Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

restauracja zabytkow


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
15 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   pitt

pitt

    Jadę na ryby ... na zawsze

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9353 postów

Napisano 29 listopad 2008 - 14:02

po pierwszym ataku zimy (dobre dwa tygodnie temu 40 cm sniegu w jedna noc) postanowilem przekopac moje zasoby i zobaczyc jak tam jerkbaity sie czuja, co poniektore tylko podrapane, slady zebow, kotwic, nic strasznego, za to inne dosyc ostro zdezelowane, dziury w warstwie ochronnej, duze odpryski i pekniecia epoxy oraz inne tym pdobne przypadlosci, ktore z reguly koncza sie nasiakaniem przynety woda i pekaniem korpusu ... bardzo szkoda, zwlaszcza jezeli mamy takie problemy z dobrym i lownym jerkbaitem ...
co zrobic? trzeba oderstaurowac zabytki

1. wlaczamy death magnetic albo inna muzyke, moze byc ludowa, byle podtrzymywala nas w dobrym nastroju
2. przygotowujemy sobie haczyki z drutu, pedzle, szczypce i ogolnie mowiac caly warsztat plus dobre oswietlenie
3. sciagamy kotwice i kolka lacznikowe
4. wabiki szlifujemy lekko drobnym papierem sciernym i bardzo starannie odkurzamy
5. mieszamy lakier, najlpiej dwuskladnikowy epoksydowy lakier, ktory moze duzo zniesc (w tym przypadku envirotex)
6. na tak spreparowane wabie nakladamy gruba warstwe lakieru i dajemy przynetom wyschnac przez nastepny tydzien
7. po tygodniu powtarzamy wszystkie czynnosci
8. po nastepnym tygodniu czyscimy wabiki z nadmiaru lakieru aby zamontowac kotwice na odrestaurowanych jerkbaitach

kilka zdjec dla zainteresowanych z nadmiarem czasu


Załączone pliki



#2 OFFLINE   jerzy

jerzy

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3198 postów

Napisano 29 listopad 2008 - 17:13

Dobre! pitt co to za wabiki na ostatnim zdjęciu? Siudaki?

Moim problemem są kotwice, strasznie pordzewiałe i kruche, niestety już po jednym moczeniu w wodzie o zasoleniu 36 promili pojawia się rdza. Jaknarazie wytrzymuję kotwiece YoZuri w wabikach z serii saltwater i w kilku modelach Salmo Slim. Ale one są anodowane, w tym sezonie bedę przezbrajał moje woblery w pojedyńcze haki. Na omańskie ryby zdecydowanie wystarczą. B)




kotwiece to sama rdza :angry:

Załączone pliki

  • Załączony plik  S 2.jpg   47,02 KB   893 Ilość pobrań


#3 OFFLINE   pitt

pitt

    Jadę na ryby ... na zawsze

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9353 postów

Napisano 29 listopad 2008 - 17:29

a gdzie tam siudaki? :unsure: ;) :mellow:
dwa srodkowe to hitchhiker, a te dwa inne to fat flipper (green tiger) i aad dam (orage tiger)

#4 OFFLINE   jerzy

jerzy

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3198 postów

Napisano 29 listopad 2008 - 17:31

... hitchhiker, ... fat flipper (green tiger) ... aad dam (orage tiger)



pierwsze słyszę ;) :lol: :unsure:

#5 OFFLINE   pitt

pitt

    Jadę na ryby ... na zawsze

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9353 postów

Napisano 29 listopad 2008 - 17:35

noooooo bo ty sie boisz przynet powyzej 10 cm :lol: a tak na prawde to jest tak :mellow:

Załączone pliki

  • Załączony plik  slogan.gif   14,88 KB   903 Ilość pobrań


#6 OFFLINE   jerzy

jerzy

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3198 postów

Napisano 29 listopad 2008 - 17:38

e tam ! juz mam wabie nawet 14 cm B) :unsure:
a tak naprawdę to umnie ryby złośliwe są, powyzej 10 cm to mozesz sobie co najwyzej kałamarnice połowić. wobler 7-10cm to już max i to nawet na okazy! :angry:

#7 OFFLINE   pitt

pitt

    Jadę na ryby ... na zawsze

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9353 postów

Napisano 29 listopad 2008 - 17:40

jakas koszerna ta twoja woda :lol:

#8 OFFLINE   jerzy

jerzy

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3198 postów

Napisano 29 listopad 2008 - 17:51

Oj nie !! Gdyby była koszerna to miejscowi z przyczyn ideologocznych by ją zaorali :lol:


Lokalni szejkowie to .... młotki :unsure: :unsure:


Ten lesczyk np. nachetniej łyka 7-9 cm pilkerek o masie 30-40g. Wali też w idący w połowie wody Salmo sting 9 SP. Ale jakbym wrzucił np. Wariora albo Fatso 14 to guzik bym złapał gzdie tu logika i zasada Big bait = Big Fish ;)





JW

Załączone pliki



#9 OFFLINE   pitt

pitt

    Jadę na ryby ... na zawsze

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9353 postów

Napisano 29 listopad 2008 - 18:00

bo masz glupie ryby, poza tym tutaj chodzi o restauracje przynet, a nie o ryby na swiezo ;) :mellow:

ps. jurek, duze wygladaja inaczej :mellow: to jarek i 122.5 na jerkbaita ;)

Załączone pliki

  • Załączony plik  jarek.jpg   232,77 KB   866 Ilość pobrań


#10 OFFLINE   GrynszpaN

GrynszpaN

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 118 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 29 listopad 2008 - 18:51

@PITT
a jak działasz w przypadku większych ubytków?
Pytam bo mam kilka hell hound'ów głęboko zmasakrowanych i lakier oryginalny i kolorystyka jest do odtworzenia na większej powierzchni (jakoś kiepsko wyszła im szczególnie partia Peacock Bassów), a chcę je ostatecznie pokryć też Envirotexem.

Pozdrówki z Krakowa
G.

#11 OFFLINE   pitt

pitt

    Jadę na ryby ... na zawsze

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9353 postów

Napisano 29 listopad 2008 - 19:00

jezeli plastik, to oczywiscie lekka szpachla, szlifowanie i kompletne lakierowanie od nowa, w przypadku przynet z drewna duze ubytki mozna tez zaszpachlowac, sa gotowe szpachle do drewna, mozna tez uzyc wikolu wymieszanego z trocinami, potem tez szlifowanie i na koniec epoxy

#12 OFFLINE   GrynszpaN

GrynszpaN

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 118 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 29 listopad 2008 - 19:13

@PITT
Dzięki,
tu akurat wersja pierwsza. Są zrobione z twardego plastiku i ten trzyma tylko całe lakierowanie uszkodzone na większych płaszczyznach. Nie wiem czy nie prościej będzie wygolić je do zera zostawiając tylko oczy i położyć całą dekorację na nowo.
Jeszcze raz szacunek
G.

#13 OFFLINE   pitt

pitt

    Jadę na ryby ... na zawsze

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9353 postów

Napisano 29 listopad 2008 - 19:19

hellhound znam, wiem, ze sa z ABS, to jedne z moich ulubionych jerkow ... tzn. masz tylko ubytki w lakierowaniu, czy dziury w korpusie?
przy duzych ubytkach w korpusie powinienes szpachlowac, ale jezeli to tylko obdarty lakier, to trzeba wszystko zedrzec, lekko przeszlifowac, podklad, lekki szlif i mozna sie bawic w 'hellhound styled by grynszpan' ... i tak bym wlasnie zrobil

#14 OFFLINE   Tarłoś

Tarłoś

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 896 postów
  • LokalizacjaGdańsk
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Tarłowski

Napisano 30 listopad 2008 - 00:32

bo masz glupie ryby, poza tym tutaj chodzi o restauracje przynet, a nie o ryby na swiezo ;) :mellow:

ps. jurek, duze wygladaja inaczej :mellow: to jarek i 122.5 na jerkbaita ;)



Z całym szacunkiem , ale Jarek chyba do wysokich nie należy?
Albo ten krokodyl miał ze 140 cm :huh: :huh: :huh: :huh:


#15 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 01 grudzień 2008 - 10:31

Pitt,
Temat - perełka. Dobrego lakieru używasz :D

Pozdrawiam
Remek

#16 OFFLINE   pitt

pitt

    Jadę na ryby ... na zawsze

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9353 postów

Napisano 01 grudzień 2008 - 16:54

znalazlem jeszcze lepszy, ale jest lekki problem, trzeba kupic po galonie zywicy i utwardzacza ;)




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych