Czy to jet zarzut? Absolutnie nie, to moja obserwacja, a wymyslenie absolutnie niepowtarzalnej oferty, nie nawiazujacej do istniejacych na swiecie blankow... uwazam wrecz za niemozlie...
Użytkownik yglo edytował ten post 20 grudzień 2013 - 10:17
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 20 grudzień 2013 - 09:54
Użytkownik yglo edytował ten post 20 grudzień 2013 - 10:17
Napisano 20 grudzień 2013 - 10:03
Serii blankow CTS SS lub pod nazwa Extra Slim Taper (de) nie bylo w ofercie FA, a tylko do tych odnioslem porownanie, bo mialem i Blaasa i SS CTSa, a tych ostatnich mysle ze w pl jest ledwie kilka szt. I bardziej mi chodzi o koncepcje blanku czli pogrubiona sczytowka jakby nie pasyjaca do dolnika, dolnik szybko wchodzacy w ugiecie i oferta jednej serii od 6 ft do podnad 10ft, w dwu w cztero skladach i oile pamietam w troj skladzie... resztki oferty jeszcze do dostania np w CMW... Podobienstwo roumiem jako kocepcje..
Czy to jet zarzut? Absolutnie nie, to moja obserwacja, a wymyslenie absolutnie niepowtarzalnej oferty, nie nawiazujacej do istniejacych na swiecie blankow... uwazam wrecz za niemozlie...
A tych blanków CTSa nie widziałem
Mam wrażenie, że ten temat można ciągnąć bez końca... Ja wolę jednak na ryby! Powodzenia, Panowie
Użytkownik Maciek_7 edytował ten post 20 grudzień 2013 - 10:03
Napisano 20 grudzień 2013 - 10:52
Napisano 20 grudzień 2013 - 12:59
Nie rejterować , Panowie , pisać , pisać , bo jest o czym i nie obrażać się , tylko dalej i do przodu .. Zmierzamy przecież do co najmniej miliona wpisów , obojętnie , dobrych czy ..niedobrych Nie wiem skąd się bierze to nader liczne przekonanie , że Kapela ze Wsi Warszawa jest gorsza od Chieftains , ale strasznie mi to j..ie poglądami inżyniera Mamonia Bez urazy , oczywiście - szanowni kosmopolici ..
Napisano 20 grudzień 2013 - 13:05
Napisano 20 grudzień 2013 - 13:54
Jaki kij? Boleniowy?
Napisano 20 grudzień 2013 - 13:54
gdyby virtual space tego watku za swieta na (kulturalne) starcia byla, to uzycze wlasnego poganskiego ogrodka http://jerkbait.pl/b...177-reakcja/
Napisano 21 grudzień 2013 - 12:08
1) Brawo dla Krzysztofa za odwagę podjęcia się takiej produkcji.
2) Wyrazy uznania za dotychczasowe osiągnięcia, dobrze rokujące na przyszłość.
Jako potencjalny klient, chciałbym jednak więcej wiedzieć na temat charakterystyk poszczególnych modeli. Krótkie opisy jak dla mnie są niewystarczające. Być może rozwiązaniem byłoby zgromadzenie w jednym miejscu naszego forum opinii Kolegów, którzy już użytkują wędki na tych blankach-choćby w wątku FA w dziale rodbuilding. Pojawiające się opinie typu "jest super", to za mało. Być może, FA powinna przekazać kilka wędek do TESTU kolegom, którzy dużo łowią, cieszą się zaufaniem innych kolegów, nie mają uprzedzeń i mają lekkie pióro, by rzetelnie oddać swoje obserwacje.
Jeszcze jedno- trochę mnie zastanawia (zwłaszcza po lekturze artykułu z linku Jerzego) stosunkowo niewielka różnica w cenie między boronowymi blankami FA i Restaffine. Myślę, że w ramach promocji nowych blanków (bez ugruntowanej renomy), ceny powinny być jednak bardziej zachęcające. Przy tak niewielkiej różnicy, osobiście sięgnąłbym po blank Restaffine lub pokusił się o prywatny import gotowej wędki z Japonii.
Niezależnie od tych spostrzeżeń, życzę FA powodzenia i osiągnięcia sukcesu biznesowego.
Użytkownik DonPablo edytował ten post 21 grudzień 2013 - 12:42
Napisano 21 grudzień 2013 - 13:54
A czy jest coś jeszcze w handlu detalicznym, co decyduje o decyzji zakupowej? Taki lajf. Choć ostatnio może troszkę powiało optymizmem. Dzięki przepływowi informacji, forom tematycznym, etc. konsumenci stają się świadomi. Co nie znaczy, że via ww. media nie można nimi manipulować...
Świadomym to jeszcze trzeba chcieć być.Przepływ informacji,fora tematyczne,komsumenckie etc.jak widać na przykładzie
Bio Fermu,Amber Gold-u i im podobnym nie wystarczają.
Guzu - ( tak to odebrałem ), swoimi wypowiedziami prowokuje do racjonalnego oddzielenia naszych pobożnych życzeń
od skrzeczącej wokół rzeczywistości. Jego retoryczne pytania są jak najbardziej na miejscu.
Napisano 24 grudzień 2013 - 00:00
Problem w tym, że z tego co Guzu pisał, to tych wędek w ręku nie miał.
Ja miałem, chociaż nie były moje. Przy okazji, jestem właścicielem kilku CTS-ów. Fajne jako wędki użytkowe, bo dla mnie wędka użytkowa ma przede wszystkim przetrwać ciężką wyprawę. Jak padnie po walnięciu drzwiami lub na wskutek "delikatnego" obchodzenia się z nimi przez syberyjskich gaidów, to nie jest płaszczyzna do porównywania. CTSy są moim zdaniem wyraźnie "przewymiarowane", co czyni z nich dobre wędki wyprawowe. Blanki FA są zdecydowanie bardziej finezyjne. Tak przy okazji, na naszej ostatniej syberyjskiej wyprawie nie został połamany żaden kij. O dziwo, ponieważ warunki były straszne. Parę używanych tam kijów było już robionych na polskich blankach.
O paru moich przemyśleniach do tego wątku nie napiszę, bo to już byłaby pyskówka.
Napisano 24 grudzień 2013 - 14:16
Problem w tym, że z tego co Guzu pisał, to tych wędek w ręku nie miał.
Ja miałem, chociaż nie były moje. Przy okazji, jestem właścicielem kilku CTS-ów. Fajne jako wędki użytkowe, bo dla mnie wędka użytkowa ma przede wszystkim przetrwać ciężką wyprawę. Jak padnie po walnięciu drzwiami lub na wskutek "delikatnego" obchodzenia się z nimi przez syberyjskich gaidów, to nie jest płaszczyzna do porównywania. CTSy są moim zdaniem wyraźnie "przewymiarowane", co czyni z nich dobre wędki wyprawowe. Blanki FA są zdecydowanie bardziej finezyjne. Tak przy okazji, na naszej ostatniej syberyjskiej wyprawie nie został połamany żaden kij. O dziwo, ponieważ warunki były straszne. Parę używanych tam kijów było już robionych na polskich blankach.
O paru moich przemyśleniach do tego wątku nie napiszę, bo to już byłaby pyskówka.
Napisano 31 grudzień 2013 - 14:42
No to mam dylemat by się jakoś znaleźć w tym wątku i odnieść do przedpiszców, gdyż sezon zamknąłem pięknymi sandaczami pod metr, złowionymi Hersem od K.Zielińskiego i kołowrotkiem od Daniela vel.Guzu...
Pozdrowień noworocznych moc Panowie!
Napisano 01 styczeń 2014 - 08:47
Napisano 07 luty 2014 - 21:58
...oprócz polskich blanków to jeszcze polska wódka jest najlepsza...
Napisano 07 luty 2014 - 22:03
i dziewczyny
Napisano 06 kwiecień 2014 - 08:33
Mam nadzieję i życzę Krzysztofowi by jego nie przeciętna pasja i pracowitość połączona z równie nie bywałą skromnością przyniosła przynajmniej kilka konstrukcji które na stale wejdą do kanonu światowego RB.
Powodzenia Krzysiek!!!!
Napisano 08 czerwiec 2014 - 18:03
Witam wszystkich forumowiczów zainteresowanych tematyką blanków z Krakowa. Opinie na ten temat są diametralnie rozbieżne jak to my Polscy mamy w swoim jakże krnąbrnym charakterze. Ale z tego się bardzo cieszę - będzie więcej dla nas ;-)). Temat blanków możliwości ich pozyskiwania interesuje mnie od 40 lat czyli od momentu gdy zająłem się Castingiem , ale tym na sucho w przeciwieństwie do wszystkich forumowiczów bardzo rzadko łowię ryby. W sporcie tym zdobyłem spore doświadczenie i chyba wszytko co było do zdobycia. Dla ciekawskich polecam moją stronkę www.castingsport.pl Nie mam na łowienie ryb czasu bo zawody wypełniają mi prawie wszystkie weekend Zawsze miałem najnowsze materiały. Od 10 lat CTS dzięki przyjacielowi Johnowi Watersowi robił dla mnie blanki do odległości muchowej i innych co pozwalało mi na stały kontakt z czołówką światową. Obecnie blanki wędrują w odwrotnym kierunku ;-))) z Krakowa do Australii i Nowej Zelandii. Niedawno poznałem osobiście Krzyśka dzięki czołowemu polskiemu muszkarzowi Łukaszowi Ostafinowi , któremu jestem za to spotkanie i kontakt bardzo wdzięczny. Krzysztof zmienił mój pogląd na same blanki . Wykonał mi kilka blanków do muchy jednorącz i wyszło coś niesowitego. Teraz pracujemy nad innymi typami. Wielu niedowiarków którzy nie widząc na blanku naklejki CTS Loomis Sage itp dalej niech zostaną przy swoim . Siłą Krzyśka jest nieprawdopodobna wiedza i dociekliwość , a przede wszytki dostęp do najnowszych mat i umiejętność ich nawijania. Drugą zaletą jest że jest to mała firma która może zmieniać na bieżąco i poprawiać produkcję. Nie jest nastawiona na ilość a na jakość. Blanki jakie obecnie robi Krzysiek są dostępne tylko w Japonii za olbrzymie pieniądze. Chiny Korea USA są nastawione na "pospolitego wędkarza" a nie nie takich "zajawionych" jak my , którzy bez względu na cenę chcemy mieć topowe materiały. To daje nam Krzysiek, przynajmniej na razie w naprawdę dobrych cenach, wierzcie mi. Już dowiedzieli się o tym Czesi którzy to testują i inni. W niedługim czasie możemy mieć problemy z dopchaniem się do Krzyśka po blanki czego jestem pewien. Jego doświadczenie i wiedza zawodowa jest niebagatelna ,a przede wszystkim to co najważniejsze " PASJA". Szkoda tylko że Krzyśka nie spotkałem 10 lat wcześniej... Teraz chyba jest czas by zająć się wędkowaniem i rybami i dołączyć do waszej społeczności niosąc olbrzymie doświadczenie praktyczne i współpracując z tym fantastycznym pasjonatem tworzyć nowe rozwiązania i pomysły. Wierzę że nam polskim wędkarzom Firma Krzyśka pozwoli na realizację naszych marzeń i pomysłów , zajmującym się wyczynowym łowieniem pozwoli dogonić czołówkę światową ...
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych