TROUT fishing ...fascynacja
#1 OFFLINE
Napisano 04 kwiecień 2008 - 05:49
- koneser lubi to
#2 OFFLINE
Napisano 04 kwiecień 2008 - 07:44
Jurku, przepadłeś. Kiedyś do tematu podchodziłem podobnie jak Ty - co można widzieć w łowieniu małych (w porównaniu ze szczupakami) rybek. Łazić po krzakach, skradać się, czaić, później męczyć się z rzutami by trafić w punkt. Do tego wymyśliłem sobie jeszcze casting - to nie mogło wyjść, a mi to nie mogło się spodobać. Okazało się jednak, że pstrągi potrafią wygrać z innymi rybami i leci się nad strumyk ile dusza dała. Kompletujemy następny sprzęt, szykujemy następne pudełka i wszystko zaczyna się od nowa. Dla mnie łowienie pstrągów to ogromna rozrywka - chyba nawet większa niż szczupaków. Przemierzanie odcinków leśnych, skradanie się i rzuty w punkt są właśnie największą frajdą w połowie tych niewielkich rybek - ile przy tym zabawy i radości?!?
Pozdrawiam
Remek
#3 OFFLINE
Napisano 04 kwiecień 2008 - 13:23
Gratuluje udanej wyprawy
#4 OFFLINE
Napisano 04 kwiecień 2008 - 21:01
Tak oglądam zdjęcia i... sam chciałbym połowić na tej rzece... eeeehhhh
#5 OFFLINE
Napisano 04 kwiecień 2008 - 21:50
Załączone pliki
#6 OFFLINE
Napisano 04 kwiecień 2008 - 22:03
#7 OFFLINE
Napisano 04 kwiecień 2008 - 22:05
#8 OFFLINE
Napisano 04 kwiecień 2008 - 22:09
#9 OFFLINE
Napisano 04 kwiecień 2008 - 22:42
Ja muszę ci się pochwalić ,że dziś przeżyłem piękne chwile dzięki tym rybkom, zobacz w wątku o pstrągach ,.
Zdjęcie mało ładne, z telefonu, ale dojrzewam do kupna lepszego aparaciku
#10 OFFLINE
Napisano 04 kwiecień 2008 - 22:43
#11 OFFLINE
Napisano 04 kwiecień 2008 - 22:46
#12 OFFLINE
Napisano 04 kwiecień 2008 - 22:48
#13 OFFLINE
Napisano 04 kwiecień 2008 - 22:52
Ile razy tam zaglądam, to myślę o jego pobiciu. Okazuje się, że to wcale nie jest proste
Ale horoba zwana salmonellozą rozwija się jak nic, dalej.
#14 OFFLINE
Napisano 05 kwiecień 2008 - 05:22
Też tak mam. Jak złowię pierwszego, lub chociaż coś znośnego mi wyskoczy do przynęty, to już wyprawa jest udana. To też chyba właściwość poławiania pstrągów.(...) Bylem naprawde szczesliwy z tego Pierwszego i uczciwie powiedzialem chlopakom ze dla mnie juz ta wyprawa jest spelniona ...i teraz bede na calkowitym luzie sobie lowil . (...)
Off topic
To ciekawe, że okoń pomimo tego, że jest przecież podobnie urokliwy co pstrąg nie powoduje w nas tak wielkich wrażeń estetycznych jak pstrąg.
#15 OFFLINE
Napisano 05 kwiecień 2008 - 05:27
#16 OFFLINE
Napisano 05 kwiecień 2008 - 05:51
Tyle teorii . W praktyce rzeczywiście mam mniej problemów z zacięciem. Tylko, że jak używam do zacięcia mocnych kijów a holuję odkręcając hamulec . Oczywiście nie przy maluchach.
#17 OFFLINE
Napisano 05 kwiecień 2008 - 06:05
#18 OFFLINE
Napisano 05 kwiecień 2008 - 11:46
Gratuluję pierwszej wyprawy, tak jak już inni pisali, przepadłeś. Czekamy na ciąg dalszy relacji.
Pozdro Jachu
#19 OFFLINE
Napisano 05 kwiecień 2008 - 15:13
Slawku czekam az Remek wstawi zdiecia z tego pierwszego dnia ...a ta sierscia gdzies przepadla
Praca Jurku, praca ale nadrabiam. Zdjęcia wstawione i czekam na następne. Jurku a tak przy okazji ... więcej w tobie cech pstrąga niż muskie. Dla przykładu chciałbym zwrócć uwagę na to zdjęcie - ładnie komponujesz się kolorystycznie z pstrągiem
Pozdrawiam
Remek
#20 OFFLINE
Napisano 05 kwiecień 2008 - 15:30
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych