[Qh_]

Nie chcę nikogo zniechęcać. Ale te kamizelki co wkleiliście są dość szerokie przy szyi. Do żeglowania ok, ale jak cały dzień się macha wędką to może przeszkadzać.

Dlatego ja wybrałem crewsaver’a bo jest po prostu w miarę wygodna. I właśnie wąska przy szyi rozszerza się dopiero dołem.

A ma to kolosalne znaczenie bo miałem ją od dwóch lat na sobie raz, może przez godzinę . Chyba nawet nie, bo mnie i tak wk … 

 

Ale jesli ktoś w tym chce naprawdę łowić to warto to przymierzyć bo latem na cienkie ubranie można sie zdziwić. Ogólnie warto kamizelki rożne przymierzyć i się w nich poruszać.

[Maynard]

Specjalnie się przebrałem, żeby przymierzać na t-shirt. To prawda, jest szeroka na barkach i dlatego wspomniałem, że "karkom" może być mniej komfortowo. Ja zrobiłem w sklepie pełną symulację napłynięcia, kotwiczenia, serii zarzutów, holu i wypuszczania metrówki, także jeśli nikogo oglądającego mnie na kamerkach nieumyślnie nie zabiłem śmiechem, to w maju będę testował w żywiole. Ogólnie słuszna uwaga, bo mocno spęta ma tendencję do podnoszenia się przodem, a za słabo spięta do zawisania tyłem na karku. Zobaczymy.

[Qh_]

Hehehe No i ruszyła mi wyobraźnia.

 

Jakbym był ochroniarzem to mógłbym to zobaczyć tak: żeglarz, rzuca się na kobietę, dusi, potem tłucze bomem, pęta nogi i wyrzuca za burtę. 
 

Nie wyszedłbym ze stróżówka za cholerę i bym się raczej nie śmiał         
 

zrobiłeś mi wieczór 

[Maynard]

Duża fantazja! Film od czerwca w kinach, część druga - FANATYK: ROZWÓD.