Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Liwiec


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1136 odpowiedzi w tym temacie

#781 OFFLINE   sener1986

sener1986

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 65 postów

Napisano 15 sierpień 2019 - 08:34

Jakie klenie na dołku przy moście stały .Teraz dołek zaszurowało woda płynie jednym przęsłem . Były czasy kiedy z mostu skakało się do Liwca .
Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło .
Rybka się odrodzi a koryto się zwęziło naturalnie .Jak wody przybędzie mam nadzieje , ładne miejsca powstaną do tarła i wędkowania .

O właśnie klenie też tam piękne stały. Mi raz strzeliła nawet brzana w żółtego twistera. To se nevrati. Ale jakby ktoś pomyślał i zrobił spietrzenie przy wejściu pod most rzeki to fajny dołek by wrócił.

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

#782 OFFLINE   Tabor

Tabor

    OO7

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 890 postów
  • LokalizacjaInnemiejsce
  • Imię:Tetryk
  • Nazwisko:Tetryk

Napisano 15 sierpień 2019 - 20:45

Nic nie zrobisz Natura 2000 .

Dawno temu zaproponowano progi spiętrzające wodę ale biurokraci wygrali .

Jeden letnik miał kilkanaście olbrzymich karp z drzew owocowych . Wrzucił przy brzegu Liwca przy swojej działce chciał sobie główkę zrobić .

Zaraz drugi letnik zadzwonił i wyciągał szybciej niż wrzucał ale nie dzwonili jak była przyducha i  90% ryb pojechało do utylizacji .

 Może taka samowolka nie powinna mieć miejsca ale jak zawodowi przyrodnicy i znawcy tematu 

pierdzą w stołki etacik mają i na boku jakiś operat zrobią za grubą kasę . To co ludzie maja robić sami próbują zmieniać ten paskudny betonowo-asfaltowy świat 

Wody coraz mniej a ja nie rozumiem gdzie jest , przecież lodowce topnieją . 


  • Pisarz.......ewski Piotr i Byniek lubią to

#783 OFFLINE   sener1986

sener1986

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 65 postów

Napisano 16 sierpień 2019 - 07:15

Nic nie zrobisz Natura 2000 .
Dawno temu zaproponowano progi spiętrzające wodę ale biurokraci wygrali .
Jeden letnik miał kilkanaście olbrzymich karp z drzew owocowych . Wrzucił przy brzegu Liwca przy swojej działce chciał sobie główkę zrobić .
Zaraz drugi letnik zadzwonił i wyciągał szybciej niż wrzucał ale nie dzwonili jak była przyducha i 90% ryb pojechało do utylizacji .
Może taka samowolka nie powinna mieć miejsca ale jak zawodowi przyrodnicy i znawcy tematu
pierdzą w stołki etacik mają i na boku jakiś operat zrobią za grubą kasę . To co ludzie maja robić sami próbują zmieniać ten paskudny betonowo-asfaltowy świat
Wody coraz mniej a ja nie rozumiem gdzie jest , przecież lodowce topnieją .

Bo takie rzeczy trzeba robić nocą lub sezonie jak nikt nie widzi

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

#784 OFFLINE   Tabor

Tabor

    OO7

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 890 postów
  • LokalizacjaInnemiejsce
  • Imię:Tetryk
  • Nazwisko:Tetryk

Napisano 16 sierpień 2019 - 17:01

Jak podjedziesz nocą do wody ciężarówką  to wszystko co w wodzie pływa przybili by w sądzie Tobie .

Teraz sezon to 12 miesięcy w roku .

Starzy mieszkania w blokach posprzedawali lub oddali dzieciom , w letniskowych cały  rok koczują nadzór mają 100 % .

Zrozumieli że na wsi wszędzie bliżej a w szczególności do lekarza i pomocy społecznej . ;)

Woda w Liwcu opada ale jest czysta gorzej w Bugu i starorzeczach .


  • sener1986 lubi to

#785 OFFLINE   Tomek St.

Tomek St.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 579 postów
  • LokalizacjaGóra Kalwaria
  • Imię:Tomek

Napisano 19 sierpień 2019 - 10:03

Potrzebujesz zezwolenie na wody Okręgu w Siedlcach.

Wejdź na stronę okręgu i wszystko wiesz - http://www.pzw.org.p...a_okresowe_2019

 

Dzięki Bartku,

 

ostatecznie nie skorzystałem, jakoś zniechęciła mnie archaiczna forma dokonania opłaty. A tak na serio to i tak nie byłoby czasu połowić, może jednak wybiorę się jesienią. W sobotę zdecydowałem się na krótki spacerek wzdłuż Liwca, woda bardzo niska i mocno zarośnięta. 



#786 OFFLINE   Psil

Psil

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 195 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Marcin

Napisano 19 sierpień 2019 - 10:33

Ostatnio polazilem trochę po Liwcu.
Narybek się odradza. Widać już lawice maluchów choć do tego co było kiedyś daleko.
Jakby ryba miała wodę do życia to myślę że za jakieś 5-10 lat będzie można w Liwcu sensownie polowic.
Szczęściem większość rozmnaza się poza Liwcem, więc istnieje pewna szansa, że wróci do jako takiej normy.

#787 OFFLINE   Tabor

Tabor

    OO7

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 890 postów
  • LokalizacjaInnemiejsce
  • Imię:Tetryk
  • Nazwisko:Tetryk

Napisano 19 sierpień 2019 - 19:49

Kiedy włożę podbierak do wody i za pierwszym razem złowię  choć jednego kiełbia lub jelca .

Wtedy uznam że Liwiec się  odrodził nie zależny mi na szczupakach , świnkach czy kleniach sztucznie zarybionych .

Wybacz Psil ale to za mojego życia nie nastąpi . 

Nie będę bił piany i oszukiwał sam siebie .

Czasy kiedy w skarpetkach nosiło się złowione koszykiem na ziemniaki ryby Liwca i Osownicy minęły 

BEZPOWROTNIE . 

Smak mielonych z kiełbi i płotek , uklejek , jelcy zrobionych przez moją  mamę pamiętam do dziś , 

ale to było 50 lat temu .


  • Byniek lubi to

#788 OFFLINE   Tabor

Tabor

    OO7

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 890 postów
  • LokalizacjaInnemiejsce
  • Imię:Tetryk
  • Nazwisko:Tetryk

Napisano 20 sierpień 2019 - 20:37

Mały spacer i jestem nad Liwcem tam gdzie wpływa Osownica .

Liwiec jakby miał więcej wody a Osownica zarasta to ten rowek po prawej stronie zdjęcia .

 

f36239c2f2af2d67ec8b4d15be3a69f9.jpg



#789 OFFLINE   Psil

Psil

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 195 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Marcin

Napisano 21 sierpień 2019 - 16:32

Spod tej kępy na środku, pod którą jest spora karpa, wyciągnąłem swego czasu ładne szczupłe.
Pod widocznymi w oddali palami było w sezonie po 2-3 metry wody.
Ehh.

Sławku tamte czasy gdzie "na rękę" chłopaki ciagneli wegorze z Liwca na pewno nie wrócą.
Ja mam cichutka nadzieję, że wrócą czasy z mojego dzieciństwa.
Ryba była, woda była, zabawa była.
Płocie z gruntu jak łopaty. Klenie z mostu na konika polnego.
Takie tam szczeniackie zabawy.
Niestety jest to trochę nierealna nadzieja.
Dopóki wody nie przybędzie to ryba nie ma szans na przeżycie. Glowek, zapór i takich tam robić nie wolno bo niszcze środowisko.
Zrobienie melioracji wszystkiego co się dało też sciagnelo sporo wody.
Tak na dobrą sprawę niszczenie Liwca zaczęto jakieś 50 lat temu właśnie.
Matka mi opowiadała jak to całą szkołą z przykazu, chodzili nad Liwiec sadzić wierzby na brzegach.
Ja jeszcze się załapałem na końcówkę jako takiego Liwca.
Z ciekawostek ale to pewnie wiesz.
W miejscu w którym stoisz robiac to zdjęcie na wiosnę miałbyś ze 2-3 metry wody.
Ehh.
  • Byniek lubi to

#790 OFFLINE   Tabor

Tabor

    OO7

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 890 postów
  • LokalizacjaInnemiejsce
  • Imię:Tetryk
  • Nazwisko:Tetryk

Napisano 22 sierpień 2019 - 19:43

Wiosenna woda była uzależniona od zimy .

Jak kra stała przed mostem to i więcej wody było w tym miejscu na zdjęciu .

Jak wcześniej pisałem mało łowiłem za młodu na Liwcu bo i po co jak w Osownicy były rybki 

jak dla mnie olbrzymie . 


  • Byniek, S.N. i Psil lubią to

#791 OFFLINE   Psil

Psil

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 195 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Marcin

Napisano 23 sierpień 2019 - 06:48

Ano były.
Tam stawialem moje pierwsze kroki ze spinem.
Rzeczka nauczyła mnie precyzji rzutów bo błędów nie wybaczala.
Ostatnio jednego szczuplego udało się z osownicy wydlubac.
Całe 48 cm.
  • Byniek lubi to

#792 OFFLINE   szu23

szu23

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 93 postów
  • LokalizacjaMińsk Mazowiecki
  • Imię:Sławek

Napisano 23 sierpień 2019 - 10:03

aż łezka w oku się kręci ... osobiście wybierałem dwa rodzaje ryb: kiełbia i jelca, Osownica na ujściu taka nijaka teraz, a na moście pod Jadowem gdzie często teraz na lody zajeżdżam w drodze do "staruszków" całkiem całkiem wygląda, a pamiętacie jak karpie ze stawów pod Jadowem uciekały? ostatniego miętusa i to padłego widziałem żeby nie skłamać ok 20 lat temu, ale raki to w ub roku jak moczyłem stopy były, dzieciom będzie co opowiadać ...


  • Byniek i Tabor lubią to

#793 OFFLINE   Tabor

Tabor

    OO7

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 890 postów
  • LokalizacjaInnemiejsce
  • Imię:Tetryk
  • Nazwisko:Tetryk

Napisano 23 sierpień 2019 - 19:52

Małe miętusy są w plecionkach uregulowanej Osownicy od stawów do mostu jadąc od Jadowa do Zawiszyna  ale tylko wiosną .

Później stawy robią swoje woda przerobiona bez tlenu jak w niej mają ryby przebywać , płyną do Liwca tym bardziej że wody w Osownicy jest bardzo , bardzo mało .

Inne rybki są też ale w małych ilościach . 

Można powspominać ale co zrobić żeby  rybek było więcej . Kiedyś na Osownicy były progi wodne z kamieni trzymały trochę wodę były drzewa i burty z rybami .

Po regulacji Osownicy mamy prawie rów , nie uwierzycie miejscami zarośnięta rzeka  .


Użytkownik Tabor edytował ten post 23 sierpień 2019 - 19:56

  • Byniek lubi to

#794 OFFLINE   krzysiek gżybek

krzysiek gżybek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 637 postów
  • Lokalizacjawołomin.
  • Imię:krzysztof
  • Nazwisko:grzybowski

Napisano 23 sierpień 2019 - 20:45

będe w niedziele to zobacze co zmieniło się przez 3 tygodnie.3 tygodnie temu przelaziłem ok 2km w góre od mostu w Urlach i z 1km w dół rzeki.nic nie zĺapałem pomimo że pare ciekawych ryb śmigneło przez rzeke z jednego brzegu na drugi , pewnie klenie
W rzece widać było pare stad narybku po ok 8-10cm.jak w kobialki nie wyłapią to może i ryba się odrodzi
  • Byniek lubi to

#795 OFFLINE   Tabor

Tabor

    OO7

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 890 postów
  • LokalizacjaInnemiejsce
  • Imię:Tetryk
  • Nazwisko:Tetryk

Napisano 23 sierpień 2019 - 21:53

Krzysiek będę  w Urlach po 15  w niedzielę ale bez patyka .  

Jutro jeszcze zadzwonię  .


  • krzysiek gżybek lubi to

#796 OFFLINE   rothen

rothen

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 674 postów
  • LokalizacjaBłonie k/W-wy
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Nowak

Napisano 23 sierpień 2019 - 21:55

Niedługo większą grupą zobaczymy co w tej wodzie pływa :) Ryby będą miały do wyboru mucha , gumy ,blachy w spinningu i castingu .

będe w niedziele to zobacze co zmieniło się przez 3 tygodnie.3 tygodnie temu przelaziłem ok 2km w góre od mostu w Urlach i z 1km w dół rzeki.nic nie zĺapałem pomimo że pare ciekawych ryb śmigneło przez rzeke z jednego brzegu na drugi , pewnie klenie
W rzece widać było pare stad narybku po ok 8-10cm.jak w kobialki nie wyłapią to może i ryba się odrodzi


  • Tabor i S.N. lubią to

#797 OFFLINE   krzysiek gżybek

krzysiek gżybek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 637 postów
  • Lokalizacjawołomin.
  • Imię:krzysztof
  • Nazwisko:grzybowski

Napisano 24 sierpień 2019 - 12:41

Krzysiek będę  w Urlach po 15  w niedzielę ale bez patyka .  
Jutro jeszcze zadzwonię  .

po 15 to ja będe najebany jak szewc

#798 OFFLINE   S.N.

S.N.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4545 postów
  • LokalizacjaMazowieckie. Lubelskie.
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Nikt

Napisano 24 sierpień 2019 - 13:57

po 15 to ja będe najebany jak szewc



Tiaaa ..., chyba wodą z Liwca 😂
  • krzysiek gżybek lubi to

#799 OFFLINE   krzysiek gżybek

krzysiek gżybek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 637 postów
  • Lokalizacjawołomin.
  • Imię:krzysztof
  • Nazwisko:grzybowski

Napisano 24 sierpień 2019 - 15:04

Sĺawuś powoli się pakuj.ja będe już na miejscu 5 września około 13

#800 OFFLINE   Tabor

Tabor

    OO7

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 890 postów
  • LokalizacjaInnemiejsce
  • Imię:Tetryk
  • Nazwisko:Tetryk

Napisano 24 sierpień 2019 - 22:14

Nie będę się  pakował bo już wszystko stoi za szafą .

Jeszcze tylko plecionkę leciuchną  Giga Fisch  nawinę i jestem gotowy .

Gorzej że tak jak Wy nie mam  tych malutkich wobków .

Pasowało by jutro trochę dalej samochodem podjechać zobaczyć czy na Liwcu do Starowoli   nie ma jakiś dołków , 

kilka lat tam nie byłem. Jak mnie tubylcy z wędką nad Liwcem zobaczą to będą mieli ubaw .

Wracam do korzeni skończę  z castem cw 5 g na Osownicy . :D

Zaczynałem z prostowaną żyłką z zmywaka i haczykiem z agrafki , piórko kaczki na spławik z kawałkiem wentylka .






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych