Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Kormorany


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
543 odpowiedzi w tym temacie

#61 OFFLINE   Panek

Panek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2387 postów
  • Imię:Karol

Napisano 09 luty 2009 - 19:40

A jak brzmi zarządzanie światowym klimatem??? B) Wszystko przed nami.




:o tego jeszcze nie słyszałem, to z kolei nic dobrego nie wróży :wacko:
Ciekawe czy będą kalendarze pogodowe na cały rok :lol:
Ile pogodynek prace straci :( <_<

#62 OFFLINE   Salmo_Salar

Salmo_Salar

    FlyFisher

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1227 postów
  • LokalizacjaBp

Napisano 29 marzec 2009 - 22:22

Kamień węgielny już leży B)

http://jedzryby.pl/prasa/KORMORANY.pdf

Dane statystyczne i wnioski dla tych którzy tak dzielnie prowadzili dyskusję.

Pozdr.

Salmo

#63 OFFLINE   hlehle

hlehle

    rybołap

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3488 postów

Napisano 07 październik 2012 - 21:42

Druga sprawa to - ilosc zjadanych ryb przez kormorana jest o wiele mniejsza od ilosci pokaleczonych ryb.- widziałem to wiele razy i obiecuje ze zrobie kiedyś foty i Ci podeśle.



Dzisiaj co chwilę mijały mnie ławice ledwo żywych ryb, nad którymi pastwiły się mewy.
Te "czarne syfy" (jak nazywa je znajomy ornitolog) ukatrupiły masę ryb w rozmiarze 40+

Załączone pliki



#64 OFFLINE   saalar

saalar

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 610 postów

Napisano 07 październik 2012 - 22:31

Dzisiaj co chwilę mijały mnie ławice ledwo żywych ryb, nad którymi pastwiły się mewy.
Te "czarne syfy" (jak nazywa je znajomy ornitolog) ukatrupiły masę ryb w rozmiarze 40+


wszystko na temat.

#65 OFFLINE   saw70

saw70

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 168 postów
  • LokalizacjaJeziorsko wędkarskie El Dorado
  • Imię:Tomek

Napisano 08 październik 2012 - 17:54

Panie Wójek, ja jako wędkarz uiszczam co rok opłaty na zarybianie aby móc sobie rybki połowić, nacieszyć oko i wypuścić ,ty jeżeli chcesz pooglądać te czarne straszydło, które wszystko zniszczy i wyżere to dawaj kasę na jego utrzymanie. Na Jeziorsku populację kormorana szacują na około 4000. Te czarnuchy w okresie lęgowym zrzerają 2tony ryby dziennie. Zafunduj im chociaż jedną dniówkę albo zamilknij w tym temacie

#66 OFFLINE   marianosum

marianosum

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 855 postów
  • LokalizacjaStW

Napisano 24 październik 2020 - 11:46

Jako że w moje okolice już od kilku dni zlatują się hordy tych ptaszków ,tak dla przypomnienia.


  • robbertzam lubi to

#67 OFFLINE   Roberto70

Roberto70

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 154 postów
  • Lokalizacjałódzkie
  • Imię:ROBERT

Napisano 24 październik 2020 - 18:35

Ale plaga.Jak ma się ryba utrzymać na takich zbiornikach gdzie one przylatują w takiej ilości.

#68 ONLINE   popper

popper

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9490 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Waldek

Napisano 24 październik 2020 - 19:36

Wrześniowy zlot nad Szarczem


Użytkownik popper edytował ten post 24 październik 2020 - 19:47


#69 OFFLINE   Roberto70

Roberto70

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 154 postów
  • Lokalizacjałódzkie
  • Imię:ROBERT

Napisano 26 październik 2020 - 11:48

Na Zalewie Sulejowskim też sie pojawiają . Ktoś powininien płacic okręgom PZW za takie w sumie kłusownictwo bo przecież za kartę kormorany nie płacą.


  • BUBUATQ i michal7709 lubią to

#70 OFFLINE   M a r a s

M a r a s

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1165 postów
  • LokalizacjaZS
  • Imię:Marek

Napisano 26 październik 2020 - 12:31

Oprócz ryb są jeszcze straty w drzewostanie. Jest wiele uschniętych drzew na których kormorany przebywają większość dnia.
  • michal7709 i coma lubią to

#71 OFFLINE   Grzesiek

Grzesiek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 408 postów
  • LokalizacjaPołudnie :)

Napisano 27 październik 2020 - 10:11

U mnie, na okołokrakowskiej Wiśle też się ostatnio pojawiła ta czarna zaraza. Stada po 20-30 osobników jak i samotne ptaki. I nie ma na nie mocnych :( Nikt z tym nic nie robi :(


  • jerzy6 lubi to

#72 OFFLINE   bartosz311287

bartosz311287

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 649 postów
  • Imię:Bartosz

Napisano 27 październik 2020 - 10:34

W Pile jest to samo, był odcinek gdzie gromadziły się piękne jazie,okonie,certy. Od około 4-5 lat może jakieś pojedyncze sztuki się trafiają. Za to przybyło tam kormoranów, stado około 100 sztuk. Z ciekawości poszedłem w górę rzeki sprawdzić co tam się dzieje, jedna wielka porażka są tam wszędzie na tym odcinku...gdy robi się zimniej stadami wpadają na pobliskie jeziorka. Tych większych ryb które nie potrafią przełknąć po prostu kaleczą a ryby potem zdychają. Widziałem okonie około 40cm z dziurami po dziobie jeszcze nawet żywe, oraz jazie pod 50cm. 


  • michal7709 lubi to

#73 OFFLINE   nurek28

nurek28

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1573 postów
  • LokalizacjaMazury

Napisano 27 październik 2020 - 11:17

U mnie w Giżycku na jeziorze niegocin jest stado około 2000 szt moze nawet więcej.
I trwa to ponad 5 lat.
I w tym roku po raz pierwszy nie złapałem okonia powyżej 20cm i z mniejszych też nie ma. Codziennie od maja do końca września widziałem jak pustoszą kolejne zatoki. lądują na głównym plosie i zapędzają ryby do zatoki i potem następuje pogrom i takie akcje są dwa razy dziennie. Wypływać się nie chce.
  • jerzy6, golenia i coma lubią to

#74 OFFLINE   robbertzam

robbertzam

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 220 postów
  • LokalizacjaSzczecin
  • Imię:Robert

Napisano 28 luty 2021 - 16:04

To co w mojej okolicy zrobiły kormorany woła o pomstę do nieba :angry:... Zalew Szczeciński był pokryty lodem, więc wyżarły do zera małe, niezmarznięte rzeczki pełne okonia, często pstrąga...teraz jest pustynia :( 3 dni schodziłem bez brania, a normalnie o tej porze roku te miejscówki są świetne. Miejscowi mówią, że jeszcze czegoś takiego nie widzieli - rzeki czarne od kormoranów. Jak nie strzelam to bym strzelał bez wahania  :angry:


  • coma i trout master lubią to

#75 OFFLINE   skalka

skalka

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 602 postów
  • LokalizacjaLublin

Napisano 28 luty 2021 - 16:27

U nas na to samo, ryby leżą porozrzucane przy brzegach. Zgroza 

Załączone pliki

  • Załączony plik  kleń.jpg   49,61 KB   17 Ilość pobrań


#76 OFFLINE   wiwaldi1970

wiwaldi1970

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 640 postów
  • Lokalizacjapomorskie/Warszawa

Napisano 28 luty 2021 - 16:45

Podobnie jest na innych rzekach. Może trzeba wszcząć działania aby ten ptak nie był już gatunkiem chronionym, ponieważ przynosi przy tej liczebności straty w gospodarce i ekosystemach, a pewna redukcja w jego liczebności nie wpłynie na gatunek i jego przetrwanie. Takie mam zdanie i na pewno nie przysporzy mi to poparcia wśród tzw. obrońców zwierząt.

W zeszły tygodniu byłem na wodzie górskiej rz. Brda (przedtem byłem też parę razy i za każdym razem widziałem kormorany w rzece). Co do ostatniego wypadu to pod burtą znalazłem szczupaka taki ponad 50 cm, który był podziobany prze kormorany - miał kilka szram na bokach. Nie mogły go chyba połknąć.  :angry:  Wynik wwypadów byl do przewidzenia - na zero i bez brań.

Niedawno w telewizji pokazywali program o tym, że ryb jest coraz mniej i podsumowaniu stwierdzono że ludzie wszystko "wyjadają". Nagłaśniano, że jest coraz mniej szczupaków, okoni.  Reportaż wg mnie bardzo tendencyjny. Teraz w rzekach nie na pewno kleni, pstrągów czy lipieni. 



#77 OFFLINE   S. Cios

S. Cios

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 303 postów
  • LokalizacjaPiscilandia
  • Imię:Stanisław
  • Nazwisko:Cios

Napisano 28 luty 2021 - 22:42

Osoby zainteresowane kormoranem odsyłam do tekstu:

OP_2016_1_58-64.pdf (ornis-polonica.pl)

W ostatnich kilkuset latach kormoran prawdopodobnie nie był tak liczny w Polsce, jak współcześnie. Zachodzi pytanie - dlaczego teraz mamy taką eksplozję jego populacji. Najbardziej logiczne wydaje się, że obecnie kormoran nie ma naturalnego konkurenta, który trzymałby jego populację w szachu. Dawniej był nim bielik, który był prawdopodobnie jedynym drapieżnikiem często żerującym na kormoranach. Od czasu, gdy zaczęto tępić bieliki, jako tzw. "szkodniki" (zresztą tępiono prawie wszystkie zwierzęta, nawet jeśli nie były szkodnikami, bo chłop żywemu nie przepuści), od drugiej połowy XIX w. ich populacja tak bardzo spadła, że przestały pełnić funkcje regulacyjne w środowisku. Później przez długi czas populacje niektórych ptaków były ograniczone przez stosowanie pestycydów, herbicydów, fungicydów, itd. Tę praktykę zaprzestano w latach 70. Od tego czasu widzimy rozwój populacji kormoranów. 

Podobne procesy zachodzą w przypadku innych zwierząt. Gdy pojawia się dużo komarów, to pierwszą reakcją wielu osób jest stosowanie oprysków. W ten sposób giną też inne owady (np. pszczoły), co bez trudno można sobie wygooglować. A po czasie będzie jeszcze więcej komarów, bo zniszczono opryskami i innymi działaniami ich naturalnych wrogów.

Im więc bardziej człowiek będzie ingerował w przyrodę, tym lista problemów będzie dłuższa. Tu nie trzeba wielkiego filozofa. Sorry, ale taka jest natura Homo devastans (na miano sapiens raczej nie zasługuje).



#78 OFFLINE   wiwaldi1970

wiwaldi1970

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 640 postów
  • Lokalizacjapomorskie/Warszawa

Napisano 01 marzec 2021 - 10:38

Nie chcę bitwy na słowa i argumenty wszczynać, ale chyba w krajach graniczących z Polską zwalcza się te ptaki lub uprzykrza się im bytowanie. Nasz kraj stał się ostoją spokoju dla nich i po części jest ich tak wiele. Nie są to głupie ptaki, kiedyś odlatywały na zimę a teraz się zaadaptowały (część osobników) w oazie spokoju. Po prosu poza granicami Polski nie mają takiego komfortu. 



#79 OFFLINE   hi tower

hi tower

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1975 postów
  • Lokalizacja3miasto

Napisano 02 marzec 2021 - 06:21

Nie chcę bitwy na słowa i argumenty wszczynać, ale chyba w krajach graniczących z Polską zwalcza się te ptaki lub uprzykrza się im bytowanie. Nasz kraj stał się ostoją spokoju dla nich i po części jest ich tak wiele. Nie są to głupie ptaki, kiedyś odlatywały na zimę a teraz się zaadaptowały (część osobników) w oazie spokoju. Po prosu poza granicami Polski nie mają takiego komfortu.


Problem w tym że ta walka kosztuje a nie ma dowodów na to że przynosi wymierne efekty.

#80 OFFLINE   Sławek Oppeln Bronikowski

Sławek Oppeln Bronikowski

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4889 postów
  • LokalizacjaŁódż
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Oppeln Bronikowski

Napisano 02 marzec 2021 - 06:33

Prawdziwym problemem jest to,  że na każdym chyba polu jesteśmy blokowani przez zielonych frantów żyjących z grantów. Oraz stojących w kolejce z wyciągniętą ręką. Eko druidzi starzy i młodzi z koncesją na zamordyzm, różowe okulary oraz  intelekt wyzwolony z ludzkiej tradycji  :)  






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych