Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

kołowrotki z przekładnią ślimakową - praktyczne zastosowanie


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
40 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   ipolo

ipolo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 110 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 01 grudzień 2014 - 11:11

Od kilku dni przeglądam wątki dotyczące "starszych" kołowrotków i ich praktycznego stosowania w dzisiejszym wędkarstwie, głównie spinningu i trolingu. Rozmowy urywają się w tych wątkach, przyświeca jedna myśl, że te kołowrotki nadają się głównie do żyłki!, słabo układają plecionkę. Jednak wiele osób używa tego sprzętu pod plecionkę. Mam tu na myśli głównie DAM Quicki 1000,2000,3000,4000,5000, wersje 0001 i 0002 oraz ABU Cardinale 33,44,66,77. 

 

Poznam (pewnie nie tylko ja) z chęcią opinie osób użytkujących takie kołowrotki, używających plecionek.

 

OKI. One słabo nawijają plecionkę ale tym samym słabiej nawijają żyłkę w porównaniu do dzisiejszych maszynek. Po drugie słabo nie znaczy, że nie jest możliwe ich stosowanie. OKI rzuty są krótsze, szpula wąska...ale w trollingu nie ma to dużego znaczenia. Osobiście zdaje sobie sprawę z mankamentów takich kołowrotków. O ile przy łowieniu kleni mogę posługiwać się nowoczesnym sprzętem o tyle przy szczupakach, sumach i oraniu dna za sandaczami chciałbym wreszcie mieć sprzęt niezawodny, może nierówno nawijający linkę, może w starym wyglądzie, może trochę topornym....ale na przekładni ślimakowej.

 

Proszę kolegów o wasze uwagi, porady, wnioski. Czy są różnice między Quickami a cardinalami w nawijaniu plecionki? Jak jest z mocą hamulca? Obie firmy miały przekładanie ślimakowe, fosforobrąz ale takie same moce w największych modelach? Czy znacząca jest różnica między quickami 000 a 001. Wiem jedna szpula aluminiowa, druga metalowa... ale coś więcej. Będę wdzięczny za pomoc, Wasze uwagi.


  • przemofight lubi to

#2 OFFLINE   przemofight

przemofight

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 379 postów

Napisano 01 grudzień 2014 - 11:26

Fajnie, że założyłeś taki temat gdyż posiadam "nowego" starego Dama Quicka 1202 i zastanawiam się od dłuższego czasu czy czasem nie wymienić fabrycznego smaru na nowy, nawinąć plecionkę i nad wodę gdyż praca masełko i spasowanie perfect :)

#3 OFFLINE   Marcin Rafalski

Marcin Rafalski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 749 postów
  • LokalizacjaPoznań

Napisano 01 grudzień 2014 - 12:11

Jak już kilkakrotnie pisałem w przypadku Cardinali( przynajmniej zielonych) głównie chodzi o to, że plecionka tnie tam rolkę kabłaka(mimo, że ta się obraca).  Aczkolwiek teraz używam multi ale ok 25 lat wędkowałem wyłacznie wspomnianymi  zielonymi Cardinalami.

U.



#4 OFFLINE   Andru77

Andru77

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1779 postów
  • LokalizacjaRoztocze

Napisano 01 grudzień 2014 - 12:18

 Kołowrotek w tym rozmiarze to do lekkich i średnich przynęt więc linka i cieniutka, a nie wszystkie stare kołowrotki nawijają dobrze cienkie plecionki.



#5 OFFLINE   Kamil_Be

Kamil_Be

    Nie doradzam na PW, dajcie mi spokój :D

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1459 postów
  • LokalizacjaOlsztyn
  • Imię:Kamil
  • Nazwisko:Be

Napisano 01 grudzień 2014 - 12:31

Nowy Quick 2000 również pracuje idealnie i do tego na prawdę nieźle układa linkę. Mam takie 3 sztuki obecnie i złego słowa (oprócz wagi) bym na nie nie powiedział. Ale fakt, jest to kołowrotek do trollingu, ciężkiej rzecznej szczupakówki czy sandaczówki.

 

Może wsadzę kij w mrowisko, ale za 600 - 700 zł wolałbym kupić nowego Quicka niż używanego TP czy coś w tym stylu.



#6 OFFLINE   ipolo

ipolo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 110 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 01 grudzień 2014 - 12:51

Jak już kilkakrotnie pisałem w przypadku Cardinali( przynajmniej zielonych) głównie chodzi o to, że plecionka tnie tam rolkę kabłaka(mimo, że ta się obraca).  Aczkolwiek teraz używam multi ale ok 25 lat wędkowałem wyłacznie wspomnianymi  zielonymi Cardinalami.

U.

 

OKI, rozumiem, że wymiana rolki by pomogła?. Nie jest to skomplikowane, można z innego kręcioła dobrać, można sobie zamówić. Czyli poza rolką jest ok w cardinalach? Wszystkie mają taką rolkę? 33,44,66,77?



#7 OFFLINE   ipolo

ipolo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 110 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 01 grudzień 2014 - 12:53

Nowy Quick 2000 również pracuje idealnie i do tego na prawdę nieźle układa linkę. Mam takie 3 sztuki obecnie i złego słowa (oprócz wagi) bym na nie nie powiedział. Ale fakt, jest to kołowrotek do trollingu, ciężkiej rzecznej szczupakówki czy sandaczówki.

 

Może wsadzę kij w mrowisko, ale za 600 - 700 zł wolałbym kupić nowego Quicka niż używanego TP czy coś w tym stylu.

 

O nowych nie mówmy, Ty byś kupił - ja nie (bo już nie jest składany w RFN i jako pewna nowość już pokazuje wady). Skupmy się proszę na starszych. Masz 2000, jak nawija plecionkę, jak chodzi, jak go oceniasz???


  • Artur43 lubi to

#8 OFFLINE   Kamil_Be

Kamil_Be

    Nie doradzam na PW, dajcie mi spokój :D

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1459 postów
  • LokalizacjaOlsztyn
  • Imię:Kamil
  • Nazwisko:Be

Napisano 01 grudzień 2014 - 14:00

Ze starszymi nie miałem za bardzo do czynienia. Jakieś śladowe epizody... 

 

W weekend podrzucę jakieś fotki nawinięcia, ale chodzi bardzo płynnie bez żadnych stuków, puków czy chrobotania. Oceniam go ogólnie na 5, ale przy rzecznym mocnym kiju na 6 bez zastanowienia.



#9 OFFLINE   ipolo

ipolo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 110 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 01 grudzień 2014 - 14:09

czyli jest to możliwe ;-). Ja wiem, że gorzej nawija plecionkę, zresztą żyłkę też słabo w porównaniu z nowoczesnymi kołowrotkami (szpula wąska, w nowych szeroka i dokładniejszy mechanizm)...ale łowić można :) a rolka w tym quicku 2000 metalowa?



#10 OFFLINE   Kamil_Be

Kamil_Be

    Nie doradzam na PW, dajcie mi spokój :D

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1459 postów
  • LokalizacjaOlsztyn
  • Imię:Kamil
  • Nazwisko:Be

Napisano 01 grudzień 2014 - 14:18

Metalowa i do tego łożyskowana  ;)



#11 OFFLINE   venom_666

venom_666

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1830 postów
  • LokalizacjaRypin
  • Imię:Marian
  • Nazwisko:Stępniewski

Napisano 01 grudzień 2014 - 14:58

Panowie zapominają o jednej rzeczy... Ślimak to tylko przekladnia. O nawijaniu decyduje rozwiązanie posuwu szpuli.
Ślimak ma jedną wadę - jest duuuużo trwalszy, odporny na ząbkowanie i inne pierdoły...
Kilkanaście lat temu wypłynął fakt zmowy producentów odnośnie zaprzestania produkcji takich kołowrotków bo ludzie nie wymieniają ich na nowe.
Tworzy sie wiec super hiper super stopy na nowe przekladnie, konserwacje, serwisowanie itp...
Tyle że dalej ciężko eksploatowany kołowrotek padnie pod dwu trzech sezonach... Przedtem krecil po 20...
  • Hesher lubi to

#12 OFFLINE   Hesher

Hesher

    Ekspert

  • Lurebuilding Team
  • PipPipPipPip
  • 6202 postów
  • LokalizacjaPułtusk
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:Prażmowski

Napisano 01 grudzień 2014 - 15:06

Od siebie polecam Cormorany w wersji LN na ślimaku. Oprócz tej przekładni mają również ślimakowy posuw szpuli i bardzo dobrze układają plecionkę na szpulce (long cast). Jestem fanem kręciołków na ślimaku, mam Abu 152 i C3 Shakespeara NL 2062 i właśnie Cormorana, który jest dla mnie numerem 1. Dodatkowo w cormoranach zastosowano precyzyjny haulec teflonowy, który moim zdaniem dorównuje np. stradicom.



#13 OFFLINE   Łukasz W

Łukasz W

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 531 postów
  • LokalizacjaCzechowice - Dziedzice

Napisano 01 grudzień 2014 - 15:09

Kiedyś stawiano na jakość a teraz niestety w 80% na ilość!Korba szybko pada i leci się po następną ku radości producentów:-)
  • BOSMAN 76 i mietek lubią to

#14 OFFLINE   przemofight

przemofight

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 379 postów

Napisano 01 grudzień 2014 - 17:10

A czy ktoś ma doświadczenie z użytkowaniem plecionki ? Czy faktycznie robi rowek ? Czy ktoś zaadoptował inną rolkę kabłąka i jak to się sprawdza ? Czy w przypadku Dama Quicka 1202 wychodziły metalowe szpule, czy mażna taką kupić ?

#15 OFFLINE   Negra

Negra

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3372 postów
  • LokalizacjaNiebo

Napisano 01 grudzień 2014 - 17:13

Od siebie polecam Cormorany w wersji LN na ślimaku. Oprócz tej przekładni mają również ślimakowy posuw szpuli i bardzo dobrze układają plecionkę na szpulce (long cast). Jestem fanem kręciołków na ślimaku, mam Abu 152 i C3 Shakespeara NL 2062 i właśnie Cormorana, który jest dla mnie numerem 1. Dodatkowo w cormoranach zastosowano precyzyjny haulec teflonowy, który moim zdaniem dorównuje np. stradicom.

Jak z rolka kablaka? Lozyskowana?Bo jesli nie to byc moze dyskwalifikacja.

P.s fajny temat :)

edit

znalazlem, ze ma :)


Użytkownik grunwald1980 edytował ten post 01 grudzień 2014 - 17:20


#16 OFFLINE   Hesher

Hesher

    Ekspert

  • Lurebuilding Team
  • PipPipPipPip
  • 6202 postów
  • LokalizacjaPułtusk
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:Prażmowski

Napisano 01 grudzień 2014 - 17:36

Ma, ale rolka jeszcze klasyczna z poprzedniej epoki czyli dość wąska. Swoją drogą to nie kojarzę, żeby na rynku był inny kołowrotek tak napakowany bajerami... mającymi wymierną wartość użytkową oczywiście ;)



#17 OFFLINE   Negra

Negra

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3372 postów
  • LokalizacjaNiebo

Napisano 01 grudzień 2014 - 17:41

Ja lubuje sie w nowosciach, ale stare krecki poza niezawodnoscia maja rowniez ,ze tak powiem dusze.Jak one wypadaja uzytkowo na tle mlodszej konkurencji, poza trwaloscia oczywiscie.Nie :chodzi" to ciezko? Posiada lozysko oporowe?Waga pewnie tez zacna?2 badz 3 lozyska to tez troche biednie.Pytam z czystej ciekawoci, poniewaz nie lowilem z uzyciem tak starych kolowrotkow (poza tymi, ktore mial moj ojciec jak bylem maluchem, no ale wtedy wszytsko co nie bylo radziecka katuszka to juz byl wypas :) )



#18 OFFLINE   Hesher

Hesher

    Ekspert

  • Lurebuilding Team
  • PipPipPipPip
  • 6202 postów
  • LokalizacjaPułtusk
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:Prażmowski

Napisano 01 grudzień 2014 - 18:06

Ma pracę tzw. maślaną i to nie jak na kołowrotek na ślimaku tylko po prostu pracuje płynnie i przyjemnie. Waga 346g- mam model 20i - odpowiednik wielkości 3000. Oporówki chyba jeszcze w tych czasach nie stosowano, w każdym razie ten nie ma.


  • Negra lubi to

#19 OFFLINE   Negra

Negra

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3372 postów
  • LokalizacjaNiebo

Napisano 01 grudzień 2014 - 18:09

Podziekowal za cenne informacje :)

Mam jeszcze male pytanko, jak z serwisowaniem, kiedys byl temat o takich przekladniach i bodajze @Popper pisal ze jak sie zabral za smarowanie w swoim abu to po skreceniu nie trafil we wczesniejsze "zazebienie" przekladni i zaczely sie problemy w postaci zabkowania.Z tego co pamietam to juz nie udalo mu sie wrocic do wczesniejszego ustawienia.


Użytkownik grunwald1980 edytował ten post 01 grudzień 2014 - 18:14


#20 OFFLINE   Hesher

Hesher

    Ekspert

  • Lurebuilding Team
  • PipPipPipPip
  • 6202 postów
  • LokalizacjaPułtusk
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:Prażmowski

Napisano 01 grudzień 2014 - 18:25

Nie dotykam łapami. Oddaję do specjalisty  :D






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych