[prabart]

Ktoś podreptał w święta?

[anpart]

Byłem ale się tylko nadreptałem chociaż warto dla samych widoków w okolicy Dłużewa.

[prabart]

wczoraj krótki rekonesans blisko ujścia do Wisły

sporo wody niosącej wiele różnych niespodzianek

sporo świeżych śladów bobrzych

i co cieszy pierwszy raz w tamtych okolicach kontrola !

Użytkownik prabart edytował ten post 04 kwiecień 2018 - 12:02

[Sebastian Lovec-Rapy]

Tam kontrola?
Nie możliwe :-)

[scca]

Tam kontrola?
Nie możliwe :-)

Możliwe możliwe


Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

[Tomek St.]

Chłopaki z Otwocka coś się ostatnio ruszyli, nad Rokolą też są coraz częstszymi bywalcami. Oby tak dalej.

[tosiek]

Aż się zalogowałem aby podzielić się refleksją..Pewnie gratki o oby tak dalej. Ale nóż się mi w kieszeni otwiera a ręce opadają jak pomyślę co się stało z tą wodą. I jak lekką ręką pzw oddało wodę mającą taki potencjał. Jednocześnie nikomu nie przeszkadza rozjeżdżenie jej przez kajakarzy. Obserwacje chłopaków z innych , podobnej wielkością wód sięgają kilkuset spływów w ciągu dnia - mówimy tu o wodach związkowych a nie jak w tym przypadku 'rezerwacie ścisłym' gdzie sytuacja jest taka sama albo i grosza bo blisko miasta.. Ciekawe czy zaglądają z kontrolami w rejon tamy przy Woli Karczewskiej i Tarachowiźnie gdzie na wiosnę tłuczone są płocie klenie i świnki..Szkoda mi tej rzeki i chyba wolę zapamiętać ją taką sprzed xxxlat..

[Sebastian Lovec-Rapy]

Powinni trzepac tych kajakarzy, bo jestem pewny, że 99% z nich nie ma wymaganego pozwolenia od RDOŚ.
Łowię na tym odcinku od ponad 10lat i nigdy nie miałem tam kontroli. Nie mówiąc o samochodach na terenie rezerwatu i hałdach pozostawionych śmieci przy ujściu, szczególnie w lato...

[TTT.]

Niestety, od pewnego czasu Towarzystwo Kajakarskie "dogadało się" Z RDOŚ i mogą bez zezwolenia splywać na terenie rezerwatu . dążąc do sedna prawdopodobnie każdy mający działalność pod organizowanie spływów kajakowych jest zrzeszony w tymże towarzystwie spowrotem zarabia bez jakichkolwiek nakładów i zezwoleń...

Użytkownik Tata Filipa edytował ten post 06 kwiecień 2018 - 05:26

[prabart]

po zeszlotygodniowym kolejnym spacerze "o kiju" potwierdzam hałdy śmieci co odbiera wszelką chęć...

są miejsca gdzie chodzi się po "kruszonce" szkła

[Sebastian Lovec-Rapy]

Był ktoś na dniach ?

[tost]

Byłem testować woblerki naszego forumowego Kolegi @scca.
Wyniki ogólnie dobre,ilościowo ok,trochę gorzej z jakością.
Łowiłem poniżej mostu w W.K, bo spacer powyżej mostu to jak wycieczka po wysypisku śmieci.
No niestety nie migę dodać zdjęć 😲

Użytkownik tost edytował ten post 19 kwiecień 2018 - 07:36

[tost]

Trudno mi wrzucić zdjęcia.
Z obsługi tableta niestety dwója.
Pocieszające jest to,że nad wodą idzie mi o niebo lepiej 😜

Załączone pliki

•  100_2799.JPG   92,14 KB   26 Ilość pobrań
•  100_2807.JPG   43,84 KB   25 Ilość pobrań
•  100_2818.JPG   43,53 KB   25 Ilość pobrań

[sacha]

Ale nóż się mi w kieszeni otwiera a ręce opadają jak pomyślę co się stało z tą wodą. I jak lekką ręką pzw oddało wodę mającą taki potencjał.

Nóż może i Ci się otwiera ale PZW raczej nie miało nic do powiedzenia oddać wodę czy zatrzymać. Woda jest Skarbu Państwa a zarządza nią RZGW i jeśli uznano w MŚ że będzie to rezerwat to nie było przetargu na dzierżawę i zrobiono rezerwat.

[scca]

Nóż może i Ci się otwiera ale PZW raczej nie miało nic do powiedzenia oddać wodę czy zatrzymać. Woda jest Skarbu Państwa a zarządza nią RZGW i jeśli uznano w MŚ że będzie to rezerwat to nie było przetargu na dzierżawę i zrobiono rezerwat.

Rezerwat był od lat, nikt nic nie ustanawiał porostu w całym tym burdelu nikt nie zwracał na to uwagi...a Okręg Mazowiecki? Od kiedy grupa wędkarzy chciała na Świdrze zrobić łowisko pstrągowo lipieniowe i swoisty OS z C&R nagle sobie przypomniał że jest tam rezerwat i nic nie da rady zrobić...wybrano najprostsze rozwiązanie...pozbyto się "problemu" i tyle...
Pomysł powstania tego odcinka był torpedowany od samego początku w Okręgu Mazowieckim i było im bardzo ale to bardzo na rękę że jest tam rezerwat...ot cała prawda

Użytkownik scca edytował ten post 22 kwiecień 2018 - 06:11

[vako]

Rezerwat był od lat, nikt nic nie ustanawiał porostu w całym tym burdelu nikt nie zwracał na to uwagi...a Okręg Mazowiecki? Od kiedy grupa wędkarzy chciała na Świdrze zrobić łowisko pstrągowo lipieniowe i swoisty OS z C&R nagle sobie przypomniał że jest tam rezerwat i nic nie da rady zrobić...wybrano najprostsze rozwiązanie...pozbyto się "problemu" i tyle...
Pomysł powstania tego odcinka był torpedowany od samego początku w Okręgu Mazowieckim i było im bardzo ale to bardzo na rękę że jest tam rezerwat...ot cała prawda

Skwituję to jednym słowem - brednie.

[scca]

Skwituję to jednym słowem - brednie.

Brednie?Na jakiej podstawie tak kolego twierdzisz?Wiem więcej niż ci się wydaje...

Obrońca ucieśnionego Okręgu Mazowieckiego?

Użytkownik scca edytował ten post 22 kwiecień 2018 - 11:46

[vako]

Rezerwat był od lat, nikt nic nie ustanawiał porostu w całym tym burdelu nikt nie zwracał na to uwagi...a Okręg Mazowiecki? Od kiedy grupa wędkarzy chciała na Świdrze zrobić łowisko pstrągowo lipieniowe i swoisty OS z C&R nagle sobie przypomniał że jest tam rezerwat i nic nie da rady zrobić...wybrano najprostsze rozwiązanie...pozbyto się "problemu" i tyle...
Pomysł powstania tego odcinka był torpedowany od samego początku w Okręgu Mazowieckim i było im bardzo ale to bardzo na rękę że jest tam rezerwat...ot cała prawda

Od kiedy to jakakolwiek grupa może w rezerwacie zrobić łowisko pstrągowo-lipieniowe. Bardzo proszę nie ośmieszaj się.

Jak jest dziś.

Dziś jest dokładnie tak jak chciała ta grupa. Dostęp do wody jest limitowany. Zezwolenia wydaje RDOŚ prawny gospodarz tej wody. Dozwolone metody połowu to mucha i spinning, na hakach bezzadziorowych, z całkowitym nakazem stosowania podbieraka i wypuszczania złowionych ryb. Można powiedzieć że raj.

Jeśli uważasz, że stało się to bez wiedzy i cichej zgody części ludzi z OM, to jesteś bardziej naiwny niż 5 letnie dziecko.

PS. Bardzo proszę ludzi z tej grupy o nie pisanie do mnie na priv, bym wykasował powyższe. W pierwszej kolejności piszcie do mistrzów wiedzy tajemnej.

[scca]

Od kiedy to jakakolwiek grupa może w rezerwacie zrobić łowisko pstrągowo-lipieniowe. Bardzo proszę nie ośmieszaj się.
Jak jest dziś.
Dziś jest dokładnie tak jak chciała ta grupa. Dostęp do wody jest limitowany. Zezwolenia wydaje RDOŚ prawny gospodarz tej wody. Dozwolone metody połowu to mucha i spinning, na hakach bezzadziorowych, z całkowitym nakazem stosowania podbieraka i wypuszczania złowionych ryb. Można powiedzieć że raj.
Jeśli uważasz, że stało się to bez wiedzy i cichej zgody części ludzi z OM, to jesteś bardziej naiwny niż 5 letnie dziecko.
PS. Bardzo proszę ludzi z tej grupy o nie pisanie do mnie na priv, bym wykasował powyższe. W pierwszej kolejności piszcie do mistrzów wiedzy tajemnej.

Oczywiście że stowarzyszenie w porozumieniu z dzierżawcą wody i instytucją odpowiedzialną za rezerwat może utworzyć takie łowisko przykład Pasłęka.Jak jest dziś? Jest tak jak piszesz ale mogło być jeszcze lepiej gdyby taka woda powstała OM musiałby ponieść dodatkowe nakłady finansowe zarybienia ochrona itd i tu był ból...piszesz ze jest tak kolorowo więc ci napiszę że nie jest suchy martwy przepis...zero kontroli każdy miejscowy łowi jak chce w dupie ma zezwolenia i cały rezerwat, śmieci, kajaki, nielegalna wycinka drzew...wystarczy?Gdyby takie łowisko powstało miało by opiekuna,ochronę ale oczywiście kilku misiom z OM było to nie na rękę więc podsunięto pomysł z rezerwatem i szafa gra.A twoja odpowiedź tylko mnie utwierdza że jednak jesteś z tej grupy która była na nie...i nie ośmieszaj się że bzdury piszę bo moja wiedza w tym temacie jest bardzo duża i takimi wypocinami możesz przekonywać nieświadomych kolegów czytających ten wątek.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

[grey]

Co jest Panowie .Świder jeszcze nie wysechł.Nawet po deszczach fajnie przybrał i

rybki się pokazują.Disiaj kilka jelczykow i 2 kleniki (byki po 20 cm).Najważniejsze że 

rzeka  żyje,jeszcze jej nie zakajakowali.

Pozdrawiam .Piotr.