Może nie picker a feeder był przez mnie używany na letnim Porze. Wynikało to z tego,że w lecie były tylko wąskie przesmyki wśród roślinności i tam należało posłać przynętę. Spinningiem ciężko było bo do większości stanowisk było potrzebne grubo ponad 3 metry robocze kija.
Można było długą muchówką(14,15 stopową) i co zasobniejsi wędkarze tego używali- szkoda,że ryb nie szanowali. Większość waliła w łeb co popadło.
Takim długim feederem podałem przynętę tam gdzie chciałem i tak jak chciałem, wobka, wahadełko, koguta. Wszystko zależało od stanowiska. Gdybym nie miał feedera pewnie bym słabszym pickerem obsłużył tyle tylko,że wybierałbym mniejsze przynęty.
Było to blisko 20 lat temu.
Użytkownik Andru77 edytował ten post 24 lipiec 2019 - 14:59