Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Renault Megane III Grandtour 2010/2011, 1.5 dci, 110 km - pytanie


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
100 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   dawca

dawca

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 179 postów
  • LokalizacjaSilesia
  • Imię:Przemek
  • Nazwisko:Z.

Napisano 10 marzec 2014 - 13:00

Witam!

 

Koledzy pomóżcie. Mam okazję kupić, powiedzmy z pewnego źródła, Megankę III Grandtour model 2010/2011  silnikiem diesla o pojemności 1500 cm3 dci, 110 KM. Czy ktoś z forumowiczów użytkuje taki model? Może inny model z takim silnikiem? Od czytania opinii internetowych trochę się pogubiłem bo część osób chwali, część odradza... W starszych modelach istniał problem obracających się panewek który podobno stopniowo został wyeliminowany. Nikt z moich znajomych nie miał styczności z Renówkami i dlatego zwracam się do Was :)

 

Z góry dzięki za każdą sensowną sugestię!

 

Pozdrawiam,

Przemek.


Użytkownik dawcaR6 edytował ten post 10 marzec 2014 - 13:00


#2 OFFLINE   pmiszk1

pmiszk1

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 874 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Paweł

Napisano 10 marzec 2014 - 13:05

Na codzien jezdze laguna III phI z takim wlasnie silnikiem 1.5dci 110KM. Spalanie w trasie klima non-stop 6l/100 w miescie do 8l/100. BArdzo fajny i zwawy silniczek, oczywiscie nie jest to scigacz ;-). Zlego slowa powiedziec nie moge choc zrobilem nia dopiero 15tys. Moja jest bez DPF'a


Użytkownik pmiszk1 edytował ten post 10 marzec 2014 - 13:05


#3 OFFLINE   skippi66

skippi66

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1723 postów
  • LokalizacjaŁódź
  • Imię:Michał
  • Nazwisko:K.

Napisano 10 marzec 2014 - 13:07

Nie wiem czy dobrze kombinuję, ale kolega miał zdaje się ten silnik w Kangurze. Tylko z obniżona mocą, żeby paleciak mniej palił. Nawinął samochodem 230 tyś. kilometrów, bez wymiany wtryskiwaczy i był niezmiernie zadowolony. Problem miał tylko z pompą wspomagania. Tak więc jeśli to ten sam silnik to wydaje się że jest ok.



#4 OFFLINE   dawca

dawca

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 179 postów
  • LokalizacjaSilesia
  • Imię:Przemek
  • Nazwisko:Z.

Napisano 10 marzec 2014 - 13:12

Dzięki Panowie :)

 

Ten, mój egzemplarz też jest bez filtra DPF. Rozważam mocno kupno tego auta bo podobno wbrew powszechnie panującej opinii o awaryjności, Renault coraz bardziej się stara przy produkcji samochodów. Wizualnie też wg mnie niebrzydkie auto, chociaż dla mnie ma to drugorzędne znaczenie. Ważnie żebym nie musiał za często odwiedzać mechanika...



#5 OFFLINE   witeg

witeg

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 168 postów
  • Imię:Witek

Napisano 10 marzec 2014 - 14:18

Nie wiem jak pewne masz to źródło i czy możesz się dopytać o prawdziwą historię napraw i eksploatacji. Jeśli do tej pory niespecjalnie się psuł i był prawidłowo użytkowany, to nie powinien robić niespodzianek. Słabsze wersje 1,5dci  montowane są w "kangurach" i Daciach od lat, te o których wiem nie sprawiają kłopotów, popularność Kangoo w firmach kurierskich, przewozowych też o czymś świadczy.

A co do awaryjności... która marka teraz nie jest awaryjna?


  • skippi66 lubi to

#6 OFFLINE   skippi66

skippi66

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1723 postów
  • LokalizacjaŁódź
  • Imię:Michał
  • Nazwisko:K.

Napisano 10 marzec 2014 - 14:38

Witeg ma rację. Jak auto nie ściuchrane to bierz i ciesz się jazdą.



#7 OFFLINE   drzejko

drzejko

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 442 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Andrzej

Napisano 10 marzec 2014 - 15:20

W mojej rodzinie jest takie auto tylko w wersji htb, do tej pory przejechało ok. 130 tys. km bez problemu. Jeśli pewne źródło zakupu, nie masz się nad czym zastanawiać.

Z pozdrowieniami,

drzejko



#8 OFFLINE   Karol Krause

Karol Krause

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4147 postów
  • LokalizacjaBIAŁOŁĘKA-GŁOGÓW
  • Imię:Karol
  • Nazwisko:Krause

Napisano 10 marzec 2014 - 15:32

Może nie Megane III ale mam w domu Meganke II HB z motorkiem 1,5dci 80KM rok 2004.

Użytkowane od kilkunastu lat przez małżonke i syna na zmiane.

Spalanie w cyklu miejskim to max 4,5 litra ON

Nakulane ma 220 tyś i złego słowa nie powiem , nawet dość żwawe jak na 1,5 

Regularnie serwisowane nie sprawia żadnych problemów wbrew powszechych i nieprawdziwych mitach o Renault

Pamiętaj tylko o skróceniu interwału wymiany oleju w silniku

Te 30 tyś do serwisu to nieporozumienie - skróć to o połowe i zapomnisz o problemach.

Jedynie przednie zawieszenie (drążki stabilizatora,kierownicze) nie znoszą jakości Polskich dróg.

 

Ogolnie polecam.


Użytkownik Karol Krause edytował ten post 10 marzec 2014 - 15:33

  • kotwitz lubi to

#9 OFFLINE   dawca

dawca

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 179 postów
  • LokalizacjaSilesia
  • Imię:Przemek
  • Nazwisko:Z.

Napisano 10 marzec 2014 - 15:34

Dokładnie, z tą awaryjnością też się zgadzam. Obecne samochody nie są już tak trwałe jak te produkowane dawniej. Każde boryka się z mniejszymi lub większymi bolączkami. Biorę je na dwa dni na testy i jak ja i mechanik nie zauważymy czegoś niepokojącego to się zdecyduje :)

 

Karol Krause napisał:

"Regularnie serwisowane nie sprawia żadnych problemów wbrew powszechych i nieprawdziwych mitach o Renault

Pamiętaj tylko o skróceniu interwału wymiany oleju w silniku

Te 30 tyś do serwisu to nieporozumienie - skróć to o połowe i zapomnisz o problemach. "

 

O tym też już gdzieś czytałem i będę miał ten fakt na uwadze. Dzięki :)


Użytkownik dawcaR6 edytował ten post 10 marzec 2014 - 15:37


#10 ONLINE   popper

popper

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9461 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Waldek

Napisano 10 marzec 2014 - 16:57

A ja nawet nie powiem, jaki przebieg ma Meganka mojego kolegi. Nikt przy zdrowych zmysłach w to nie wierzy.

Nawet w ASO Renault patrzą na licznik z powątpiewaniem. No ale, to benzynka ;)



#11 OFFLINE   RokiFishBoa

RokiFishBoa

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1037 postów
  • Imię:Zbigniew

Napisano 10 marzec 2014 - 17:01

 Od czytania opinii internetowych trochę się pogubiłem bo część osób chwali, część odradza...

Kumpel pracuje w samochodach i zapytałem go kiedyś, którą markę poleca. Odpowiedział mi tak:

"Pytam czasem ludzi o ich odczucia odnośnie posiadanego samochodu i wnioski zwykle są takie:
Klient A) stara meganka, z 98, w dobrym wizualnie stanie - pytam właściciela jak się sprawuje auto? Panie, auto super, nic się nie psuje, yno rozrząd trzeba było wymienić i wiadomo raz na rok klocki, tarcze hamulcowe, linkna z ręcznego też raz w roku bo się zużywa - jak to linka, żarówki raz na rok - ale to się panie zużywa, jak to auto, no i panewki, drążki i gumy pod wahaczami - ale panie, to się zużywa! To jest normalne przecież. Ale tak to auto super. Złego słowa nie...
Klient B )  stara toyota z 99, w dobrym wizualnie stanie - jak się sprawuje auto? Panie, auto super, nic się nie psuje, rozrząd to wiadomo, a tak to klocki raz na 4 lata, tarcze raz na 7 lat, linka z ręcznego - raz wymieniałem i gumy w amortyzatorach - z przodu, ale to dwa razy - wiadomo, polskie drogi. Auto super, ale trochę za twarde zaw..."

I mniej więcej tak to później na forum wygląda. Jak ktoś miał poloneza to siadając do Mondeo będzie to jego igiełka do końca życia nawet jak silnik dwa razy wymieni. A jak ktoś miał Merca i siądzie do Mondeo bo go sytuacja życiowa zmusiła, to będzie to rzęch jakich mało i w ogóle najgorsze z możliwych aut.

(podane auta są przypadkowe- nie znam się na nich, więc nie piszcze mi tutaj, że Mercedes to czy tamto ;) )
 


Użytkownik SPIDERLING84 edytował ten post 10 marzec 2014 - 17:02


#12 OFFLINE   Negra

Negra

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3372 postów
  • LokalizacjaNiebo

Napisano 10 marzec 2014 - 17:12

Może nie Megane III ale mam w domu Meganke II HB z motorkiem 1,5dci 80KM rok 2004.

Użytkowane od kilkunastu lat przez małżonke i syna na zmiane.

 

 

 

Karol jak z 2004 to nie mogles kilkanascie lat uzytkowac,gora 10, toc mamy 2014 dopiero :) Pzdr



#13 OFFLINE   Karol Krause

Karol Krause

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4147 postów
  • LokalizacjaBIAŁOŁĘKA-GŁOGÓW
  • Imię:Karol
  • Nazwisko:Krause

Napisano 10 marzec 2014 - 17:23

Aj tam aj ........ nie czepiajmy się słówek  :P

Meganka jest u mnie 7 lat łącznie z tak awaryjną Laguną 2 ,która jezdzi u mnie 8lat.

Poza sprawami czysto eksploatacyjnymi nie widze żeby porównywalnie z innymi autkami dręczyły je jakieś problemy.

 

Przerabiałem już niemal wszystkie niemieckie marki BMW,Audi,Mercedes i szału też tam nie było -  dupy nie urywa :lol:  :lol:  :lol:

Szczególnie Audi A6 ( 2004r 2,5l 180 kucy) :( jakoś albo trafiłem na felerny model albo tak już jest :blink:

Z elektroniką silnika wieczne problemy ( to dopiero była królowa lawet)

 

Na tą chwile bedzie niebawem MITSHUBISHI i w benzynce ;)



#14 OFFLINE   Tomasz eS

Tomasz eS

    El Presidente

  • Twórcy
  • PipPipPipPip
  • 8423 postów
  • LokalizacjaKrosno
  • Imię:Tomek
  • Nazwisko:Sporniak

Napisano 10 marzec 2014 - 17:26

Karol może to dlatego ze nie kupiłeś najtańszej na allegro i Bóg wie z jakim pochodzeniem... rozrzut cenowy jest masakryczny. . I jeżeli są auta z tego samego rocznika za 7 i 17 tysięcy to wiadomo ze te tanie nie są w takiej cenie z powodu dobrego serca sprzedawcy .... ludzie kupują gniota a później narzekają ze się psuje...

Użytkownik Tomasz eS edytował ten post 10 marzec 2014 - 17:27

  • Karol Krause lubi to

#15 OFFLINE   witeg

witeg

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 168 postów
  • Imię:Witek

Napisano 10 marzec 2014 - 17:43

Mam wrażenie graniczące z pewnością, że 30 tys. km między zmianami oleju we wszystkich markach, to jedynie chwyt marketingowy, szczególnie korzystny dla serwisów. Przepaści technologicznej (na korzyść nowych) w materiałach używanych do budowy silników raczej nie było, podobnie jak przełomu technologicznego w składzie wszystkich olejów na rynku. Dobrze jest pamiętać, że zmieniamy olej bo traci on z czasem właściwości smarne, może lepsze oleje wolniej, ale jednak tracą i wg mnie lepiej jeździć nawet na gorszym oleju i nie oszczędzać na jego wymianie, niż na super hiper i zmieniać co 30tys.


Użytkownik witeg edytował ten post 10 marzec 2014 - 20:35


#16 OFFLINE   dawca

dawca

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 179 postów
  • LokalizacjaSilesia
  • Imię:Przemek
  • Nazwisko:Z.

Napisano 10 marzec 2014 - 17:59

Widzę, że dyskusja się rozwinęła :) Co do wymian oleju, ja w swoim obecnym aucie, tak na marginesie Fiacie..., wymieniam olej co roku albo co 10 tys. km. Nie jest to jakiś mega koszt i pomimo, że jest to Fiat (jedno z tych aut na "F"  ;) ) nie miałem z nim zbyt spektakularnych problemów. Raz jedyny w trasie strzelił mi alternator. A tak oprócz tego, przez 6 lat użytkowania tylko wymieniam to co się zużywa. Może dlatego, że nie kupiłem pierwszego lepszego, tylko trochę czasu zajęło mi zanim znalazłem coś wartego uwagi. Jeżdżę również japończykiem, motocyklem Yamaha R6 i już kilka, że tak powiem "ponadprogramowych" awarii mi się przytrafiło. Nie ma chyba reguły. Dużo zależy od pochodzenia, stylu jazdy poprzedniego właściciela, jego podejścia do bieżących napraw. Mam nadzieje, że i tym razem nie trafię na minę :mellow: .



#17 OFFLINE   Karol Krause

Karol Krause

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4147 postów
  • LokalizacjaBIAŁOŁĘKA-GŁOGÓW
  • Imię:Karol
  • Nazwisko:Krause

Napisano 10 marzec 2014 - 18:29

I tego Tobie życzymy  ;)



#18 Guest_tfurczy ekspiert_*

Guest_tfurczy ekspiert_*
  • Guests

Napisano 10 marzec 2014 - 20:52

Jedno z najbardziej awaryjnych auta świata, z godnym tego miana silnikiem. Trzymaj się z dala.



#19 OFFLINE   Artek

Artek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1950 postów
  • LokalizacjaWielkopolska
  • Imię:Artur

Napisano 10 marzec 2014 - 21:02

Może nie Megane III ale mam w domu Meganke II HB z motorkiem 1,5dci 80KM rok 2004.

Użytkowane od kilkunastu lat przez małżonke i syna na zmiane.

Spalanie w cyklu miejskim to max 4,5 litra ON

Nakulane ma 220 tyś i złego słowa nie powiem , nawet dość żwawe jak na 1,5 

Regularnie serwisowane nie sprawia żadnych problemów wbrew powszechych i nieprawdziwych mitach o Renault

Pamiętaj tylko o skróceniu interwału wymiany oleju w silniku

Te 30 tyś do serwisu to nieporozumienie - skróć to o połowe i zapomnisz o problemach.

Jedynie przednie zawieszenie (drążki stabilizatora,kierownicze) nie znoszą jakości Polskich dróg.

 

Ogolnie polecam.

Spalanie w cyklu miejskim to max 4,5 litra ON, to ile to pali w trasie?



#20 OFFLINE   Karol Krause

Karol Krause

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4147 postów
  • LokalizacjaBIAŁOŁĘKA-GŁOGÓW
  • Imię:Karol
  • Nazwisko:Krause

Napisano 10 marzec 2014 - 21:49

Jedno z najbardziej awaryjnych auta świata, z godnym tego miana silnikiem. Trzymaj się z dala.

 

Spalanie w cyklu miejskim to max 4,5 litra ON, to ile to pali w trasie?

 Ad 1. Może poprzez to jakimiś doświadczeniami ;) czy tylko powtarzasz z góry błędne stereotypy i  utarte schematy :blink:

 

Ad 2. Trasa  ;) bez szaleństw 3,8-4 l ON 


  • popper lubi to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych