Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Pytanie do MOTOROWODNIAKÓW


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
52 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   pirania74

pirania74

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1068 postów
  • LokalizacjaPOLSKA

Napisano 02 listopad 2009 - 09:35

Witam,

Zwracam się do szanownego grona, a raczej motorowodniaków o opinie dotyczące mocy silnika do długości i ciężaru łodzi

Posiadana łódź - 5 m długości, szerokość <150 cm waga na oko 200 kg może ciut więcej, płaskodenna Jest to łódź desantowa. Będzie stała cały sezon na przystani w Warszawie. Pływanie tylko po Wiśle.

Tu nasuwa się pytanie - jakiej mocy silnik będzie odpowiedni? Na tyle aby był w stanie wejść w ślizg przy 2 do 4 lub więcej osób na pokładzie. Nie tylko o ślizg tu chodzi ale również o szybkie przemieszczanie się z miejscówki na miejscówkę oraz planowanie dalekich, kilkudniowych wojaży :mellow: z dość dużym obciążeniem łodzi.

Początkowo z kolegą myślałem o jednostce 25 KM, rozmawiając z innymi osobami - sugerują nam moc 40-50 KM. I wydaje nam się że moc 40-50 KM jest optymalna i bezpieczna aby sobie potem nie pluć w brodę że 25 KM za słabe będzie i kaska pójdzie w błoto.

Wiem że jest tu trochę osób co pływają wielkimi jednostkami, dlatego proszę o pomoc w imieniu swoim i kolegi. Proszę o szczere opinie podparte argumentami czy doświadczeniami. Przypomnę że pływanie to tylko WISŁA.

Dziękuję i pozdrawiam

#2 ONLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6182 postów
  • Imię:Krzysztof

Napisano 02 listopad 2009 - 11:24

Ja mam Romanę 430 x 170, ok. 300kg (raczej nie mniej), 30hp. Z jedną osoba wchodzi w ślizg w mgnieniu oka, z dwiema tez nienajgorzej, ale zdecydowanie widać różnicę, kiedy pasażer siedzi na rufie, a kiedy centralnie. Z trzema ślizga się dość opornie, trzeba dać w rurę… budowa Romany charakteryzuje się redanami i dobrym profilowaniem dna, co wpływa na łatwość wchodzenia w ślizg i stabilność. Trudno mi więc odnieść to do Twojej łodzi, która może mieć nietypową budowę (np. przy podanej długości jest relatywnie wąska).

Jeżeli jednak chcesz poznać moje zdanie, to uważam, że przy 25hp może Ci brakować mocy (szczególnie jak chcesz pływać w 3-4 osoby). Wydaje mi się, że 40hp będzie dobrym wyborem – wiem, jak pływa z taką Suzuką Cortina 480 Huntera. Przy zakupie zwróć uwagę, żeby długość kolumny była dostosowana do wysokości pawęży, tzn. żeby kolumna była nie dłuższa niż to konieczne. Ja mam niską pawęż i długa kolumnę. O tym, jak niefortunna jest to kombinacja na Wiśle, co jakiś czas boleśnie się przekonuję…


#3 OFFLINE   pirania74

pirania74

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1068 postów
  • LokalizacjaPOLSKA

Napisano 02 listopad 2009 - 11:57

Ja mam Romanę 430 x 170, ok. 300kg (raczej nie mniej), 30hp. Z jedną osoba wchodzi w ślizg w mgnieniu oka, z dwiema tez nienajgorzej, ale zdecydowanie widać różnicę, kiedy pasażer siedzi na rufie, a kiedy centralnie. Z trzema ślizga się dość opornie, trzeba dać w rurę… budowa Romany charakteryzuje się redanami i dobrym profilowaniem dna, co wpływa na łatwość wchodzenia w ślizg i stabilność. Trudno mi więc odnieść to do Twojej łodzi, która może mieć nietypową budowę (np. przy podanej długości jest relatywnie wąska).

Jeżeli jednak chcesz poznać moje zdanie, to uważam, że przy 25hp może Ci brakować mocy (szczególnie jak chcesz pływać w 3-4 osoby). Wydaje mi się, że 40hp będzie dobrym wyborem – wiem, jak pływa z taką Suzuką Cortina 480 Huntera. Przy zakupie zwróć uwagę, żeby długość kolumny była dostosowana do wysokości pawęży, tzn. żeby kolumna była nie dłuższa niż to konieczne. Ja mam niską pawęż i długa kolumnę. O tym, jak niefortunna jest to kombinacja na Wiśle, co jakiś czas boleśnie się przekonuję…


@krzysiek, dzięki za odpowiedź. O długości kolumny silnika do wysokości pawęży pomyśleliśmy z kolegą Wysokości pawęży nie mierzyliśmy ale przed zakupem silnika to zrobimy. No myślę że mimo wszystko 25 KM odpada Łódź którą będziemy pływać po Wiśle ma płaskie dno- jest to typowa łódź desantowa służąca w wojsku czy ratownictwie Stabilna jest na bank.

Łódź podobna jak na fotce poniżej

Załączone pliki



#4 OFFLINE   hlehle

hlehle

    rybołap

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3488 postów

Napisano 02 listopad 2009 - 12:47

Paweł, ale się kamuflujecie przed tymi boleniami :lol:

#5 ONLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6182 postów
  • Imię:Krzysztof

Napisano 02 listopad 2009 - 12:52

Wesoła fotka :mellow:

#6 OFFLINE   pirania74

pirania74

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1068 postów
  • LokalizacjaPOLSKA

Napisano 02 listopad 2009 - 12:53

Paweł, ale się kamuflujecie przed tymi boleniami :lol:


:mellow: :mellow: :mellow:


#7 OFFLINE   tornado

tornado

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1703 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk

Napisano 02 listopad 2009 - 13:00

Paweł znam tą łódź stoi na Mietkowie w wypożyczalni dla wędkarzy.Ja bym optował za minimum 50kucami na rufę ale typowego big fota jest to silnik o większym przełożeniu na wale śruby i śrubą o większej powierzchni łopat a mniejszym skoku stworzoną do pchania takich jednostek.Założenia jakie przyjąłeś są bardzo wygórowane dla tego kadłuba. Bo zakładając 4 osoby dorosłe to waga całkowita z bagażem może przekroczyć 600kilo a na taki ciężar +łajba to i 100koni było by mało. Aby chodzić bezpiecznie w ślizgu to dno musi mieć odpowiedni profil a tu jest prosta decha łatwa do wprowadzenia w ślizg ale bardzo nie stabilna.

#8 OFFLINE   pirania74

pirania74

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1068 postów
  • LokalizacjaPOLSKA

Napisano 02 listopad 2009 - 14:06

Paweł znam tą łódź stoi na Mietkowie w wypożyczalni dla wędkarzy.Ja bym optował za minimum 50kucami na rufę ale typowego big fota jest to silnik o większym przełożeniu na wale śruby i śrubą o większej powierzchni łopat a mniejszym skoku stworzoną do pchania takich jednostek.Założenia jakie przyjąłeś są bardzo wygórowane dla tego kadłuba. Bo zakładając 4 osoby dorosłe to waga całkowita z bagażem może przekroczyć 600kilo a na taki ciężar +łajba to i 100koni było by mało. Aby chodzić bezpiecznie w ślizgu to dno musi mieć odpowiedni profil a tu jest prosta decha łatwa do wprowadzenia w ślizg ale bardzo nie stabilna.


Władek, dzięki za odpowiedź Tak naprawdę to łowienie we dwóch bo więcej osób na pokładzie to trudniejsze łowienie Większą ilość osób brałem pod uwagę np. wycieczki rodzinne czy dostanie się na jakieś miejsce niedostępne z brzegu.

Pisałeś o niestabilności takiej łodzi - czym ona się charakteryzuje dokładniej? Przechyły, manewry zawracania itp?

#9 OFFLINE   tornado

tornado

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1703 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk

Napisano 02 listopad 2009 - 18:06

Ta łajba jest nawet bardzo stabilna przy wędkowaniu bo ma swoją masę. Widziałem jak całkiem fajnie trzech z niej wędkowało.Ale co innego jest wędkować a pływać w ślizgu w zakręcie takie dno ma duży uślizg boczny nie trzyma kursu i bardzo łatwo nią przy kantować a to kończy się wywrotką w szczególności niebezpieczne to jest przy dużym obciążeniu środek wyporu i ciężkości mają tendencję do przemieszczania się na boki kadłuba.Ponton z racji pompowanych burt utrzyma bardzo duży napór w razie przemieszczenia się środka ciężkości a tu odwrotnie zacznie się pogłębiać i zakończy się dachowaniem. No ale więcej w tym strachu i teori jak praktyki przy 50 kucach nie grożą Ci aż takie ekstremy bo masz mały nadmiar mocy do wagi i szaleć nie będziesz z ostrymi zakrętami.Bardziej przyziemne sprawy to pływanie po falach będzie nie przyjemne w momęcie próby wprowadzenia jej ślizg kadłub z racji płaskiego dna będzie bardzo twardo wchodził na falę a to odczujecie jak byście płynęli po wybrukowanej drodze,będzie twardo.Nic nie piszesz czy silnik będzie na stałe przytwierdzony czy ściągany bo jakoś nie widzę zakładania za każdym razem 50kucy.

#10 OFFLINE   pirania74

pirania74

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1068 postów
  • LokalizacjaPOLSKA

Napisano 02 listopad 2009 - 18:15

Ta łajba jest nawet bardzo stabilna przy wędkowaniu bo ma swoją masę. Widziałem jak całkiem fajnie trzech z niej wędkowało.Ale co innego jest wędkować a pływać w ślizgu w zakręcie takie dno ma duży uślizg boczny nie trzyma kursu i bardzo łatwo nią przy kantować a to kończy się wywrotką w szczególności niebezpieczne to jest przy dużym obciążeniu środek wyporu i ciężkości mają tendencję do przemieszczania się na boki kadłuba.Ponton z racji pompowanych burt utrzyma bardzo duży napór w razie przemieszczenia się środka ciężkości a tu odwrotnie zacznie się pogłębiać i zakończy się dachowaniem. No ale więcej w tym strachu i teori jak praktyki przy 50 kucach nie grożą Ci aż takie ekstremy bo masz mały nadmiar mocy do wagi i szaleć nie będziesz z ostrymi zakrętami.Bardziej przyziemne sprawy to pływanie po falach będzie nie przyjemne w momęcie próby wprowadzenia jej ślizg kadłub z racji płaskiego dna będzie bardzo twardo wchodził na falę a to odczujecie jak byście płynęli po wybrukowanej drodze,będzie twardo.Nic nie piszesz czy silnik będzie na stałe przytwierdzony czy ściągany bo jakoś nie widzę zakładania za każdym razem 50kucy.


Władek, dzięki To się uspokoiłem - pływać nie będziemy na wariata itp Mimo wszystko łódź jest OK Silnik cały sezon będzie przytwierdzony do łodzi więc nie będziemy go nosić bo swoją wagę ma Po sezonie będzie ściągany :D

#11 OFFLINE   pietiabo

pietiabo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 94 postów

Napisano 02 listopad 2009 - 18:18

Witam wszystkich wpisałem sie pierwszy raz ale to własnie i mojej jak i Pawła łodzi dotyczy ten temat mam do Ciebie pytanie tornado bo widze ze jestes obcykany w temacie powiedz mi jak by w tej łódzi do kleic na dnie małe kile takie wzdłuz łodzi to by chyba poprawiło jej nieschodzenie z kursu cos ala w tych łodziach www.aluminiumjon.nl co ty myslisz o tym.
Silnik oczywiscie bedzie na stałe z power trymem i tiltem chyba sie zdecyduje na honde

#12 OFFLINE   pirania74

pirania74

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1068 postów
  • LokalizacjaPOLSKA

Napisano 02 listopad 2009 - 18:35

Witam wszystkich wpisałem sie pierwszy raz ale to własnie i mojej jak i Pawła łodzi dotyczy ten temat mam do Ciebie pytanie tornado bo widze ze jestes obcykany w temacie powiedz mi jak by w tej łódzi do kleic na dnie małe kile takie wzdłuz łodzi to by chyba poprawiło jej nieschodzenie z kursu cos ala w tych łodziach www.aluminiumjon.nl co ty myslisz o tym.
Silnik oczywiscie bedzie na stałe z power trymem i tiltem chyba sie zdecyduje na honde


No Piotrek, dobrze że jesteś :D Temat powoli się rozkręca

Ja, Władek zadam jeszcze jedno pytanie - czy są wymagane jakieś przeglądy łodzi przy pewnych wymiarach i mocy silnika? Jak o wygląda? Jeśli możesz to nam przybliżyć, będę wdzięczny Zdaje się że przy pierwszej rejestracji łodzi 5 m i silnika 40-50 KM jest wymagany przegląd całego sprzętu?

#13 OFFLINE   tornado

tornado

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1703 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk

Napisano 02 listopad 2009 - 18:54

Doklejenie chydrofili na pewno ustabilizuje kurs ale to nie wystarczy, problemem jest płaskie dno w zakręcie łódź ma tędencje do bocznych przechyłów Kiedy w normalnych łodziach z V położysz łódź na burtę to dno całą swoją powierzchnią utrzymuje ten napór czym bardziej do zewnątrz tym większy, u was jest dno płaskie nie daje takiego efektu a całość przechodzi na burtę która jest teraz pod bardzo dużym katem w stosunku do lustra wody więc i powierzchnia bardzo mała która powinna przeciw działać tym siłom. staram się wam jakoś to wytłumaczyć ale brakuje mi określeń jak to opisać.W zasadzie jest tylko jedno określenie musicie uważać podczas manewrów, po prostych da się nieźle depnąć przy dobrym rozłożeniu ciężarów na całej długości nie powinna robić jak to określamy taś taś.[klepaniem dzioba o wodę]Dla mnie ta łajba nigdy przy tej mocy nie będzie chodziła w prawdziwym ślizgu ale fajnie nią i tak popływacie.

#14 OFFLINE   Tommek

Tommek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1169 postów
  • LokalizacjaPolska

Napisano 02 listopad 2009 - 19:34

Pirania wiesz z jaką min. prędkoscią będziecie pływac w slizgu?

#15 OFFLINE   pirania74

pirania74

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1068 postów
  • LokalizacjaPOLSKA

Napisano 02 listopad 2009 - 19:44

Pirania wiesz z jaką min. prędkoscią będziecie pływac w slizgu?



Nie mam pojęcia :D Dopiero z takim sprzętem startujemy

#16 OFFLINE   Tommek

Tommek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1169 postów
  • LokalizacjaPolska

Napisano 02 listopad 2009 - 19:54

acha,pytam się bo może być problem z szybkim pływaniem po wiśle która w warszawie jest płytka, tym bardziej przy niżówce.Polecam silnik z krótką stopą jeśli da radę taki zamontować do waszej lódki

#17 OFFLINE   pirania74

pirania74

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1068 postów
  • LokalizacjaPOLSKA

Napisano 02 listopad 2009 - 19:57

acha,pytam się bo może być problem z szybkim pływaniem po wiśle która w warszawie jest płytka, tym bardziej przy niżówce.Polecam silnik z krótką stopą jeśli da radę taki zamontować do waszej lódki


Dzięki :D Długość stopy oczywiście weźmiemy pod uwagę

#18 OFFLINE   zamki

zamki

    klepacz blaszek

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 748 postów
  • Lokalizacjablisko fabryki slidera
  • Imię:Zbyszek
  • Nazwisko:Orzoł

Napisano 02 listopad 2009 - 20:04

acha,pytam się bo może być problem z szybkim pływaniem po wiśle która w warszawie jest płytka, tym bardziej przy niżówce.Polecam silnik z krótką stopą jeśli da radę taki zamontować do waszej lódki


Mam bardzo mała łódeczkę jak na 10 konny silnik bo 3,3dł na 1,25 szerokości i używam w niej długiej stopy
Tu chyba ma znaczenie wysokość rufy jaki silnik będzie pasował a nie stan wody. ? B)

#19 OFFLINE   tornado

tornado

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1703 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk

Napisano 02 listopad 2009 - 20:18

Silnik powinien być dopasowany do rufy lub odwrotnie.Long czyli silnik o wymiarach 508mm od jarzma do płyty anty kawitacyjnej zastosowany do rufy 381mm będzie miał bardzo dużą tendencje do ostrego zadzierania nosa przy starcie i niebezpiecznego kładzenia łodzi na bok w zakręcie.

#20 OFFLINE   pietiabo

pietiabo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 94 postów

Napisano 02 listopad 2009 - 20:23

dzieki @tornado wiem o co chodzi mozna to porównac do jazdy na łyżwach mniej wiecej dzieki jeszcze raz mam jeszcze jedno pytanie odnosnie kwesti mocy czy trzeba w łodzi z silnikiem wiekszym chyba 25kw robic jakis dodatkowy przegląd czy cos w tym stylu czy wystarczy patent i jazda.
A co do długosci stopy to scisle zalezy to od wysokosci pawezy i konstrukcji dna tyle juz wyczytałem niema to znaczenia na jakiej wodzie pływasz tzn.czy po rzece czy po jeziorze jak bedzie krutka stopa to i tak spodzine mozna oberwac.
pozdrawiam




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych