Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Mercury 3,5 KM - gaśnie podczas pracy


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
71 odpowiedzi w tym temacie

#1 ONLINE   rower26

rower26

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1364 postów
  • Imię:Łukasz

Napisano 24 czerwiec 2014 - 08:18

Witam,

 

Prośba o pomoc i ewentualne wskazówki.

 

Silnik jest świeżo po przeglądzie na którym nic nie wyszło, gaźnik ustawiony  tak jak w fabryce. 

 

Merc podczas płynięcia potrafi sobie zgasnąć. Płynę sobie powiedzmy na pół manetki i gaśnie tak jakby nie dostawał paliwa. Po takim numerze odpala za pierwszym razem ale próba dodania gazu na włączonym biegu kończy się zgaśnięciem i tak kilka razy aż załapie. Na biegu jałowym można go piłować i nie gaśnie.

 

Nie zauważyłem żeby coś się wkręciło w śrubę. Myślałem że może woda dostała się do paliwa ale działo się to zarówno podczas deszczu jak i suchej pogody.

 

Sprawa jest niestety sporadyczna i ciężko to wywołać w serwisie. Trochę wkurzająca, bo jakby sobie zgasł potem odpalił i można było dalej normalnie płynąć to nie byłoby sprawy. Najgorsze jest to że po zgaśnięciu odpalam i nie mogę płynąć bo skubaniec znowu się buntuje.  

 

Dodam iż silnik ma przepływane ok 50 mth i ma 2 lata.

 

Będę wdzięczny za nakierowanie gdzie szukać ew przyczyny. Jestem raczej zielony w tematach motoryzacyjnych.


Użytkownik rower26 edytował ten post 24 czerwiec 2014 - 08:19


#2 OFFLINE   @Wojti

@Wojti

    trolling for pike

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1818 postów
  • LokalizacjaGdynia/Rumia
  • Imię:Wojciech
  • Nazwisko:Kuczkowski

Napisano 24 czerwiec 2014 - 09:29

Przyczyn może być naprawę wiele i zdiagnozować problem nie będzie łatwo:

1. zaczął bym od dokładnego wymycia gaźnika, a w szczególności  dysz jak dostanie się tam kropelka wody będziesz miła właśnie taki efekt

2. sprawdź/zwróć uwagę czy może zrywka się nie wyrobiła (mało prawdopodobne ale też słyszałem o takim przypadku)

3. silnik jest za mały i pewnie nie korzystasz z zewnętrznej linii paliwowej? jak zgaśnie silnik zobacz czy jest paliwo w wewnętrznym filterku paliwa

4. skoro był w serwisie to raczej nie ma mowy aby jakiś kabel był przy cewce poluzowany/obtarty/uszkodzony, popatrz na kable przy cewce albo przy fajce od świecy, fajke tez oblukaj czy nie jest np. popekana

5. miałem kiedyś podobny przypadek po serwisie, jak czyścili mi gaźnik żle założyli uszczelkę i dostawało się fałszywe powietrze

6. jak masz wężyki zapinane na takie zaciski popatrz na nie czy są wszystkie i czy sa na swoich miejscach

 

opisana przypadłość wygląda jak by gubił iskrę lub brakowało mu paliwa

- jak nie masz doświadczenia to nie ma co samemu kombinować, musisz liczyć na pomoc fachowca

nic więcej mi do głowy nie przychodzi

 

pozdr



#3 ONLINE   rower26

rower26

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1364 postów
  • Imię:Łukasz

Napisano 24 czerwiec 2014 - 09:47

Ok. dzięki za odp. chyba będzie go trzeba oddać jednak do serwisu. Jest na gwarancji.



#4 OFFLINE   @Wojti

@Wojti

    trolling for pike

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1818 postów
  • LokalizacjaGdynia/Rumia
  • Imię:Wojciech
  • Nazwisko:Kuczkowski

Napisano 24 czerwiec 2014 - 11:22

.... Jest na gwarancji.

 

nie ma sie nawet nad czym zastanawiać :D



#5 ONLINE   rower26

rower26

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1364 postów
  • Imię:Łukasz

Napisano 24 czerwiec 2014 - 11:53

nie ma sie nawet nad czym zastanawiać :D

no tak, tylko że przed przeglądem dokładnie opisałem usterkę i powiedzieli że wszystko jest ok. Jak wspomniałem wyżej objaw jest sporadyczny i trudny do wywołania



#6 OFFLINE   puszek7

puszek7

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 662 postów
  • LokalizacjaWM OST M
  • Imię:Przemek

Napisano 24 czerwiec 2014 - 19:33

Poproś ich aby włożyli go do beczki i solidnie "przekatowali" wtedy usterka wyjdzie na jaw. Bardziej skłaniałbym się tu do gaźnika. Skoro po odpaleniu nie chcę się wkręcić na obroty i gaśnie to brakuje mu paliwa. Gdy to się wydarzy ściągnij czapkę i tak jak kolega wyżej mówił sprawdź czy w filterku paliwa jest paliwo. Może się przypowietrzać po czasie i nie będzie wypychał paliwa. 



#7 ONLINE   rower26

rower26

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1364 postów
  • Imię:Łukasz

Napisano 24 czerwiec 2014 - 19:37

Poproś ich aby włożyli go do beczki i solidnie "przekatowali" wtedy usterka wyjdzie na jaw. Bardziej skłaniałbym się tu do gaźnika. Skoro po odpaleniu nie chcę się wkręcić na obroty i gaśnie to brakuje mu paliwa. Gdy to się wydarzy ściągnij czapkę i tak jak kolega wyżej mówił sprawdź czy w filterku paliwa jest paliwo. Może się przypowietrzać po czasie i nie będzie wypychał paliwa. 

Dzięki. Zauważ tylko że gaśnie dopiero po wrzuceniu biegu. Na jałowym nie gaśnie.



#8 OFFLINE   puszek7

puszek7

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 662 postów
  • LokalizacjaWM OST M
  • Imię:Przemek

Napisano 24 czerwiec 2014 - 19:46

Na jałowym nie ma obciążenia. A gaśnie pod obciążeniem bo brak mu wystarczającej dawki paliwa. Myślę, że nasze dywagację bez czynów nic tu nie zdziałają. Fachowiec potrzebny od zaraz i tyle.. 

Zostaw- powiedz, że mimo serwisu ostatniego usterka nie ustała i tyle. Niech sprawdzają go tak długo aż wszystko wyjdzie na jaw. Musi być rozwiązanie z tej sytuacji... a skoro na gwarancji to niech się panowie trochę pomęczą.

Przecież na pewno chcą aby ich klient był zadowolony;]



#9 OFFLINE   Andrzej1

Andrzej1

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 152 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 25 czerwiec 2014 - 16:33

Mam ten sam silnik i zdarzyło mi się coś podobnego ze dwa razy - za każdym razem sytuację ratowało wyciągnięte na jakiś czas ssanie - czyli ewidentnie jakiś paproch przytykał dyszę główną a po wyciągnięciu ssania został...zassany i spalony. Na luzie i wolnych obrotach silnik Ci pracuje bo wtedy główną rolę odgrywa dysza wolnych obrotów. Co roku czyszczę gaźnik ( banalnie proste - dwie dysze) i za każdym razem wypłukuję się trochę śmiecia.

Tu masz filmik - co prawda Mercury 5hp ale gaźnik jest identyczny. https://www.youtube....h?v=oQELbAUZ53g

Ja bym zdecydowanie stawiał na zapychającą się dyszę główną - tą w komorze pływakowej.



#10 ONLINE   rower26

rower26

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1364 postów
  • Imię:Łukasz

Napisano 25 czerwiec 2014 - 19:04

Mam ten sam silnik i zdarzyło mi się coś podobnego ze dwa razy - za każdym razem sytuację ratowało wyciągnięte na jakiś czas ssanie - czyli ewidentnie jakiś paproch przytykał dyszę główną a po wyciągnięciu ssania został...zassany i spalony. Na luzie i wolnych obrotach silnik Ci pracuje bo wtedy główną rolę odgrywa dysza wolnych obrotów. Co roku czyszczę gaźnik ( banalnie proste - dwie dysze) i za każdym razem wypłukuję się trochę śmiecia.

Tu masz filmik - co prawda Mercury 5hp ale gaźnik jest identyczny. https://www.youtube....h?v=oQELbAUZ53g

Ja bym zdecydowanie stawiał na zapychającą się dyszę główną - tą w komorze pływakowej.

hmm czyli może to wcale nie być generalna usterka. zobaczę poobserwuję i sprawdzę patent ze ssaniem. Czyli jakbyś mógł rozwinąć. Gdy zgaśnie odpalam i co wtedy dopiero ssanie ? Czy przed odpaleniem ssanie tak jak na zimnym ?


  • Andrzej1 lubi to

#11 OFFLINE   Lord

Lord

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 125 postów
  • LokalizacjaCzęstochowa
  • Imię:Daniel

Napisano 25 czerwiec 2014 - 19:19

może czas wymienić filtr paliwa miałem ten sam problem, ale w motorku tylko że tam nie było filtra i co jakiś czas silnik gasł, okazało się że był syf w baku i dysze zapychało założyłem filterek i problem znikł



#12 ONLINE   rower26

rower26

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1364 postów
  • Imię:Łukasz

Napisano 25 czerwiec 2014 - 19:48

może czas wymienić filtr paliwa miałem ten sam problem, ale w motorku tylko że tam nie było filtra i co jakiś czas silnik gasł, okazało się że był syf w baku i dysze zapychało założyłem filterek i problem znikł

z tego co wiem to w tych silnikach nie ma filtra paliwa ale mogę się mylić



#13 OFFLINE   Andrzej1

Andrzej1

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 152 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 25 czerwiec 2014 - 19:50

hmm czyli może to wcale nie być generalna usterka. zobaczę poobserwuję i sprawdzę patent ze ssaniem. Czyli jakbyś mógł rozwinąć. Gdy zgaśnie odpalam i co wtedy dopiero ssanie ? Czy przed odpaleniem ssanie tak jak na zimnym

Jeśli pracuje na wolnych obrotach na luzie to wyciągnij pół lub całe ssanie i wrzuć bieg -  jeśli to wina zatkanej chwilowo dyszy to nie powinien zgasnąć bo dostanie więcej paliwa. Potem daj mu duże obroty przez jakiś czas i zwiększone podciśnienie powinno pomóc w ,,przełknięciu,, paprocha. Nie wiem czy fabrycznie masz w nim filtr pomiędzy zbiornikiem a gaźnikiem - w moim nie ma. Po ubiegłym sezonie odkręciłem też zbiornik paliwa i wypłukałem benzyną ekstrakcyjną -  kilka paprochów znalazłem i z pewnością to one bywają przyczyną takich problemów. Chyba założę filtr dla spokoju ducha :)



#14 OFFLINE   jazloc

jazloc

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 72 postów
  • LokalizacjaSieradz

Napisano 25 czerwiec 2014 - 20:21

Miałem taki sam problem z bliźniaczym Tohatsu 3,5km, zjeździłem się po różnych znawcach którzy rozebrali mi pół silnika i nic. Okazało się że po mimo odkręcenia odpowietrznika w korku, membrama była zassana co uniemożliwiało pobieranie odpowiedniej ilości paliwa przez silnik. Aby sprawdzić czy w twoim przypadku jest to samo, po zgaśnięciu silnika najzwyczajniej odkręć korek paliwa i po krzyku.



#15 ONLINE   rower26

rower26

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1364 postów
  • Imię:Łukasz

Napisano 25 czerwiec 2014 - 20:22

filtra paliwa brak sprawdziłem w garażu właśnie.



#16 ONLINE   rower26

rower26

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1364 postów
  • Imię:Łukasz

Napisano 25 czerwiec 2014 - 20:23

Miałem taki sam problem z bliźniaczym Tohatsu 3,5km, zjeździłem się po różnych znawcach którzy rozebrali mi pół silnika i nic. Okazało się że po mimo odkręcenia odpowietrznika w korku, membrama była zassana co uniemożliwiało pobieranie odpowiedniej ilości paliwa przez silnik. Aby sprawdzić czy w twoim przypadku jest to samo, po zgaśnięciu silnika najzwyczajniej odkręć korek paliwa i po krzyku.

oo i tutaj cenna uwaga. na pewno spróbuję.

 

serdecznie wszystkim dziękuję za porady


Użytkownik rower26 edytował ten post 25 czerwiec 2014 - 20:23


#17 OFFLINE   newrom

newrom

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1017 postów
  • LokalizacjaKraków... czasami

Napisano 05 lipiec 2014 - 16:05

To kup filtr i załóż :) do motocykli i skuterów są małe. Zdziwisz się ile śmieci pływa w paliwie :)

#18 OFFLINE   robert1977

robert1977

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 108 postów
  • LokalizacjaStockholm
  • Imię:Robert
  • Nazwisko:Majchrowicz

Napisano 09 lipiec 2014 - 18:46

Witaj. Miałem to samo . Tez był w serwisie i nic, to samo. Założyłem filtr na wężyk paliwowy , a przed tym dmuchnąć porządnie w wężyk i wyleciały paprochy. Od tamtej pory ,działa i nic się nie dzieje. A w serwisie skasowali mnie 1100 sek. i nie chodził. Pozdrawiam. 



#19 OFFLINE   Darecki

Darecki

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 353 postów
  • LokalizacjaTurawa

Napisano 04 sierpień 2014 - 18:31

I jak się sprawa zakończyła?

 

Bo mam taki silniczek na oku i się wacham.


Użytkownik Darecki edytował ten post 06 sierpień 2014 - 21:04


#20 OFFLINE   spy

spy

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1309 postów

Napisano 04 sierpień 2014 - 19:05

Do seriwsu oddaje się silnik razem z linią paliwową. U mnie w Hondzie działo się tak a przyczyną była sparchana gruszka.






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych