[Kadet]

Witam.

Przeglądając w sieci opinie o wobkach Jaxona, trzeba stwierdzić że lista kilerów tej firmy nie kończy się na popularnym karasiu. Niska cena i łowność tych przynęt zachęca do kupna. Może macie doswiadczenia z innymi modelami o podobnej lub moze nawet wyższej łowności od wspomnianego karasia...

[pawello]

Możecie się śmiać bo ja na początku też się śmiałem. Takie cudo poniżej, wczesną jesienią było nie do przebicia na mojej Wiśle. Wszystkie inne wobki zawiodły, łącznie z RH, Bonito, Thrillami, Hunterami i innymi hand made.

 

 

 

 

 

 

 

 

Natomiast ten poniżej sprawdza się na jesienne sandacze po ciemaku.

 

[Rudy]

Karasia, to od dawna nie mogę nigdzie kupić gdzie się pokaże to słyszę wczoraj przyszedł i już nie ma .Może inne kolorki są ale tego właściwego już dawno nie spotkałem .

[Kadet]

Karaś swoją łownosć zawdzięcza pewnie nieregularnej pracy tzn. w nieoczekiwanych momentach jego praca wygasa, poczym nagle ożywa. Nie potrafię tego wytłumaczyć. Nie znam drugiej takiej przynęty o podobnym zachowaniu.Mogę sie założyć że nawet producent nie przewidział tego fenomenu.

[Gofer2005]

Pokażcie o jakiego karasia chodzi ?

[Piotreq]

U mnie Karaś Jaxona sprawdzał się na wiosenne łowienie szczupaków na płytkich rozlewiskach i starorzeczach.

[Gofer2005]

Bo jak o tego to jest pod dostatkiem

 

http://www.fishing-m...-p138-k738.html

[G r e g]

No w łasnie to ten Karaś...?

 

Mam kilka Jaxonów niektóre maja nawet fajna prace ale cos nic mi na nie nie bierze

[Kadet]

Na feroxa macie wyniki?

[fryc203]

Od kilku sezonów Karaś przynosi mi kilka fajnych ryb, a te wobki wymienione przez @pawello też nie odstają łownością   Na ten sezon kupiłem kilka nowości do testowania. Wady to trwałość powłoki wersji Holo Select i dziadowskie kotwiczki, zwłaszcza w serii Atract.

 

[Pumba]

No w łasnie to ten Karaś...?

 

Mam kilka Jaxonów niektóre maja nawet fajna prace ale cos nic mi na nie nie bierze

Ten.

Podejrzewam, ze dżaksonowscy inżynierowie nawet nie zdają sobie sprawy z tego, jak łowną przynętę stworzyli Co ważne, jest seria Karasi uzbrojonych fabrycznie w Ownery, koszt około 21 ~ 23 PLN. Da się?

[Marcyś]

Karasia, to od dawna nie mogę nigdzie kupić gdzie się pokaże to słyszę wczoraj przyszedł i już nie ma .Może inne kolorki są ale tego właściwego już dawno nie spotkałem .

A co to za właściwy kolor?

 

Panowie, jakie rozmiary i kolory są przez Was używane?

[fryc203]

W rozmiarze 7,5 i 9cm kolory wszystkie naturalne killer kolor " W ". Na ten sezon do łowienia w grążelach kupiłem wersję SW schodzącą  0,2 do 0,7m

[mirkus]

Nie łowiłem nigdy żadnym woblerem z logo Jaxon. Po zakupie wiele lat temu kilku kołowrotków roztałem się z tą marką na... wiele , wiele lat a właściwie do teraz.
Po tylu pozytywnych opiniach o tym legendarnym "Karasiu" , postanowiłem że znajdzie i w moim pudełku.
Zestaw moj na początak , to jakiś okoń , płotka , i red head czli klasycznie .

Z tymi woblerkami Jaxona to miałem kilka lat temu taką histoię :-)
Do jednego wrocławskiego sklepu wedkarskiego weszło dwóch młodych Czechów i dopadło się do wielkiego kosza gdzie leżały w wyprzedarzy woblery .
Jeden z nich nierwowo przebierając podnosi woblerka , pokazuje koledze i czyta śmieszną polszczyzną " karas" . Drugi w tym momencie wyrywa mu z rąk woblerka i wyrzuca do innego kosza i nerwowo mówi:

ZDENEK TO JE JAXONOVSKA SRAĆKA :-)

Nawiasem mówiąc jakie te słowiańskie języki są podobne

Pozdrawia Mirek

[Harjer]

Nie łowiłem nigdy żadnym woblerem z logo Jaxon. Po zakupie wiele lat temu kilku kołowrotków roztałem się z tą marką na... wiele , wiele lat a właściwie do teraz.
Po tylu pozytywnych opiniach o tym legendarnym "Karasiu" , postanowiłem że znajdzie i w moim pudełku.
Zestaw moj na początak , to jakiś okoń , płotka , i red head czli klasycznie .

Z tymi woblerkami Jaxona to miałem kilka lat temu taką histoię :-)
Do jednego wrocławskiego sklepu wedkarskiego weszło dwóch młodych Czechów i dopadło się do wielkiego kosza gdzie leżały w wyprzedarzy woblery .
Jeden z nich nierwowo przebierając podnosi woblerka , pokazuje koledze i czyta śmieszną polszczyzną " karas" . Drugi w tym momencie wyrywa mu z rąk woblerka i wyrzuca do innego kosza i nerwowo mówi:

ZDENEK TO JE JAXONOVSKA SRAĆKA :-)

Nawiasem mówiąc jakie te słowiańskie języki są podobne

Pozdrawia Mirek

 

To prawda, że w słowiańskim języku dogadamy się np. z czechem. Jednak jak dla mnie podany przykład jest niesmakiem

Użytkownik Harjer edytował ten post 15 marzec 2015 - 20:17

[grelo6]

U mnie na karasia 6 przyładował taki leszcz było to 3 maja. Myślałem że się podhaczył, ale woblera miał centralnie w pyszczku.

 DSC08324 - Kopia.JPG   99,24 KB   32 Ilość pobrań

Użytkownik grelo6 edytował ten post 17 marzec 2015 - 12:06

[VOJT@S]

Możecie się śmiać bo ja na początku też się śmiałem. Takie cudo poniżej, wczesną jesienią było nie do przebicia na mojej Wiśle. Wszystkie inne wobki zawiodły, łącznie z RH, Bonito, Thrillami, Hunterami i innymi hand made.

 

 

 

 

 

 

 

 

Natomiast ten poniżej sprawdza się na jesienne sandacze po ciemaku.

 

tu się z kolegą @pawello w 100% zgadzam co do woblera tego poniżej,są strasznie łowne na warcie na poznańskim  odcinku,w nocy wyjął mi naprawde sporo sandaczy,z jaxona polecam również wszelkie poppery,bardzo dobrze pracują