko w powietrzu obok łódki.

Ryby super silne. Miałem pancerne kołowrotki na prawą rękę i ta zamiana dala mi nieźle w kość. Po wyholowaniu dwóch miałem problem, aby podnieść tego większego..

Użytkownik korol edytował ten post 04 grudzień 2019 - 19:12

[malinabar]

Piotr , dawaj zdjęcia - się rozgrzejemy  .

[tpe]

Konkurencja próbowała łowić. Dla mnie fale ciągle za wielkie...
 20191204_122236.jpg   62,1 KB   24 Ilość pobrań

[tpe]

Dziś chwilę porzucalem. Bez efektu. Za to odwiedziłem miejscowy targ i dowiedziałem się, że ryby są przy brzegu przed świtem. Wyprawa spinningowe na północ Sal z przewodnikiem to 150e Od 5 do 9 rano.
Jutro o swicie znów atakuję.

 20191205_122312.jpg   88,71 KB   26 Ilość pobrań

 20191205_122243.jpg   91,61 KB   27 Ilość pobrań

[korol]

Piotr , dawaj zdjęcia - się rozgrzejemy  .

Rybki zabrał kapitan, więc nie będę tu pisał sciem. Ale na pewno coś dłuższego naskrobie, bo mam dużo fajnych zdjęć bez ryb.

Sprawdziłem sobie rekordy i wychodzi że moje albacory były mega duże....

[korol]

Dziś 4 mureny (100-120) i 2 rekiny (ok 165-170 i 180). Dobra impreza. Jeszcze jeden duży przegryzl przypon.

[Ziom]

Jako że Cabo Verde jest dość blisko od Kanarów i była już o nim mowa w tym wątku, pozwolę sobie wstawić zdjęcie najfajniejszej ryby z mojego ostatniego wyjazdu. Wczoraj straciłem trzy ryby podobnego rozmiaru i jedną o wiele większą, dziś się zrewanżowałem- dwa horse eye jacki na kiju, oba na brzegu. Z tej perspektywy rozmiaru dobrze nie widać ale ryba ważyła ok 9kg i zabrakło jej kilku cm do 80cm. Wszystkie brania ze skał na lekkie jigi prowadzone w verticalu z 20-21m głębokości.


Sprzętowo:
Sportex Jolokia Travel 270cm 90-160g
Okuma Azores 65
Plecionka Daiwa 0,35mm
Fluo Berkeley 0,91mm
A na końcu jig 18g

Sorry za jakość zdjęcia ale mistrzem selfie nie jestem, tym bardziej tych nocnych.

Użytkownik Ziom edytował ten post 04 styczeń 2020 - 02:38

[korol]

Na której wyspie jesteś? Planuję się wybrać na kilka z nich w przyszłym grudniu. Bo na samym Sal nie wyrobię