Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Shimano exage 2500 -problem


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
24 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   marchem2

marchem2

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 114 postów
  • LokalizacjaKoluszki
  • Imię:Mariusz
  • Nazwisko:CH.

Napisano 19 listopad 2013 - 20:28

Witam

 

W moim shiman exege 2500 pojawił sie następujący problem, czasami mimo tego że włączona jest blokada obrotów wstecznych szpuli a co za tym idzie i korbki korbką można kręcić do tyłu, najgorsze jest to ze przy zacięciu ryby czy zaczepi blokada przestaje działać i ryba ucieka a przy zaczepie gdy próbuje szarpać kijem następuje samoistne zwolnienie blokady i obrót szpuli i korby do tyłu i plecionka się mocno plącze. Przy czym dżwignia blokady pozostaje w pozycji zamkniętej.

 

 



#2 OFFLINE   cezar80

cezar80

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 69 postów
  • Lokalizacjaokolice Płocka

Napisano 19 listopad 2013 - 20:58

Puszcza oporówka pod szpulą



#3 OFFLINE   strary

strary

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1931 postów

Napisano 19 listopad 2013 - 21:04

Smarowałeś ostatnio kołowrotek :D ?



#4 OFFLINE   Tomasz eS

Tomasz eS

    El Presidente

  • Twórcy
  • PipPipPipPip
  • 8443 postów
  • LokalizacjaKrosno
  • Imię:Tomek
  • Nazwisko:Sporniak

Napisano 20 listopad 2013 - 02:23

tak jest musisz wyczyścić oporowke. .. wersja light. zafukaj wd40 i wytrzyj. ... na chwilę pomoże. .. wersja pełna -zdemontuj, rozmontuj, wyczyść i ma być na długo

#5 OFFLINE   marchem2

marchem2

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 114 postów
  • LokalizacjaKoluszki
  • Imię:Mariusz
  • Nazwisko:CH.

Napisano 20 listopad 2013 - 16:27

Witam

 

Dzięki za rady, tak myślałem że to własnie to, psikałem wd40 i od tego sie zaczęło, nie rozbierałem bo sie troche boje że nie złoze ale sprubuje.



#6 ONLINE   pawelHERP

pawelHERP

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 330 postów
  • LokalizacjaWrocław
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Urbaniak

Napisano 11 grudzień 2013 - 22:53

Kołowrotka nie smaruje się wd40,- zajedziesz dziada. Jeśli chodzi o sam młynek  to bardzo prosta konstrukcja i składa się dosłownie z 10 elementów. Tylko nie wkładaj odwrotnie tulejki pod łożysko oporowe : http://jerkbait.pl/t...=+never +ending  :D:D:D


Użytkownik pawelHERP edytował ten post 11 grudzień 2013 - 22:56


#7 OFFLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15584 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 11 grudzień 2013 - 23:25

Zdemontuj oporówkę. Nie rozbieraj jej na cześci pierwsze. Płukanko benzynką ekstrakcyjną. Intensywne. Z przemieszczaniem  :) Wysusz. Spręzone powietrze albo dłuższy czas wymagany.

I dwie wersje - metodą prób i błędów.

1. Zostaw całkiem suchą. Zamontuj - i do zamrażalnika na godzinkę.

2. Jesli po punkcie 1 przepuszcza - po maleńkiej kropelce bardzo rzadkiej oliwki syntetycznej na każdy wałeczek nałóż, zbierz nadmiar i do zamrażalnika.

3. Jeśli powyższe nie pomoże to oporówka do wymiany.

 

Ostatnio z tym walczyłem w 3 młynkach. W dwóch pomogło jak suchą zostawiłem, a w trzecim po oliwce. Nie ma reguły. A test zamrażarkowe po 10 godzin trwały..... 

 

I oczywiście ten pierścień po którym kreci sie oporówka też dokładnie przemyj. I najlepiej benzynka ekstrakcyjną niemodyfikowaną. Modyfikowana pozostawiała mi biały nalot.

Dragon w puszkach z nakrętką sprawdził mi sie po sprawdzeniu kilku.

 

I proponuje przed pójściem na rybki, gdy temperatura oscyluje w granicach -5 +5 stopni profilaktycznie co pewien czas wrzucić do zamrażalnika młynek.

Bo palce szczególnie przy trotkach można sobie wyłamać.


  • Albert1910 lubi to

#8 OFFLINE   Pumba

Pumba

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2533 postów
  • LokalizacjaGdynia / Tobołowo
  • Imię:Łukasz

Napisano 12 grudzień 2013 - 07:56


 ...A test zamrażarkowe po 10 godzin trwały..... 

Uważaj żeby Ci żona zupy na Turku czy innym Twinku nie ugotowała... ;)



#9 OFFLINE   zorro

zorro

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2676 postów
  • LokalizacjaWarszawa-Kamienne Skarżychoooo...
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Szczepanik

Napisano 12 grudzień 2013 - 12:04

Zdemontuj oporówkę. Nie rozbieraj jej na cześci pierwsze. Płukanko benzynką ekstrakcyjną. Intensywne. Z przemieszczaniem  :) Wysusz. Spręzone powietrze albo dłuższy czas wymagany.

I dwie wersje - metodą prób i błędów.

1. Zostaw całkiem suchą. Zamontuj - i do zamrażalnika na godzinkę.

2. Jesli po punkcie 1 przepuszcza - po maleńkiej kropelce bardzo rzadkiej oliwki syntetycznej na każdy wałeczek nałóż, zbierz nadmiar i do zamrażalnika.

3. Jeśli powyższe nie pomoże to oporówka do wymiany.

Można jeszcze podjąć po punkcie trzecim, a przed wyrzuceniem oporówki, próbę delikatnych manewrów ze sprężynkami...

Na jakiej płaskiej powierzchni (może być stół), delikatnie i powolutku odkręć śrubeczki, zdejmij górny plastik, a potem po kolei, po jednej wyjmuj sprężynki, troszkę je "rozginaj" i myk, na swoje miejsce. I tak jedną po drugiej. Potem zamknij, skręć i zamontuj w maszynie...

Historia zna wypadki, że po takiej reanimacji oporówki shimankowe dostawały drugiego życia.. :)



#10 OFFLINE   skippi66

skippi66

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1723 postów
  • LokalizacjaŁódź
  • Imię:Michał
  • Nazwisko:K.

Napisano 12 grudzień 2013 - 12:24

Jednakowoż ja bym oporówki suchej nie zostawiał. Jakaś dobra oliwka, albo jak już tu było pisane, kropelka dextronu ( płyn do automatycznej skrzyni biegów albo do ukł. wspomagania ) powinna dobrze zrobić oporówce.

Choć inni, jak zwykle, co do suchości albo tłustości łożysk oporowych mogą mieć diametralnie różne zdania. 

A to co masz w tej chwili w łożysku nie gęstnieje aby na zimnie??? Może w tym tkwi problem.



#11 OFFLINE   Józef Lesniak

Józef Lesniak

    Józef Leśniak

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1141 postów
  • LokalizacjaSłubice
  • Imię:Józef
  • Nazwisko:Leśniak

Napisano 12 grudzień 2013 - 12:48

Można jeszcze podjąć po punkcie trzecim, a przed wyrzuceniem oporówki, próbę delikatnych manewrów ze sprężynkami...

Na jakiej płaskiej powierzchni (może być stół), delikatnie i powolutku odkręć śrubeczki, zdejmij górny plastik, a potem po kolei, po jednej wyjmuj sprężynki, troszkę je "rozginaj" i myk, na swoje miejsce. I tak jedną po drugiej. Potem zamknij, skręć i zamontuj w maszynie...

Historia zna wypadki, że po takiej reanimacji oporówki shimankowe dostawały drugiego życia.. :)

Wszystko ładnie,pięknie,ale po takich manewrach ze sprężynkami łożysko zaczyna nieznośnie szumieć.Aczkolwiek nie zawsze.Należy pamiętać że poprzez doginanie sprężynki skracamy nieznacznie jej długość roboczą która dociska wałeczki.Często w wyniku tych operacji sprężynka potrafi

się lekko zdeformować i wtedy ustawiają się na wałeczku różnie,wyżej lub niżej,a powinny być po środku wałeczka.

W wyniku tego wałeczki są dociskane nierównomiernie i po różnymi kątami w stosunku do koszyka jak i samego pierścienia co powoduje

najczęściej szum jak również nieprawidłową pracę łożyska oporowego.

Lepiej pokusić się o wymianę głównego pierścienia oporowego,tego który jest wewnątrz łożyska,bo to on najczęściej ulega zużyciu w wyniku

nagromadzonego brudu.Przyczynia się do tego stosowanie nadmiernej ilości oliwki która potem wypływa z wnętrza korpusu i poprzez łożysko główne

wałka zębatego dostaje się wprost na łożysko oporowe.

Do oliwki klei się wszelkiej maści brud i na efekty nie potrzeba czekać długo.

 

Pozdrawiam

Józef Leśniak



#12 OFFLINE   skippi66

skippi66

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1723 postów
  • LokalizacjaŁódź
  • Imię:Michał
  • Nazwisko:K.

Napisano 12 grudzień 2013 - 12:58

 

Do oliwki klei się wszelkiej maści brud i na efekty nie potrzeba czekać długo.

 

Pozdrawiam

Józef Leśniak

Dlatego kołowrotek trzeba regularnie czyścić i smarować, wtedy problemu nie będzie.

 

Pozdrawiam

Michał. :)



#13 OFFLINE   wonton

wonton

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 176 postów
  • LokalizacjaMasuren

Napisano 10 listopad 2016 - 20:30

Witam.

Odgrzeje temat. ten sam model. 

Problem:

jedno z łożysk na korbie było rude przy rozbiorze ( zapieczone na amen, nie pytajcie co robiłem , bo sam się dziwie, pierwszy raz w życiu to widze)

Pytanie gdzie można takowe nabyć?

Pytanie drugie. 

Złożyłem go do czasu zakupu łożyska, a tu zonk, o ile kołowrotek chodził płynnie mimo tego łożyska teraz burczy jak BMW sąsiada. Na przekładni są dwie  "szczałki" które olałem. Ktoś wie jak powinny być ustawione względem ośki (przód,tył)??

Z góry  dzięki. na razie przeprowadzam akcję Niepodległość więc będę starał się znaleźć ustawienie jak wywietrzeje :)



#14 OFFLINE   darek1

darek1

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1330 postów
  • LokalizacjaChrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
  • Imię:Grzegorz
  • Nazwisko:Brzęczyszczykiewicz

Napisano 10 listopad 2016 - 20:52

:huh: To zdecydowaanie błąd 'Szczałki' jak pamiętam -ku sobie...

jeśli olałeś :D to mogło nieco zharatać napęd posuwu szpuli.Przestaw to się przekonasz. ;)  


Użytkownik darek1 edytował ten post 10 listopad 2016 - 20:53


#15 OFFLINE   wonton

wonton

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 176 postów
  • LokalizacjaMasuren

Napisano 10 listopad 2016 - 20:57

Jutro wykonam korektę tej  niewątpliwie wku...cej sytuacji. Ale z doświadczenia ze stradiciem aero wiem że może to trwać nawet kilka dni zanim trafię w tę kombinację mosiądzu i amelinium.



#16 OFFLINE   darek1

darek1

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1330 postów
  • LokalizacjaChrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
  • Imię:Grzegorz
  • Nazwisko:Brzęczyszczykiewicz

Napisano 10 listopad 2016 - 21:08

Alu zęby na kole napędowym i alu kółko elipsoidalne wznoszące szpulę(pinion nie istotny).

Krótka operacja przestawienia wystarczy odpiąć rotor i zdjąć pokrywkę... ;)



#17 OFFLINE   wonton

wonton

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 176 postów
  • LokalizacjaMasuren

Napisano 10 listopad 2016 - 21:14

Nie dziś panie kochany nie dziś.

Ale o postępach walki z japońską myślą techniczną będe informił. A z innej beki. W exagu wszystkie podkładki są miedziane, ale jedna była wyjątkowo cienka.To chyba ta od tego zapieczonego łoża wzięła na siebie te siły. Cieszę się że tak mało go używałem. Hheheh.

Pewnie jak bym go opychał napisałbym . Mało używany do przesmarowania. I ktoś by mnie potem opisał jako tego chu.. co ludziskom wpycha zjechane gówno. Cieszę się że tylko kupuję a nie sprzedaje.



#18 OFFLINE   darek1

darek1

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1330 postów
  • LokalizacjaChrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
  • Imię:Grzegorz
  • Nazwisko:Brzęczyszczykiewicz

Napisano 10 listopad 2016 - 21:17

Różnej średnicy dystansowe miedziaki ułatwiają korektę luzu na osi...nie ulegają ścieraniu.



#19 OFFLINE   wonton

wonton

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 176 postów
  • LokalizacjaMasuren

Napisano 11 listopad 2016 - 01:31

O zgrozo!! wszystkie są identyczne. ale w poniedziałek  sprawdze je miarką posuwistą



#20 OFFLINE   wonton

wonton

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 176 postów
  • LokalizacjaMasuren

Napisano 12 listopad 2016 - 15:24

Zadanie rozwiązane.

Dawcą łożyska został stary stradic aero w wieklości 1000.

Szumy ustały po przestawieniu przekładni. 






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych