Witajcie. Mam do was pare pytań. Macie jakieś swoje patenty na nawijanie plecionki na kołowrotek ?
-Najlepiej nawijać ciasno ?
Jak się nawija za luźno często robi się broda ale jak nawinie się ciasno to po jakimś czasie łowienia też może zrobić się broda bo pleciona nie nawija się już ciasno lecz w swim rytmie i nie mieści się na szpuli bo troszczekę pęcznieje.
-Stosujecie podkłady z żyłki, czy macie jakieś inne rozwiązania aby plecionka się nie ślizgała się na szpuli ?
Ja np. okleiłem szpule plastrem opatrunkowym. Nie stosuję podkładów z żyłki.
Może ktoś inny ma jakieś pytania ? Pomysły ?