Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Boleń z jeziora / zaporówki


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
190 odpowiedzi w tym temacie

#21 OFFLINE   MaSsAcReR

MaSsAcReR

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 48 postów
  • LokalizacjaUK
  • Imię:Bartek

Napisano 02 wrzesień 2010 - 21:21

Naprawde nigdy nikogo nie widzialem kto by lowil tam bolenie na spina. Czasem ktos z mostu porzuca zwyklym kopytem i fuksem cos w maju zlowi albo na zywca na ukleje komus wpadnie ale to bardziej dzielo przypadku. Z kolei ja wchodze na rezerwat i tam one zeruja dosc intensywnie. W ogole malo ludzi tam chodzi bo wiekszosc woli lowic plotki splawikami kolo mostu bo tak im wygodniej. Jest tam paru spinningistow co lowia sandacze z opadu ale boleniowca naprawde tam nigdy nie widzialem. Z reszta w swoim regionie nie widzialem tez nikogo z wedka castingowa

#22 OFFLINE   Sławek Oppeln Bronikowski

Sławek Oppeln Bronikowski

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4889 postów
  • LokalizacjaŁódż
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Oppeln Bronikowski

Napisano 03 wrzesień 2010 - 07:01

Massacrer .. Postaw na siebie , moja rada , bo to zawsze popłaca . Trudny boleń wart jest wielokrotnie więcej jak kwintal łatwych czarniaków , albo wiaderko od emulsji pełne paprochowych okoni . Dla chcącego łowić naprawdę , to najprostsza droga :D
  • Szymon82, universo SpinWorld i Bany lubią to

#23 OFFLINE   Robert

Robert

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3756 postów
  • LokalizacjaAreszt Wydobywczy Istambuł

Napisano 03 wrzesień 2010 - 17:35

Swego czasu też próbowałem się dowiedzie jak ugryźć bolki z zaporówki. Miałem mocne karty przetargowe ale i tak się nic nie dowiedziałem. Najlepszy był artykuł w WW gdzie nasz forumowy kolega kazał się domyślić jaka jest najlepsza przynęta. A to ci poradnik :lol: Trzeb było się pomęczyć ale było warto. Z rybami jest jak z dziewczynami. Te co same wskakują do łóżka się szybko nudzą :mellow: Boleń to wieczna narzeczona.
  • abrams lubi to

#24 OFFLINE   Krisu23

Krisu23

    Zniewalam okazy

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2620 postów
  • LokalizacjaPensjonat pod pstrągiem

Napisano 03 wrzesień 2010 - 17:58

Racja, bo nawet jak znasz najlepszy sposób żeby uwieść to czasem potrafi to totalnie olać :mellow:

#25 OFFLINE   Robert

Robert

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3756 postów
  • LokalizacjaAreszt Wydobywczy Istambuł

Napisano 03 wrzesień 2010 - 18:21

Boleń zmiennym jest i ma trudne dni :lol:

#26 OFFLINE   mesrio

mesrio

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 222 postów
  • LokalizacjaRio
  • Imię:Grzegorz
  • Nazwisko:Wadecki

Napisano 06 wrzesień 2010 - 13:16

Swoje bolenie na zaporówce łowiłem na zbiorniku żywieckim z dwoma kolegami. Złowiliśmy w sumie przez dwa wyjazdy ponad dziesięć sztuk boleni. Największy miał 79 cm. Reszta miała w granicach 50 cm. Łowiliśmy na bezsterowce. Musisz poszukać na allegro.Jest ich tam naprawdę sporo. Musisz tak dobrać sprzęt aby osiągać jak najdłuższe rzuty. Przynętę prowadz dosyć szybko i pod powierzchnią. Wykonaj kilkanaście rzutów i przestań na chwile. Przynosi to czasami skutek większy niż ciągłe rzucanie. Z łódki na pewno łatwiej byłoby. Ogólnie tak mniej więcej to wygląda. Łowienie w stojącej wodzie boleni jest dosyć trudne ale jeżeli możliwe to znaczy wykonalne. Nie ma co się pękać tylko łowić :mellow:

#27 OFFLINE   MaSsAcReR

MaSsAcReR

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 48 postów
  • LokalizacjaUK
  • Imię:Bartek

Napisano 06 wrzesień 2010 - 19:14

a jakies konkretne modele tych bezsterowcow?
sprobuje tez bialymi ripperami mannsa. Ogolnie bede mial troche przynet i poprobuje jak mi tylko naprawia pojazd:)

#28 OFFLINE   Sławek Oppeln Bronikowski

Sławek Oppeln Bronikowski

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4889 postów
  • LokalizacjaŁódż
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Oppeln Bronikowski

Napisano 06 wrzesień 2010 - 19:41

Łowiłem zaporowe bolenie bardzo wieloma sposobami , i nie mam jakiegoś szczególnie skutecznego patentu , albo jednej niezawodnej przynęty. Ale jeśli tylko ryby są , to można je złowić ..
  • wingston lubi to

#29 OFFLINE   MaSsAcReR

MaSsAcReR

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 48 postów
  • LokalizacjaUK
  • Imię:Bartek

Napisano 06 wrzesień 2010 - 19:59

i tego bede sie trzymal:) a uparty jestem takze czekam naswoje wehikul i ruszam w droge
Dzieki wielkie za pomoc i oczywiscie jak ktos ma dodatkowe sugestie to chetnie poczytam

#30 OFFLINE   Robert

Robert

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3756 postów
  • LokalizacjaAreszt Wydobywczy Istambuł

Napisano 06 wrzesień 2010 - 20:06

Ciesz się, że masz ryby. To, że Ci nie idzie na razie to dużo lepsza opcja niż wiedzieć jak, ale nie mieć gdzie tego skonsumować :angry:

#31 OFFLINE   mesrio

mesrio

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 222 postów
  • LokalizacjaRio
  • Imię:Grzegorz
  • Nazwisko:Wadecki

Napisano 08 wrzesień 2010 - 19:36

Łowiliśmy bezsterowcami na wzór łomżyński. Takie woblery znajdziesz na allegro. Bardzo dobre i sprawdzone są siudaki. Poniżej masz takowego przykład.

Załączone pliki



#32 OFFLINE   Krisu23

Krisu23

    Zniewalam okazy

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2620 postów
  • LokalizacjaPensjonat pod pstrągiem

Napisano 10 wrzesień 2010 - 01:10

Łowiliśmy bezsterowcami na wzór łomżyński. Takie woblery znajdziesz na allegro. Bardzo dobre i sprawdzone są siudaki. Poniżej masz takowego przykład.



Widzę Grzesiu, że w końcu i Ciebie przywiało na to sławetne forum. Aż mi się przypomniało jak zasuwamy w trzech chłopa przez Żywiec w mojej łupince :mellow:

#33 OFFLINE   guciolucky

guciolucky

    NO release NO glory

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4904 postów
  • LokalizacjaOlsztyn

Napisano 11 listopad 2011 - 13:01

Do tarła jednak potrzebują piaszczyste dno i przepływ wody.


Do niedawna też tak myślałem ale jest inaczej. Znalazłem ostatnio bardzo liczne stada narybku bolenia 0+ i 1+ w całkowicie zamkniętym jeziorze (bez przepływu). Ilość osobników była tak duża, że nie mogły one pochodzić z zarybień a akwen nie ma połączenia z inną wodą.

Biorąc pod uwagę obserwacje dotyczące uciekania ryb ze zbiorników przepływowych, należy przyjąć, że jeśli mają możliwość to ruszają na tarło w nurt. Ciekawe tylko (przyjmując, że warunki hydrotechniczne pozwalają) czy u młodych występuje homing?

Wątek znalazłem przy okazji szukania informacji o boleniach jeziorowych. Behawioralne bolenie jeziorowe znacznie różnią się od ich ziomków żyjących w zbiornikach zaporowych. Niestety pod kątem wędkarskim te pierwsze są jeszcze bardziej skomplikowane. Może jednak od 2007 coś drgnęło???

#34 OFFLINE   fish28

fish28

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2672 postów
  • Imię:Darek

Napisano 11 listopad 2011 - 13:20

Karaś domyślam się że chodzi ci o paprocany bo widze że jesteś z Tychów.Też nachodziłem się za nimi i napływałem i nigdy nie udało mi się złowić choć małego.Kiedyś z kolegą spiningowaliśmy brzegiem i zaczepiło nas dwóch chłopaczków.Chcieli się dowiedzieć co złapali bo nie byli pewni i pokazali nam siatke a tam dwa bolenie obydwa koło 70 cm.Złapali je na kulke proteinową.Podobno większość bolków na paprocanach jest łowiona z gruntu.Człowiek się na chodzi za nimi i nic a grunciarze je trzepią

Pozdrawiam
fish28

#35 OFFLINE   maciek17_mi

maciek17_mi

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 286 postów

Napisano 11 listopad 2011 - 16:03

Hej.Dosc czesto lowie na jez.Ros tylko ze z brzegu.Najwiecej lowi sie tam boleni na troling wabik wypuszczaja za lodke nawet na 50m.Malo kto tam sie nastawia na rapy z brzegu i wogole na lowienie tych pieknych ryb.Sasiad ostatnio zlowil tam 2 rapy okolo 5kg(przypadkowo).Mi najwiekszego udalo sie zlowic 60 na malego bialego riperka.Przewaznie jak juz wezmie to nie jest mniejsza jak 70cm.Pozdr

#36 OFFLINE   Karaś

Karaś

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 130 postów
  • LokalizacjaTychy

Napisano 11 listopad 2011 - 16:30

fish28 Wiem coś o tym... Parę lat wstecz grunciarze łapali bolenie na kule proteinowe i pelet. Zdarzało im się łowić 5szt. dziennie i więcej, wielkości ok 70cm najczęściej.

#37 OFFLINE   Piotrek Milupa

Piotrek Milupa

    Moderator Emeritus

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 8446 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotrek

Napisano 11 listopad 2011 - 17:50

W tym roku zaliczyłem 2 jeziorowe bolki na obrotówkę Aszychmina 2 skrzydełko na wzór cometa .

#38 OFFLINE   Marcin Rafalski

Marcin Rafalski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 749 postów
  • LokalizacjaPoznań

Napisano 11 listopad 2011 - 18:03

Ja się nie znam. Słyszałem. Sposób pierwszy: uklekjopodobny wobler pływający wyrzucić jak najdalej się da i poczekać, bardzo długo trzy a nawet pięć minut, ściągać. podobnie wypuścić za łódką, sto czy coś koło metrów, odczekać j.w.; ściągać. Sposób drugi: chyba było wyżej trol na baaardzo długiej lince. Sposób trzeci: rzucać jak najdalej się da przynętą rosyjskimi łożyskowanymi dewonami. Są ciężkie i zdaje się b. drogie. RB chyba nazywają.
U.

#39 OFFLINE   Gadget

Gadget

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 707 postów
  • LokalizacjaRumia

Napisano 11 listopad 2011 - 18:07

Witam:) No ja w tym roku troszkę połowiłem jeziorowych bolków, łowiłem je normalnie tak jak w rzece. Tylko jedna ważna uwaga trzeba się skradać i być bardzo cicho. Nawet udało mi się całkiem przyzwoitego złowić na streamera:) i pierwszy raz w życiu widziałem jak ludzie rzucają chleb dla łabędzi a wcinają je bolki!!! bardzo fajny widok tylko, że podpatrzyli to ludzie i wykupili wszystkie kule wodne ze sklepów i słonine do koteltów:D:D
Jeszcze mam zamiar teraz się wybrać nad to jeziorko tylko szukać ich głebiej. pozdro

#40 OFFLINE   guciolucky

guciolucky

    NO release NO glory

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4904 postów
  • LokalizacjaOlsztyn

Napisano 11 listopad 2011 - 18:36

Byłem tam dziś ale nawet nie rozłożyłem kija. Oglądałem sobie te piętnastaki jak skubały się po bokach, widok ciekawy. Małe gnojki a nie mogły w spokoju usiedzieć :D mają wrodzoną zadziorność ale dziwi mnie fakt, czemu potem nie stają się terytorialne?




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych