Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Pytanie do motorowodniaków


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
9 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   rognis_oko

rognis_oko

    Zaawansowany

  • Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3395 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 27 czerwiec 2008 - 19:34

Hej.

Czy ktoś używał przez dłuższy czas płyty kawitacyjnej do silnika?
Jak to się sprawuje?
I na czym dokładnie polega polepszenie osiągów silnika przy założeniu płyty kawitacyjnej?

:D



#2 OFFLINE   harvi

harvi

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 247 postów
  • LokalizacjaSztokholm
  • Imię:Adam

Napisano 27 czerwiec 2008 - 22:12

==> Rognis

Chodzi Tobie o ''trojkaciki'' przykrecane do plyty kawitacyjnej slinka zaburtowego ??

#3 OFFLINE   Maciejowaty

Maciejowaty

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1177 postów
  • LokalizacjaLegionowo

Napisano 28 czerwiec 2008 - 01:46

Hej.

Czy ktoś używał przez dłuższy czas płyty kawitacyjnej do silnika?
Jak to się sprawuje?
I na czym dokładnie polega polepszenie osiągów silnika przy założeniu płyty kawitacyjnej?

:D



Zapewne chodzi o użycie hydrostabilizatorów:
http://www.allegro.pl/item387162386_hydrostabilizator_do_sil nikow_ponizej_50_km.html

Czytałem o tym na jakimś forum motorowodnym i podobno spełnia to swoje zadanie ,ale mowa tam była raczej o szybszych jednostkach niż Twoja.

Widziałem coś takiego u @Huntera ,więc uderzaj do niego bezpośrednio.


#4 OFFLINE   ...not here

...not here

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 906 postów

Napisano 28 czerwiec 2008 - 06:08

Prawda jest taka ze raz sie to sprawdza raz nie zalezy od lodki , silnika i samego statecznika, osobiscie mialem hydrofoil zamontowany przy silniku Mercury 90 KM i lodce z tworzywa 16 stopowej i w moim przypadku niestety spowalnialo predkosc maksymalna lecz poprawialo unoszenia dzioba przy malej predkosci bo kiedy plyne bardzo powoli przod lodki podnosi mi sie najbardziej i wlasnie dlatego zalozylem to cudo , raptem na jeden raz bo juz tego nie uzywam chocaz produkt bardzo solidny i latwy w montazu http://www.overtons.com/modperl/product/details.cgi?i=28983& amp;pdesc=SE_Sport_300_Hydrofoil&aID=23A&merchID=100 9&r=view

#5 OFFLINE   -YAN-

-YAN-

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 736 postów
  • LokalizacjaPruszków

Napisano 28 czerwiec 2008 - 06:52

Mam już przy trzecim silniku.Pomaga w szybszym wprowadzeniu łodzi w ślizg ale przy takim sparowaniu zestawu/silnik-łódz/ gdzie moc silnika niema właściwie już zapasu mocy może żle się wyraziłem poprostu czujesz że jeszcze odrobina mocy i byłoby lepiej.Przy dużym zapasie mocy jak mam teraz do wzdłużnej stabilności jest właściwie niepotrzebne ale namawiam do założenia ponieważ bardzo poprawia poprzeczną stabilnośc-łódz mniej kołysze na boki szczególnie przy wiekszych prędkościach.To tyle co mogę dodac od siebie.
Jans

#6 OFFLINE   harvi

harvi

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 247 postów
  • LokalizacjaSztokholm
  • Imię:Adam

Napisano 29 czerwiec 2008 - 21:34

Ja w swojej lodzi 4 metry z silnikiem 10 hp używałem takie jak w linku Maciejowatego.
Straciłem może 1 kn prędkości ale lódź szybciej wchodziła w ślizg, dużo lepiej trzymała w ostrym zakręcie.
Mi najbardziej chodziło o wypoziomowanie przy niskich prędkościach i sie nie zawiodłem.


Jeśli zależy Tobie na szybszym wchodzeniu w ślizg, lepszym trzymaniu w ostrym zakręcie, wyższej prędkości marszowej, szybszej akceleracji i jestes gotow starci ok: 2 kn z prędkości maksymalnej to zastanow sie nad sruba 4 lopatkowa.

#7 OFFLINE   mario

mario

    Zaawansowany

  • Moderatorzy
  • 3529 postów
  • LokalizacjaP L

Napisano 30 czerwiec 2008 - 14:33

Poza tym, co zostało powiedziane powyżej - dodatkowo zmniejsza zużycie paliwa (przez to, że ślizg można utrzymać na mniejszych obrotach)

#8 OFFLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6182 postów
  • Imię:Krzysztof

Napisano 01 lipiec 2008 - 08:45

Wiele zależy od płyty. Myślę, że żeby spełniała funkcje:
1. wytwarzania dodatkowej siły nośnej (jak w wodolocie),
2. antykawitacyjną (choć jest to nie do końca precyzyjne określenie, bo odrobinę zapobiega zaciąganiu powietrza przez śrubę, a nie kawitacji),
3. stabilizacyjną,
to musi:
1. mieć odpowiednią długość i szerokość,
2. mieć profil hydrodynamiczny,
3. mieć odpowiednią (wysoką) sztywność,
4. nie może wystawać w ślizgu ponad wodę.

Rozmawiałem kiedyś z młodszym Przybyłem z WKS-u (trenuje motorowodnych mistrzów Polski) i twierdził, że to pic na wodę. Faktem jest, że śruby silników łodzi wyścigowych pracują w częściowym wynurzeniu, więc żaden hydrostabilizator nie maiłby najmniejszego zastosowania. Funkcję stabilizacyjną pełni sama konstrukcja kadłuba łodzi.

Mam takie płytki w silniku 30hp. Mają płaski przekrój, są niezbyt sztywne i stosunkowo nieduże. W ślizgu idą po powierzchni wody lub tuż pod nią. Od biedy spełniają funkcję nr 2. Podejrzewam, że równie dobrze mogłoby ich nie być. Do poziomowania łodzi używam trymu, a stabilność zapewniają redany kadłuba. Ślizg przy małych prędkościach jest na pewno bardzo kuszącą perspektywą, ale żeby płetwa miała tu istotne znaczenie, musiałaby spełniać warunki 1-4 łącznie.


#9 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9639 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 01 lipiec 2008 - 16:45

Tutaj wynalazke bardzo popularny, ja sam takie kupiłem i ciągle mam w pudełku. Dobiera się je do mocy silnika. Myślę że zależy dużo od kształtu łodzi, stosunku moc->masa etc. W nowej łodzi na pewno użyję, choćby na próbę

#10 OFFLINE   rognis_oko

rognis_oko

    Zaawansowany

  • Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3395 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 02 lipiec 2008 - 12:28

Dziękuję wszystkim za informacje :D






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych