[Mysha]

Zastanawiam się też jaka jest różnica między zwykłą bielizną z Decathlona czy innego tego rodzaju sklepu a taką profesjonalną? Poza ceną oczywiście. Czy warto płacić często 3x więcej?

W zwykłym wędkarstwie (łódkowo/zasiadkowym)- niewielka, dobre gmofilce wcale nie są złym rozwiązaniem. Różnice widać gdy musisz maszerować w trudnym terenie, w ciągu dnia szybko zmieniają się warunki termiczne(w słońcu jest 20 C, woda ma np.6 C, a wieczorem temperatura powietrza spada poniżej zera), przez długi okres czasu jesteś na wyprawie i nie możesz zmieniać ciuchów. Wtedy wychodzą różnice, jakość szwów, zamków, oddychalność. Ja wolę wydać kasę na dobre ciuchy, niż kupić kolejny kołowrotek lub kija. Z tym, że ja lubię survival wędkarski .

[Fatso]

Z własnego doświadczenia mogę polecić (jako DRUGĄ warstwę na zimny dzień, ale powyżej 0) bieliznę Strathermic z Decathlona (kalesony i bluzę z cienkiego polarku). Razem kosztują ok. 100 a rzeczywiście są ciepłe. Z bielizny właściwej sprawdziły mi się kalesony Devold Expedition z wełny z merynosów. Ponoć (według forum NGT) dobrze sprawuje się bielizna f-my Nordre (tyż merynosy). Mam też dobre doświadczenia z koszulką Alpinusa z Polartecu 100 i być może per analogiam Polartec Powerstretch jest też bardzo dobry. Jak naprawdę zimno, to np. Polartec Thermal Pro (bodajże Vision ma z tego spodnie). Na stopy (poza wełnianymi skarpetami) można dodatkowo założyć polarowe (u mnie to działa - cienkie - grube wełniane - polarowe). Nie sprawdzałem ich, ale całkiem fajne mogą być amerykańskie marynarsko-wojenne (grube i z dużą zawartością wełny).
Uff! Jak na dość świeżo upieczonego forumowicza, tom się rozpisał
Pozdrawiam,
Fatso
P.S. I jeszcze bielizna Arctex f-my Morgan Mills. Kiedyś do kupienia pod skocznią, na giełdzie narciarskiej.

[Tarłoś]

Witam,
Paweł również zapytał, czego nie polecamy - więc nie polecam bielizny firmy Brugi - totalne nieporozumienie.


Czy ktoś z Was używał może bielizny termo aktywnej z wełny z merynosów firma zdaje sie nazywa MERINOWOOL ta odzież jest dostępna na stacjach STATOIL w programie Premium Club?

[Fatso]

Statoil (jak widać na stronie Premiumclub) oferuje bieliznę właśnie Nordre.
Pzdr

[Mysha]

Tomek- mój guru outdoorowy (czyli człowiek, który nie tylko łowił ryby w różnych warunkach, ale też codziennie jeździ na rowerze jako listonosz ) polecał bieliznę Nordre z wełny merynosów. Czy jest to ten sam model co w Statoil to nie wiem.

[kryst]

Kiedyś, w latach 60 i 70 - tych chodziłem w bieliźnie z merynosów angielskiej firmy Jaeger. Ludzie, to było nie do zdarcia i było k.....o ciepłe! Nie wiem, czy to sprawdziłoby się na łodzi, ale w latach 60, 70 -tych zimy potrafiły być srogie.
A na poważnie! Chodzi o strukturę włókna, nie może się sfilcować! Wtedy d..a blada. Bawełna, merynos, tex...., wysiadają. Lepiej jest przepocić bieliznę, niż uprać w zbyt gorącej wodzie. Wełna, bawełna aktywna, polar - 30 stopni w praniu.

[adasio]

Najważniejsze żeby bielizna oddychająca była wykonana z poliestru lub poliamidu, ten materiał prawie wogóle nie wchłania wilgoci i bardzo dobrze odprowadza ją na zewnątrz. Odradzam natomiast bieliznę narciarską z Decathlonu ponieważ jest wykonana z bawełny która bardzo mocno chłonie wilgoć, a co za tym idzie po paru godzinkach będziemy mieli efekt zimnej koszulki poza tym kiedy wdziejemy taką bieliznę to polar+gore-tex nie będzie mógł odprowadzić nadmiaru wilgoci na zewnątrz bo wszystko wchłonie koszulka.

[OloPe]

Najważniejsze żeby bielizna oddychająca była wykonana z poliestru lub poliamidu, ten materiał prawie wogóle nie wchłania wilgoci i bardzo dobrze odprowadza ją na zewnątrz. Odradzam natomiast bieliznę narciarską z Decathlonu ponieważ jest wykonana z bawełny która bardzo mocno chłonie wilgoć, a co za tym idzie po paru godzinkach będziemy mieli efekt zimnej koszulki poza tym kiedy wdziejemy taką bieliznę to polar+gore-tex nie będzie mógł odprowadzić nadmiaru wilgoci na zewnątrz bo wszystko wchłonie koszulka.

A to dziwne, bo na metkach mojej bielizny właśnie z Decathlonu jako skład podane jest 100% Polyester I nawet po całym dniu na nartach efektu zimnej koszulki nie miałem.
Wspomniałes tu tez o polarze odprowadzającym wilgoć: czy każdy polar tą wilgoć będzie odprowadzał bo takie ma właściwości czy zaopatrzyć się w oddychający?

[elpojo]

Ja korzystam z bielizny Graffa /koszulka+kalesony/ wykonanej z merylu i jestem z niej bardzo zadowolony. Nie miałem jednak do czynienia z innymi więc nie mam porównania. Na nią zakładam polar 300 i kurtę gore-texową /demobil US Army/ i jest OK. W szczególnie niesprzyjających warunkach /mróz, łódź/ dokładam drugi cienki polarek oraz spodnie gore-texowe zakładane na bojówki. Planuję bojówki zastąpić ogrodniczkami z polartecu by jeszcze poprawić komfort łowienia /nery i korzonki/.
P.S. Najważniejsze by bielizna była dobrze dopasowana do ciała, lekko przylegała, nie uciskała, nie wisiała jak worek ale to chyba jest oczywiste.

[Korsarz]

Używam kompletu Berghause-a z merylu z wplecioną srebrną nicią. Na to membrana z W1 Biemme i nawet do -10 śmigam na rowerku. Na dorsze pod kombinezon też się sprawedza rewelacyjnie.

[adasio]

[quote]
Najważniejsze żeby bielizna oddychająca była wykonana z poliestru lub poliamidu, ten materiał prawie wogóle nie wchłania wilgoci i bardzo dobrze odprowadza ją na zewnątrz. Odradzam natomiast bieliznę narciarską z Decathlonu ponieważ jest wykonana z bawełny która bardzo mocno chłonie wilgoć, a co za tym idzie po paru godzinkach będziemy mieli efekt zimnej koszulki poza tym kiedy wdziejemy taką bieliznę to polar+gore-tex nie będzie mógł odprowadzić nadmiaru wilgoci na zewnątrz bo wszystko wchłonie koszulka.
[/quote]

A to dziwne, bo na metkach mojej bielizny właśnie z Decathlonu jako skład podane jest 100% Polyester I nawet po całym dniu na nartach efektu zimnej koszulki nie miałem.
Wspomniałes tu tez o polarze odprowadzającym wilgoć: czy każdy polar tą wilgoć będzie odprowadzał bo takie ma właściwości czy zaopatrzyć się w oddychający?

[/quote]
Hmm, żle sprecyzowałem swoją wypowiedź odnośnie tej bielizny, ponieważ większość tegorocznych modeli jakie mamy w sklepie jest wykonana właśnie z bawełny, ale jak masz poliester to wszystko w porządku. Każdy polar będzie odprowadzał wilgoć na zewnątrz.
pozdrawiam

[mario]

Berkner Thermo (b. ciepła) lub Berkner Action (lżejsza, do 0 stopni) + Brubeck Thermo (ciepła).

2 ostatnie używam osobiście i bardzo sobie chwalę, pierwszą chwalą koledzy

[OloPe]

A ktoś używa bielizny firmy GRENE lub coś o niej słyszał?
Na allegro w bardzo przystępnej cenie: http://allegro.pl/item500972595_komplet_bielizny_termoaktywn ej_roz_m_super_cena.html

[patu]

...używam jej drugi sezon...jest cienka ale dość ciepła...za taką kaskę nie znajdziesz chyba nic lepszego...

[Andrzej Stanek]

BERKNER THERMO - mocno szyta, bardzo ciepła i wygodna.
Miałem już różne, ale ta moim zdaniem jest naj...
Łatwa w praniu i nie zaciąga oczek.

[maroni]

Ja urzywam bielizny Graff-a i Imax-a, z obydwu jestem bardzo zadowolony jeśli miał bym wybierać to bardziej pasuje mi graff, jakoś tak bardziej do ciała dopasowany,a imax taki nie dokońca przez krawca wymierzony.Na bieliznę zakładam polar (spodnie i bluza) na to kombinezon i cały dzionek na łudce podczas temperatur około 0 stopni, nawet z wiatrem, nie jest problemem.

[zewu]

Nie kupuj Zano i Toni Alpinusa. Mam pełne zaufanie do Alpinusa i Campusa, używam ich wyrobów kawał czasu, bieliznę jednak wybrałem fatalnie. Bielizna ta świetnie odprowadza wilgoć, powoduje jednak celowo odczucie chłodu. Ma to znaczenie przy intensywnych marszach i do tego celu jest świetna. Przy wędkowaniu koniecznie trzeba nałożyć na kalesony drugą warstwę z polaru i dopiero na to spodnie.
Wpadnij do Planet Outdor, mają duży sklep na Modlińskiej (sporo ciuchów po obniżonych cenach, np. trafiłem zimowe trapery za połowę ceny). Ciuchy outdoorowe to jednak jakość (np. Alpinus jest produkowany w Polsce, ma 2 lata gwarancji).

[kryst]

@Friko,

Szukając szybkiego rozwiązania kupiłem zestaw SeaFox, który pójdzie do neoprenów (napiszę jak się sprawdził - test w sobotę).

@Friko,

I już po teście. Zestaw jest dobry. Dobrze odprowadza nadmiar wilgoci - 3 kilometrowy marsz plażą na początek, i natychmiastowe wejście do wody nie zmniejszyło komfortu cieplnego. Kilka razy, po około 20 minut, stałem w wodzie powyżej pasa i też czułem się dobrze. Zestaw polecam!

[Friko]

@kryst

powiem szczerze że temat mnie przerósł - ale moja żona czytała gom ponoć z wielkim zainteresowaniem więc może coś znajdę pod choinką

Za jakie grzechy tak się katujesz żeby wchodzić do wody teraz w środe pogadamy

pozdrawiam

[popper]

Swoje raczkowanie w temacie, zacząłem a właściwie zacznę do GRENE.
Pierwsze testy, mam nadzieję, już w najbliższym tygodniu