Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Obowiązkowe wyposażenie łodzi


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
525 odpowiedzi w tym temacie

#261 OFFLINE   pepe_79

pepe_79

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 671 postów
  • LokalizacjaBełchatów
  • Imię:Paweł

Napisano 27 listopad 2017 - 23:59

 

 

Jeśli można to proszę o rzeczowe odpowiedzi . A na wodzie to niech każdy dba o siebie . 

 

 

Czyli jak ktoś obok Ciebie będzie potrzebował pomocy to co? Nie Twoja broszka?

Z takim podejściem do sprawy to może lepiej zostań na brzegu.

Z całym szacunkiem, ale chyba nie do końca rozumiesz po co jest wyposażenie ratunkowe.



#262 OFFLINE   wuran

wuran

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2151 postów
  • LokalizacjaLublin
  • Imię:Marcin

Napisano 28 listopad 2017 - 05:23

Witam Wszystkich  . Jestem tu nowy i chciałbym skorzystać z Waszej wiedzy w kwestii wymiaru pontonu a wyposażenia dodatkowego. Rzecz ma się tak: Kupiłem od znajomego ponton . Ponton nie ma żadnej nazwy , nie ma też tabliczki znamionowej , więc nie wiem jakie są jego dane techniczne . Jak go mierzyliśmy to długości ma ok 3.55-3.58 m (od przodu do końca balonu ) ale od przodu do pawęży już tylko ok. 3 m . Moje pytanie czy w starostwie przy rejestracji podać wymiar całkowity czy tylko do pawęży wtedy wyposażenie będzie zdecydowanie mniejsze . Czy w czasie kontroli na wodzie policja czy inne służby mierzą długość pontonu czy tylko sprawdzają w/g zapisu w rejestracji . Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi

w starostwie podaj wymiar całkowity, nie spotkałem się z mierzeniem jednostki na wodzie ale po co robić sobie kłopot wpisując 3 metry jak wiesz że ma ok 3,5m? A wyposażenie oprócz tego wymaganego dostosowanego do wielkość dobiera się także wg rozsądku i potrzeb. NIe ma wymogu posiadania wioseł a płynąc na silniku zwykle zabiera się co najmniej pagaj, tak samo bosak, proponuję próbę śluzowania na Guziance, w środku sezonu, bez bosaka (tak wiem, można wiosłem), zreszta odbojniki wtedy też się przydają.

 

Co do samej kontroli to jak podpływają służby to nie proszą zwykle najpierw o dokument łódki/pontonu wędkarskiego a sprawdzają wyposażenie, i jak tego nie ma to wtedy właściciel powinien pokazac dokument z którego wynika, że jego jednostka nie podlega niektórym wymaganiom poniewaz nie ma 3,5 metra. Różnice kilku centymetrów można wytłumaczyć czy narzędziem do mierzenia czy tez np wiekiem jednostki i rozciągnięciem powłok od pompowania, ale już pół metra ciężko będzie wytłumaczyć. Do tego jak sprawdzający będą mieli pojęcie o prawie to jest rozporządzenie http://dziennikustaw...u/2003/s/91/857 które określa, że jednostka pływająca musi mieć oznaczenie CE i tabliczkę znamionową z wymaganymi informacjami, jak Twój ponton tego nie ma, to mogą się przyczepić


Użytkownik wuran edytował ten post 28 listopad 2017 - 05:26


#263 OFFLINE   Włodziu

Włodziu

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 97 postów
  • LokalizacjaRuda Czachowska
  • Imię:Włodzimierz

Napisano 28 listopad 2017 - 08:26

Czyli jak ktoś obok Ciebie będzie potrzebował pomocy to co? Nie Twoja broszka?

Z takim podejściem do sprawy to może lepiej zostań na brzegu.

Z całym szacunkiem, ale chyba nie do końca rozumiesz po co jest wyposażenie ratunkowe.

Z całym szacunkiem , ale chyba nie zrozumiałeś mojego pytania . Pytam o praktykę i przepisy a nie o wywody moralne , które zachowaj dla siebie. W/g Ciebie jak zostanę na brzegu to już nie muszę pomagać ? No no ciekawe ...

 

w starostwie podaj wymiar całkowity, nie spotkałem się z mierzeniem jednostki na wodzie ale po co robić sobie kłopot wpisując 3 metry jak wiesz że ma ok 3,5m? A wyposażenie oprócz tego wymaganego dostosowanego do wielkość dobiera się także wg rozsądku i potrzeb. NIe ma wymogu posiadania wioseł a płynąc na silniku zwykle zabiera się co najmniej pagaj, tak samo bosak, proponuję próbę śluzowania na Guziance, w środku sezonu, bez bosaka (tak wiem, można wiosłem), zreszta odbojniki wtedy też się przydają.

 

Co do samej kontroli to jak podpływają służby to nie proszą zwykle najpierw o dokument łódki/pontonu wędkarskiego a sprawdzają wyposażenie, i jak tego nie ma to wtedy właściciel powinien pokazac dokument z którego wynika, że jego jednostka nie podlega niektórym wymaganiom poniewaz nie ma 3,5 metra. Różnice kilku centymetrów można wytłumaczyć czy narzędziem do mierzenia czy tez np wiekiem jednostki i rozciągnięciem powłok od pompowania, ale już pół metra ciężko będzie wytłumaczyć. Do tego jak sprawdzający będą mieli pojęcie o prawie to jest rozporządzenie http://dziennikustaw...u/2003/s/91/857 które określa, że jednostka pływająca musi mieć oznaczenie CE i tabliczkę znamionową z wymaganymi informacjami, jak Twój ponton tego nie ma, to mogą się przyczepić

 

Dzięki za odpowiedź . Tak też myślałem że tabliczka musi być. Trzeba będzie zrobić nową . W starostwie zarejestruje na 3.80 m nie będę się na wodzie "szarpał" z kontrolą .Jak zmienię ponton na nowy to będzie jak znalazł.  Kamizelkę ratunkową i tak zawsze mam ze sobą choć zakładam zazwyczaj asekuracyjną moro. Bosak też się znajdzie a brak gaśnicy przy silniku elektrycznym może nie będzie problemem , zawsze do gaszenia mam wodę za burtą .


Użytkownik Włodziu edytował ten post 28 listopad 2017 - 08:39


#264 ONLINE   M a r a s

M a r a s

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1165 postów
  • LokalizacjaZS
  • Imię:Marek

Napisano 28 listopad 2017 - 09:52

Kamizelka asekuracyjna to może jest dobra na wakacje jak masz portki i tenisówki na sobie to wtedy ona zadziała, bo w większości  przypadków ma ona zaledwie 50 N 

I o ile jest  prawidłowo zapięta a Ty umiesz pływać .  A  jak będziesz grubo ubrany to tak jakbyś nie miał nic .  I musisz mieć świadomość ,że jest to loteria  abyś topiącej się   osobie podając czy też rzucając ową kamizelkę uratował życie.

 

Wody Ci nie zabraknie, problemem może okazać się pojemnik / wiaderko które będziesz potrzebował nagle.   



#265 OFFLINE   pepe_79

pepe_79

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 671 postów
  • LokalizacjaBełchatów
  • Imię:Paweł

Napisano 28 listopad 2017 - 10:19

@Włodziu, nie wywody moralne, a krytykę o którą sam się prosisz pisząc publicznie, cytuję: "A na wodzie to niech każdy dba o siebie".

Przepisy są ogólnodostępne, a praktyka jest taka, że jak chcesz je trochę nagiąć to na własną odpowiedzialność.

Lepiej jednak być przygotowanym na najgorszy scenariusz i spokojnie czerpać przyjemność z łowienia niż stresować się i wymyślać jakieś dziwne wymówki w przypadku kontroli.

 

Co do tabliczki CE to trzeba pamiętać, że jest kilka wyjątków. Na przykład łódź zbudowana na użytek własny nie musi mieć CE.

CE jest przede wszystkim obowiązkowy dla środków pływających wprowadzonych do obrotu, czytaj handlu i to jest obowiązek producenta, który deklaruje zgodność sprzedawanego towaru. Wymaganie CE od użytkownika podczas kontroli? Jak dla mnie to kompletna bzdura.



#266 OFFLINE   Tresor

Tresor

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1346 postów
  • LokalizacjaCzerwieńsk
  • Imię:Łukasz

Napisano 28 listopad 2017 - 10:40

A czy policja może się czepiać ze na tablice mam 5KM a wisi 8KM?

#267 OFFLINE   womaly23

womaly23

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1469 postów

Napisano 28 listopad 2017 - 10:47

Szczególnie się czepiać będzie jak np. na zbiorniku ograniczonym do 5 KM pływasz 8 KM - a dociekliwi panowie potrafią być .;)



#268 OFFLINE   Włodziu

Włodziu

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 97 postów
  • LokalizacjaRuda Czachowska
  • Imię:Włodzimierz

Napisano 28 listopad 2017 - 10:55

Kamizelka asekuracyjna to może jest dobra na wakacje jak masz portki i tenisówki na sobie to wtedy ona zadziała, bo w większości  przypadków ma ona zaledwie 50 N 

I o ile jest  prawidłowo zapięta a Ty umiesz pływać .  A  jak będziesz grubo ubrany to tak jakbyś nie miał nic .  I musisz mieć świadomość ,że jest to loteria  abyś topiącej się   osobie podając czy też rzucając ową kamizelkę uratował życie.

 

Wody Ci nie zabraknie, problemem może okazać się pojemnik / wiaderko które będziesz potrzebował nagle.   

Widziałeś kiedyś wędkarza aby siedział w kamizelce ratunkowej np. pomarańczowej na pontonie na jeziorze lub rzece ?  Kamizelkę którą używam ma 80N / 140kg + , wiec nie jest to taka jak większość z Allegro .Napisałem WYRAŹNIE że w tej kamizelce JA pływam a na pontonie zawsze jest druga RATUNKOWA ! Pływać umie a wiadro a nawet kilka od zanęty mam zawsze pod ręką

 

@Włodziu, nie wywody moralne, a krytykę o którą sam się prosisz pisząc publicznie, cytuję: "A na wodzie to niech każdy dba o siebie".

Przepisy są ogólnodostępne, a praktyka jest taka, że jak chcesz je trochę nagiąć to na własną odpowiedzialność.

Lepiej jednak być przygotowanym na najgorszy scenariusz i spokojnie czerpać przyjemność z łowienia niż stresować się i wymyślać jakieś dziwne wymówki w przypadku kontroli.

 

 

 "A na wodzie to niech każdy dba o siebie". Czy Ty widząc ze ktoś wypływa pytasz go czy zabrał ze sobą sprzęt ratunkowy ? NIE ! Więc nie dbasz o jego bezpieczeństwo bo jak mniemam zakładasz ze on sam o nie zadbał . TAK czy NIE ?


  • FABIO_ lubi to

#269 OFFLINE   Włodziu

Włodziu

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 97 postów
  • LokalizacjaRuda Czachowska
  • Imię:Włodzimierz

Napisano 28 listopad 2017 - 11:21

Dzwoniłem w parę miejsc w tym na policję wodną i wiem na czym stoję .Dotyczy pontonu 3.80 bo o taki pytałem. Tabliczka musi być , jak nie ma należy zrobić duplikat . Kała na pontonie można zastąpić rzutką ratunkową  ale kamizelki RATUNKOWE obowiązkowo 1 szt na osobę . Gaśnica 2kg/proszkowa przy napędzie mechanicznym musi być choć jak policjant powiedział że przy elektryku zazwyczaj nie zwracają na to uwagi . Zaznaczam że powiedział ZAZWYCZAJ !  Apteczka obowiązkowo . Jeśli chodzi o bosak to też obowiązkowo ale może za bosak służyć wiosło z zamocowanym hakiem .  Silnik spalinowy do 10kW/13.6KM bez uprawnień . Przy rejestracji podaje się tak jak ponton jest przystosowany 20 ,30 kW . Wymiar pontonu mierzy się od dziobu do końca balonu/burty . To tyle w tym temacie 



#270 OFFLINE   Włodziu

Włodziu

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 97 postów
  • LokalizacjaRuda Czachowska
  • Imię:Włodzimierz

Napisano 28 listopad 2017 - 11:28

A czy policja może się czepiać ze na tablice mam 5KM a wisi 8KM

Nie. Zapis na tabliczce świadczy o wytrzymałości pawęży jaką producent przewidział dla danego modelu pontonu . Używanie mocniejszego silnika może spowodować  że pawęż  będzie się odklejała od balonu 



#271 OFFLINE   pepe_79

pepe_79

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 671 postów
  • LokalizacjaBełchatów
  • Imię:Paweł

Napisano 28 listopad 2017 - 11:29

 "A na wodzie to niech każdy dba o siebie". Czy Ty widząc ze ktoś wypływa pytasz go czy zabrał ze sobą sprzęt ratunkowy ? NIE ! Więc nie dbasz o jego bezpieczeństwo bo jak mniemam zakładasz ze on sam o nie zadbał . TAK czy NIE ?

Piszemy o dwóch różnych aspektach i stąd nieporozumienie.

Oczywiście, że nikogo nie pytam czy ma ze sobą sprzęt ratunkowy, od tego są odpowiednie służby. 

Nie mniej jednak jeśli ktoś na moich oczach będzie potrzebował pomocy na wodzie to moim obowiązkiem jest tej pomocy udzielić (na tyle na ile potrafię) i mieć do tego minimum potrzebnego sprzętu. I vice versa. Nikt tu nie wymaga aby być wyszkolonym ratownikiem wodnym, wystarczy mieć świadomość, że taka sytuacja może mieć miejsce i warto mieć wtedy coś (kamizelkę, koło, linkę, apteczkę, gaśnice) czym mogę uratować sobie czy komuś życie.

 

Na kursach na patenty sternika przede wszystkim wałkuje się kwestię udzielenia pomocy na wodzie.



#272 OFFLINE   Włodziu

Włodziu

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 97 postów
  • LokalizacjaRuda Czachowska
  • Imię:Włodzimierz

Napisano 28 listopad 2017 - 11:54

Piszemy o dwóch różnych aspektach i stąd nieporozumienie.

Oczywiście, że nikogo nie pytam czy ma ze sobą sprzęt ratunkowy, od tego są odpowiednie służby. 

Nie mniej jednak jeśli ktoś na moich oczach będzie potrzebował pomocy na wodzie to moim obowiązkiem jest tej pomocy udzielić (na tyle na ile potrafię) i mieć do tego minimum potrzebnego sprzętu. I vice versa. Nikt tu nie wymaga aby być wyszkolonym ratownikiem wodnym, wystarczy mieć świadomość, że taka sytuacja może mieć miejsce i warto mieć wtedy coś (kamizelkę, koło, linkę, apteczkę, gaśnice) czym mogę uratować sobie czy komuś życie.

 

Na kursach na patenty sternika przede wszystkim wałkuje się kwestię udzielenia pomocy na wodą

Na kursach na ratownika wodnego tym bardziej . Mam prośbę , czytaj moje posty ze zrozumieniem . Nie zarzucaj mi czegoś czego nie napisałem ! Napisałem że każdy ma dbać o siebie , czyli masz dbać o siebie i mieć sprzęt ratunkowy na swoim pływadle i zachować bezpieczeństwo . NIE NAPISAŁEM ŻE W RAZIE POTRZEBY NIE POMOGĘ ! ! ! Tylko jak sam o siebie nie zadbasz to nikt tego za Ciebie nie zrobi . Mam nadzieję że wyjaśniłem Ci moje stanowisko



#273 OFFLINE   Tresor

Tresor

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1346 postów
  • LokalizacjaCzerwieńsk
  • Imię:Łukasz

Napisano 28 listopad 2017 - 15:54

Pływać będę tylko po Odrze, reszta w mojej okolicy to strefa ciszy.
Na tabliczce stoi 5KM ponton 280.
Ten sam 300 ma już 10, 330 zdaje się 15KW...
Pawęż jest identyczna, tak samo wklejona i wzmocniona, jedynie powyzej 300 rośnie średnica balonu o 2cm.
Czy są gotowe haki montowane na wiosło czy trzeba samemu jakąś wydumkę robić?

#274 OFFLINE   Włodziu

Włodziu

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 97 postów
  • LokalizacjaRuda Czachowska
  • Imię:Włodzimierz

Napisano 28 listopad 2017 - 16:15

Groty do bosaka można znaleźć na allegro   http://allegro.pl/gr...7030597153.html     a tu cały pagaj z grotem    http://allegro.pl/pa...7052124918.html   albo samemu zrobić tylko żeby nie był zaostrzony. Wydaje sie że nie powinno nic złego z pawężą się stać . Producent zapewne zakłada , że jak więcej koni to większy silnik a zatem cięższy . Jeżeli czy 5 czy 10 KM są zbliżone wagą to będzie ok . Na You Tube są ciekawe filmiki jak zachowuje się nieduży ponton ze sporym silnikiem i śmieszno i straszno.


Użytkownik Włodziu edytował ten post 28 listopad 2017 - 16:21


#275 OFFLINE   MichuA

MichuA

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 168 postów
  • LokalizacjaŚwinoujście
  • Imię:Michał

Napisano 29 listopad 2017 - 22:29

Przy większym silniku niż zalecany przez producenta nic się nie stanie z pawężą, jeśli waga silnika nie będzie przekraczała max. zalecanej. Inaczej już się ma sprawa ze statecznością pontonu. Radziłbym uważać z ostrymi zakrętami na odkręconej manetce do końca. Jeśli to będzie 8 zamiast 5 koni to przy pontonie 280 nie powinno mieć to jakiegoś znaczenia, ale już przy pływadle 320/330 zamiast 15 jak jest założone 25 koni to już prędkości na prostej oszałamiają, ale zakręty przy większych prędkościach robi się w miejscu na samej stopie silnika. Więc jeśli płyniesz sam bez sprzętu i masz zrywkę na miejscu to musisz się tylko z powrotem władować do pontonu jeśli nie trzymałeś się mocno. Jeśli zdecydujesz się na taką zabawę ze szpejem i wędkami to niestety musisz uzupełnić sprzęt :P


  • gumowy lubi to

#276 OFFLINE   tryt

tryt

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 295 postów
  • LokalizacjaWodzisław Sl.
  • Imię:Roman

Napisano 24 styczeń 2018 - 06:34

Widziałeś kiedyś wędkarza aby siedział w kamizelce ratunkowej np. pomarańczowej na pontonie na jeziorze lub rzece ?  

 

Uprzejmie się zgłaszam - na łodzi mam zawsze na sobie kamizelkę samopompującą. Na pewno wygodniejsza niż zwykła, ale szczyt luksusu też to nie jest. Jestem niepełnosprawny - w razie "W" i w ciuchach raczej ciężko by było, więc zakładam  ;)



#277 OFFLINE   Tresor

Tresor

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1346 postów
  • LokalizacjaCzerwieńsk
  • Imię:Łukasz

Napisano 24 styczeń 2018 - 18:13

Powiedz jak jest w lato z pompowaną. W normalnej nie będę pływał na 1000% Myślę właśnie nad automatyczną, z Odrą nie ma żartów ale jak ma mi przeszkadzać, krępować ruchy lub mam sie w niej pocić (czego nie cierpię za to końskie muchy...) To będzie leżeć pod ławką, szkoda kasy lepiej niech leży zwykła zawsze można na niej usiąść w czasie skradania się za bolcem. :)



#278 OFFLINE   tryt

tryt

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 295 postów
  • LokalizacjaWodzisław Sl.
  • Imię:Roman

Napisano 24 styczeń 2018 - 20:54

Dasz radę i wiosną i latem i jesienią. Do wszystkiego można się przyzwyczaić, a to nie jest rzecz z tych najbardziej nieprzyjemnych.



#279 OFFLINE   gumowy

gumowy

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 572 postów
  • LokalizacjaDelta Odry
  • Imię:Filip
  • Nazwisko:Skywalker

Napisano 25 styczeń 2018 - 08:12

Kamizelki samopompujace są spoko ale trzeba pilnować daty atestu/przeglądu. Inaczej służby traktują to jak brak środka ratunkowego.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

#280 OFFLINE   wuran

wuran

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2151 postów
  • LokalizacjaLublin
  • Imię:Marcin

Napisano 31 styczeń 2018 - 08:24

To jak znajdziesz podstawe prawną to podziel się z nami




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych