Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Jazie w rzece , Mały problem.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
21 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   Arbuzowski

Arbuzowski

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 193 postów

Napisano 23 kwiecień 2014 - 21:01

Witam moim problemem jest złapanie pierwszego spininngowego jazia. Z kleniami nie mam tego problemu bo trafiaja sie i umiem je łapać ale jaziee to jest moja pięta Achillesa . Poprostu nie moge ich zlapac a na moim lowisku na pewno wystepuja bo slyszalem i widzialem jak grunciarze lapią na feedery. Łapie na dużej rzece jaką jest odra w moim miejscach które typuje napewno te jazie są poniewaz ostatnio co prawda pare godzin przed burzą widzialem poprostu jak chlapią spławiają sie oczkują zbieraja owady. Rzucałem wszystkim od bielikow , żuczków po prixyy Kuby i nic nawet  malutkie przynęty osy itp , I NIC zupełnie pusto zero brań nawet wyjscia.Głownie te spławy były na srodku koryta lub sporadycznie za główką ewentualnie pod drzewami oraz po drugiej stronie gdzie jeszcze nie lapalem na kamienistej opasce. Moze złe miejsca wybieram?

 

Łapałem na zyleczke o.16 wiec mysle ze wystarcza w zupelnoscii.

 

Moglibyscie pomoc wytypowac odpowiednie miejsca z góry dziękuje i pozdrawiam. 

 

Tematy wszystkie praktycznei na forum co do tych ryb przestudiowałem i wszedzie piszą zeby szukać dopływow małych rzek ale po co jak wiem ze te jazie sa u mnie w mojej okolicy.



#2 OFFLINE   Tomus

Tomus

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 403 postów
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Janik

Napisano 23 kwiecień 2014 - 21:05

Spróbuj podawać wobki po około 15mm. Które pracują przy strasznie wolnym zwijaniu korbką - z reguły są bardzo leciutkie i ciężko nimi dorzucić do fajnych miejsc. No ale można się czołgać :D  czy spuścić troszkę wobka z nurtem :)



#3 OFFLINE   krystiano1981r

krystiano1981r

    Historię tworzą ci,którzy wieszają bohaterów...

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2790 postów
  • LokalizacjaDolina Widawy...;)
  • Imię:Krystian

Napisano 23 kwiecień 2014 - 21:08

Skoro widziałeś,że żerują (zbierały jak sam napisałeś) a Ty próbowałeś je łowić całym swoim arsenałem i nie miałeś nawet wyjścia to widzę tylko jeden błąd w sztuce,ryby po prostu Cię "widziały" i zaprzestały żerowania.

A jeśli uważasz,że to nie nie jest ten problem to może powinieneś użyć skrajnie różnych wabików,od mikro woblera począwszy a skończywszy na jakiejś kleniowej baryłce dobrze mieszającej wodę... ;) Niekiedy można się zdziwić na jakiej wielkości woblery jazie potrafią się skusić. :)


Użytkownik krystiano1981r edytował ten post 23 kwiecień 2014 - 21:10


#4 OFFLINE   miramar69

miramar69

    jadę na ryby i nie będzie mnie trochę , trzeba odpocząć od

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 4960 postów
  • LokalizacjaSANDOMIERZ
  • Imię:MARIUSZ

Napisano 23 kwiecień 2014 - 21:15

Albo żerowały z powierzchni zbierając tylko to co się roiło i wtedy nie reagowały na inne przynęty. Tak często bywa z tymi rybkami.



#5 OFFLINE   Arbuzowski

Arbuzowski

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 193 postów

Napisano 23 kwiecień 2014 - 21:21

Krystian one zerowały nawet po tym jak stałem przy główce nie przeszkadzalo  im to bo po godzinie na jednej głowce chlapały nawet obok mniee z 3 m i nic im nie przeszkadzalo :D.


Użytkownik Arbuzowski edytował ten post 23 kwiecień 2014 - 21:23


#6 ONLINE   doktorek

doktorek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 682 postów
  • LokalizacjaOława

Napisano 23 kwiecień 2014 - 21:25

Mały twisterek?



#7 OFFLINE   Arbuzowski

Arbuzowski

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 193 postów

Napisano 23 kwiecień 2014 - 21:29

Próbowałem :D



#8 OFFLINE   Arbuzowski

Arbuzowski

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 193 postów

Napisano 23 kwiecień 2014 - 21:30

Moze poprostu one w tym miejscu są strasznie ostrożne i trzeba szukac innych miejsc tylko jakich przelewy/opaski Główki czy co :D ?



#9 OFFLINE   FRS1985

FRS1985

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 921 postów
  • LokalizacjaZachód

Napisano 23 kwiecień 2014 - 21:31

niej bój się użyć 5cm woblerków o migotliwej pracy, postaraj się jeśli masz możliwość poprowadzić go energicznymi szarpnięciami z prądem, jazie to takie fajne rybki które swoimi wielkimi oczami wciąż wpatrują się w niebo i to co niesie im woda , czekają na spływający z nurtem smakołyk. Musisz sie wstrzelić w ich menu a na pewno złowisz swojego pierwszego jasia. nie bój się przyzwyczaić go 30 rzutami w jedno miejsce jesli cie nie widzi nie odejdzie a w końcu oswoi sie z przynętą i zaatakuje. tyle odemnie



#10 OFFLINE   krystiano1981r

krystiano1981r

    Historię tworzą ci,którzy wieszają bohaterów...

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2790 postów
  • LokalizacjaDolina Widawy...;)
  • Imię:Krystian

Napisano 23 kwiecień 2014 - 21:31

Może właśnie oznaką tego,że Cię zauważyły było ignorowanie wszelkich podawanych im przez Ciebie przynęt?Jaż jest bardzo płochliwą rybą i nie wyobrażam sobie łowienia "stojąc" im prawie na głowach... ;)

Możliwe jest,także to o czym wspomniał miramar69,coś się roiło i ryby były nastawione na ten konkretny pokarm. :rolleyes:

Doktorek też dobrze radzi. :)


Użytkownik krystiano1981r edytował ten post 23 kwiecień 2014 - 21:51


#11 OFFLINE   Arbuzowski

Arbuzowski

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 193 postów

Napisano 23 kwiecień 2014 - 21:34

Ale jak zeruja przy powierzchnii jest sens 5 cm wobka uzyc raczej ciezko takie wobki znalezc co schodza pod powierzchniee oprocz boleniowek ? Napewno te jazie wielkie nie były bo raczej widac bylo po chlapnienciach. Ogolnie jazie zeruja w grupach chodz mi o takie 35-40 cm czy raczej trzeba ich szukac pojedyncza ?



#12 OFFLINE   FRS1985

FRS1985

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 921 postów
  • LokalizacjaZachód

Napisano 23 kwiecień 2014 - 21:38

gruby jaź , mówię o rybkach 40, 50 + zawsze skusi się na imitację osłabionej rybki spływającej z nurtem rybki jeśli ma ją w zasięgu pyska. tyle ode mnie, nie wymyśliłem tego a praktykowałem dość długo zanim zrezygnowałem z łowienia tych pięknych ryb. Nigdy nie podawałem im owadów z uwagi na częste spady i dość wybrakowaną wielkość i ilość odbijającą się na jakości.


Użytkownik FRS1985 edytował ten post 23 kwiecień 2014 - 21:39


#13 OFFLINE   FRS1985

FRS1985

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 921 postów
  • LokalizacjaZachód

Napisano 23 kwiecień 2014 - 21:41

dość płytko pracujący wobler , prowadzony odpowiednio z prądem , nie zejdzie za głęboko , a bedzie szedł tuż pod lustrem lub ciut niżej w zależności jak wysoko będziesz trzymał kija.



#14 OFFLINE   NAD BUGIEM

NAD BUGIEM

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 288 postów
  • Lokalizacjalubelskie
  • Imię:Paweł

Napisano 23 kwiecień 2014 - 21:43

Krystian one zerowały nawet po tym jak stałem przy główce nie przeszkadzalo  im to bo po godzinie na jednej głowce chlapały nawet obok mniee z 3 m i nic im nie przeszkadzalo :D.

mówisz że podszedłeś do jazi na 3metry  :D może to były ślepe jazie



#15 OFFLINE   Arbuzowski

Arbuzowski

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 193 postów

Napisano 23 kwiecień 2014 - 21:50

Kurdee no ciezko to opisac to nie było cos takiego ze non stop oczka,spławy  tylko co jakis czas chlapnienciee  przed główką za głowka na przeciwko główki pod drzewkiem  jakeis oczkowanie itp :D



#16 OFFLINE   rebowski12

rebowski12

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 86 postów
  • LokalizacjaPoznań (Czerwonak)
  • Imię:Adam

Napisano 23 kwiecień 2014 - 22:11

U mnie na Warcie było podobnie w ciągu ostatnich kilku dni. Pokazują się przy powierzchni bardzo ładne- duże ryby, które kompletnie ignorują wszelakie spiningowe przynęty. Żadne spławianie woblera z prądem, pod prąd, obrotówki, gumy- żadnej reakcji. Roił się intensywnie jakiś owad i żerowały wyłącznie na nim. Mój sprawdzony sposób to mucha. Wiem, że nie każdy posiada zestaw i pewnie posypią się komentarze, że nie ten dział i wogóle, ale ja piszę tylko na co staram się je łowić(z całkiem dobrym efektem).

Pozdrawiam!


  • Joah12345 lubi to

#17 OFFLINE   FRS1985

FRS1985

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 921 postów
  • LokalizacjaZachód

Napisano 23 kwiecień 2014 - 22:13

zostaje jedna rada w takim razie jak nie ma kolega muchówki , trzeba będzie zrobić opryski :D



#18 OFFLINE   rebowski12

rebowski12

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 86 postów
  • LokalizacjaPoznań (Czerwonak)
  • Imię:Adam

Napisano 23 kwiecień 2014 - 22:19

Ciekawy pomysł- pozbędziemy się robactwa to znów zaczna reagować na woblery :D

Z woblerów spróbował bym jakiegoś pływającego smużaka(możliwie małego) i poprowadził go z prądem.

Co jakiś czas lekkie pociągnięcie, a potem niech spływa z nurtem.


Użytkownik rebowski12 edytował ten post 23 kwiecień 2014 - 22:22


#19 OFFLINE   Parf

Parf

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1013 postów
  • LokalizacjaBielsk Podlaski
  • Imię:Paweł

Napisano 24 kwiecień 2014 - 06:48

Popróbuj na opasce na drugim brzegu. Ze środka rzeki można próbować, ale do tego potrzebny jest ponton. Jak głęboko, szperaj przy dnie, chociaż zawsze lepsze są płytkie miejsca.



#20 OFFLINE   Arbuzowski

Arbuzowski

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 193 postów

Napisano 24 kwiecień 2014 - 07:13

Niestety tam z łodzi nie można łapać a środek rzeki dość głęboki jest bo zawsze grunciarze sumy i sandacze łapią i maja dobre rezultaty.






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych