Ja bym tej kurze urwał łeb ...tzn zrobił ogólnopolski bunt miłośników moczenia kija ,nie płacił z dwa trzy lata kaski ,i zobaczył co na to gospodarz .......Jakby im się dutki skończyły to zaraz by się za robotę wzięli a tak mamy jak mamy .
Zbiornik Wióry
#421 OFFLINE
Napisano 11 luty 2017 - 07:07
- spinnerman lubi to
#422 OFFLINE
Napisano 11 luty 2017 - 23:34
Ręce opadają po takich wpisach........
A propos: sandacz w radomskim 50 cm od da Jagodnem 2
Użytkownik tokkal edytował ten post 11 luty 2017 - 23:36
#423 OFFLINE
Napisano 11 luty 2017 - 23:46
Użytkownik tokkal edytował ten post 11 luty 2017 - 23:47
#424 OFFLINE
Napisano 12 luty 2017 - 10:57
Na każdej wodzie to samo.
Gdzie są nasze ryby? bla bla bla.
To radomszczanie, kielczanie i bóg wie jeszcze kto.
Wszyscy swą cegiełkę dokładamy.
Póki będziemy łowić za niespełna 60 groszy dziennie to nie ma prawa aby coś się zmieniło. Mało tego, większość domaga się porozumień.
Teoretycznie za te 60 groszy wolno CI zabrać dwa sandacze dziennie to jest PARANOJA!!!.Mało tego, każdy psioczy na PZW ale jakby miał zapłacić za pozwolenie 1000 zł rocznie za takie Wióry z możliwością zabrania 10 ryb w roku to pewnie olałby to z góry.
Ja z miłą chęcią zapłaciłbym za roczne pozwolenie ten 1000 mając dobrą wodę pod nosem. Zdecydowanie więcej kosztują mnie dojazdy nad wodę w której jeszcze coś pływa.
Niestety większość uważa, że im się należy bo przecież karta dużo kosztuje
Tylko stowarzyszenia, tylko opieka jednej wody z solidną kontrolą i obostrzeniami ratuje nas od coraz większej frustracji.
Mówię o tym już od dawna. Jak za tak śmieszne pieniądze które płacimy, związek czy obojętnie kto by to nie był, ma zapewnić ochronę, zarybienia i utrzymać całą strukturę związaną z opieką posiadanych przez siebie wód? Stan wód, ich rybostan i ochrona jest adekwatna do posiadanych na te cele środków. Ale jak tu coś zrobić, skoro pierwsze na ogół pytanie opłacających składki brzmi: "ile w tym roku i czego tak drogo?". Za granicą płacę ponad 500e rocznie, za możliwość wędkowania na różnych wodach, ale za to rybnych wodach, takich, jakich u nas po prostu nie ma. I nie czuję się faktem tych, jak by nie patrzeć wysokich opłat wyzyskiwanym. Wiem na co idą te pieniądze, widzę tego efekty.
Użytkownik Zbrojarz edytował ten post 12 luty 2017 - 11:49
- spinnerman i kotwitz lubią to
#425 OFFLINE
Napisano 12 luty 2017 - 11:24
No własnie o to tu chodzi , żeby było wiadomo gdzie te nasze pieniądze i na co idą................., bo jak na razie to zostają przeżerane i nie dostajemy nic w zamian
Więc pytanie od drugiej strony - ZA CO MAM PŁACIĆ??????????????????????, bo chyba nie za pusta wodę bez ochrony
Użytkownik miramar69 edytował ten post 12 luty 2017 - 11:26
#426 OFFLINE
Napisano 12 luty 2017 - 11:54
Wiadomo, że część jest "zwałowana" ale taki okręg i tak sobie nie poradzi za taką składkę z utrzymaniem wszystkich wód jakie ma pod opieką, szczególnie jeśli obowiązuje cały czas RAPR, który pozwala na wyjeba.ie każdej wody do spodu.
#427 OFFLINE
Napisano 12 luty 2017 - 12:02
patrzę na zezwolenie i jest napisane " na amatorski połów ryb wędką", niestety nie na "sportowy połów ryb wędką"
#428 OFFLINE
Napisano 12 luty 2017 - 12:13
I dlatego jestem za , aby wody można było przejmować od PZW (co już ma w niektórych rejonach miejsce) przez np. towarzystwa (nie mylić z wzajemną adoracją, bo tego w tym kraju jest od .............) i władze samorządowe.
Skoro można utrzymywać prawie w każdym mieście "Straż Wiejska", to dlaczego na tej samej "podstawie" nie można przekazać 3-4 etatów na Straż Rybacka???
Kasa jak z SW wpływa do samorządu który ma we władaniu wodę lub towarzystwa.
....ale wszystko trza z głową , a nie z zamiarem nachapania się kasą ......, a te ".......... z wędkami" niech się bujają .
....aby zachęcić ludzi , trzeba coś im dać namacalnego , a nie od lat kilkudziesięciu tylko obietnice i wizje
Jak będą ryby, sami ludzie przyjdą i zapłacą ile trzeba, ba............ jeszcze pewnie pomogą to rozwinąć
Użytkownik miramar69 edytował ten post 12 luty 2017 - 12:26
- michal7709 lubi to
#429 OFFLINE
Napisano 12 luty 2017 - 12:24
Dobrym przykładem jest zbiornik Klekot pod Włoszczową. Odkąd przestał być wodą PZW, stał się wodą rybną, umiejętnie zarządzaną, chronioną. Opłaty też nie są zbyt wysokie, jednak składkowe pieniądze, wydawane w sposób mądry. Można i da się, trzeba do tego chęci, czasu i zapału.
- michal7709 lubi to
#430 OFFLINE
Napisano 12 luty 2017 - 19:58
Dla rozładowania emocji.12.02.2017
Załączone pliki
- Skalniak lubi to
#431 OFFLINE
Napisano 14 luty 2017 - 22:09
Emocje już opadły a zatem zapraszam do współpracy,zamiast nawzajem się oskarżać może tak na początek wybrać się na zebranko w swoim kole tym bardziej,że są wybory nowych władz kół i delegatów na walne do okręgu.Jedna osoba,jedno koło nic nie zdziała ale kilka osób,kilka kół już tak.Moja propozycja składanie jednakowych lub bardzo podobnych wniosków,to zaczyna dawać efekty,pierwsza próba była w ubiegłym roku no i dwa wnioski przeszły.Niestety w dalszym ciągu jest nas za mało.Pierwsze propozycje już są.
http://jerkbait.pl/t...czas-na-zmiany/
Tutaj są terminy zebrań w naszym okręgu,może jeszcze ktoś się zdecyduje pomóc.
http://www.pzw.org.p...__kol_okregu_pz
Użytkownik Skalniak edytował ten post 14 luty 2017 - 22:11
- Rajfel, kotwitz i jaaro76 lubią to
#432 OFFLINE
Napisano 09 marzec 2017 - 13:02
#433 OFFLINE
Napisano 09 marzec 2017 - 18:16
#434 OFFLINE
Napisano 10 marzec 2017 - 06:14
Ja byłem w środę i od strony tamy trzyma ,od brzegów już puściło ,na Brodach od góry zbiornika zero lodu przy tamie podobnie jak na Wiórach .
#435 OFFLINE
Napisano 10 marzec 2017 - 08:37
#436 OFFLINE
Napisano 10 marzec 2017 - 18:50
He He, aby do czerwca
#437 OFFLINE
Napisano 12 marzec 2017 - 05:21
Oj tam do czerwca ,okonie można potrenować z brzegu ,ja już jeden trening zaliczyłem z miłym przyłowem .
#438 OFFLINE
Napisano 12 marzec 2017 - 11:13
- Zbrojarz, Raffaello, S.O.D. i 2 innych osób lubią to
#439 OFFLINE
Napisano 12 marzec 2017 - 19:09
Tym przyłowem, to raczej nie powinieneś się chwalić, chyba że Twoim zdaniem "urosłeś" w oczach kolegów z forum
- niedziel_jig lubi to
#440 OFFLINE
Napisano 12 marzec 2017 - 19:23
Jakim k...wa przyłowem??? To są ryby łowiione z premedytacją. Tylko lód zejdzie i wyłażą karaluchy nad wodę z 10 cm gumami na 40 gramowych patykach... Zobaczcie ile tego kurestwa jest na fejsie. To już stało się dosłownie normą i jest na to społeczne przyzwolenie, bo nikt nie oponuje tylko se lajkują imbecyle. Zobaczycie ile będzie zdjęć metrówek przed tarłem szczupaka i sandacza. Kosa w kieszeni się otwiera. Ostatnio jakiś pajac wstawił sumka uwieszonego za pysk na wadze i przechwalał się, na jaki to delikatny, okoniowy zestaw go wyjął. Normalnie jak się wnerwię, to stracę swój czas ale skieruję do sądu wniosek obywatelski o ukaranie. Może ktoś w końcu musi zacząć to bydło batożyć.
Użytkownik spinnerman edytował ten post 12 marzec 2017 - 19:27
- KALI, Skalniak, niedziel_jig i 11 innych osób lubią to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych