[lewyspec]

Witm kolegów , dzisiaj znalazłem swoją łódż na Jeziorze Dąbie w Szczecinie bez silnika , prawdopodobnie skradziono go z środy na czwartek.Załączam zdjęcia jak wyglądał.Pewnie już go nie odzyskam, ale może ktoś coś widział, lub zobaczy. Dziękuję i pozdrawiam.jeżeli mogę poprosić udostępnijcie to proszę na faceebook itp.dziękuję

Załączone pliki

•  20130626_182457.jpg   75,67 KB   61 Ilość pobrań
•  20130626_182445.jpg   80,42 KB   56 Ilość pobrań

Użytkownik lewyspec edytował ten post 19 grudzień 2014 - 17:59

[Dano.]

Dziady jedne.   Może nie wszystko stracone. Kolegom pociągnęli silnik, jak byli w Szwecji. Na drugi dzień był już na Allegro, ale Policjanci dali radę i capneli ekipę, jak zjeżdżali z promu  - nie znam szczegółów, odnośnie namierzenia złodziei, ale się udało. 

Powodzenia.

[tymof]

dziadostwa nie brakuje , podobnych sytuacji niestety jest sporo , jakbym coś wiedział dam znać .Może na giełdzie w Płoni będzie , tam różne cudza sprzedają  

 

pozdrawiam 

 

Bogdan 

[Fred A]

Lukaj oferty na OLX i Alllegro.Jeśli występuje jakiś charakterystyczny znak po którym pierwszym rzutem oka można by go poznać ja bym ogłosił wszem i wobec.Może ktoś kto pływa zwróci uwagę na łódkę z takim silnikiem...Odwołuję się do kolegów z forum pomóżcie Łukaszowi nasza brać jest spora...Często jesteśmy nad wodą i patrzymy na pływające łodzie może komuś się żuci w oko.Bo spora kolubryna to jest....Warto swoją drogą gdyby ktoś widział coś takiego podklepcie na priv-a do P.Łukasza z info gdzie i w jakich okolicznościach widzieliście taki lub podobny zwracają uwagę na łódź typ lub numery rej łodzi lub pojazdów.Nie jest to polowanie na czarownice ale może coś to da...Warto to przekazać do późniejszej weryfikacji w KPP.Jeśli jesteście nad wodą często to wiecie kto na jakim sprzęcie pływa....

Użytkownik Fred Arbogast edytował ten post 19 grudzień 2014 - 16:52

[lewyspec]

dzięki .

[tomekkor]

Na Portowej...Kolejny. Znowu podjechali od wody i wyciągnęli na zatoczkę, stali przy tym miejscu do wodowania po prawej stronie pewnie... Skur...le...

[francisco scaramanga]

Lepiej zapobiegać niż leczyć, tym bardziej w Polsce. Od czasu kiedy okradli mnie na Drawsku nie zostawiłbym nad wodą nawet zbutwiałej pychówki a co dopiero czegoś droższego. Szkoda że na swojej skórze kolega się o tym przekonał.

[Mordeo]

Witm kolegów , dzisiaj znalazłem swoją łódż na Jeziorze Dąbie w Szczecinie bez silnika , prawdopodobnie skradziono go z środy na czwartek.Załączam zdjęcia jak wyglądał.Pewnie już go nie odzyskam, ale może ktoś coś widział, lub zobaczy. Dziękuję i pozdrawiam.jeżeli mogę poprosić udostępnijcie to proszę na faceebook itp.dziękuję

Znalazłeś swoją Łódź - znaczy, ze nią odpłynęli?

[Paprykarz]

Ja tam swoją trzymam na przyczepie w garażu. Widzę , że to najtańsze rozwiązanie nawet gdy za każdym razem muszę się slipować.

[lewyspec]

tak znalazłem , jak wspomniał kolega tomekkor.odpłynęli na pagajach 300 metrów za przystań i rozbebeszyli łódż przy samochodzie.takich identycznych przypadków przez ostatnie 3 lata było koło 10ęciu, Identyczny scenariusz i metoda, w piance podpływają pod łodzie potem cichaczem je odcholowują na odległość i wybebeszają.

Wszystkie te przypadki przez te lata, zawsze były na dyżurze tego samego głównego bosmana.???

[francisco scaramanga]

Najbardziej niekonwencjonalne i najgłupsze pozornie sposoby ochrony przed złodziejami są najlepsze.

[Fred A]

Ta atrapy zostawiać...

Wszystkie te przypadki przez te lata, zawsze były na dyżurze tego samego głównego bosmana.??? No to po nitce do kłębka .

Użytkownik Fred Arbogast edytował ten post 20 grudzień 2014 - 23:50

[lukasz2223]

Ręce przy samej dupie...i jeszcze krócej   Sam w sezonie trzymam łódke na wodzie z silnikiem -niby bosman jest,pies lata,kamery są ale i tak zabezpieczające patenty kombinowałem i podjeżdzam od tak sobie jak mam kaprys zerknąc na przystań.. Jak zmienie łódź na mniejszą to spowrotem na przyczepie będe woził i trzymał albo na podwórku albo w garazu... Nic tylko współczuć...ręce opadają karwa eh....

[Fred A]

Panowie gdyby nie było popytu na takie silniki łodzie etc.Ba wręcz piętnować takie zachowanie zgłaszać próby sprzedaży itp.To w zarodku takie zachowanie by się eliminowało a tak....Zawsze są tacy którzy jak tanio kupują nie pytają o nic....Ale wyobraź sobie że jesteś neofitą i kupujesz w dobrej wierze i co?

Np.wieziesz do serwisu a tam mówią Ci że jest to sprzęt kradziony bo ktoś zerknoł w papiery sprawidził w ewidencji systemowej....Lub podczas rutynowej kontroli Pan Policjant stwierdza że widnieje jako skradziony...I jesteś już ugotowany... Kupując żądać pełnej dokumentacji jak masz mozliwośc zerknąć do ewidencji.Sprawdzić tabliczki znamionowe oznaczenie tam każda literka i cyferka coś oznacza a poza tym sceptycyzm a nie ułańska fantazja....Dlaczego sprzedaje....kto to jest itp.Zasada ograniczonego zaufania a nie tylko wykładnia finansowa....Jak za tanio niż normalnie chodzą papierów nie ma...nie serwisowany i koleś z oferty z wyglądu wzbudza podejrzenia to przesłanki mówiące ochłoń,przemyśl,sprawdź.

[klim]

Przez rubla przynajmniej do Sojuza nie wywiozą...

może fortuna się uśmiechnie-powodzenia!

[arturo1201]

Brak słów.... za złodziejstwo powini palce odcinać

[Fred A]

q... to na wschód to ciągną jak kiedyś samochody?

Użytkownik Fred Arbogast edytował ten post 23 grudzień 2014 - 21:52

[Paweł J]

q... to na wschód to ciągną jak kiedyś samochody?

Jak najbardziej ten kierunek.

[mariuszwf]

Ruscy wszystko biorą    nawet kradzione

[lewyspec]

Do tej pory ani jednej info od policji oraz od nikogo :-( chociaż jeden tel ? Nic nic......