Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Dobry serwis silników zaburtowych w Warszawie lub okolicach.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
101 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   Marcin Goralewski

Marcin Goralewski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 735 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Marcin
  • Nazwisko:Goralewski

Napisano 08 maj 2009 - 12:56

Hej,
Rok niebawem mija więc trzeba oddać silnik do przeglądu (nowy, Honda 10). Na Puławskiej chcą na to dwa tygodnie i ponad 500 zł. Są jakieś rozwiązania alternatywne? B)


#2 OFFLINE   Maciejowaty

Maciejowaty

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1177 postów
  • LokalizacjaLegionowo

Napisano 08 maj 2009 - 13:18

W mojej Hondzie jest tak ,że żeby zachować 5 letnią gwarancje muszę robić u nich przeglądy, które fakt są drogie i trzeba czekać.

Przeczytaj też dokładnie warunki gwarancji bo Honda ma dość ściśle określone terminy przeglądów.

Lepiej mam w serwisie YAMAHY ,gdzie coroczny serwis piętnastki kosztuje tylko 118zł i trzeba czekać tylko kilka dni a po umówieniu się możliwy jest nawet od ręki :D

Dla mnie to wystarczający argument by wszystkie następne silniki były ze stajni YAMAHY B)

pozdrawiam
Maciek


#3 OFFLINE   Marcin Goralewski

Marcin Goralewski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 735 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Marcin
  • Nazwisko:Goralewski

Napisano 08 maj 2009 - 13:54

Dwa tygodnie bo 30 silników czeka przede mna, ale ceną mnie rozwalili. Termin jest określony jako raz w roku, po sezonie. Pytanie co to znaczy po sezonie. Dla mnie to wszystko co przed kolejnym sezonem. Zobaczymy czy dla nich też, pewnie nie.

#4 OFFLINE   Maciejowaty

Maciejowaty

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1177 postów
  • LokalizacjaLegionowo

Napisano 08 maj 2009 - 14:18

Pamiętam ,że zawsze spiszyłem się z datą oddania do serwisu:

Konsumenci mają możliwość skorzystania z wydłużonego okresu gwarancji podanego w tabeli. Warunkiem przedłużenia okresu gwarancji jest łącznie: nie użytkowanie ich w ramach działalności gospodarczej oraz wykonywanie okresowych przeglądów technicznych urządzenia (przeglądy gwarancyjne). Przegląd gwarancyjny musi być wykonany po sezonie eksploatacyjnym, nie rzadziej niż raz na dwanaście miesięcy, wyłącznie w autoryzowanym Punkcie Serwisowym Gwaranta (APS).

Ciebie to chyba nie będzie dotyczy bo to Twój pierszy przegląd, (pomijając zerowy).

#5 OFFLINE   kwasik

kwasik

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 746 postów
  • LokalizacjaLegionowo

Napisano 08 maj 2009 - 14:25

Mnie przegląd małej Yamahy zrobili w zimie w Tsunami w dwa dni to znaczy po południu zawiozłem, a następnego dnia był do odbioru), miało być też coś koło 120 zł, a skończyło się na 200 zł. 5 maja próba wypadła dobrze.

#6 OFFLINE   Maciejowaty

Maciejowaty

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1177 postów
  • LokalizacjaLegionowo

Napisano 08 maj 2009 - 14:29

Mnie przegląd małej Yamahy zrobili w zimie w Tsunami w dwa dni to znaczy po południu zawiozłem, a następnego dnia był do odbioru), miało być też coś koło 120 zł, a skończyło się na 200 zł. 5 maja próba wypadła dobrze.


A może poprostu zrobili coś ponad zwykły coroczny przegląd? :unsure:
Nie zainteresowała Cie zmiena ustalonej wcześnie ceny?


#7 OFFLINE   Marcin Goralewski

Marcin Goralewski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 735 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Marcin
  • Nazwisko:Goralewski

Napisano 08 maj 2009 - 14:35

nie rzadziej niż raz na dwanaście miesięcy, wyłącznie w autoryzowanym Punkcie Serwisowym Gwaranta (APS).


no właśnie, kupiłem silnik chyba w czerwcu

#8 OFFLINE   kwasik

kwasik

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 746 postów
  • LokalizacjaLegionowo

Napisano 08 maj 2009 - 14:36

Tak było, musieli rozebrać gaźnik, i coś tam jeszcze, nie znam się na tym, to ma chodzić! I chodzi.
:D

#9 OFFLINE   Maciejowaty

Maciejowaty

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1177 postów
  • LokalizacjaLegionowo

Napisano 08 maj 2009 - 14:51

Hej,
Rok niebawem mija więc trzeba oddać silnik do przeglądu (nowy, Honda 10). Na Puławskiej chcą na to dwa tygodnie i ponad 500 zł. Są jakieś rozwiązania alternatywne? B)


Tu masz warunki gwarancji:
http://www.mojahonda...runki-gwarancji

Jedynym wyjściem jest poszukanie nieautoryzowanego serwisu sprzętu motorowodnego i w razie awarii dochodzenie swoich praw z tytułu rękojmi.

#10 OFFLINE   jaca

jaca

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 41 postów
  • Lokalizacjakraj pełen oszołomów

Napisano 08 maj 2009 - 19:14

Mam nową jamaszkę 9,9 czterosuw, , za przegląd wraz z wymianą oleju zapłaciłem 138 zeta.
Ps
Pięćset to absurd

#11 OFFLINE   tornado

tornado

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1703 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk

Napisano 10 maj 2009 - 20:32

Kupując silnik w salonie warto najpierw dowiedzieć się szczegółowo o warunkach gwarancji fryzjerów u nas nie brak.

#12 OFFLINE   kamspin

kamspin

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 74 postów

Napisano 10 maj 2009 - 21:09

oj tak tak Władek, fryzjerów u nas pod dostatkiem coś wiem na ten temat ! U Jaskłowskiego w Warszawie za pierwszy przegląd z wymianą olejów załpaciłem 250zł .Oczywiście NIE POLECAM nikomu tego serwisu i to nie chodzi tylko o pieniążki!
:angry:
pozdrawiam

#13 OFFLINE   Marcin Goralewski

Marcin Goralewski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 735 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Marcin
  • Nazwisko:Goralewski

Napisano 28 maj 2009 - 20:57

nie wiem czy to dobry serwis, ale autoryzowany w Mińsku Mazowieckim robi przegląd za 150 zł B)

#14 OFFLINE   piotr zamiara

piotr zamiara

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 138 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 09 czerwiec 2009 - 07:45

Z cenami przeglądu w TSUNAMI jest tak jak z rachunkiem do którego kelner dopisuje uda - 50 zł, po czym wyjaśnia, że jak się uda, to klient płaci, a jak się nie uda, to nie płaci...

Mam Jamaszkę, koleżka też.... każdy inaczej płaci za przegląd, który robimy w tym samym czasie. Taka gra bez regół...

#15 OFFLINE   zuraw16

zuraw16

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 472 postów
  • LokalizacjaKopenhaga

Napisano 12 luty 2014 - 23:43

Mam starą Yamahę dwusuwa 8 km i chciałbym ją wyregulować,zmienić olej itd. ogólnie przygotować do sezonu.Macie kogoś sprawdzonego w Warszawie lub okolicach?Może ktoś z Was mógłby się tego podjąć?Jakie są koszty takiej operacji?

#16 OFFLINE   janih

janih

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 469 postów
  • Lokalizacjanad wodą

Napisano 13 luty 2014 - 09:42

co do wymiany oleju, oleju w spodzinie i wirnika to jest do zrobienia we własnym zakresie, nie jest to zbyt skomplikowana czynnosc

 

za czasów gdy miałem silnik sam to robiłem wiec może spróbuj sam :)

 

a jesli chodzi o serwis to mi glownie polecano gdy pytalem o serwis na wale miedzeszynskim



#17 OFFLINE   Tomasz73

Tomasz73

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 129 postów
  • LokalizacjaGdańsk

Napisano 13 luty 2014 - 12:55

Ten dwusuw Yamaha dwucylindrowy to bardzo dobry silnik. Zadzwoń do Michała 785-808-374 z Warszawy, zrobi bardzo dobrze ale koszty ustal z nim przed usługą. Jest też dostępny na allegro jako zuma350. Kiedyś brałem od niego yamahę 40 i z mojego doświadczenia z nim można na człowieka liczyć. I to żadna reklama, bo jestem z Gdańska. A swoją drogą to sam takiego silnika szukam, tyle, że z rozrusznikiem, gdzieś około 2002-2005 jako pomocniczy (awaryjny) do motorówki.



#18 OFFLINE   zuraw16

zuraw16

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 472 postów
  • LokalizacjaKopenhaga

Napisano 13 luty 2014 - 16:19

Dzięki wielkie chłopaki za pomoc.

#19 OFFLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15583 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 21 luty 2015 - 01:27

Przed sezonem chcę oddać do przeglądu Tohatsu 6 KM. Pewnie wirnik pompy wody też będzie do wymiany. Silniczek ma 5 lat a nie wiem jak mocno u poprzedników chodził.

W środku wygląda jak nowy ale lepiej dmuchać na zimne.
Poproszę o namiar na serwis który zrobi to dokładnie i nie zedrze skóry. Dobrze gdyby był z południowej części W-wy lub okolic.



#20 OFFLINE   toom_ek

toom_ek

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 16 postów
  • Lokalizacjamazury
  • Imię:Tomek

Napisano 21 luty 2015 - 12:09

Przed sezonem chcę oddać do przeglądu Tohatsu 6 KM. Pewnie wirnik pompy wody też będzie do wymiany. Silniczek ma 5 lat a nie wiem jak mocno u poprzedników chodził.

W środku wygląda jak nowy ale lepiej dmuchać na zimne.
Poproszę o namiar na serwis który zrobi to dokładnie i nie zedrze skóry. Dobrze gdyby był z południowej części W-wy lub okolic.

powiem Ci że wirnik wody po 5 latach powinien być ok, piszę to ,bo sam wymieniałem wirnik w swojej 5 letniej yamaszce tak dla siebie żeby było ok i powyciągnięci wirnika wyglądał ok i nie wymagał wymiany ale wymieniłem dla świętego spokoju.






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych