[LOBO47]

Drag jest świetna sprawą przy połowie boleni i okoni. Nie trzeba używać w ogóle hamulca głównego,

który ustawiasz raz w pozycji w której swobodnie ''odda'' żyłkę przy zacięciu.

Przy dzikich zrywach boleni kontrolujesz i ,,wygaszasz,, jego każdy odjazd jednym palcem a zwłaszcza

przy ''strzale'' pod nogami! ... jeśli masz coś słabego w swoim zestawie (żyłka .kotwy, agrafka,

kółka łącznikowe czy źle ustawiony właśnie hamulec ) taki +70 potrafi b.szybko to ,,przetestować,,

i wtedy można ratować się błyskawicznie dragiem - jednym palcem!

Okonie jak łowię na obrotówki to praktycznie ich nie zacinam ze względu na ich ''kruchy'' pysk.

Hamulec ustawiony na ''lekko'' ...holowanie już tylko pod kontrolą draga!

[Jack__Daniels]

Ciekawe rzeczy piszecie. Wychodzi jak zwykle jeden woli brunetki, a inny blondynki i każdy jest zadowolony i w zasadzie o to chodzi.... z drugiej strony autor tematu będzie miał mętlik w głowie bo nie będzie wiedział co wybrać... zresztą tak się dzieje nie pierwszy i nie ostatni raz i to nie tylko na tym forum .

[Kokosz]

Od siebie dodam, że nie tylko klenie lubią dać dyla pod koniec holu, pstrągi też to robią. I chyba z większą mocą.

A przy łowieniu na plecionkę i na dżigi (1-3 g), gdy często ryba jest zahaczona "za skórkę na nosie" dragiem luzuję wcześniejsze ustawienie hamulca. Żyłka potrafi jeszcze trochę pomóc, pletka nie wybacza wtedy zbyt siłowego holu.

["Paweł"]

Witam.


Od jakiegos czasu nosze sie z zmiarem kupna kręciola z tym wlasnie hamulcem...mam jeden - Jakiś tam staruszek shimano sedona (własnie z hamulcem walki) I do tej pory -od ok 10 lat nawet nie byl rozkręcany smarowany itp ,i pracuję lepiej niz noweczki ze sklepu. Ale do sedna , jaki kołowrotek możecie polecić z takim wlasnie hamulcem . Wiem,że to rozwiązanie z przed wielu wielu lat ...ale czy koledzy używacie tych kolowrotków do spina ? Jeśli tak to jakiego rodzaju itp. Bardzo jestem ciekaw waszych wrażeń odnosnie używania tych kręciolków ...

Będe bardzo wdzięczny za wszelkie info ....

Jeśli temat był prosze o przerzucenie do odpowiedniego wątku.

Pozdrawiam Paweł

Użytkownik "Paweł" edytował ten post 13 marzec 2017 - 21:41

[Dokuś]

Witam.


Od jakiegos czasu nosze sie z zmiarem kupna kręciola z tym wlasnie hamulcem...mam jeden - Jakiś tam staruszek shimano sedona (własnie z hamulcem walki) I do tej pory -od ok 10 lat nawet nie byl rozkręcany smarowany itp ,i pracuję lepiej niz noweczki ze sklepu. Ale do sedna , jaki kołowrotek możecie polecić z takim wlasnie hamulcem . Wiem,że to rozwiązanie z przed wielu wielu lat ...ale czy koledzy używacie tych kolowrotków do spina ? Jeśli tak to jakiego rodzaju itp. Bardzo jestem ciekaw waszych wrażeń odnosnie używania tych kręciolków ...

Będe bardzo wdzięczny za wszelkie info ....

Jeśli temat był prosze o przerzucenie do odpowiedniego wątku.

Pozdrawiam Paweł

Używam i zdecydowanie polecam! Model Twin Power XTR mimo upływu lat jest ciągle jednym z moich ulubionych kołowrotków!

[vako]

Jeśli ktoś szuka czegoś z tylnym hamulcem to zdecydowanie powinien rozejrzeć się za Aspire RA. Wg to najlepszy młynek z tylnym hamulcem. Przerobiłem  kilka TP i XTR przy nim wysiada. Ciężko go obecnie zdobyć w stanie sklepowym.

Chociaż jak ktoś poszuka, to znajdzie:

http://www.szczupak....e-ra-i1140.html

Użytkownik vako edytował ten post 14 marzec 2017 - 00:30

[Jozi]

Jak dla mnie to nieśmiertelny XTR lub czarnuszek Super X GT  3000 lub 4000, później długo, długo nic.

[jezier]

Również większość mojego czasu nad wodą spędzam z twinkiem xtr. Kręci tak jakby korbka z rotorem były połączone magią, nie wierzę że tam w środku może być jakiś inny mechanizm. A sam hamulec walki jest wg mnie o wiele wygodniejszy od nerwowego kręcenia pokręcajka z przodu w sytuacjach "kryzysowych".

["Paweł"]

W sumie moim zamysłem było wysłuchanie Waszego zdania na ich temat - wiem,że konstrukcję już leciwe ,ale mi ten hamulec w sedonie -naprawdę kilka razy dupe uratował Dlatego ,też rozglądam się za czymś w tym stylu

 

A może przeczyta  ten post ktoś z Wawy - ew okolic i dał by chwilkę nim pokręcić  ? Chętnie bym z bliska obejrzał XTr-a

Użytkownik "Paweł" edytował ten post 14 marzec 2017 - 12:32

[Jozi]

W sumie moim zamysłem było wysłuchanie Waszego zdania na ich temat - wiem,że konstrukcję już leciwe ,ale mi ten hamulec w sedonie -naprawdę kilka razy dupe uratował Dlatego ,też rozglądam się za czymś w tym stylu

 

A może przeczyta  ten post ktoś z Wawy - ew okolic i dał by chwilkę nim pokręcić  ? Chętnie bym z bliska obejrzał XTr-a

To jest jakby klon czarnucha tylko w innym kolorze i korba jest pojedyncza. Ja do swojego zaanektowałem pojedynczą korbę od shimano seido 4000.

[mathew.stepnicki]

Dawno temu sie zakochalem w tych kolowrotkach. Pomimo posiadania lepszych twin power i certate te sa nadal w moich zbiorach.

Jak mozna stuningowac stradic gtm w rozmiarze 1000?

Chodzi mi o dolozenie lozysk tak aby polepszyc prace. Pytam w tym watku bo kolega Jozi ma mega doswiadczenie z stradic I twin power xtr...

Sent from my K6000 Pro using Tapatalk

[Kokosz]

Dawno temu sie zakochalem w tych kolowrotkach. Pomimo posiadania lepszych twin power i certate te sa nadal w moich zbiorach.

Jak mozna stuningowac stradic gtm w rozmiarze 1000?

Chodzi mi o dolozenie lozysk tak aby polepszyc prace. Pytam w tym watku bo kolega Jozi ma mega doswiadczenie z stradic I twin power xtr...

Sent from my K6000 Pro using Tapatalk

 

Stradica "kurdupelka" już raczej nie poprawisz łożyskami. Pod pinion można dołożyć łożysko, ale dopiero od rozmiaru 3000 w górę. Pod worm-shaft podobnie, straszna kombinacja - chociaż ja takiego mam, poprawionego - wielkość 3000,  przez Łukasza (vel. Kombajnista z PGR-u, vel Profil_Nieaktywny).

W GTMie "kapsel" z którego wychodzi kabłąk z rolki jest chyba plastikowy, ewentualnie można poszukać cały kabłąk z rolką od stradic X, gdzie był/jest metalowy.

No i zamiast tej popapranej podwójnej korbki (to moje zdanie, po prostu nie lubię tych podwójnych korbek), można założyć od twin powera XTR - ta ma dwa łożyska.

[Kokosz]

W sumie moim zamysłem było wysłuchanie Waszego zdania na ich temat - wiem,że konstrukcję już leciwe ,ale mi ten hamulec w sedonie -naprawdę kilka razy dupe uratował Dlatego ,też rozglądam się za czymś w tym stylu

 

A może przeczyta  ten post ktoś z Wawy - ew okolic i dał by chwilkę nim pokręcić  ? Chętnie bym z bliska obejrzał XTr-a

Mam m.in. dwie sedony 1000, ale poprawione. Dołożyłem po dwa łożyska na koło z każdej strony i założone korbki od twin powera. Śmigają aż miło. Korbka obraca się pod swoim ciężarem.

 

Po pokręceniu twinkiem, obawiam się, że tu zacytuję kumpla: lubiłbyś taki (kołowrotek) mieć.

A wiem o czym piszę, bo mam teraz na stanie, poza sedonkami: 2x TP XTR 1000, biomaster XTL 1000, super aero GT 1000, super X aero GT 2500, TP XTR 2500, stradic "super hiper" 3000.

[mathew.stepnicki]

Ja poluje juz od dlugiego czasu na xtr w rozmiarze 1000 w stanie idealnym lub bardzo dobrym. Wczoraj wpadlem do klubu wedkarskiego i rozmawialem z jednym kolesiem na ten temat. I sprzedal mi prawie nowke sztuke stradic 1000 gtm, uzywana sporadycznie do match'a. Wyglada jak nowka a kreci bjecznie. Wiadomo ze po wymianie smaru na nowy bedzie jeszcze lepiej.

A wspomnialem o dodaniu lozysk bo skojrzylem jednego kolege z tematu ze kiedys pisal o takich modyfikacjach. Wiem ze gdzies to jest na forum ale za diabla nie moglem znalezc

Sent from my K6000 Pro using Tapatalk

Użytkownik mathew.stepnicki edytował ten post 15 marzec 2017 - 00:13

[tom3]

Jak dla mnie to nieśmiertelny XTR lub czarnuszek Super X GT 3000 lub 4000, później długo, długo nic.

A Biomaster LS ?

Użytkownik tom3 edytował ten post 15 marzec 2017 - 04:22

[Jozi]

A Biomaster LS ?

Też zacna maszynka, miałem kiedyś na serwisie, nawet krążyło mi po głowie kupno ale odpuściłem, bo za dużo tego by było.

O ile dobrze kojarzę to do stradica dołożyć należy łożysko na przeciwną stronę koła napędowego ( chyba tam jest ślizg teflonowy).

Ostatnio miałem na serwisie super x 1000, jak mu dołożyłem łożysko, bo ślizg był okrutnie wypracowany to w maszynkę wstąpił jakby nowy duch kultury pracy.Stał się bardziej sztywny napęd, zdecydowanie poprawiła się jego praca (lekkość kręcenia, bardziej cichy napęd).

Łożysko 7x11x3 "wchodzi" w miejsce ślizgu.

Użytkownik Jozi edytował ten post 15 marzec 2017 - 06:26

[Alexspin]

Od kilkunastu lat używam do spinningu 270cm/3-14g kołowrotek SHIMANO Aero GT z hamulcem walki. Jest niezastąpiony zarówno przy zacięciu bolenia, jak i dorodnego klenia lub jazia.

[M a r a s]

Ja poluje juz od dlugiego czasu na xtr w rozmiarze 1000 w stanie idealnym lub bardzo dobrym. Wczoraj wpadlem do klubu wedkarskiego i rozmawialem z jednym kolesiem na ten temat. I sprzedal mi prawie nowke sztuke stradic 1000 gtm, uzywana sporadycznie do match'a. Wyglada jak nowka a kreci bjecznie. Wiadomo ze po wymianie smaru na nowy bedzie jeszcze lepiej.

A wspomnialem o dodaniu lozysk bo skojrzylem jednego kolege z tematu ze kiedys pisal o takich modyfikacjach. Wiem ze gdzies to jest na forum ale za diabla nie moglem znalezc

Sent from my K6000 Pro using Tapatalk

Mam superx 1000 i Pan Józef Leśniak dwie tuleje wymienił mi na dwa łożyska.Też był w stanie gablotowym ! i puki nie miał wyrobionych gniazd to jak najbardziej warto było go tuningować.

Może w stradicu jest podobnie ? . 

Użytkownik M a r a s edytował ten post 15 marzec 2017 - 10:42

[Profil_Nieaktywny]

Bez zbędnych masturbacji da się koło podeprzeć na 2 łożyskach, pinion na dole w większych rozmiarach również, jeśli chodzi o worma to tu już trzeba wiercić obudowę ale nie jest to skomplikowane i bez pośpiechu na spokojnie da się to zrobić jeśli ktoś bardzo chce korby można też dopasować od różnych innych przetykanych shimano , do wyboru do koloru , z mojej strony polecam zajrzeć do hamulca i w mocniej wyciuranych maszynach wymienić podkładki na nowe dbając jednoczesnie o ich odpowiednie nasmarowanie , często spotykam się z wytartymi przekladkami i zardzewialymi blaszkami pomiędzy, ale to nie z racji wady tylko wieku , wymiana i dorobienie tych podkładek jest dziecinnie prosta, a same metalowe warto wyczyścić z rdzy, napewno hamulec zyska na precyzji i mocy

[jogger1]

Posiadam TP xtr,super x,biomistrza Ls- piękne maszynki,pięknie kręcą,bardzo solidne i trwałe,lecz do spiningu nie polecam-kilka sezonów intensywnego spiningowania i  mamy klekoty. Przy każdym  podbiciu z korby, czuć mechanizm,ewent.siłowy hol bardzo nie wskazany.Dodam,że wszystkie posiadane kołowrotki są nowe lub w idealnym bdb stanie.Do spiningowania polecam inne maszynki ale to już inny dział etc.