Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Jesienne lipienie - czy warto próbować mokrej muchy ?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
61 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   robert.bednarczyk

robert.bednarczyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2064 postów
  • Lokalizacjalubelskie
  • Imię:Robert

Napisano 23 październik 2014 - 12:35

Witam Szanownych Kolegów.

 

Sezon lipieniowy w pełni, pudełko pełne maleńkich imitacji suchych jęteczek na hakach 18-20, ale te piękne ryby potrafią zagrać na nosie. Niby zbierają, ale jakoś tak czasami chyba nie do końca z powierzchni. Ostatnio tak ja jak i kilku kolegów miewamy problemy z dobraniem optymalnej imitacji suchej muszki. Ta która chwilę wcześniej okazała się skuteczna w kolejnych rzutach jest ignorowana, kolejna przez chwilę zadziała, a potem znowu klapa...... itp., itd. Większość Kolegów, przynajmniej tych, których ja widuję, próbuje suchara lub nimfy (na ogół krótkiej). Praktycznie nie widuję łowiących klasycznie na mokrą muchę (może za słabo widzę ;) ). Tymczasem na przestrzeni od końca sierpnia złowiłem kilka ładnych lipieni na zamoczoną, ściąganą tuż pod powierzchnią, suchą. Pierwszym razem był to zwykły przypadek, teraz coraz częściej robię to intencjonalnie. Efekty bywają, choć nie porażają, ale może byłyby lepsze gdybym się bardziej przyłożył ?

Może błądzę, z uwagi na marne doświadczenia, ale mnie "jesienny lipień" najbardziej kojarzy się z fajnym (może nie zawsze) łowieniem na suchara, a nimfa......, jak to nimfa podobno zawsze jest skuteczna i zawsze znajduje zwolenników (mnie raczej nie). O mokrej muszce - małej imitacji wychodzącej jętki, delikatnie poprowadzonej na lince intermediate dotychczas raczej nie myślałem, choć rzeka i ryby zdają się mnie naprowadzać na te tory.

 

Jak sądzicie, a może wiecie i macie pewność - warto czy nie ?

A jeśli tak jakie wzory mogą być skuteczne ? (wybaczcie jeśli zanadto wchodzę w sferę wędkarskich tajemnic).

 

Od razu dodaję, że próbowałem "red tagów", ale efektów "0".

 

Robert.

 

 


  • analityk i Paweł Bugajski lubią to

#2 OFFLINE   TomekSudety

TomekSudety

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1028 postów
  • LokalizacjaSudety / Kotlina Kłodzka
  • Imię:Tomek

Napisano 23 październik 2014 - 12:45

Można, ale większą satysfakcję będziesz miał łowiąc na suchą muchę - czyli klasykę.



#3 OFFLINE   PocoLoco

PocoLoco

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1306 postów
  • LokalizacjaM
  • Imię:M
  • Nazwisko:K

Napisano 23 październik 2014 - 12:57

Przed południem i  w dzień nimfa,pod wieczor sucha :) 



#4 OFFLINE   robert.bednarczyk

robert.bednarczyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2064 postów
  • Lokalizacjalubelskie
  • Imię:Robert

Napisano 23 październik 2014 - 13:13

Można, ale większą satysfakcję będziesz miał łowiąc na suchą muchę - czyli klasykę.

 

To poza sporem - :) - sucha muszka to dla mnie kwintesencja flyfishingu.


  • Paweł Bugajski, Franc i TomekSudety lubią to

#5 OFFLINE   robert.bednarczyk

robert.bednarczyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2064 postów
  • Lokalizacjalubelskie
  • Imię:Robert

Napisano 23 październik 2014 - 13:28

Przed południem i  w dzień nimfa,pod wieczor sucha :) 

 

A to byłbyś zdziwiony ostatnimi spostrzeżeniami prosto znad wody...., ja też byłem. Przed południem sucha (od 10.00 ), w dzień sucha znacznie słabiej i chyba właśnie mokra, a wieczorem kompletna kicha i martwa woda....... Takie Panie cuda, cudeńka........ :huh:  :huh:  :) . Dlatego drążę temat mokrej.



#6 OFFLINE   mkuczara

mkuczara

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 279 postów
  • LokalizacjaKraków
  • Imię:Maciej
  • Nazwisko:Kuczara

Napisano 23 październik 2014 - 13:44

Warto wg mnie. Ja miałem pare lipeini na typowe szaro-bure pajączki. Łowienie standardowe - down & across na planiach.

Choć tam gdzie łowie teraz (Czarny Dunajec, Białka) i tak króluje krótka nimfa bo dużo małych rynien z których tzreba dłubac ryby


  • analityk lubi to

#7 ONLINE   venom_666

venom_666

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1826 postów
  • LokalizacjaRypin
  • Imię:Marian
  • Nazwisko:Stępniewski

Napisano 23 październik 2014 - 13:56

Mokra lipieniowa - wszelkie warianty Partridge'a czyli jeżynka z kuropatwy i tułowia w różnych kolorach ze wskazaniem na pomarańcz lub oliwkę.
Mucha skuteczna całym rokiem i jedynie rozmiar trzeba dobrać.
  • analityk lubi to

#8 OFFLINE   Kokosz

Kokosz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 791 postów

Napisano 23 październik 2014 - 14:06

Na Sanie ostatnio działały, lepiej niż suche, małe nimfki. Ale ściągane z prądem, czyli szły właściwie jak mokra.



#9 OFFLINE   Andru77

Andru77

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1779 postów
  • LokalizacjaRoztocze

Napisano 24 październik 2014 - 20:03

Często miałem na małą mokrą prowadzoną tuż pod powierzchnią kapitalne ryby, na Sanie czy u nas na Roztoczu. Nie podam konkretnych wzorów bo było tego sporo i reagowały tak samo dobrze.Choćby wspomniane przez kolegę Venom_666. Ważne by nie były za duże, najlepsze takie 16-18 czasem 20.



#10 OFFLINE   robert.bednarczyk

robert.bednarczyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2064 postów
  • Lokalizacjalubelskie
  • Imię:Robert

Napisano 25 październik 2014 - 00:11

Nakręciłem trochę mokrych imitacji wychodzącej jętki, głównie na hakach 16, ale dziś nie działały. Suche jętki na 18 - kach natomiast pozwoliły mi trochę połowić. Będę próbował mokrej muchy bo to moja najsłabsza metoda, a z tego co widzę nie wolno jej zaniedbywać, bo wyraźnie ryby czasami zbierają coś tuż spod powierzchni.  

Szlag mnie trafia bo nie umiem ukręcić fajnego Partridge'a..... jakieś te moje pióra z kuropatwy za duże, albo jestem za mało kumaty....... Oczywiście próbuję bo poddawanie się nie leży w mojej naturze......, ale lekko nie jest :angry: .

 

Panowie - dzięki za cenne uwagi.

 

Robert.   



#11 ONLINE   venom_666

venom_666

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1826 postów
  • LokalizacjaRypin
  • Imię:Marian
  • Nazwisko:Stępniewski

Napisano 25 październik 2014 - 08:09

Robert, na to są dwa myki ;-)

1. Klips, Magic Tool albo wprawa w paluchach i odcięte promienie w pętli - skręcasz, nawijasz - masz krótszą jeżynkę ;-)

2. odcinasz promienie i przywiązujesz jako pierwsze końcówkami w stronę oczka, wystawiając je do przodu na tyle, jak am być jezynka.

   Nawijasz potem tułów z ewentualną przewijką, jednoczesnie robiąc z przodu podparcie pod nią.

   nić przed jeżynkę, promienie palcami do tyłu i formując główkę dociskasz jednocześnie promienie do podparcia/zgrubienia na początku tułowia - jezynka wstaje i ma żądaną wybraną długość. Do podparcia eżynki można uzyć plastikowego kolorowego koralika, trzeba tylko dobrać wielkość i koralika i otworu w nim, tak by dał się naciągnąć na przywiązane promienie, a potem oparł o wykonany tułowik ;-)


  • robert.bednarczyk lubi to

#12 OFFLINE   Rheinangler

Rheinangler

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5353 postów
  • LokalizacjaDusseldorf
  • Imię:Arek
  • Nazwisko:Wałęga

Napisano 25 październik 2014 - 10:01

bardzo ubogie i małe spajderki z prądem prowadzone często dają ładne ryby ;)


  • robert.bednarczyk lubi to

#13 OFFLINE   robert.bednarczyk

robert.bednarczyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2064 postów
  • Lokalizacjalubelskie
  • Imię:Robert

Napisano 25 październik 2014 - 10:32

Dzięki Panowie.

Pajączków nie próbowałem. Wieczorem nakręcę, a jutro podziałam, bo wreszcie mam skompletowany zestaw do łowienia na mokro.



#14 OFFLINE   Rheinangler

Rheinangler

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5353 postów
  • LokalizacjaDusseldorf
  • Imię:Arek
  • Nazwisko:Wałęga

Napisano 25 październik 2014 - 12:07

Ukręć sobie też kilka ze stosunkowo długą jeżynką  ;) ... Na wolniejszej wodzie lepiej działają te z długą


  • analityk lubi to

#15 ONLINE   venom_666

venom_666

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1826 postów
  • LokalizacjaRypin
  • Imię:Marian
  • Nazwisko:Stępniewski

Napisano 25 październik 2014 - 12:47

co prawda tu ciut wieksze rozmiary całoroczne, ale i lepiej widać i na północy na takie też reagują jesienią ;-)

 

Pstragi tez je uwielbiają ;-)t9aDhC.jpg


  • KwaQ i Rheinangler lubią to

#16 OFFLINE   Rheinangler

Rheinangler

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5353 postów
  • LokalizacjaDusseldorf
  • Imię:Arek
  • Nazwisko:Wałęga

Napisano 25 październik 2014 - 13:15

tutaj znajdziesz kilka "ubogich pajączków" jakie mam na myśli http://flytyer.pl/muchy-mokre


  • Plecha lubi to

#17 ONLINE   venom_666

venom_666

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1826 postów
  • LokalizacjaRypin
  • Imię:Marian
  • Nazwisko:Stępniewski

Napisano 25 październik 2014 - 14:40

Muchodzieło Kuby.
North Country Spiders ;)

Użytkownik venom_666 edytował ten post 25 październik 2014 - 14:42


#18 OFFLINE   robert.bednarczyk

robert.bednarczyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2064 postów
  • Lokalizacjalubelskie
  • Imię:Robert

Napisano 25 październik 2014 - 22:19

Dzięki za pomoc. Pierwsze "pajączki" zrobione, bogatsze i uboższe, z krótszymi i dłuższymi jeżynkami. Nawet w miarę to wygląda. Zobaczę jak jutro zadziałają. 



#19 ONLINE   venom_666

venom_666

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1826 postów
  • LokalizacjaRypin
  • Imię:Marian
  • Nazwisko:Stępniewski

Napisano 25 październik 2014 - 22:23

to masz jeszcze coś do obejrzenia i poczytania ;)

 

http://www.fishingwi...orthcountry.htm


  • Paweł Bugajski i robert.bednarczyk lubią to

#20 OFFLINE   Paweł Bugajski

Paweł Bugajski

    dawniej "kardi"

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 1970 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Bugajski

Napisano 26 październik 2014 - 15:22

Na pytanie tytułowe wątku odpowiem - ,a czy papież jest katolikiem??? :D

 

Mokra muszka i jako metoda i jako przynęta bywają bardzo skuteczne.Oczywiście gdy woda  wrze od kółkujących ryb sucha muszka jest najprzyjemniejszą i najskuteczniejszą (tu bywają wyjątki ) metodą połowu.Gdy jednak cisza dzwoni i pozornie "nic się nie dzieje" warto popróbować inaczej.Często chwytamy za cięższą nimfę,ale to nie musi być dogmat.

 

Lekkie mokre muszki spuszczane w poprzek i wzdłuż nurtu mogą mile zaskoczyć.To wbrew pozorom  nie jest łatwe łowienie,bo branie może się różnie manifestować.Im bardziej "wzdłuż" tym częściej zdarza się szarpnięcie,lecz wiele brań to tylko błysk ryby lub dziwny ruch luźnawego sznura czy przyponu Zacięcie w takiej sytuacji to powód do szczególnej satysfakcji,a jeśli staje się to powtarzalne,,, :rolleyes:

 

Podczas wędkarskich podchodów metodę mokrej muchy  stosuję zamiennie z innymi ,łowiąc na  pasującym do tego odcinku przez 

np, 20 minut,by w pierwszym bardzo głębokim nurcie zawiązać nimfy,a po obiecującym kółku suchą jęteczkę,I tak dalej zmieniając przypon lub linkę.

 

W sezonie pstrągowym ( mikroofftop ;) ) na mocnym fluoro dowiązuję streamera,badając czy w lipieniowym szybkim nurcie nie kryje się strumieniowiec.

W dobrych miejscach ,w tych gdzie złowiłem już wiele ryb , próbuję kilku metod.Nad nową wodą popylam dużo szybciej,

Idealne są głębokie płanie,lub na Pomorzu płańki raczej gdzie  możemy oddać dalszy rzut i łowić na dłuższej lince.Bystrze o równym uciągu jest także świetne,ale za duży głaz z wstecznym nurtem warto już wpuścić coś cięższego.

Reasumując pozwolę sobie zasugerować poszukiwania metody na dany dzień,miejsce i żerowanie,zmianę metody gdy nie ma brań,Mamy w szkatułach setki much ,własnie w tym celu tam leżakują :)

 

To,że mamy w garści wędzisko "do suchej"(???) nigdy nie powinno nas ograniczać i eliminować mokre łowy.

 

 

Oczywiście powinienem jeszcze o skoczku i jego troku ,o długości przyponów  itd. ale i tak już popłynąłem. :unsure:

 

Zamieściliście fajne uwagi i linki,ostatni jest bardzo fest.

 

 Robert zadając kilka z pozoru banalnych pytań trochę nas rozruszał.

Na koniec dwie muszki które w pośpiechu przed chwilą sfotowałem .To baaardzo stare egzemplarze wykonane przez mojego mentora dedykowane omawianej metodzie.Małe,lekkie,stonowane mokre muszki ,swego czasu bardzo skuteczne.W zmienionej nieznacznie formie imituję je do dzisiaj.

 

Załączony plik  IMG_0080.JPG   18,79 KB   12 Ilość pobrań   Załączony plik  IMG_0078.JPG   25,15 KB   10 Ilość pobrań   Załączony plik  IMG_0081.JPG   21,5 KB   12 Ilość pobrań

 

 

 

 

 


  • analityk i Mari lubią to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych