[darek1]

Jak bym miał 20 minut -to nie opłacałoby się do domu wracać...  

Fajnie było na rozpoczęciu-życzliwa atmosfera,ustępowanie miejsca...

Z muchówka trzeba szurać po dnie...zima to 'gruntówka z łańcuchem' .

Jeszcze żeby dały się wyciągnąć już kilka próbowało moje wabiki, choć gdybym miał wątpić to przestałbym tam jeździć z 10 lat temu 

Te są zawsze najfajniejsze i najdłużej się je pamięta.

Użytkownik darek1 edytował ten post 04 styczeń 2017 - 21:47

[Piotrek Milupa]

Ja mimo że mieszkam 20 minut drogi od rzeki to będę tam pierwszy raz, pierwszy raz z muchówką. Ciekawe jak wyjdzie  

 

Możesz liczyć na tzw. "prawo frajera"

[tomek80]

Jak bym miał 20 minut -to nie opłacałoby się do domu wracać...  

Fajnie było na rozpoczęciu-życzliwa atmosfera,ustępowanie miejsca...

No właśnie, fajnie że pochodzi się, miło spędzi czas, pomacha muchami. Ale może uda się coś złapać

Możesz liczyć na tzw. "prawo frajera"

Kto wie

[darek1]

No...

byłem świadkiem jak młodziak ekipy z Bydgoszczy?! 

za pierwszym rzutem zaczepił o gałązkę,a jak blacha dotknęła wody to troćka 60-65cm zassała he,he...

ledwo wyjął nówkę kołowrotek z pudełka i nawinął świeżą żyłkę na szpulkę...

I można?!

Można!!

po prostu był z ryba umówiony?!

wystarczy wabik do wody wrzucić   .

Aha,wróciła do wody.

Użytkownik darek1 edytował ten post 04 styczeń 2017 - 21:58

[wyjec]

Ja i tak jadę dla samego bycia nad wodą, wiesz że nie mam szczęścia do Drwęcy

W takim razie zapraszam w wakacje nie mamięso-jadów ryby nie wiszą na drzewach a ryb więcej można złowić ewntualnie pooglądać w naturalnym środowisku ☺

[Piotrek Milupa]

Z Targówka czy Targówka Mieszkaniowego ?

 

Wojtek, a ty się nie przemieszczasz z nami ?

[Michał.]

mamy 5 dzień sezonu jak tam wyniki na drwęcy ? czy słyszeliście jeszcze o jakiś złowionych rybach ?

[Wojtek B.]

Wojtek, a ty się nie przemieszczasz z nami ?

 

Zapytałem z ciekawości. Oczywiście, że z Wami

 

Myślałem, że kolega @rower26 urzęduje na tej samej dzielnicy co ja. Obecnie stan zdrowia wyklucza jakiekolwiek trocie w moim wykonaniu

[Piotrek Milupa]

Zapytałem z ciekawości. Oczywiście, że z Wami

Myślałem, że kolega @rower26 urzęduje na tej samej dzielnicy co ja. Obecnie stan zdrowia wyklucza jakiekolwiek trocie w moim wykonaniu

Zdrowiej tam, ja prawie miałem to co ty i też się kuruje.

[Krab]

mamy 5 dzień sezonu jak tam wyniki na drwęcy ? czy słyszeliście jeszcze o jakiś złowionych rybach ?

Dziś jedna 60-tka na Lubiczu. Poza tym nikt nic nie meldował.

[Dokuś]

No...

byłem świadkiem jak młodziak ekipy z Bydgoszczy?! 

za pierwszym rzutem zaczepił o gałązkę,a jak blacha dotknęła wody to troćka 60-65cm zassała he,he...

ledwo wyjął nówkę kołowrotek z pudełka i nawinął świeżą żyłkę na szpulkę...

I można?!

Można!!

po prostu był z ryba umówiony?!

wystarczy wabik do wody wrzucić   .

Aha,wróciła do wody.

Dziś jedna 60-tka na Lubiczu. Poza tym nikt nic nie meldował.

Krzysiek, a @darek1 to przypadkiem nie wspomniał tej historii, która Ciebie też dotyczyła i przy Tobie się zdarzyła?...

[Krab]

Wiesiu,

Ten gość łowił na tym samym odcinku co @Darek1 i ja i pewnie stu innych ludzi. Zresztą przy okazji sie poznaliśmy z @Darek1 na żywo i ubilismy nawet interes
Jerk zbliża ludzi

K.

Użytkownik Krab edytował ten post 05 styczeń 2017 - 18:19

[Dokuś]

Dziś jedna 60-tka na Lubiczu. Poza tym nikt nic nie meldował.

Wiesiu,

Ten gość łowił na tym samym odcinku co @Darek1 i ja i pewnie stu innych ludzi. Zresztą przy okazji sie poznaliśmy z @Darek1 na żywo i ubilismy nawet interes
Jerk zbliża ludzi

No masz!... Gdzie rękę przyłożysz, to zaraz interes zrobisz!... ...Stu ludzi powiadasz!... ...i jedna rybka!... Hmmm...

[Krab]

No masz!... Gdzie rękę przyłożysz, to zaraz interes zrobisz!... ...Stu ludzi powiadasz!... ...i jedna rybka!... Hmmm...

1.01 to było, wiec więcej niż jedna. Ale okoliczności złowienia ryby jedyne w swoim rodzaju. Zresztą tego dnia widziałem większe cuda... Ale jak wiadomo łowienie troci rządzi się jedną zasadą - brakiem zasad.

[WojtekCIN]

1.01 to było, wiec więcej niż jedna. Ale okoliczności złowienia ryby jedyne w swoim rodzaju. Zresztą tego dnia widziałem większe cuda... Ale jak wiadomo łowienie troci rządzi się jedną zasadą - brakiem zasad.

Mnie najbardziej smuci widok tych biednych zwierzaków dyndających jak szmaty na drzewach.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[darek1]

Nie było dużo wieszaków   ,

ale ja tego nauczyłem się nie oceniać : bo to indywidualna sprawa.

Moje sumienie rządzi moją ścieżką,a inne ścieżki cóż - też prowadzą do satysfakcji.

Z tą nauką jest ciekawie...

sam nie mogę nauczyć nikogo niczego,za to mogę się od innych nauczyć wszystkiego(odrzucając nieprzydatne-naśladując wzorcowe).

Warto obserwować specjalistów w działaniu.

 

@Krab to było owocne spotkanie i dla mnie raczej koleżeńska pomoc,jeszcze raz dziękuję.

Już tęsknię do srebra...

Użytkownik darek1 edytował ten post 05 styczeń 2017 - 21:37

[Piotrek Milupa]

No i d..a, ekipa mi wymiękła, więc jutro nie zawitam nad Drwęcę

[Krab]

Nie było dużo wieszaków ,
ale ja tego nauczyłem się nie oceniać : bo to indywidualna sprawa.
Moje sumienie rządzi moją ścieżką,a inne ścieżki cóż - też prowadzą do satysfakcji.
Z tą nauką jest ciekawie...
sam nie mogę nauczyć nikogo niczego,za to mogę się od innych nauczyć wszystkiego(odrzucając nieprzydatne-naśladując wzorcowe).
Warto obserwować specjalistów w działaniu.

@Krab to było owocne spotkanie i dla mnie raczej koleżeńska pomoc,jeszcze raz dziękuję.
Już tęsknię do srebra...

Spoko Fajnym ludzi pomagać, to sama radość.

A sreberka... gdyby powtórzył sie ubiegły rok, to bym nie narzekał

Użytkownik Krab edytował ten post 05 styczeń 2017 - 21:52

[popper]

No i d..a, ekipa mi wymiękła, więc jutro nie zawitam nad Drwęcę

Też miałem być nad wodą ale...... mrozy idą i lipa

[Krab]

No i d..a, ekipa mi wymiękła, więc jutro nie zawitam nad Drwęcę

Żałuj, bo prognozy póki co słabo sie potwierdzają. Niżej niż na -10 sie nie zanosi. Łowić sie raczej da