Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Mały silnik spalinowy - co wybrać?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
34 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   szewer

szewer

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 472 postów

Napisano 18 maj 2009 - 18:30

Witam
Muszę kupić silnik spalinowy, także proszę o rady co wybrać bo jest tego troszkę na rynku.
Silnik nowy, do łodzi około 3m, w łodzi 2 facetów plus sprzęt.
Woda po której będę pływał to stojący zbiornik zaporowy albo jezioro.
Tak więc, rozważam takie modele:
Honda 2,3KM SCHU
Yamaha 2,5KM AMHS
Parsun F2.6 BMS lub model 4KM (tylko nie wiem czy nie za mocny do mojej 3m łupinki)
Suzuki DF 2,5KM S
Mercury 2,5KM albo 3,5KM

Chodzi mi o takie cechy jak cicha praca, dostępność serwisu, oszczędność itp no i fajnie jakby był chodzony wodą a nie powietrzem ( przy taki założeniu Honda odpada)
Myśle, że sporo z Was ma takie silniki i może podzielić się swoimi uwagami.

Dzięki
Pozdrawiam

#2 OFFLINE   Robson73

Robson73

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 137 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Robert
  • Nazwisko:Hudziak

Napisano 18 maj 2009 - 20:31

Hej, z doświadczenia, polecam suzuki, najlepszy stosunek jakości do ceny, nr 1 to yamaszka, honda chodzi jak kosiarka, hałas i wibracje stawiają ją o przynajmnie klase niżej, zaznaczam że sa to moje subiektywne przemyślenia. Powodzenia w wyborze :D

#3 OFFLINE   Logistyk

Logistyk

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 237 postów
  • LokalizacjaWarszawa Targówek

Napisano 18 maj 2009 - 22:47

Osobiście mam hondę i ten sprzęt działa jak należy, dobrze pali na zimno i na ciepło i jest o 1000zł tańszy od Yamahy. Fakt, to pewnie półka niżej od yamszki, ale różnica w cenie jest dość spora.

#4 OFFLINE   kamspin

kamspin

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 74 postów

Napisano 19 maj 2009 - 21:54

Doświadczenia dużego nie posiadam , ale napiszę Ci że jestem pod wrażeniem kultury pracy mojego Suzuki 15KM, troche większa moc niż Cię interesuje ale miałem okazje w tym roku posłuchać na Nieliszu 2,5 KM SUZUKI również bardzo przyjemne brzmienie!

pozdrawiam

#5 OFFLINE   szewer

szewer

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 472 postów

Napisano 19 maj 2009 - 22:00

Chyba widzieliśmy to samo Suzuki, rzeczywiście fajnie cykało.
W tej chwili zastanawiam się nad dwoma.
Albo Yamaha 2,5KM albo Mercury 3,5KM.
Cena identyczna, zastanawiam się tylko czy będzie duża różnica między tymi silnikami (szybkość, głośność)
No i jak z serwisem Yamahy i Mercurego?

POzdro

#6 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 20 maj 2009 - 08:24

Z mojego doswiadczenia zwiazanego z uzywaniem wlasnego malego silnika oraz uzywaniem silnikow wypozyczanych, w roznym stanie, moge zwrocic uwage na kilka zagadnien (ktore byly szeroko opisywane na forum), jakie powinny przyswiecac:

- silnik ma byc benzynowy
- akceptowalna waga, do 25kg max
- nie kupowac najmniejszych silnikow danej serii bo moga pojawic sie rozne niespodzianki typu chlodzenie powietrzem, plastikowa sruba, brak gazu w rumplu, brak wstecznego (typ malta)
- ma byc niepaliwozerny (merkury chyba palil najwiecej)

Silnikow wiekszych z malymi co do glosnosci raczej nie ma co porownywac, one maja wiecej niz 1 cylinder i kultura pracy jest inna.

Z najmniejszych jak juz bym mial wybierac wzialbym Yamahe 2,5KM, ma wszystkie rozwiazania, ktore trzeba i ktore sa opisane wyzej. Zastanowilbym sie tylko jaki mialbym zysk w postaci oszczednosci kasy i ciezaru w zestawieniu z rozwiazaniem 4KM.

Gumo

#7 OFFLINE   adasio

adasio

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 574 postów
  • LokalizacjaWarszawa Jelonki
  • Imię:Adam

Napisano 20 maj 2009 - 11:32

Ja pływam na Yamaszce 4HP od początku sezonu i jestem bardzo zadowolony, w styczniu była promocja i silniczek kosztował 3100 złociszy a przed promocją 4100. Więc proponuję poczekać do przyszłego roku i wypatrywać silników po lepszych cenach, albo poszukać czegoś używanego. Również nie polecam najmniejszych silników, w zeszłym roku kupiłem dwuletniego johnsona podczas kilkumiesięcznego użytkowania trzy razy strzelił wirnik pompy wody (chyba tak to się nazywało)czego efektem była stopiona obudowa i sporo części wewnątrz silnika, został oddany na złom

#8 OFFLINE   peresada

peresada

    Tug is the Drug....

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2285 postów
  • LokalizacjaBow River

Napisano 20 maj 2009 - 12:58

witam!
yamahy 4HP czterosuwa nie polecam. z moim mimo ze byl nowy mialem mase klopotow. bez zalu pozbylem sie go i kupilem uzywana yamahe 6HP. silnik dwucilindrowy, duza kultura pracy, niezawodnosc, palacy niewiele bezynki i bez problemu ( koszt 30USD ) mozna z niego zrobic 8HP ( co tez uczynilem ) wage oba silniki maja bardzo podobna, a zapas mocy na pewno sie przyda ( moze zmienisz lodke w przyszlosci ) plywanie yamaha 4hp i lodka 3.55m
( aluminium ) plus dwoch wedkarzy ze sprzetem bylo bardzo upiedliwe. obecnhie to zupelnie inna jakosc.
moim zdaniem powinienes poszukac uwywanej yamahy 6/8HP - na pewno nie bedziesz zalowal.
pozdrowka

#9 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 20 maj 2009 - 13:13

:lol:

Jeszzce lepsza bylaby 15ka. Plywalem lodka ok. 200kg przystosowana do dlugiej kolumny (a silnik z krotka czyli nienajlepsze polaczenie) przy sporej fali.
Przy odrobinie wprawy jakies 50km/h dalo sie wyciagnac.
Wlaczonego silnika praktycznie nie bylo slychac na luzie.

Gumo

#10 OFFLINE   Maciejowaty

Maciejowaty

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1177 postów
  • LokalizacjaLegionowo

Napisano 20 maj 2009 - 13:34

:lol:

Jeszzce lepsza bylaby 15ka. Plywalem lodka ok. 200kg przystosowana do dlugiej kolumny (a silnik z krotka czyli nienajlepsze polaczenie) przy sporej fali.
Przy odrobinie wprawy jakies 50km/h dalo sie wyciagnac.
Wlaczonego silnika praktycznie nie bylo slychac na luzie.

Gumo



Hmm...czyli łódka 200kg przystosowana do długiej kolumny, silnik 15km z krótką i poleciałeś 50km/h? :unsure:

#11 OFFLINE   Logistyk

Logistyk

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 237 postów
  • LokalizacjaWarszawa Targówek

Napisano 20 maj 2009 - 13:43

:lol:

Jeszzce lepsza bylaby 15ka. Plywalem lodka ok. 200kg przystosowana do dlugiej kolumny (a silnik z krotka czyli nienajlepsze polaczenie) przy sporej fali.
Przy odrobinie wprawy jakies 50km/h dalo sie wyciagnac.
Wlaczonego silnika praktycznie nie bylo slychac na luzie.

Gumo


Może na przycepce ;)
Mierzyłeś GPS?
  • esox66 lubi to

#12 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 20 maj 2009 - 14:11

Łodki nie wazylem ale miala wymiary jakies 5m/1,7m. Gospodarz cos bakal a ja to zestawilem z tym, ze przy wiekszych predkosciach wiatr mial tendencje do latwego zdmuchiwania jej z kursu.
Predkosci nie mierzylem przyrzadami i jak mozna sie zorientowac nie o to chodzi w mojej wypowiedzi...

Dalej tak mozna pojechac obecnie do jakichs 350KM, bo do takiej mocy obecnie doszli producenci. Do tego dostosowywac oczywiscie lodki.
Ale tu chodzi o pewne konkretne rozwiazanie i warunki.

Gumo

#13 OFFLINE   Maciejowaty

Maciejowaty

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1177 postów
  • LokalizacjaLegionowo

Napisano 20 maj 2009 - 14:22

Łodki nie wazylem ale miala wymiary jakies 5m/1,7m. Gospodarz cos bakal a ja to zestawilem z tym, ze przy wiekszych predkosciach wiatr mial tendencje do latwego zdmuchiwania jej z kursu.
Predkosci nie mierzylem przyrzadami i jak mozna sie zorientowac nie o to chodzi w mojej wypowiedzi...

Dalej tak mozna pojechac obecnie do jakichs 350KM, bo do takiej mocy obecnie doszli producenci. Do tego dostosowywac oczywiscie lodki.
Ale tu chodzi o pewne konkretne rozwiazanie i warunki.

Gumo


Czyli jak można się zorientować max 30km/h było...z wiatrem :D

Co do propozycji założenia 6/8km dwucylindrowca to taka lekka plastikowa łódeczka ok.3m ,albo zostanie pozbawiona pawęży ,albo zrobi fikołka przy odrobinie nieuwagi.


#14 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 20 maj 2009 - 14:27

Poza konkursem
@Maciejowaty, nie wiem jak bylo szybko ale zapewniam, ze bardzo szybko.
Po prostu nastepną razą zmierze i zrobie zdjecie wyswietlacza.

Gumo

#15 OFFLINE   szewer

szewer

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 472 postów

Napisano 20 maj 2009 - 15:24

Panowie, nie chodzi mi o to żeby śmigać moją łupiną 50km/h ale żeby w miarę sprawnie się przemieszczać ;)
Na 99% wezme nowy Mercury 2,5KM, wydaje mi się że to najlepszy stosunek możliwości do ceny. Cena coś koło 2700-2800 więc wydaje mi się OK.
Moja łódka ma około 3m przy masie 70-80kg, więc myśle że te 2,5KM spokojnie wystarczy.
Pozdrawiam
Szewer

#16 OFFLINE   Maciejowaty

Maciejowaty

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1177 postów
  • LokalizacjaLegionowo

Napisano 20 maj 2009 - 20:42

Poza konkursem
@Maciejowaty, nie wiem jak bylo szybko ale zapewniam, ze bardzo szybko.
Po prostu nastepną razą zmierze i zrobie zdjecie wyswietlacza.

Gumo


Spoko :D

Wystarczy ,że zamierzysz GPS-em ,uwierze na słowo.
Już kilka osób GPS sprowadził na ziemię.
ps.sorry za off topic.

#17 OFFLINE   peresada

peresada

    Tug is the Drug....

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2285 postów
  • LokalizacjaBow River

Napisano 20 maj 2009 - 21:08

witam!
moja łodka waży 56kg ( lżejsza od tej kolegi @szewera ), ma 3.55m długośći. póki co pawęż nie wyrwana, fikołków brak a pływa się b. wygodnie. nie odlatuje również. mierzona szybkość to 35km/h w pojedynkę i 30km/h we dwójkę (GPS)



moim zdaniem to idealna szybkość do przemieszczania się po łowisku. @remek może napisać jak wlekliśmy się na silniku 4KM.
oczywiście, zdaję sobie sprawę że 6KM może działać inaczej na różnych łódkach, no ale zawsze można lekko skręcić maksymalne obroty i wtedy będzie bezpiecznie. tak czy inaczej życzę powodzenia i przede wszystkim zadowolenia z użytkowania nowego silnika @szewer - bez względu na to na jaki się zdecydujesz.
pozdrówka




#18 OFFLINE   Maciejowaty

Maciejowaty

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1177 postów
  • LokalizacjaLegionowo

Napisano 20 maj 2009 - 21:46

Fajna ta Twoja łódka @peresada, ale znając nasze konstrukcje ok.3m to góra 4-5km i to jak ktoś siedzi na dziobie ,żeby nie stawała dęba.

#19 OFFLINE   peresada

peresada

    Tug is the Drug....

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2285 postów
  • LokalizacjaBow River

Napisano 20 maj 2009 - 21:49

być może - łódka łódce nie równa. dodam tylko że powyższy filmik jest ze statywu. na łódce byłem sam.
pozdrówka

#20 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9626 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 20 maj 2009 - 21:54

fikołków brak



:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
ja tam jeden spektakularny pamiętam :D choć to ze starym przysranym silnikiem było




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych