Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Kołowrotki "Orvis" - wasze opinie


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
89 odpowiedzi w tym temacie

#21 OFFLINE   robert.bednarczyk

robert.bednarczyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2064 postów
  • Lokalizacjalubelskie
  • Imię:Robert

Napisano 18 grudzień 2013 - 21:31

Cześć. Robert, nie łudź się, nie znajdziesz złych opinii nt. Orvisów :)  Kwestia wyboru średnicy szpuli (normal, mid, large), potem już konkretnego modelu i masz sprzęt na całe wędkarskie życie. Chyba, że Ci się z czasem znudzi :) Sugeruję nie pchać się w najtańsze modele tylko, profilaktycznie :) Ja do 8"6" #5 mam CFO III, taki jak dałeś w linku, fajniutki, świetnie spasowany, lekki, mały kołowrotek. Do kijka klasy 6 chyba zbyt mały. Mam jeszcze dwa Battenkill'e (z noralnymi szpulkami), sprzęt nie do zarżnięcia. Hardy Bougle miałem, ale dźwięk terkotki był tak przenikliwy, że przy wyciąganiu zeń linki odwracałem głowę żeby "mniej go słyszeć". Moja znajomość z Danielssonem ogranicza się do modelu Original Dry Fly. Ale wnioskując po jakości wykonania- można w ciemno brać dowolny model tej firmy.


Mam nadzieje, że nie będzie negatywnych opinii o "Orvisach". Z reguły nie kupuję "po taniości" , stąd też dwa "Hydrosy". Z drugiej strony nie lubię wydawać pieniędzy bez sensu. CFO bardzo mi się podoba, choć Acces jest dla niego poważnym konkurentem. Wędka 10' chyba jednak będzie #5 więc CFO III byłby ok. Czytając Wasze opinie raczej nie "porzucę" Orvisa.
 

Mialem w reku te Accesy i to sa naprawde fajne kijki. Sam polecilem koledze ktory zaczal bawic sie w muchowanie #5 i #8 tip flexy i jest z nich bardzo zadowolony. Ja pewnie dalej lowilbym na Orvisy, gdyby nie choroba, ktora mnie dotknela zwana Winston. Sprzedalemwiekszosc starych patykow poza wspomnianym Orvisem T3 #5 i przezucilem sie na "zielone kije".
 
Pozdrawiam,
Tomek


Jak pisałem wcześniej nie mam porównania z innymi ale wędka "Acces" #4 9' mid flex mnie zachwyca. Ten szczupakowy Acces #10 też kawał solidnego sprzętu, choć jeszcze do końca nad nim nie panuję. Zerkam czasami na inne marki i coś tam kombinuję..... w istocie jednak nie wiem po co. Stronę Winstona oczywiście też już przejrzałem - fajne.
Tak sobie myślę, że w "muszkarstwie" jest kilka, może kilkanaście firm, które od lat trzymają poziom, a kwestia wyboru konkretnej to takie czy inne indywidualne preferencje.
Cieszą mnie bardzo tak pozytywne opinie dot. "Orvisa". Czy kupię ich wędkę #5 jeszcze nie wiem (choć racjonalnie tak powinno być) ale kręcioł na 90% tak. W zasadzie to powinienem kupić dodatkową szpulę do Hydrosa II, do linki #5 ale pozbawi mnie to możliwości mobilnego łowienia "na dwie wędki".
Więc póki co pozostaje dylemat Acces czy CFO, bo trzeciego Hydrosa raczej nie kupię, choćby dla odmiany i urozmaicenia arsenału.

Dzięki serdeczne za Wasze opinie.

Robert.

#22 OFFLINE   Kacper.K

Kacper.K

    Zaawansowany

  • Moderatorzy
  • 2132 postów
  • LokalizacjaSzczecin/Lębork

Napisano 19 grudzień 2013 - 09:27

Robert jeśli szukasz kołowrotka niezawodnego i bezobsługowego to pomyśl nad Rossem. Momentum czy Evolution to bardzo ładne i sprawne maszynki. 
Zastanów się czy chcesz mieć znowu to samo (ma to swoje zalety, takie jak wyczucie hamulca, praca itd.) czy może coś innego, będziesz miał porównanie. 
To już jest wysoka półka, jakościowo są podobne. Jeden woli mercedesa, inny bmw, a kolejny audi. Który jest najlepszy ? To już zależy kogo się pytasz ;)
 



#23 OFFLINE   robert.bednarczyk

robert.bednarczyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2064 postów
  • Lokalizacjalubelskie
  • Imię:Robert

Napisano 19 grudzień 2013 - 11:43

Robert jeśli szukasz kołowrotka niezawodnego i bezobsługowego to pomyśl nad Rossem. Momentum czy Evolution to bardzo ładne i sprawne maszynki. 
Zastanów się czy chcesz mieć znowu to samo (ma to swoje zalety, takie jak wyczucie hamulca, praca itd.) czy może coś innego, będziesz miał porównanie. 
To już jest wysoka półka, jakościowo są podobne. Jeden woli mercedesa, inny bmw, a kolejny audi. Który jest najlepszy ? To już zależy kogo się pytasz ;)
 

 

Najlepsza jest Mazda, której się trzymam od kilku lat :D  :D  ;) . A wracając do tematu..... to wielokrotnie gapiłem się na Rossy. Podobają się bardzo. Korci mnie by kupić coś innego, jednak z drugiej strony jak coś jest ok. i sprawdza się w boju przez długie lata (a takie przykłady dają Koledzy) być może rozsądnie jest tego się trzymać.

 

To może inaczej - na podstawie dotychczasowych opinii najbardziej prawdopodobnym jest, że kupię kołowrotek Orvis CFO III lub Acces. Jeśli się Kolegom zechce proszę o przedstawienie najlepszych alternatyw dla mojego wyboru, przy założeniu przede wszystkim:

1/ trwałości i niezawodności,

2/ dobrego hamulca z szerokim zakresem płynnej regulacji,

3/ systemem sprawnej, bezpiecznej wymiany szpuli,

4/ wysokiej jakości wykończenia i spasowania elementów,

5/ ładnego wyglądu kołowrotka, choć to czynnik trzeciorzędny.

 

Kryterium cenowe i miejsca produkcji nie ma znaczenia - za stary jestem by łapać się na tezy, że dobre młynki muszą kosztować 2000 zł, +, a te poniżej 800-1000 zł. są do d...... , bądź, że "Made in China czy Korea" to kompletne dno, a "Made in USA czy England" to dzieła sztuki, bo ostatnie lata w wielu dziedzinach (także wędkarstwie) takiego stereotypu nie potwierdzają. Od razu piszę, że żadne tam "limited edition" za tysiące $ mnie nie interesują bo kołowrotek ma tyrać, a nie leżeć w gablocie.  Przeznaczenie: do kija #5, długości '10, przede wszystkim pod nimfę.

 

Serdeczne dzięki za to co do tej pory i prośba o jeszcze.

 

Robert.



#24 OFFLINE   Marszal

Marszal

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 548 postów
  • LokalizacjaKarkonosze
  • Imię:Mariusz
  • Nazwisko:Szalej

Napisano 19 grudzień 2013 - 14:07

Szanowny Robercie. Może ja wtrącę jeszcze kilka zdań na temat ORVIS-ów.  Jako posiadacz kijka ORVIS Access 10' w klasie #4 podpinam pod niego ORVIS Access III w kolorze "GOLD" i oprócz tego że fajnie to pasuje w czasie łowienia, wygląda również przepięknie. Bardzo lubię kołowrotki Access, bo mają w swoim wyglądzie zarówno "coś" tradycyjnego jak i nowoczesnego. Brak zastrzeżeń do strony technicznej kołowrotka również przemawia na jego korzyść.

Złoty Hydros komponuje się natomiast doskonale z ORVIS Helios #5 9,0'. Tak jak w przypadku Accessa do strony wizualnej i technicznej żadnych zastrzeżeń. Do wyglądu również.

Posiadany przeze mnie CFO III przypięty jest do szklaczka w klasie 5 i razem stanowią piękny tradycyjny zestaw z nowoczesnym zębem.

Jak do tej pory na marce ORVIS nie zawiodłem się i nie ukrywam, że dalej będzie ona jedną z dominujących w moich zasobach, podobnie jak ta druga, na "V" z Krakowa, również bardzo przeze mnie lubiana.


Użytkownik Marszal edytował ten post 19 grudzień 2013 - 14:09


#25 OFFLINE   robert.bednarczyk

robert.bednarczyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2064 postów
  • Lokalizacjalubelskie
  • Imię:Robert

Napisano 19 grudzień 2013 - 14:59

Całkowicie się z Tobą zgadzam co do Accesa - ma w sobie to coś - nawet zgłosiłem go do "konkursu piękności" w temacie "Najładniejszy kołowrotek muchowy". 

Przyznam też, że zazdroszczę (jedynie w ten pozytywny sposóB) posiadania wędki Helios - marzy mi się ona, choć wydatki poniesione w tym roku na wędkarstwo (zwłaszcza muchowe) nadszarpnęły budżet domowy i ciężko byłoby mi uzasadnić żonie "absolutnie niezbędną i pilną konieczność" ;) kupienia Heliosa #5 (a może lepiej i finezyjniej #4)  10'.  Koledzy spinningowcy, gdy im mówię ile kosztowały kije Acces robią takie miny :o , a za Heliosa trzeba dać drugie tyle. Piękna wędka ze wspaniałymi recenzjami........ och ..... rozmarzyłem się , mój Hydros II i Helios.......... :D . Może jednak go sobie sprawię na półwiecze w maju 2014 r.

 

Nie ukrywam, że bardzo mnie cieszą tak pozytywne recenzje sprzętu "Orvisa" bo nawet obcinacz do żyłek mam od nich, choć innym raczej go nie polecam (drogi, a jakościowo ledwie średni).  

Reasumując - póki co wychodzi zdecydowanie na to by nie kombinować i myślec o zakupie dotychczasowych faworytów czyli CFO lub Accesa.

 

Tak na marginesie muszę jednak dodać, że ostatnio "Orvis" złapał u mnie spory minus. W październiku, po zakupie wędki Acces #10 wysłałem w terminie kwity do rejestracji, co jest wymogiem dla uzyskania 25 - letniej gwarancji. Grudzień mija a chłopaki z "Orvisa" chyba w zimowym letargu bo nic mi nie przysłali. Poprzednio (przy zakupie wędki Acces #4) dostałem potwierdzenie po ok. 2-3 tygodniach.   

 

Serdeczności. Robert.



#26 OFFLINE   Joah12345

Joah12345

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 817 postów
  • LokalizacjaGorzów Wielkopolski
  • Imię:Dawid
  • Nazwisko:Spin & Mucha

Napisano 19 grudzień 2013 - 15:46

Chodzi mi po głowie Orvis Acess II w złotym kolorku, tylko nie wiem czy złoty kolor się nie powyciera, ma może ktoś ten kołowrotek w tym kolorze?



#27 OFFLINE   Marszal

Marszal

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 548 postów
  • LokalizacjaKarkonosze
  • Imię:Mariusz
  • Nazwisko:Szalej

Napisano 19 grudzień 2013 - 16:39

 

Przyznam też, że zazdroszczę (jedynie w ten pozytywny sposó B) posiadania wędki Helios - marzy mi się ona, choć wydatki poniesione w tym roku na wędkarstwo (zwłaszcza muchowe) nadszarpnęły budżet domowy i ciężko byłoby mi uzasadnić żonie "absolutnie niezbędną i pilną konieczność" ;) kupienia Heliosa #5 (a może lepiej i finezyjniej #4)  10'.  Koledzy spinningowcy, gdy im mówię ile kosztowały kije Acces robią takie miny :o , a za Heliosa trzeba dać drugie tyle. Piękna wędka ze wspaniałymi recenzjami........ och ..... rozmarzyłem się , mój Hydros II i Helios.......... :D . Może jednak go sobie sprawię na półwiecze w maju 2014 r.

 

 

 

Robert, ja swojego Heliosa pierwszej generacji kupiłem na wyprzedaży u Piotrka (Flyhouse). Nie miał aż tak druzgocącej ceny, chociaż lekki nie był. Ale jak na II Festiwalu nad Bobrem machnąłem Heliosem, zapadłem na nieuleczalną chorobę, zwaną "muszę to mieć". I latem tego roku zdobyłem lekarstwo na tę przypadłość. 

Co do wydatków na sprzęt muchowy - spuśćmy zasłonę milczenia jeżeli nie chcemy szukać sobie adwokata od spraw rozwodowych.


Użytkownik Marszal edytował ten post 19 grudzień 2013 - 16:41

  • ...not here lubi to

#28 OFFLINE   robert.bednarczyk

robert.bednarczyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2064 postów
  • Lokalizacjalubelskie
  • Imię:Robert

Napisano 19 grudzień 2013 - 22:52

Chodzi mi po głowie Orvis Acess II w złotym kolorku, tylko nie wiem czy złoty kolor się nie powyciera, ma może ktoś ten kołowrotek w tym kolorze?


Mam złotego Hydrosa V. To nie jest tak, że on jest na złoto wymalowany jakąś cienką warstwą, czegoś tam. Nie wiem w jakiej technologii "Orvis" to robi ale minimalne zarysowanie, które powstało na stopce nie odkrywa innego koloru - nadal jest złote. Accesa nie mam (chyba będę miał) ale jestem prawie pewien, że jest tak samo wykończony.

Robert, ja swojego Heliosa pierwszej generacji kupiłem na wyprzedaży u Piotrka (Flyhouse). Nie miał aż tak druzgocącej ceny, chociaż lekki nie był. Ale jak na II Festiwalu nad Bobrem machnąłem Heliosem, zapadłem na nieuleczalną chorobę, zwaną "muszę to mieć". I latem tego roku zdobyłem lekarstwo na tę przypadłość. 
Co do wydatków na sprzęt muchowy - spuśćmy zasłonę milczenia jeżeli nie chcemy szukać sobie adwokata od spraw rozwodowych.


Święta prawda. Dobrze, że moja żona nie czyta tego forum..... bo........szkoda gadać. Co do Heliosa to od paru miesięcy jestem zarażony tą samą chorobą. Drugi muchowy kijek u mnie #10, na cięższe łowienie to Acces (super wędka) i nic więcej mi nie trzeba bo szczupakowe łowienie nie jest specjalnie finezyjne. Jednak do nimfy '10, #4 lub #5 Helios by mnie uszczęśliwił. Niestety w tej klasie i długości żadnych promocji nie widać.

#29 OFFLINE   Rheinangler

Rheinangler

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5354 postów
  • LokalizacjaDusseldorf
  • Imię:Arek
  • Nazwisko:Wałęga

Napisano 20 grudzień 2013 - 18:57

W starszych Orvisach złote szpule się oczywiście czasem rysują ale nieznacznie ale złotko nie schodzi  ;)

Nigdy mnie nie zawiodły ale zapadkę szpuli zawsze sprawdzam bo zdarza się że nie zaskoczy słyszalnym kliknieciem ;)

Załączone pliki


Użytkownik Rheinangler edytował ten post 20 grudzień 2013 - 19:02

  • krokop lubi to

#30 OFFLINE   Paweł Bugajski

Paweł Bugajski

    dawniej "kardi"

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 1970 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Bugajski

Napisano 20 grudzień 2013 - 19:12

Arku-piękna kolekcja,gratuluję.Zapadka,gdy wykonanie kołowrotka jest poprawne sprawdza się dobrze.Widzę dużo linek tonących!

kardi :)



#31 OFFLINE   Rheinangler

Rheinangler

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5354 postów
  • LokalizacjaDusseldorf
  • Imię:Arek
  • Nazwisko:Wałęga

Napisano 20 grudzień 2013 - 19:14

A to Pawle przypadkowe zdjęcie na szybko :) tylko po to by pokazać że złotko nie złazi plywające i intermedium mam na czarnych szpulach ... co by się ze starości nie pomyliło :lol:  :lol:  :lol:


  • Paweł Bugajski lubi to

#32 OFFLINE   Jozi

Jozi

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9664 postów
  • LokalizacjaBieszczady
  • Imię:Józek

Napisano 20 grudzień 2013 - 19:21

Artek nazbierałeś tych urwisów niezłą kolekcję :) .



#33 OFFLINE   Rheinangler

Rheinangler

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5354 postów
  • LokalizacjaDusseldorf
  • Imię:Arek
  • Nazwisko:Wałęga

Napisano 20 grudzień 2013 - 19:27

Starszego kupiłem na wyprzedaży za 99$ i szpule były chyba po 30 a mniejszy to prezent od żony ;)

Starszego mam 7-8 lat a nowszego 4 lata i nie leżą w szafie ;) zarówno powłoka lakiernicza - czarna jak i złota galwanizacyjna jest na prawdę na wysokim poziomie



#34 OFFLINE   Paweł Bugajski

Paweł Bugajski

    dawniej "kardi"

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 1970 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Bugajski

Napisano 20 grudzień 2013 - 19:51

Ja także kupiłem okazyjnie Battenkill Mid Arbor parę lat temu w kolorze srebrnym.Na zdjęciu z z axis 10 ft,wt 8.,także pozyskanym komisowo.Wędzisko okazało się nieco zbyt długie i ciężkie do moich łódkowych szczupaczeń,kołowrotek sprawował się świetnie,ale ciekawość nowości spowodowała,że cały zestaw już cieszy Kolegów.Spróbowane...oddane....forsy dużo nie wydane :D

 

                                                                 Załączony plik  DSC00030.JPG   69,5 KB   5 Ilość pobrań

 

pozdrawiam-kardi



#35 OFFLINE   Rheinangler

Rheinangler

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5354 postów
  • LokalizacjaDusseldorf
  • Imię:Arek
  • Nazwisko:Wałęga

Napisano 22 grudzień 2013 - 09:22

Miałem tego Mid Arbora w rękach,- fajny podobał mi się, ale jakoś wolałem Large,- to chyba kwestia "urody" bo obydwa raczej to samo "technicznie" proponują.



#36 OFFLINE   robert.bednarczyk

robert.bednarczyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2064 postów
  • Lokalizacjalubelskie
  • Imię:Robert

Napisano 29 styczeń 2014 - 21:27

No i decyzja podjęta - jutro odbieram złotego Orvisa Accesa II.

 

A co do miejsca produkcji kołowrotków Orvisa małe uzupełnienie - pokazały się dwa spoza Chin

 

ten made in USA http://www.orvis.com...aspx?pf_id=9P4A,

 

a ten, na oko identyczny, limited edition made in England http://www.orvis.com...aspx?pf_id=6L9G

 

Pytanie czy warto wydać za nie więcej kasy ? Mam wątpliwości, już w przypadku tego "Amerykańca", a cena "Angola" to już wg mnie przegięcie, no chyba, że ktoś kupuje młynek do gablotki, a nie nad wodę.  



#37 OFFLINE   robert.bednarczyk

robert.bednarczyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2064 postów
  • Lokalizacjalubelskie
  • Imię:Robert

Napisano 13 luty 2014 - 21:01

Kołowrotek Orvis Acces II uzbrojony w linkę "inter", przetestowany nad wodą i wrażenia jak najbardziej pozytywne. Idealnie wyważa wędkę Orvis Acces 9' #4 i pięknie z nią wygląda. Hamulec świetny, z wielostopniową, płynną regulacją, praktycznie identyczny jak w modelach I i II Hydrosa, tak więc jeśli komuś nie jest niezbędna szeroka szpula (Hydros) tylko średnia (Acces), a różnica jest dość subtelna, warto się zastanowić czy dodatkowe kilka stówek za Hydrosa warto wydać (Hydrosa II też mam więc to nie są uwagi teoretyczne). Wg mnie wadą Accesa II jest kiepskie umiejscowienie dźwigni do zdejmowania szpuli -  na wysokości rączki - kołowrotek jest mały i ciężko wepchać w to miejsce paluch by przesunąć dźwignię, co jest niezbędne do zdjęcia szpuli. Dla mnie to bez znaczenia bo Accesa kupiłem zamiast drugiej szpuli do Hydrosa, więc i tak nad wodą nie będę zmuszony do takiej ekwilibrystyki. Zapewne w większych modelach Accesa ten problem nie występuje. Poza tym Hydros II wydaje się subtelniejszy w pracy - szpula lżej się obraca (być może dlatego, że ma większa średnicę), choć w praktyce, nad wodą nie ma to najmniejszego znaczenia. Hydros jest też lepiej wykończony w aspekcie designerskim - grawerki, bajerki, napis na stopce......tylko jakie to ma walory użytkowe ? Co do samego wykonania, spasowania i pracy Accesa nie sposób się czegokolwiek czepić, choć na ostateczną ocenę przyjdzie czas za kilka lat. 



#38 OFFLINE   Marszal

Marszal

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 548 postów
  • LokalizacjaKarkonosze
  • Imię:Mariusz
  • Nazwisko:Szalej

Napisano 15 luty 2014 - 18:10

Fajnie, że przypasował Ci Access + Access. Jak podkreśliłeś: łowi się tym fajnie i wygląda fajnie. Mam takie same odczucia. Jedyna różnica to to, że Access II podłączyłem do dwóch "trójek" a do "czwórki" przyłączyłem Access III. Ale pomiędzy II i III jest niewielka różnica, więc Twój zestaw też ma "pazurek". Przyjemności z użytkowania życzę.



#39 OFFLINE   robert.bednarczyk

robert.bednarczyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2064 postów
  • Lokalizacjalubelskie
  • Imię:Robert

Napisano 15 luty 2014 - 21:45

Fajnie, że przypasował Ci Access + Access. Jak podkreśliłeś: łowi się tym fajnie i wygląda fajnie. Mam takie same odczucia. Jedyna różnica to to, że Access II podłączyłem do dwóch "trójek" a do "czwórki" przyłączyłem Access III. Ale pomiędzy II i III jest niewielka różnica, więc Twój zestaw też ma "pazurek". Przyjemności z użytkowania życzę.

 

 

Tylko niefartowny jakiś jest  odkąd go podpiąłem nic nie mogę złowić :(  ;) . Dobry, solidny sprzęt, perfekcyjne spasowanie i wykończenie, doskonały hamulec z wielostopniową, bardzo płynną regulacją - dla mnie kolejny dowód, że kołowrotek muchowy nie musi kosztować 1500 zł.+ by spełniać wszelkie oczekiwania. Jutro znowu ruszam "do boju" ...... może wreszcie ochrzczę Accesa. Model II b. dobrze pasuje do wędki #4 i świetnie ją wyważa, choć w porównaniu z Hydrosem II jest bardzo maleńki.



#40 OFFLINE   flymar

flymar

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 227 postów
  • LokalizacjaŁódź

Napisano 16 luty 2014 - 01:03

Witam serdecznie

Szukając opinii przed kupnem kołowrotka trafiłem na to forum.

A tu temat dokładnie jak dla mnie.

Przeczytałem już kilkukrotnie temat dotyczący kołowrotków i wcześniejszy dotyczący kijów o nimfy(bardzo cenne uwagi)

Nie mam okazji do częstego łowienia (niestety) i wybierałem wędkę na podstawie opinii wcześniej  przeczytanych i zasłyszanych nad wodą.

Z założenia wędka miała być w miarę uniwersalna z przeznaczeniem -sucha,-długa nimfa,sporadycznie  pedałek . I taka z którą będę się głownie wybierał nad wodę.

I właśnie po przemieleniu całej dostępnej mi wiedzy zdecydowałem się na Accessa #4 10'-od miesiąca stoi w szafie-czy dobrze wybrałem jeszcze nie wiem bo nie było okazji nawet porzucać. 

Chciałbym teraz dobrać jakiś kołowrotek i też rozważałem  wspomniane wyżej orvisy

wymyśliłem po dokładnym przeczytaniu powyższych opinii że ew wchodzi w grę Access III lub Hydros II-wizualnie dla mnie porównywalne,ale wolałbym trochę szerszą szpulę i nie wiem czy warto za tych pewnie parę?paręnaście? milimetrów dopłacać

 

Jeśli mógłbym prosić o zmierzenie szerokości szpuli w tych modelach Access III i Hydros II (mam na myśli tylko szerokość przestrzeni na linkę bez rantów w mm) Nie potrafię tego znaleźć(Są tylko średnice i pojemności) 

Druga sprawa to  jak wygląda terkotka w tych modelach-  w jedną stronę?, w dwie?, taka sama?,różna ?

Pozdrawiam






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych