Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

[Artykuł] Moda na odchudzanie czyli rodbuildingowi Fat Killers w akcji


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
73 odpowiedzi w tym temacie

#21 OFFLINE   Friko

Friko

    SUM

  • Super moderatorzy
  • 18579 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 28 październik 2013 - 23:50

Krzyśku odpowiesz Danielowi? Ja już nie pamiętam ostatecznie czy forhana dlaiśmy na L-kach czy na LV6 również ?



#22 OFFLINE   gulf

gulf

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2700 postów
  • LokalizacjaRoztocze
  • Imię:Mateusz

Napisano 28 październik 2013 - 23:56

W tej koncepcji lajtowej będę miał przyjemność ciąć zanderki w uk . Może nie tak lekki blank bo w dwóch kawałkach etc... (pewnie będzie lżejszy w przyszłym roku) , ale sam Twórca napisał "kosa" :) Fajny artykuł "czarno na białym" , pozdrowionka .

#23 OFFLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6183 postów
  • Imię:Krzysztof

Napisano 28 październik 2013 - 23:58

LV6 i L-ki. Na małych LV-kach fantastycznie się to wiąże i baaardzo przyzwoicie się lakieruje. Gorzej z L-kami, bo mogą się robić pod ramką niezbyt ładne gluty. Wskazane jest lakierowanie na dwa razy i nakładanie minimalnych ilości lakieru. O ile pamiętam, to udało mi się to jakoś ogarnąć w tym kiju.

 

Cel jest jeden - wzmocnienie omotki na przelotce o krótkiej stopce. Ryzyko wyciągnięcia przelotki spod omotki jest zminimalizowane tak bardzo, jak to możliwe. Co do techniki - są nawet zdjęcia poglądowe na j.pl, np. tu:

http://jerkbait.pl/t...an#entry1300164



#24 OFFLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6183 postów
  • Imię:Krzysztof

Napisano 29 październik 2013 - 00:04

W tej koncepcji lajtowej będę miał przyjemność ciąć zanderki w uk . Może nie tak lekki blank bo w dwóch kawałkach etc... (pewnie będzie lżejszy w przyszłym roku) , ale sam Twórca napisał "kosa" :) Fajny artykuł "czarno na białym" , pozdrowionka .

 

Avid 66MHF2, trochę cięższy blank, mniej ciśnienia na zejście z wagi na gripach + opis + zaczep, ale efekt jest podobny. Tu właśnie znalazły zastosowanie arbory od Piotrka Matusiaka. Są bardzo lekkie, ale nie tak kruche, jak te jasne z MH, czy Fuji. Zestaw przelotek ma drobne różnice na stożku i na szczycie, ale cóż by to był za rodbuilding, gdyby wszystko tłuc na jedno kopyto?


  • Maciejowaty i paawelek83 lubią to

#25 ONLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14823 postów
  • LokalizacjaPodkowa
  • Imię:Daniel

Napisano 29 październik 2013 - 00:12

Dziękuję za informacje i wyjaśnienia o forhanie.
Czy korek byl lżejszy od pianki w tej samej rozmiarowce i kształcie?
Z jakich powodów daliscie na szczytowce micro sic a nie odwieczne fst?
Czy inne modele uchwytów były brane pod uwagę?
Dlaczego ze względu na walke o gramy nie poszliscie w skeleton dps 17 na rurce woven carbon ?
Bardzo cenna informacja o wadze tasmy pod uchwyt - pewnie niektórych malo ucieszy ;)
I ostatnie pytanie:
jak wpływa na długość dolnika umiejscowienie stopki kolowrotka między palcami @Mario skoro długość owego dolnika dopasowana jest do wyważenia wedki z kolowrotkiem ? Sposób trzymania może chyba mieć wpływ na poziomie koncepcyjnym na taki a nie inny profil elementów rękojeści...
  • Maciejowaty i robbox4 lubią to

#26 OFFLINE   Friko

Friko

    SUM

  • Super moderatorzy
  • 18579 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 29 październik 2013 - 00:17

Sporo pytan... zaczne od konca  - długość dolnika dobieraliśmy w pierwszym rzędzie pod kątem komfortu operowania wędką, stąd to badanie układu dłoni na kołowrotku i mierzenie dolników w innych wędkach. Wyważenie było efektem wtórnym, jako ze wyszedłem z założenia że przy tak lekkim projekcie samo wyważenie nie jest aż tak istotnie. Na koniec wyszło bardzo dobrze, ale długość dolnika dobieraliśmy kierując się w pierwszym rzędzie ergonomią zawodnika / chęcią skrócenia długości operacyjnej kija pod kątem łowienia na koguta a nie wagą kołowrotka ; 

 

Uchwyt skeleton z inserten woven graphite będzie cięższy od zwykłego DPS-17 moim zdaniem chociaż przyznam uczciwie że tego nie zważyłem więc to tylko moje domniemanie, chyba że pojawiły się jakieś nowe inserty o których nie wiem ; DPS-17 ma dosyć cienką ściankę nylonowo-grafitową co też było widać po tym ze w sumie skracając go nie uzyskaliśmy jakiejś kosmicznej redukcji wagi (jak pisałem w artykule ok 1 gr na odcinku ok 11-12 mm)

 

Inne modele uchwytów były brane pod uwagę np. nowe SK ale one są moim zdaniem mało ergonomiczne w wersji proponowanej przez Fuji a z kolei zabudowywane insertami zyskują ergonomiczność ale tracą swoje walory wagowe wynikające ze "szkieletowości", poza tym nie podoba mi się ich skomplikowana budowa - wolę prostotę i jednoelementowość DPS'a, mam taką filozofię że czym prostsze rozwiązanie tym bardziej niezawodne :)

 

przelotka szczytowa LGST w rozmiarze 4.5 dobrze łączy się z L5 pod względem wysokości, ma również solidniejszą ramkę od przelotki typu F i lepiej rozwiązane łączenie "wsporników" z tulejką tj. nie nad tulejka tylko pod nią, myślę że w jakimś stopniu może to rzeczywiście ograniczać splątki na szczytówce chociaż nie przesadzałbym z tym - ogólnie  biorąc pod uwagę zastosowanie wędki, uznałem że lepiej będzie pasowała do tego "kalibru" od F-ki. Waga tej przelotki wyniosła 0,20 grama

 

I na koniec pianka vs korek - ja nie ważyłem ale Krzysiek ważył. Generalnie nie daliśmy pianki bo przede wszystkim nie mieliśmy dostępu do dobrej pianki - pianka Batsona, która kiedyś była świetna teraz niestety obniżyła loty więc woleliśmy dać porządny korek.  Wśród pianek są podobne gradacje jak w korku, tylko że trudniej je uchwycić. Pianki gęstsze / twardsze mogą ważyć więcej od miękkich "gąbek" ale mieć lepsze właściwości użytkowe.  Przy wadze wszystkich elementów korkowych poniżej 12 gr nie było chyba w naszym przypadku za bardzo ciśnienia na dalsze drążenie tematu ;)

 

uff

 

EDIT: widzę że się trochę zdublowałem z Krzyśkiem w międzyczasie



#27 OFFLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6183 postów
  • Imię:Krzysztof

Napisano 29 październik 2013 - 00:23

Najogólniej rzecz ujmując - korzystaliśmy z ogólnie dostępnych komponentów. LGST to mocno zbudowana przelotka, z pewnością jest jak najbardziej na miejscu, a podejrzewam, że piątkę FST w tym rozmiarze tuby trzeba by ciągnąć z zagranicy (o ile byśmy znaleźli; jak ostatnio Friko ciągnął z MH to FST5 na tubie 2,0 czy 1,8 po prostu nie było).

 

Co do chwytów - DPS/NPS są IMO najwygodniejsze.

 

Długość rear jest wypadkową 2 elementów: ergonomii i wyważenia. Proponuję experyment ze zmianą długości rear o 1cm. Punkt wyważenia nie zmieni się prawie wcale i będzie przypadał tuż za uchwytem. Sposób trzymania niewątpliwie ma znaczenie. Jeżeli ktoś dzierży wędzisko między małym a serdecznym palcem, może robić ciut krótsze dolniki :)

 

Acha, batsonowskie pianki są lżejsze od korka (nie pamiętam dokładnej liczby, ale była to istotna różnica), ale pamiętajmy, że z jakością i trwałością tych nowych bywa różnie. Mam taki stary wypust Batsona na ISB802.75 - co to jest za pianka - rewelacja. Innych, twardych pianek nie ważyłem, nie pomogę zatem.


Użytkownik krzysiek edytował ten post 29 październik 2013 - 00:27


#28 ONLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14823 postów
  • LokalizacjaPodkowa
  • Imię:Daniel

Napisano 29 październik 2013 - 00:24

Sporo pytan... zaczne od konca - długość dolnika dobieraliśmy w pierwszym rzędzie pod kątem komfortu operowania wędką, stąd to badanie układu dłoni na kołowrotku i mierzenie dolników w innych wędkach. Wyważenie było efektem wtórnym, jako ze wyszedłem z założenia że przy tak lekkim projekcie samo wyważenie nie jest aż tak istotnie. Na koniec wyszło bardzo dobrze, ale długość dolnika dobieraliśmy kierując się w pierwszym rzędzie erginomią zawodnika a nie wagą kołowrotka

Spora porcja informacji i wiedzy wiec jest o czym pogadać.
Zdarza mi się wspoluczestniczyc w projektowaniu moich wędek toczac rozmowy z @Yglo, dopytuje zatem o szczegóły.
Pytanie o te palce wynikało z tego, iz zauważyłem podczas całodziennych lowow, ze zmieniam sposób trzymania palców na uchwycie i stopce kolowrotka. Zmieniam w sposób niekontrolowany :) wiec ciężko mi ustalić moj sposób trzymania...ale ja i moje rękojeści podobno w ogóle jestesmy z innej bajki niz normalni.
:)

#29 ONLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14823 postów
  • LokalizacjaPodkowa
  • Imię:Daniel

Napisano 29 październik 2013 - 00:29

Z tymi nps to się zgodzić musze @Krzysku :)
Pytania o uchwyt wyszly same bo w ostatnich dniach ostro ten temat przepracowalismy z moim Zbrojmistrzem.
Przez skss-dpsy skel.-vss zostałem przy nps właśnie.
Przy okazji budowy zwazymy nps 16...
Ciekawe informacje o tej przelotce szczytowej. Dziękuję za rozszerzenie info.

Użytkownik Guzu edytował ten post 29 październik 2013 - 00:33


#30 OFFLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6183 postów
  • Imię:Krzysztof

Napisano 29 październik 2013 - 00:30

Ba, jak ręka się męczy to w naturalny sposób zaczyna przesuwać się do przodu. Niektórzy z czasem chwytają wręcz całą ręką przed stopką. Ja akurat trzymam zawsze tak samo. Bo jak mi łapa wysiada, to odpalam motor i...

 

Nt. pianki wyedytowałem powyżej. Osobiście już nie używam. Tylko krowa nie zmienia poglądów. A naturalny korek ma wiele, wiele zalet. Główną wadą jest cena. No i jakość. Warto brać z dobrego źródła.


Użytkownik krzysiek edytował ten post 29 październik 2013 - 00:32


#31 ONLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14823 postów
  • LokalizacjaPodkowa
  • Imię:Daniel

Napisano 29 październik 2013 - 00:34


Ba, jak ręka się męczy to w naturalny sposób zaczyna przesuwać się do przodu. Niektórzy z czasem chwytają wręcz całą ręką przed stopką. Ja akurat trzymam zawsze tak samo. Bo jak mi łapa wysiada, to odpalam motor i...


Nt. pianki wyedytowałem powyżej. Osobiście już nie używam. Tylko krowa nie zmienia poglądów. A naturalny korek ma wiele, wiele zalet. Główną wadą jest cena. No i jakość. Warto brać z dobrego źródła.

Lubie czern.

#32 OFFLINE   Rafał.N

Rafał.N

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2095 postów
  • LokalizacjaWrocław
  • Imię:Rafał
  • Nazwisko:N

Napisano 29 październik 2013 - 00:34

A jak z tą pianką ?? chyba mniej waży od korka ? ;)

 

 

Już jest info mój błąd trzeba f5 cześciej uzywac :) 


Użytkownik RafałWrocław edytował ten post 29 październik 2013 - 00:36


#33 OFFLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6183 postów
  • Imię:Krzysztof

Napisano 29 październik 2013 - 00:46

I na jednym i na drugim materiale można zrobić estetyczny projekt, raczej w odmiennych typach. W obu przypadkach warto się pokusić o zakup komponentu o wysokiej jakości.



#34 OFFLINE   Friko

Friko

    SUM

  • Super moderatorzy
  • 18579 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 29 październik 2013 - 00:56

NPS jest również jednym z moich ulubionych uchwytów ale  do lżejszych zastosowań. Jest to mój podstawowy uchwyt np. w kilku okoniówkach czy lżejszych sandaczówkach, jednak wydaje mi się że DPS lepiej od NPS'a trzyma stopkę kołowrotka dlatego do cięższych zastosowań osobiście wolę DPS



#35 OFFLINE   Maynard

Maynard

    Cast Spinn C&R

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1912 postów
  • LokalizacjaPoznań

Napisano 29 październik 2013 - 02:30

Bardzo ciekawy materiał, dzięki. Fajnie się czyta poskładane to wszystko razem.  :) 
Już odzywały się w takich wagowych tematach głosy, że wędką się łowi ryby, a mierzą milimetry i gramiki ci, co im się nudzi i łowią przez internet, że od mierzenia gramów jest aptekarz albo dealer, ale ja tak nie uważam - bardzo wartościowy materiał naprowadzający na własciwe tory rozumowanie o tym, co jest w wędce potrzebne, a co niekoniecznie.

 

Oszczędziliście 1g na szlifie fore, pytanie więc odnośnie tego oszczędzania wagi na zaczepie.
Ile może ważyć zaczep złożony z polakierowanej omotki i małej przelotki muchowej?
Ile może ważyć sam fore grip. Na oko mniej, niż 4g plus kleidło.

W kwestii formalnej. Trzecia fotka bardzo ładna, ale według mnie przy takiej głębi ostrości i perspektywie, umyka zobrazowanie tego, co tak ładnie zostało w tekście wyłożone o przelotkach, stożku i reszcie spacingu ^_^
Materiał klasa!

Pozdrawiam
Grzesiek


  • Obdarty lubi to

#36 OFFLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6183 postów
  • Imię:Krzysztof

Napisano 29 październik 2013 - 08:01

Ziarnko do ziarnka... Jeżeli na mocowaniu uchwytu można oszczędzić 6g na taśmie, 1g na cięciu uchwytu, 2-3g na WC, drugie tyle na braku metalowych pierścieni, to warto trochę pokombinować. Maleńki zaczep to jakaś część g, uzysk symboliczny, ale po prostu odpuściliśmy wszystko, co nie służyło do łowienia ryb ;)

 

Fore waży znacznie mniej niż 4g. Może ze 2...



#37 OFFLINE   Maynard

Maynard

    Cast Spinn C&R

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1912 postów
  • LokalizacjaPoznań

Napisano 29 październik 2013 - 09:34

OK, rozumiem ziarnko do ziarnka i w końcu to wędka dla konkretnego wędkarza, a niech mu służy jak najlepiej ;) , ale taki fore, w takim kiju, nie służy do łowienia ryb bardziej, niż zaczep, który lubi się przydać :lol: Inaczej w sumówce, czy łososiowym albo morskim badylu, ale tu rozumiem, że estetyka też miała głos w dyskusji :D i OK! No i efekt techniczny został również osiągnięty - waga/balans.



#38 OFFLINE   Friko

Friko

    SUM

  • Super moderatorzy
  • 18579 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 29 październik 2013 - 10:30

To nie do konca tylko estetyka, wbrew pozorom odcinek od stopki kolowrotka do konca fore miesci szerokosc dloni; dps' a jakims fore trzeba wykonczyc bo inaczej bedzie nieergonomiczny z uwagi na roznice pomiedzy srednica uchwytu a srednica blanku

#39 OFFLINE   mrWhite7

mrWhite7

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2266 postów
  • LokalizacjaHamburg
  • Imię:Artur
  • Nazwisko:Bielecki

Napisano 29 październik 2013 - 10:33

Pójście kierunku maksymalnego odchudzenia wędki jest na pewno ciekawym, ważnym i pożądanym sposobem na kij spinningowy ale skonstruowanie takiej właśnie wędki jako sprzęt specjalistyczny pod sandacza w moim mniemaniu jest troszeczkę chybiony. Nie zdobyłbym się na zamontowanie DPS w kiju sandaczowym a to ze względu na ograniczone przekazywanie sygnałów do ręki, chyba ze łowiący tym kijem trzyma palec wskazujący na blanku (stąd ten ścięty i koniczny fore) oraz wygodę (ergonomię). Ja nie trzymam palca wskazującego na blanku i podbijam z nadgarstka więc takim standardowym uchwytem sandaczowym jest o 7 g cięższy PacBay (ten z dziurą) Testowałem dwa kije na tym samym blanku z DPS (zbudowanym dla kolegi) i moim kijem i sygnalizacja brań była zupełnie inna ,poza tym kanciasty DPS bardziej mnie męczył.Kiedyś miałem złamaną rękę w okolicach nadgarstka i odczuwam to do dzisiaj :( Nie zrezygnowałbym także ze stożka , więc zapewne założyłbym inne przelotki .Argument że otwierająca waży 2 g więcej jest tylko trochę zasadny bo ważniejszy jest szczyt i ostatnie 70-90 cm decydują o szybkości i dynamice kija a waga otwierającej nie ma aż tak dużego wpływu ale pogarsza się trochę balans kija i to jest fakt.Co do reszty zgadzam się z budowniczymi wędki całkowicie i kijek bardzo mi się podoba.Też dążę do maksymalnego odchudzenia swoich wędek i zwracam uwagę na każdy gram i waga całkowita każdego kija jest bardzo ważnym parametrem każdego projektu . Projekt perfekcyjny , Brawka

#40 OFFLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6183 postów
  • Imię:Krzysztof

Napisano 29 październik 2013 - 10:37

Testowaliśmy ekstremalne stożki: prezentowany oraz Y30, Y20, Y12, etc. Różnica była (przeciętnie na korzyść Y30) - pomijalna :) (tzn. nie więcej niż 5-10% odległości).






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych